Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Krysiak gratulujemy zabolka :)

Ninnare jak piszesz o tych nocach to tak jakbys nasze opisywala :( Dokladnie jest to samo. Tylko cyc jest w stanie uspokoic Michała. Zeby sa juz tuz tuz i bardzo teraz cierpi, no a my z nim :(

Co do jedzenia to w 100% rozumiem Twoj zachwyt nad 100 ml rosolku :)
Michał zupelnie nie chce jesc obiadkow i jak wczoraj zjadl caly sloiczek i poprawil potem moim obiadem (ziemniaczkiem z golabkiem) to caly dzien przezywalam!
A dzisiaj zjadl az 1 lyzeczke. Arbuza tez uwielbia, szczegolnie jak jest schlodzony i moze zatopic w nim swoje obolale dziaselka.

Buziaki cycusiowe!

Odnośnik do komentarza

Wypędził mnie jednak skubaniec z łóżka,ale nie o szóstej. W swojej wielkiej łaskawości pospał do 6:30 :( Ale sposób w jaki mnie budzi jest tak przesłodki, ze nawet się nie złoszczę. Maluszek odwraca się na brzuszek i klepie mamusię po cycusiu, jakby chciał powiedzieć: Cycuś wstawaj, do roboty!

Ninnare dzięki za amarantusową relację :) Właśnie gdzieś przeczytałam, ze neisterawione resztki różnych rzeczy w kupce, to nie powód do niepokoju. Tak dzieciaczki mają. Z czasem ponoć się organizm uczy i zaczyna trawić. Ja się zastanawiam, czy może popping by sie bardziej sprawdził, albo mączka z amarantusa. Może to jest tak jak w sezamie,zę ma zbyt twrade krawędzie, zeby się strawił i trzeba go mielić. Ty używasz ziaren, czy poppingu?

U nas dzień strasznie długi... Mąż wybył z kumplami na piwko i ja zostałamz DOminikiem sama. Odzwyczaiłam się od takiej "samotności". W Warszawie to była norma. Tutaj mój szanowny małżonek wraca z pracy tuż po 15., więc dni nam szybciej upływają.
Zatęskniłam dzisiaj za takim wypadem z przyjaciółmi na jakieś wieczorne piwko.Z tym, ze teraz i piwa nie mogę i z przyjaciółmi tutaj krucho. No, chyba, ze Newanię wyciągnę ;) Ale mogłybyśmy co najwyżej na piwo popatrzeć :) Jak ostatnio poszłam wieczorem do fryzjera, jak juz uspałam Dominika, to poczułam taką wolność. Niestety brzdąc jakby wyczuł, ze coś tu nie gra i się obudził, więc jak wróciłam, musiałam go dłuuugo uspiać.

Dobra, ja siadam do wierszyków. Ostatnio tak mi juz sprawnie idzie rymowanie, że jak piszę posty na forum, to się musze pilnować, żeby nie rymować ;)

Dobranoc cycusiowe!

Odnośnik do komentarza

Piszecie, ze dzieciaczki lubią arbuza, szczególnie na dziąsełka, a od kiedy można podawać? Co prawda w tej chwili i tak żadnych nowości nie mogę wprowadzać, ale może za jakiś czas...

Trochę się wczoraj zdziwiłam, jak byłam u dentysty, że nie może mi podać znieczulenia, bo przechodzi do pokarmu, i że przed następną wizytą dobrze byłoby sobie trochę odciągnąć. Wiedziałyście o tym? Zastanawiam się czy wszystkie znieczulenia tak działają, czy to może akurat tylko to, które ona miała ma taki wpływ na pokarm?

