Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Witm!!
Kurcze z rana pogoda byla cudo, chcialam isc na spacer, ale sie zachmurzylo i zaczelo wiac. Mam nadzieje, ze przejdzie jak Michas obudzi sie z drzemki.
ja juz odliczam dni do wyjazdu!
Wiecie co linie lotnicze Wizzair to wielkie g......!!!!!! Dostalam maila, ze jest im przykro i zmieniaja godzine odlotu (jak bede w racac w sierpniu) i mam to potwierdzic czy sie zgadzam; niestety musze sie zgodzic;odlot mial byc o 11.00 a zmieili na 18.00 Nie dosc ze za bilet placilam 160 funtow to oni sobie zmieniaja jak im wygodnie bez zwrotu pieniedzy! A jak komus akurat nie pasuje i nie moze zmienic??!! Moja mama tak samo miala z nimi jak miala do mnie przyleciec w grudniu, ale to bylo przegiecie bo ona w dniu wylotu na lotnisku dowiedzial sie, ze juz nie lataja do Stansted na lotnisko!! I musiala przyleciec dzien pozniej i jeszcze doplacic za bilet i na inne lotnsko. Wielce mowili jej ze wyslali dop niej maila ze zmienili, a wcale nic nie wyslali to mgli powiadomic listownie a nie internetowo, przeciez nie kazdy korzysta z koputera.
A wkurzylam sie......................

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Witam, byliśmy dziś i wczoraj nad jeziorem, wczoraj się trochę spiekłam, ale dziś było dość chłodno, ale slonecznie :) Z jednej strony fajnie tak odpoczywać, ale po tym odpoczynku jestem strasznie zmęczona ;)
Tinka - nie masz się co martwić tym długim spaniem - moja przesypia 12 godzin bez jedzenia - mówiłam o tym lekarce - to tylko mi pogratulowała, że mam takie grzeczne dziecko :)
Justynko - cóż zrobić z tymi tanimi liniami, przecież nie dają Ci właściwie żadnego wyboru! Ale fajnie, że możesz wrócić do Polski na kilka miesięcy, ale myślałam, że będziesz wracać już na stałe. Czyżby coś się zmieniło?

Odnośnik do komentarza

Witam w sobote!!
Czesc gioseppe!! Zapraszamy serdecznie do pisania!

U nas noc ladnie mineal, a od 8 .00 Michas spal ze mna w lozku do 11.00!! jestem w szoku, ze nie obudzil sie wczesniej! A ja mialam takie sny ze hoho!!

Newaniu tak plany sie pozmienialy jak narazie i mam zamiar wrocic do Anglii w sierpniu, ale i tak wszystko sie okaze wlasnie w sierpniu!

Kurcze i przez to dlugie spanie caly plan dnia mam w leb! Cop zrobic?? Michas siedzi na hustawce, a zawsze miedzy 11 a 12 ma drzemke! A wybiore sie na spacer bo pogoda cudna to na spacerku pospi! Tylko najpierw ja musze doprowadzic sie do porzadku!
Pozdrawiam dziewczyny!!
Piszcie co u Was jak dzionek mija??

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Justyna848
Witam w sobote!!
Czesc gioseppe!! Zapraszamy serdecznie do pisania!

postaram sie na ile sie da bo moje dziecie raczej malo spi ;)
u nas dzisiaj Wiktor jakis strasznie marudny, kweka, steka, nie wiadomo o co chodzi
podejrzewam, ze ma to zwiazek z zabkowaniem ale mam nadzieje, ze nie bedzie to trwalo wieki bo wykoncze sie psychicznie :)
wlasnie wygnalam tatusia na spacer z synkiem a sama musze doprowadzic dom do porzadku bo w tygodniu to nierealne

pozdrawiam!

