Cycusiowe mamusie :)

[ninnare]

Hej, witam nowe mamy!
fajnie, ze ten watek odzyl, bo jest naprawde potrzebny :)
Nie ma to jak samopomoc .. babska ;D

Magda - sliczny twoj synek

Wiecie co, moja mala od poczatku nei miala problemow z butelka ani smokiem - dostala go pod koniec 1szego mca. .wiem, troszke za wczesnie ale nie dawalismy rady..
A z butli pila jak trzeab ylo wyjsc na dluzej na miasto cos pozalatwiac i nie bylo gdzie nakarmic.

Ja juz zmykam do lozka, padam po ostatniej nocy - mala budzila sie co 40min od 4rano.. to chyba przez te kaloryfery wstretne..

Pozdrawiam cieplutko i duzo dobrego!!

[motylek1204]

dobry wieczor!Nazywam sie Aska mieszkam w Sztokholmie mam 4miesieczna coreczke Sanne(Fasolke)ktora rowniez karmie piersia.
Fajnie ze znalazlam wasz watek wiec moze czegos nowego sie tu dowiem.
Na poczatek mam pytanie czy ktoras z was slyszala o tym zeby przy katarku u dzidziusia stosowac oprocz soli fizjologicznej mleko z cycusia?
Pytam bo wczoraj z Fasolka bylysmy na szczepieniu i lekarz nam to zalecil ale powiem wam szczerze ze troszku sie boje.Nie moge sie przestawic do szwedzkiego sposobu leczenia i wogole....Wiem ze mleko mamusi jest najlepsze dla dziecka ale to juz chyba przesada... a oto moja Fasoleczka..

[url=http://g.imageshack.us/img176/08111718ru8.jpg/1/][img]http://img176

[justyna@]

Witaj ja co prawda już nie karmie od 3 miesięcy ale również słyszałam że mleko matki jest dobre na katar

[magda_79]

Witaj Asia!
Ja tez slyszalam, ze mozna zakraplac nosek mlekiem mamy. Jeszcze tego nie stosowalam, ale kto wie... Moj synek ma ciagle katar z powodu krzywej przegrody nosowej, wiec walka jest caly czas.

Twoja Fasolka jest sliiiczna!

[July]

Motylek piekna coreczka
Ale wiesz ja pierwsze slysze o zakraplaniu mlekiem, mam w polsce duza rodzine i bardzo duzo malych dzieci i zaden pediatra tego nie mowil ani tu w anglii nie slyszalam o tym dobrze wiedziec na przyszlosc ;)

[ninnare]

Czesc Motylek!

wiesz, to ciekawa metoda - moja Maja ma uciazliwy katar (chyba od powietrza w tym domu), i ostatnio jak ja karmilam to jakos tak na chwilke wypadla jej brodawka i strumien mleczka siuuuup..! prosto do noska! zastanawialam sie nad dzialaniem..
A jak dokladnie lekarz radzil ci stosowac? jak krople..?

[motylek1204]

dziekuje wszystkim za mile przywitanie.Lekarz nie powiedzial mi dokladnie w jaki sposob mam poda jej to mleczko ale moze sprobuje jakos bezposrednio do noska.
Tutaj wszystko jest normalne i nie trzeba panikowac moze to i sposob(szwedzki!)ale ja jakos nie moge sie przestawic,
Ostatnio nawet dopuscili mala do szczepienia pomimo uciazliego katarku,malo tego zielone kupki to norma a dla mnie kolejne zdziwienie.
Mam do was pytanie czy dopajacie swoje pociechy bo ja raz podalam Fasolce wode z cukrem i bardzo jej smakowalo,probowalam rumianek ale jakos jej nie podszedl.
Caly czas dostaje tylko cycka i czasami sie zastanawiam czy jej to wystarcza bo po poludniu to moglaby siedziec przy cycu non stop...