krysiak
U nas dzień strasznie długi... Mąż wybył z kumplami na piwko i ja zostałamz DOminikiem sama. Odzwyczaiłam się od takiej "samotności". W Warszawie to była norma. Tutaj mój szanowny małżonek wraca z pracy tuż po 15., więc dni nam szybciej upływają.
Zatęskniłam dzisiaj za takim wypadem z przyjaciółmi na jakieś wieczorne piwko.Z tym, ze teraz i piwa nie mogę i z przyjaciółmi tutaj krucho. No, chyba, ze Newanię wyciągnę ;) Ale mogłybyśmy co najwyżej na piwo popatrzeć :) Jak ostatnio poszłam wieczorem do fryzjera, jak juz uspałam Dominika, to poczułam taką wolność. Niestety brzdąc jakby wyczuł, ze coś tu nie gra i się obudził, więc jak wróciłam, musiałam go dłuuugo uspiać

Co prawda jestem w takiej komfortowej sytuacji, że po wieczornym karmieniu mam już do rana z małą spokój, więc czasami mogę sobie wypić jakieś piwko, bo i tak się strawi, ale wiem, że nie wszyscy mają taki komfort ;) Za to chętnie na jakieś lody się możemy umówić (bo na kawę też nie bardzo) :) :icecream:

Odnośnik do komentarza

Nie było mnie bo miałam trochę zamieszania a poza tym postanowiłam sprawdzić ile przetrwam bez zaglądania na forum;) Nareszcie wiem co było powodem mojego złego samopoczucia, okazało się że mam jakąś chorobę autoimmunologiczną, której skutkiem jest niedoczynność tarczycy, Męczyłam się od pierwszej miesiączki czyli kwietnia a wystarczyło brać tabletki buuu. Dobrze że wyszło na jaw gdyż przy niedoczynności pojawiają się trudności z zajściem w ciążę, Teraz muszę coś zrobić z kręgosłupem ale nie wiem gdzie szukać pomocy czy u neurologa, czy u ortopedy. Zaczyna coraz bardziej dokuczać, owszem powinnam schudnąć i trochę więcej ćwiczyć ale jak tu się ruszać skoro boli. Nie wspomnę że bobasek przybiera i ostatnio ciągle chce na rączki a najchętniej chciałby chyba wskoczyć do łona i się skryć przed bólem. Biedaczek tak dobrze znosił jedynki i dwójki a przy czwórkach zwyczajnie wymięka.

Muszę trochę poczytać o czym piszecie i się znów odezwę.
dobranoc

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Newaniu dziwna historia z tym znieczuleniem Ja całą ciąże chodziłam do dentysty i kończyłam jeszce leczenie zebów do 5 miesiąca życia DOminika i zawswze dostawałam znieczulenie bez środka obkurczającego. Po prostu... Ale nikt mi tez nie kazał mleka odciągac, chociaż moja (kochana zresztą bardzo) dentystka wiedziała, ze karmie. Myślę, ze to nadmierna jakaś ostrozność. Moja teściowa jest dentystką i ona też twierdzi, ze wystarczy do znieczulenie bez środka obkurczającego. Co do przerwy nocnej w karmieniu to bardzo CI zazdroszczę. U nas cały czas co 3 godziny i w dzień i w nocy... A co do lodów, to ja bardzo chętnie, tylko ja jeszcze nie zrobiłam prawa jazdy (dopiero mam w planach) a nie mam odwagi wybrać się z Dominikiem do Gdańska kolejką. No chyba, ze wpadniesz z Darią do nas do Gdyni :) Byłoby super! Zapraszam :)

My dziasiaj po szczepieniu... Odebraliśmy wyniki badań krwi Dominika. Niestety znowu nie są dobre. Ja isę jednak ciesze, bo sa najlepsze ze wszystkich które do tej pory robiliśmy i ja widze poprawę. Pani doktor kategorycznie nakazała zacząc karmienie go wątróbką i chyba zacznę to robić. Nie jestem do końca przekonana,ale chyba kobieta wie co robi... Mam nadzieję... A i musimy iść na konsultację kardiologiczną, bo ten szmerek nad sercem nie znika i trzeba zobaczyć co tam sie dzieje.