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

Witam w sobotnie popołudnie:)

Witaj gioseppe:):)

U mnie dziś spokój, bo...Ola nocowała u babci. Wczoraj ją zawiozłam, bo mój mąz znowu sie rozchorował! Mam nadzieję, że do jutra trochę mu przejdzie. No a druga sprawa to mój kręgosłup, który mam wrażenie, że się całkiem rozsypał, bo boli jak cholera. Na dodatek coś mi sie wsadziło pod prawą łopatkę i mam kłopot z ręką. Dziś nic nie robie, tylko odpoczywam, trochę ćwiczę i smaruję maścią. Jestem totalnie wypluta, a tu przede mną cięzki tydzień. W poniedziałek czeka mnie wyjazd, bo mam masaż kręgosłupa. We wtorek jadę z Olą na usg główki (mam nadzieję, że to już ostatni raz), w czawertek rehabilitacja, a w piątek wyjazd i wizyta u neurologa. No i tydzień chłodny i deszczowy ma być, wiec już widzę jak chodzimy na spacerki:(

Ogólnie Ola jest grzeczna, tylko też od kilku dni zauważyłam, że chyba faktycznie swędzą ją dziąsełka, go gryzakiem tak jeździ po dziąsłach, że w ogóle jakby mogła, to by go połknęla. Poza tym śpi dośc niespokojnie, ale sama już nie wiem czy to wina własnie dziąsełek, czy uczulenia. Odkąd smaruję jej plecki taką emulsja, która jest też na ospę, to plecki są mniej czerwone. No i pije Bebilon pepti, chociaż przez ostatnie kilka dni ma mały apetyt i wypija jakieś 10-130 ml. Mówiłam o tym lekarce, ale ona powiedziała, że to normalne, bo mała wchodzi w następny etap rozwoju:) Mam jej podawać żłótko, no i zupki. Tak więc zaczęłam robić. Moje dziecko jest jednak baaardzo sprytne. Zupke jarzynową z hippa uwielbia, zupkę marchewkową z ryżem również, a jak ma zjeść zupke jarzynową ze świeżych warzyw, albo szpinak z ziemniakami, to pluje i wrzeszczy jakby ją kto ze skóry obdzierał-tak jak było wczoraj. Podałam jej wiec marchew z jabłkiem, no i zjadłą cały słoiczek i prosiła o jeszcze. Taki mały szkrab, a już wie co chce!

A ogólnie to dzis bez Oli dziwnie się czuję i bardzo mi jej brakuje. Z jednej strony mam takie wielkie wyrzuty sumienia, że jest u babci, a ja tutaj, ale z drugiej strony tak sobie tłumaczę, że i ja trochę dojdę do siebie, a i jej jest dobrze, bo u babci na wsi, to cały dzień na dworze...Echhh

No a nie pochwaliłam się, że moja Ola zaliczyła w czwartek pierwszą wizytę w restauracji. Mąż zaprosił mnie z okazji rocznicy ślubu, no i zabraliśmy malutką. Siedziała taka grzeczniutka w foteliku i zabawiała się smoczkiem, a potem grzechotką. Dopiero po jakiś 45 minutach troche zaczęła się niecierpliwić, ale nie płakała. Jestem z niej bardzo dumna:)

Zajrze potem:)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Gioseppe witaj :)

my dzis wybylismy na spacer do miejskiego parku kultury i rozrywki, zarzylismy slonca, najedlismy sie karkoweczka i napoilismy piwkiem hehe mama jest szczesliwa, gabi tez bo posluchala ptaszkow i slonca zarzyla.i przede wszystkim nie zatrutego spalinami powietrza.

noc straszna przynajmniej dla mnie, bo wstawalam w nocy chyba 6 razy bo gabryska zaczela sie przekrecac w lozeczku i co jakis czas laduje w poprzek i barierki ja denerwuja. poza tym kupilam jej gryzak nuka i gabryska oszalala. tylko musze uwazac bo tak sie nim entuzjazuje ze nawet do oka by sobie wsadzila
@@ Szczotki edukacyjne - NUK tanio @@ (620632844) - Aukcje internetowe Allegro