[motylek1204]

kupilam dodatkowo laktator chociaz nie mialam tego w planie i rano jak odciagne 90 to max.Jak dam jej to wieczorem to i tak po chwili chce cycka wiec teraz juz przestalam odciagac i nic sie nie zmienilo wieczorem co 5 min ja dostawiam

[rena_674]

Witam Motylku
Twoja corcia śliczna
moj Bartek ma tak z rana ze co chwile siedzialby przy cycku, mam wrazenie ze to bardziej jest chec przytulenia niz glod, natomiast jezeli chodzi o dopajanie to ja wieczorem czasami jak nie umie zasnac i jest bardzo zmierzly to podaje mu herbatke hippa uspokajajaca, ktora wypija z checia i zasypia.

[ninnare]

Hej Motylek!
widze, ze co kraj to obyczaj - tu na wyspie tez maja rozne swoje metody na ktore moja mam krzywo patrzy. Ja stosuje to, co wydaje mi sie rozsadne, bez wzgledu czyja to porada.
A co do tego wiszenia na cycu - tez to przerabiamy ;) popoludniami Mala jest marudna i chce jesc, ale jak ja przystawiam to possie chwileczke i placze. To pewie przez to ze popoludniami zmniejsza sie ilosc prolaktyny (hormon odpowiedzialny za mleczko), i dziecko juz jest troche zmeczone, chcialoby sie przytulic possac, a tam nic nie leci :)
U mnie radzimy sobie tak, ze na szczescie jest juz Tata w domu i zabawia Malutka od razu zapomina o mleczku, albo .. smok.. noszenie, pokazywanie domu..
Pozdrawiam i zycze powodzenia!
Twoja Fasolka ma juz ponad 4mce,tak?

[July]

Wiecie co dziewcynki ja nigdy nie dawalam Mai niczego do picia poniewaz to piersze mleczko jest takim zaspokajaczem pragnienia a co do wody z cukrem na pewno bylo by lepiej przepajac ja woda z glukoza. Ale nie wiem czy moje dziecko jest takie dziwne bo nie chce pic niczego poza czysta woda nie slodze, nie chce tez pic herbatek ani soczkow i nie chodz o to ze nie jest :36_3_16:slodkie

[miśka22]

Hej kobietki, ja jak pamiętam dopajałam Tomka już od misiąca, ale nie tylko po to, żeby dać mu się napić, ale głównie po to, żeby poprawić trawienie a co za tym idzie złagodzić kolki. Choć jak kiedyś miałam zapalenie piersi, z jednej się nie najadał, a z chorej nie chciał, wtedy tylko uratowała mnie herbatka, bo mleka modyfikowanego też nie tknie. Wtedy jakoś się uspokoił.
ninnare u mnie też jest podobnie , jak za wolno mu mleko leci wtedy wrzask i nerwy. W takiej sytuacji to tylko noszenie pomoże.

[motylek1204]

Ninnare Sanna 3 grudnia skonczyla 4 miesiace.
Teraz sie zastanawiam czy podczas swiat nie podac jej np jabluszka tak tylko zeby sobie sprobowala...zobaczymy.
A poki co musze uciekac bo wlasnie idziemy na obiadek do cioci i mam nadzieje ze wszystko bedzie oki bo malensto ma ten przeklety katarek.No a moze to alergia juz sama nie wiem....jak sie budzi to strasznie charczy. spi na malutkiej podusi w ktorej jest pierze i moze tpo dlatego
Caluski dla wszystkich malenst no i oczywiscie dla cycusiowych mam rowniez:36_3_16:

[SuzyMummy]

kurde tak czytam to wszystko co piszecie tutaj... i normalnie wy to już takie zaawansowane cycusiowe... a ja taka pierdoła bo dopiero 3 tygodnie.