Ijeszcze na koniec się Wam do czegoś przyznam. Dzisiaj (własciwie już wczoraj) spaliśmy z DOmkiem do...14 z pobudkami oczywiście na pieluchę, chwilowe fikanie muziami i jedzenie,ale generalnie się wyspałam. Słodkości moje miało potem super humor, ja zresztą też :)

Odnośnik do komentarza

Dorotea, współczucia dla synusia z tymi ząbkami, czemu te dzieciątka biedne muszą tak cierpieć?? :(

Krysiak, z tym znieczuleniem może chodzi o to, że właśnie nie ma takiego właściwego tylko jakieś inne - to państwowa przychodnia, ale w tej chwili krucho z kasą i na prywatne po prostu mnie nie stać, w ciąży chodziłam i też dostawałam znieczulenie bez żadnych problemów, byłam bardzo zadowolona z leczenia, ale kasy trochę poszło :(
Jak pisałam na innym wątku - dobrze, że wyniki Dominisia są już lepsze, choć jak mówisz daleko im do ideału. I jeszcze te szmery w serduszku :( Życzę sił na to wszystko. A wczoraj to sobie pospaliście!! Ja już wtedy prawie z pracy wychodziłam ;)
A do Gdyni, mogę wpaść bardzo chętnie, chociaż słabo ją znam, bo rzadko bywam, ale z mapą wszędzie trafię ;)

Odnośnik do komentarza

krysiak ciekawa sprawa z tą wątróbką, owszem zawiera mikroelementy ale to w końcu śmietnik i wszystko tam ląduje, nie jadam właśnie z tych powodów, lepiej dawaj dużo zielonych liści - najlepiej bez gotowania a tylko zblanszowane i potem miksuj, teraz sporo tego: szpinak, brokuły, botwinka, jarmuż, rzeżucha, kalarepa, kapusty...
w sumie jesteś na dobrej drodze skoro wyniki są coraz lepsze, no i miejmy nadzieję że serduszko też ma zdrowe ale lepiej sprawdzić

newania współczuję ci z zębami - może skonsultuj z pediatrą sprawę znieczulenia, mnie czeka leczenie kanałowe, ale nie mam przeciwwskazań do karmienia, może to kwestia środka a w przychodni może używają byle czego

Jeszcze nie doczytałam wszystkiego, chciałam tylko podziękować Ninnare za pamięć:)

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Newaniu Ja też mnóstwo kasy wydałam na tego dentystę, ale jaka dumna z siebie jestem. Chyba nigdy jeszcze nie miałam tak, żeby w mojej szczęce wszystkie ząbki były całe. Kanałowo w ciąży na ślepo leczyłam dwa zęby. brrr... ALe mogę się teraz chwalić moimi zębami jak koń przed sprzedażą :) Kosztowało mnóstwo kasy i nerwów, ale warto było. Ja miałam ten komfort, że na wszystkie wizyty miałam 80% zniżki, bo resztę płaciła ubezpieczalnia z męza pracy, więc się pocieszałam za każdy razem patrząc na rachunki, ze ja sporo płacę, ale oni jeszcze więcej :)
Nawet nie wiesz jak się cieszę, ze otwarta jesteś na spotkanie :) Dojazd do mnie jest prosty, bo mieszkamy niedaleko obwodnicy. Wieczorkiem napiszę mail, to się umówimy :)

Dorotea dzięki za rady. Obeznałam się już troszkę w temacie anemii i żelaza. Powinnam występować w roli eksperta. Rośliny niestety mają żelazo niehemowe, czyli słabo wchłanialne. Najlepiej wchłania się żelazo z mleka matki (60%), potem z mięsa (20%) a najsłabiej roślinne (5%). Teraz dokształcam się w dziedzinie wątróbki. Miałam takie podejście jak ty, ale ku zdziwieniu mojemu okazuje się, ze w wątrobie wytwarza się żółć, która neutralizuje szkodliwe związki, ale one nie odkładają się w wątrobie. Poza tym, żeby zneutralizować ewentualne pozostałości jakichkolwiek toksyn należy przed przyrządzeniem wątroby wymoczyć ją w mleku i mleko wylać. Potem jest podobno już bezpiecznie. Spróbuję z drżeniem serca, al e nie mam wyjścia, bo po żelazie Dominik cierpi na zaparcia. Może się wszystko unormuje. Oj jak bym chciała...