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

witam sie wieczornie :)
dziewczyny, dziekuje za mile przyjecie:)

o rany, odgruzowałam mieszkanie... tony kurzu! dobrze, że to już za mną bo jakos od miesiąca nie mogłam się zebrać albo nie było na to czasu!
zostal mi jeszcze balkon
Wiktor juz spi wiec moze jak troche odsapne to posprzatamy z mezem :)

asik28 mnie tez okropnie boli kregoslup
bylam z tym fantem u takiego profesora z katedry uj i po rentgenie i pogadance z nim uswiadomil mi, ze praktycznie kazdy jeden bol, ktory mi dolega (nie zdawalam sobie sprawy ze jestem w takiej rozsypce - :P jak zadawal pytania to na co drugie byla pozytywna odpowiedz..) jest od kregoslupa
aa szkoda gadac!

asik28

No a nie pochwaliłam się, że moja Ola zaliczyła w czwartek pierwszą wizytę w restauracji. Mąż zaprosił mnie z okazji rocznicy ślubu, no i zabraliśmy malutką. Siedziała taka grzeczniutka w foteliku i zabawiała się smoczkiem, a potem grzechotką. Dopiero po jakiś 45 minutach troche zaczęła się niecierpliwić, ale nie płakała. Jestem z niej bardzo dumna:)

brawo! :)
my tez bylismy wczoraj na obiadku w restauracji
Wiktor obudzil sie jak akurat dostalismy jedzenie ale o dziwo byl grzeczny do samego konca :)

littlemum
Gioseppe witaj :)
Szczotki edukacyjne - NUK tanio @@ (620632844) - Aukcje internetowe Allegro

super ten gryzak!
a trafia sobie nim czasem do buzi? nie za dlugi jest?

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

U mnie od wczoraj pogoda nie za bardzo, niby nie jest zimno, ale tak jakos. A na Rynku koncerty, wczoraj był Pectus, poszłabym gdyby mały był wiekszy, ale z takim maluchem to strach isc, a poza tym pozna pora, tak wiec nie poszlam:36_7_3:

Jestem strasznie niewyspana, mały budzi ostatnio o 5 i nie ma zamiaru juz spac, a wczesniej pobudki co 1,5 godziny i czesciej. Masakra :(

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinka

mały budzi ostatnio o 5 i nie ma zamiaru juz spac, a wczesniej pobudki co 1,5 godziny i czesciej. Masakra :(

ja tak tez ostatnio mialam - punktualnie o 5,30 bylo budzenie, cyc i nie chcial zasnac tylko bawic sie w najlepsze!
ale znalazlam sposob - biore Wiktora do naszego lozka, daje znowu cyca i po sprawie
nie zawsze sie uda ale w wiekszosci tak :)

a co do pokarmu ostatnio mialam male przeboje - karmie tylko piersia (jedno karmienie jedna piers, potem druga), na swieta pozwolilam sobie za bardzo z jedzeniem (sernik i jaja) i Wiktor bardzo ulewal

pediatra po zwazeniu i zmierzeniu stwierdzila, ze mam za malo kaloryczne mleko bo malo przybyl - fakt malo, bo 330g na miesiac ale kurcze w tym czasie urosl az 3,5cm! kazala zageszczac (odciagac swoje mleko i dodawac kleik albo nutriton) i inne pierdy, paprania... na szczescie skonsultowalam sprawe i nie zdecydowalam sie na to. Czulam, ze to wina diety bo naprawde strasznei mocno ulewal, mialam wrazenie, ze praktycznie wszystko z niego wyplywa!
a pisze to po to, ze jedna dziewczyna zasugerowala mi, ze moze byc tez tak ze mam malo pokarmu i zebym karmila najpierw z jednej piersi, potem z drugiej, az sie naje czyli bedzie spokojny itd, kolejne karmienie zaczynac od tej "drugiej" piersi, potem z pierwszej.
I rzeczywiscie czasem jest tak, ze Wiktor po jedzeniu wierzga sie, kreci i wtedy chyba jest nienajedzony i pewnie juz nic nie leci wiec podaje druga piers i jest OK :)
moze Ty tez sprobuj?