Tyle mi się pytan nasuwa do glowy ale wszystkie jakies glupie mi sie wydaja.
Jak zaczynam karmic to druga piers w tym samym momencie zaczyna mnie bolec... ale to chyba pod wplywem wyplywajacego mleka... racja??

chcialabym uzywac kremu do sutków ale nie wiem jak to robić , chyba najlepiej po karmieniu co? a przed trzeba wycierac biust ?

wogole dziewczyny to mam jakas straszna obawe i ciagle mysle ze mi sie zaraz mleko skonczy nie wiem czemu... jakos sie tego panicznie boje.
I wogole to chcialam sie jeszcze zapytac czy ten pokarm ma jakis zapach, bo moj jakos tak kwasno pachnie i sie zastanawiam czy to dobrze ?

[July]

Motylek sprobuj bez podusi a pod nogi lozeczka podloz grube ksiazki katarek wtedy nie zalega i koniecznie olepywanie
A co do laktatora ja nie moglam nawet 30 sciagnac mialam reczny ale nie wszyscy daja rade a mleko mialam bo jak chodzilam w muszelkach to czesto musialam je oprozniac

[ninnare]

Ja mojej tez nic nie daje do picia, zadnej wody, raz tylko dalam jej herbatke z kopru jak myslalam ze ma kolki - miala ponad miesiac, ale nic nie pomoglo a nawet jakby wzmoglo, wiec zaprzestalam.
Znajoma radzi dopajac - bo ona swego dopajala woda z glukoza - a ze sie maly do butli przyzwyczail i cyca nie chcial i musiala na sztuczne mleko przejsc to juz nie mowi - no niestety taki byl efekt.
Ja poki co radykalna w tej kwestii - skoro lekarze zlaecaja wylaczne karmienie piersia do ukonczenia 6mca - to ja tak wlasnie bede robic.
Mam nadzieje ze bede mogla!

Motylek - pierze uczula, tak jak Inka pisala.. Ja mojej klade wlasnie ksiazke pod glowe lozeczka - bo tez katarowo charczy ;)

[ninnare]

SuzyMummy

kurde tak czytam to wszystko co piszecie tutaj... i normalnie wy to już takie zaawansowane cycusiowe... a ja taka pierdoła bo dopiero 3 tygodnie.

Tyle mi się pytan nasuwa do glowy ale wszystkie jakies glupie mi sie wydaja.
Jak zaczynam karmic to druga piers w tym samym momencie zaczyna mnie bolec... ale to chyba pod wplywem wyplywajacego mleka... racja??

chcialabym uzywac kremu do sutków ale nie wiem jak to robić , chyba najlepiej po karmieniu co? a przed trzeba wycierac biust ?

wogole dziewczyny to mam jakas straszna obawe i ciagle mysle ze mi sie zaraz mleko skonczy nie wiem czemu... jakos sie tego panicznie boje.
I wogole to chcialam sie jeszcze zapytac czy ten pokarm ma jakis zapach, bo moj jakos tak kwasno pachnie i sie zastanawiam czy to dobrze ?

Heej Suzzy! no co ty mowisz, przeciez kazda z nas byla kiedys 3-tygodniowa cycusiowa!!

Ten bol - czy to nie raczej takie mrowienie? ja tak mam i to niechybny znak ze zaraz bedzie tryskac
Kremu do sutkow nie uzywalam.
Zapach - ja moj moge wyczuc na calodniowym biustonoszu - taki specyficzny jest.
No i najwazniejsze - SPOKOJNIE, nie boj sie nic, spokojnie, nie martw sie pokarmem, tylko spokojnie karm Michelle ,a na pewno Ci go nie zabraknie!!

Nic sie nie martw, w koncu jest fajny watek zeby rozwiac wszystkie watpliwosci, co nie ? ;)

[SuzyMummy]

dzieki kochana :36_3_9:

wątek superancki :36_3_9:

mam jeszcze kilka pytan ale to pozniej jak skoncze tu z Michelle...