A my już zapisani do kardiologa, najwcześniejszy termin jest na koniec września... Brak słów, przecież to małe dzieci... No nic ja do tego dość spokojnie podchodzę, wierzę, ze to nic takiego. Ale sprawdzić bym chciała jak najszybciej...

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem!

Dorotea - no nareszcie :D twoja przypadlosc brzmi powaznie - a moge spytac w jak isposob doszlo do postawienia diagnozy? Co do kregoslupa-chyba wypadaloby "zaliczyc" obydwu specjalistow.. Trzymam kciuki za poprawe samopoczucia!!
Nie jestem pewna czy dobrze zrozumialam twego posta - pozwol ze spytam: czyzbyscie starali sie o rodzenstwo dla Krzysia? :)
A co do zabkow - duuzo wytrwalosci!! i u nas ostatnio "ruch w interesie", zreszta ktoras z dziewczyn juz pisala o "zbiorowym zabkowaniu" :)
I jak przebiegal "odwyk forumowy"? :D mi Majka serwuje taki codziennie.

Newania - ja tez nie mam pojecia o co moze chodzic z tym znieczuleniem.. niemniej jednak mam nadzieje ze szybko i w miare bezbolesnie uporasz sie z zabkami!
I tak pozostajac w temacie dentystycznym, moze spytam ciekawsko jak u was prezentuja sie ceny? ja -teraz jak bylismy- musialam placic 100% i tak jedno wypelnienie swiatloutwardzalne 120zl, rtg ok 60. Moj Luby mial leczenie bodajze kanalowe ale nie pamietam ceny.

Krysiak - a moze rymuj, bedzie wesolo ;)
Dzielna jestes i dzielnie walczysz, zycze duzo sily! Co do watrobki - twoje racjonalne argumenty mnie przekonaly, choc dotychczas rowniez preferowalam zielone :) Mam jeszcze pytanie, jak wykryliscie ta anemie u Dominika? u mnie w domu sie zawsze watrobke moczylo w mleku, ale ponoc po to, by mieso "skruszalo", a tu widac wazniejsze zadanie ma mleko!
Oby wiecej takich milych wylegiwan w lozku! :)
Trzymam kciuki mocno zacisniete za malutkie serduszko Dominika- na pewno wszystko bedzie dobrze :D

No i ja sie jak zwykle dopytuje o reszte ekipy naszej.. :)

Majcik spi ale jakos tak niespokojnie. Zobaczymy czy i dzis nad ranem bedzie koncertowala.
Rosolowa passa trwa. Dzis posiekalam jej warzywka i miesko z kaczki dorobilam nitki jajeczne, posypalam swiezym koperkiem i pietruszka i Majutek wsunal 120ml :)))
Ze spokojem jej to serwuje bo mam swiadomosc tego ze owa kaczuszka jeszcze miesiac temu dreptala po babcinym podworku a warzywka rosly w ogrodku. Dopiero tutaj doceniam dobrodziejstwa rodziny na wsi.
Zycze spokojnej - na ile tylko sie da - nocy i dobrych humorkow!

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

krysiak chylę czoło, może rzeczywiście wystarczy odpowiednio spreparować te wątróbkę i da się jakoś przyrządzić, no i czekam na twoje rymy:)

ninnare ostatnio byłam się przebadać u ginekologa gdyż czułam się coraz gorzej i sądziłam że to może mieć związek z laktacją i opadem hormonów, no i zlecił badanie w kierunku anemii oraz niedoczynności tarczycy TSH, w zasadzie rozszerzyłam sobie o FT3 i FT4 za radą babki z laboratorium, potem udałam się do endokrynologa która wypisała więcej szczegółowych badań i tyle. zaczęłam zażywać hormon tarczycy i powoli wracam do żywych, najgorsze w niedoczynności to spadek nastroju oraz ogólne spowolnienie w tym umysłowe, o odczuciach fizycznych nie wspomnę. Najbardziej cierpi na tym maluszek jak nie mam energii żeby się z nim bawić albo iść na spacer, nie mówiąc o płodzeniu rodzeństwa...