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam duzo pokarmu, najada się na pewno, ale mysle, ze potrzebuje czesciej niz inne dzieci w jego wieku - ma obecnie 74 cm, przybywa na wadze miesięcznie 750 g, wiec jest OK :) Ale ten jego wzrost, sąsiada synek ma ponad 7 miesiecy, a jest o wiele krótszy od Eryka.

Renko gratuluje, ale moze juz Ci wystarczy, bo zemdlejesz jeszcze na tym weselu :D

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

renka32

Kobietki schudłam 4 kg katowałam sie do dzisiejszego popołudnia pożniej musiałam cos zjeść normalnego bo myślałam ze zemdleje ta dieta Kopenhadzka jest wyczerpujaca !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gratuluję i zazdroszczę....U mnie waga ani drgnie:(((( Nie mogę już na siebie patrzeć,a tu ciepło się robi. Przez ten kręgosłup nawet nie daję rady intensywniej ćwiczyć, brzuszki odpadają....ech...No a karmię małą, więc jakis wyszukane diety odpadają. Każdy mi tylko powtarza, że teraz mam małą, a na odchudzanie będę miała czas. Ta skóra na brzuchu doprowadza mnie do szału!Wyglądam jak słoń i tylko mam coraz wiekszego doła. A może Wy znacie jakąs dietę, którą można stosować.....Przydałoby mi się zrzucić kilka kilo....

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

asik28
renka32

Gratuluję i zazdroszczę....U mnie waga ani drgnie:(((( Nie mogę już na siebie patrzeć,a tu ciepło się robi. Przez ten kręgosłup nawet nie daję rady intensywniej ćwiczyć, brzuszki odpadają....ech...No a karmię małą, więc jakis wyszukane diety odpadają. Każdy mi tylko powtarza, że teraz mam małą, a na odchudzanie będę miała czas. Ta skóra na brzuchu doprowadza mnie do szału!Wyglądam jak słoń i tylko mam coraz wiekszego doła. A może Wy znacie jakąs dietę, którą można stosować.....Przydałoby mi się zrzucić kilka kilo....

ja dla lepszego samopoczucia i wzmocnienia kregoslupa polecam basen ;)

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

[quote=gioseppeja dla lepszego samopoczucia i wzmocnienia kregoslupa polecam basen ;)

No własnie....w mojej miejscowości jest z tym mały problem:(:(

Muszę się porządnie wziąć za siebie, ale jak ktoś mówi, że karmienie to najlepsza dieta, to chyba nie jest to do końca prawda-takie jest moje zdanie. Po porodzie, to i owszem spadło jakieś 10kg, ale zostało jeszcze kilka i nic:(

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

asik28
[quote=gioseppeja dla lepszego samopoczucia i wzmocnienia kregoslupa polecam basen ;)

No własnie....w mojej miejscowości jest z tym mały problem:(:(

Muszę się porządnie wziąć za siebie, ale jak ktoś mówi, że karmienie to najlepsza dieta, to chyba nie jest to do końca prawda-takie jest moje zdanie. Po porodzie, to i owszem spadło jakieś 10kg, ale zostało jeszcze kilka i nic:(

nic sie nie martw, niedlugo lato to znajdziesz jakas rzeczke i basen nie bedzie juz potrzebny tlko troche motywacji zeby w tej wodzie cwiczyc i duzo sie ruszac ;)

ja juz osiagnelam wage sprzed porodu ale moj brzuch jest nijaki, w zyciu takiego flaka nie mialam.. no i jem jak słonica :( boje sie, ze jak sobie tak zoladek rozciagne to sie potem nie pozbieram ;)
maz sie ze mnie smieje, ze moj mozg przestawil sie i mysli tylko o jedzeniu..

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...