[rena_674]

ja tez sutkow nie smarowalam
teraz juz mnie piersi nie bola moze sporadycznie w nocy, ale wczesniej jak udalo sie malemu troche dluzej pospac to czulam ze zaraz mi pekna byly twarde, teraz mam wrazenie ze caly czas mam puste, ale wystarczy nacisnac imleczko leci

[July]

Znaczy ze laktacja sie uregulowala produkujesz tyle mleczka zeby wystarczylo maluszkowi. A co do smarowania sutkow to ja na poczatku smarowalam zwykla wazelina bo tak mialam popekane a odciagniete mleczko i rozsmarowane nic nie dawalo ale po wazelince wszystko szybko sie wygoilo

[didianka]

SuzyMummy

kurde tak czytam to wszystko co piszecie tutaj... i normalnie wy to już takie zaawansowane cycusiowe... a ja taka pierdoła bo dopiero 3 tygodnie.

Tyle mi się pytan nasuwa do glowy ale wszystkie jakies glupie mi sie wydaja.
Jak zaczynam karmic to druga piers w tym samym momencie zaczyna mnie bolec... ale to chyba pod wplywem wyplywajacego mleka... racja??

chcialabym uzywac kremu do sutków ale nie wiem jak to robić , chyba najlepiej po karmieniu co? a przed trzeba wycierac biust ?

wogole dziewczyny to mam jakas straszna obawe i ciagle mysle ze mi sie zaraz mleko skonczy nie wiem czemu... jakos sie tego panicznie boje.
I wogole to chcialam sie jeszcze zapytac czy ten pokarm ma jakis zapach, bo moj jakos tak kwasno pachnie i sie zastanawiam czy to dobrze ?

Suzy!! przede wszystkim nie wolno ci myslec ze skonczy ci sie pokarm!! pewnosc siebie jest kluczowa!! mnie rowniez boli druga piers przy karmieniu z pierwszej - ale ja lubie ten bol bo wiem ze naplywa pokarm i ze dziecko sobie zje...
zapach i smak pokarmu to sprawa indywidualna kazdej mamy, to co ty jesz to jest w pokarmie -on moze miec rozny smak!! - u mnie np byl koloru marchewkowego jak zjadlam marchewke :)
krem do sutkow - ja uzywalam bephanten - po karmieniu - nie potrzeba go scierac bo dziecku nie zaszkodzi - dobrze jest tez czasem posmarowac surki resztka pokarmu - tez dziala kojaco - ale nie martw sie bol nie dlugo minie i nie trzeba bedzie wcale smarowac!!
pozdrawiam :)

[didianka]

ja niczym niedopajalam dziecka - niba taka teraz szkoal ze tylko cyc i nic... ale teraz zaluje bo nie umie pic z butelki - moze poczekajcie kilka tygodni jak ustabilizuje sie laktacja??
pozdrawiam!!!!!!

[agulaf]

didianka

ja niczym niedopajalam dziecka - niba taka teraz szkoal ze tylko cyc i nic... ale teraz zaluje bo nie umie pic z butelki

Moj tez nie umie pic z butelki ale ostatnio na jakiej stronie w necie znalazłam ze maluszkowi mozma podawac picie lub jedzenie ze specjalnej łyżeczki(ona jest razem z butelka)lub ze specjalnego kubeczka(jak znajde strone to wkleje)
i jeszcze wyczytałam ze takim półrocznym mozna podawac picie z kubeczka nie niekapka, ja próbowałam i mały daje rade, wiec butla nie jest nam potrzebna....

A co do bólu piersi to trzymaj sie Suzi, juz niedługobedzie lepiej

[magda_79]

Ja tez nie dopajam malego. Skoro przy karmieniu piersia nie ma takiej potrzeby to po co?
A jesli juz mialabym to robic to jedynie sama woda lub herbatka. Glukoza lub cukier wydaje mi sie nie za bardzo.
Ale kazdy ma jkies swoje teorie :)

Ja tez ostatnio spanikowalam, ze mleko sie konczy. Dopiero pozniej doczytalam, ze miekkie piesi siwadcza o tym, ze laktacja sie juz unormowala.

[magda_79]

Michał tez ma takie momenty kazdego dnia, ze nie chce odejsc od cycka. Wlasnie przed chwila skonczylam go karmic, a juz widze, ze ma ochote znwou dopasc cycusia :)