a co do zębów to za plombę daję 120, zdjęcie chyba 30, a kanałowe dopiero będę robić, natomiast piaskowanie z czyszczeniem ultra coś tam 150:( też ostatnio miałam zajęcie z zębami bo mam niefajną przypadłość w postaci ubytków klinowych czyli przydziąsłowych, ciągle mi się robią dziurki a właściwie szparki przy dziąśle, dochodzi nadwrażliwość na ciepło, zimno itd., do tego serią wypadały mi dotychczasowe plomby więc zniszczyłam się trochę,

dobranoc

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Krysiak dobrze, ze wyniki sa juz lepsze. A z ta watrobka to faktycznie nie taki zly pomysl. Pewnie nie przyszloby mi do glowy podawac jej niemowlakowi, ale skoro lekarz zaleca to dlaczego nie.
Terminy badan maluszkow sa powalajace, nam zaproponowali neurologa za 4 m-ce :lup: Tak czy inaczej wierze, ze z serduszkiem Dominika jest wszystko ok!!!

Dorotea super, ze juz jest diagnoza i mozesz dzialac, tzn. wiesz na czym stoisz.
Wspolczuje zebowego koszmaru - u nas to samo, juz od 3 m-cy, wiec lacze sie w bolu.

A co do zebow to mam podobny problem, leca mi jak szalone, zawsze tak bylo. Z jednej strony plombuja, chwila moment i z drugiej znowu dziura. Ciagle moglabym chodzic i cos robic. W czasie ciazy poleczylam wszystko, ale podejrzewam, ze znowu cos jest nie tak. Nie wspomne ile juz mam zebow kanalowo przeleczonych :(((

Ninnare brawa dla Mai za rosolek! Wystarczy, ze jej posiekasz warzywka? Ja ciagle musze robic papke :(

Ale moge dzisiaj pochwalic mojego synka. Zjadl 2 sloiczki obiadku i miche jogurtu naturalnego z owocami :))). No i zaczal sie czolgac. Wiem, ze pozno, ale to duzy postep tego mojego klocuszka :)

Odnośnik do komentarza

magda_79 brawa dla Michałka, zacznie robić postępy - nawet się nie obejrzysz a będzie chodził:) Krzyś z kolei jest bardzo ruchliwy chociaż nie chodzi ale przy tym jest taki głupiutki: o mówieniu i pokazywaniu nie chce nawet słuchać:) chociaż zaczął więcej manipulować zabawkami a nie tylko gryźć

nas też niedługo czeka kontrola neurologiczna w klinice w gdańsku, swego czasu padło na małego podejrzenie o padaczkę i teraz jeździmy na oddział neurologii rozwojowej celem wykonania EEG, nie cierpię tam jeździć bo podróż trwa 3-4h, potem każą małego usypiać na zawołanie, mają pretensje że wyspał się w podróży i w ogóle rozmowy intymne trwają na korytarzu, ale trzeba im oddać że wkręcili mnie na oddział tydzień po otrzymaniu skierowania.

ostatnio dentystka mnie oświeciła że przyczyną wypadania plomb może być refluks żołądka, teraz ciągle mam zgagi i kwas żołądkowy powoduje u mnie lawinową erozję zębów

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

starszego synka,mikołajka,karmiłam piersią dwa lata.nie żałuję:)choć złośliwych uwag słyszałam sporo:(marcelek ma obecnie 10 m-cy i też karmię go piersią.cieszę się,że mogę im dać to,co najlepsze.problemów z przystawianiem do piersi nie miałąm,ze zbyt małą ilością pokarmu również:)

m.o.n.i.k.a :smile_move:

Odnośnik do komentarza

monaaa7 witaj wśród nas, pisz i dziel się doświadczeniem,
karmię już prawie rok i przestać ani myślę, ostatnio teściowa stwierdziła że chyba mi to sprawia seksualną przyjemność, pewnie mi zazdrości bo sama nie miałam malutkiego dziecka... natomiast mąż mówi: chcesz to karm:)

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

ninnare
Newania - ja tez nie mam pojecia o co moze chodzic z tym znieczuleniem.. niemniej jednak mam nadzieje ze szybko i w miare bezbolesnie uporasz sie z zabkami!
I tak pozostajac w temacie dentystycznym, moze spytam ciekawsko jak u was prezentuja sie ceny? ja -teraz jak bylismy- musialam placic 100% i tak jedno wypelnienie swiatloutwardzalne 120zl, rtg ok 60. Moj Luby mial leczenie bodajze kanalowe ale nie pamietam ceny.

Tak sobie ostatnio myślałam, że te zęby, wypadanie włosów i połamane paznokcie to pewnie wszystko efekt karmienia, niestety :(
Ja ostatnio za białą światłoutwardzalną plombę płaciłam w przychodni 70 zł, za zdjęcie rtg panoramiczne 50zł, a zwykłe (jednego zęba) - 22 zł.
A teraz będę wstawiała koronkę to zapłacę 750zł, a prywatnie chcieli ode mnie ponad 1000zł najtańsza, prawie 1500 zł ceramiczna.
A prywatnie w zeszłym roku za leczenie kanałowe jednego zęba wydałam prawie 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

ninnare
Aaha - Patrycja - czy ten smieszny niemowlaczek w twoim awatarze to Emilka? :D


to jakies z netu dziecko:)


magda_79
Ale moge dzisiaj pochwalic mojego synka. Zjadl 2 sloiczki obiadku i miche jogurtu naturalnego z owocami :))). No i zaczal sie czolgac. Wiem, ze pozno, ale to duzy postep tego mojego klocuszka :)


tak o tym jogurciku,kilka pytan:)
no bo ja pomalu(chyba nawet wolniej niz zolwie tempo:wink:) zbieram sie do przyzadzania czegos do jedzenia oprocz sloiczkow-narazie niezle mi wychodza kanapki:hahaha:
poprostu kupujesz jogurt(jakis ekolog.czy normalny?) i owoce(jakie je najchetniej Michal?) rozdrabniasz troche i do dzioba:wink:?

Michalek zaczal polerowac w domku podlogi:wink: brawo za nowe osiagniecie:brawo:



Dorotea to troszke pobierzesz medycznych specyfikow...i bedziesz rozgladac sie z a bocianem? Fajnie


Ninnare ta Twoja corka to ma dobrze,takie rarytasy:usmiech:
ja pochodze ze wsi,i jak tak sobie przypomne rosolki z domowego ptactwa...och teskno,teskno



Moje dziecko ma juz dwa zabki,dwie gorne jedynki:)
spi w lozeczku,ale tylko wtedy jak mama i tata nie spia,bo pozniej laduje u nas

jakos tak zaraz(moz ena drugi dzien,albo dwa dni po) po tym jak zadalam pytanko o tym,co pierwsze odzwyczajanie cyca,czy przyzwyczajanie do lozeczka
to sie tak stalo,ze nasza Emilia-wedrowniczka spadla z lozka-cale szczescie nic sie nie stalo,tylko byl placz z przestraszenia
no ale od tamtego dnia spi wlasnei w lozeczku,czy to w dzien czy to w nocy
i nawet nie jest tak zle jak myslalm-fakt faktem budzi sie na cyca:D



zycze udanego weekendu:usmiech:

Odnośnik do komentarza

patrycja`81 dobrze że sprawa z łóżeczkiem sama się rozwiązała, w łóżeczku dziecko jest bardziej bezpieczne a poza tym możesz też zacząć ograniczać karmienia nocne i Emilka z czasem przestanie się budzić,
robiłam tak: jak mały się przebudził to go uspokajałam poklepywaniem, jeśli to nie wystarczyło - wyjmowałam z łóżeczka i próbowałam uśpić kołysaniem a jeśli i to nie pomagało to wtedy cyc, z tym że w twoim stanie może to być kłopotliwe, bo minutki lecą i nie wiesz kiedy mijała godzinka:)

mój też nie raz spadł z dużego łóżka, staram się go uczyć schodzić tyłem ale on lezie i nie patrzy albo się rzuca do tyłu z radości

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Patrycja gratulujemy zebolkow! No i spania w lozeczku!
U nas jest tak: Michał zasypia w lozeczku, ale ok. 1 w nocy bierzemy go do siebie, bo nie jestem w stanie wstawac co chwila.
A co do jogurtu to kupuje zwykly naturalny i dodaje owoce, blenderuje i finito! Wczoraj wrzucilam pol banana, pol jablka i pol brzoskwini, do tego 2 lyzki jogurtu i tyle.
A najczesciej ostatnio robie owoce sezonowe: maliny, jagody, wczesniej truskawki. Dodaje czesto banana, bo jest slodki.

Odnośnik do komentarza

witajcie cycusiowe:)
ja podczytuje was systematycznie, ale juz tak czesto nie pisze bo jak juz nie cycusiowa, to nie wiem czy moge/;p

patrycja`81
Dziewczyny,wiecie juz jak dlugo bedziecie jeszcze karmic? jakas granica wiekowa ustalona?czy sie jeszcze nie zastanawiacie?

ja wlasnei w z wiazu zym,ze za jakis czas pojawi sie drugi bobas-mam plan karmic do pierwszego roku,a pozniej po powrocie z urlopu w Polsce,mysle zakonczyc cycowa przygode
przede wszystkim chodzi o to,zeby Emilie tez nauczyc spac w lozeczku
i wlasnie nie wiem czy mam lozeczko i brak cyca wprowadzic naraz obydwa,a jak pojedynczo to od czego zaczac....jeszcze mam takanadziej,ze u nas ie to sprawdzi z ta zmiana smaku pokarmu w piatym m-cu ciazy-o wiele latwej mi by bylo,a ciekawe co na to Emilia
ech smutno,tak ze juz niedlugo bede odstawiac Emilie od cyca:36_2_58:


bede odzywac sie czesciej:wink:

najlepiej najpierw przyzwyczaic malenstwo do łóżeczka, a potem dopiero odstawiac od piersi.Naraz nie polecam bo nie dosc ze nie bedzie mamy cała noc przy emilce to jeszcze cycusia nie bedzie... straszne:))

dorotea72
krysiak chylę czoło, może rzeczywiście wystarczy odpowiednio spreparować te wątróbkę i da się jakoś przyrządzić, no i czekam na twoje rymy:)

ninnare ostatnio byłam się przebadać u ginekologa gdyż czułam się coraz gorzej i sądziłam że to może mieć związek z laktacją i opadem hormonów, no i zlecił badanie w kierunku anemii oraz niedoczynności tarczycy TSH, w zasadzie rozszerzyłam sobie o FT3 i FT4 za radą babki z laboratorium, potem udałam się do endokrynologa która wypisała więcej szczegółowych badań i tyle. zaczęłam zażywać hormon tarczycy i powoli wracam do żywych, najgorsze w niedoczynności to spadek nastroju oraz ogólne spowolnienie w tym umysłowe, o odczuciach fizycznych nie wspomnę. Najbardziej cierpi na tym maluszek jak nie mam energii żeby się z nim bawić albo iść na spacer, nie mówiąc o płodzeniu rodzeństwa...

a co do zębów to za plombę daję 120, zdjęcie chyba 30, a kanałowe dopiero będę robić, natomiast piaskowanie z czyszczeniem ultra coś tam 150:( też ostatnio miałam zajęcie z zębami bo mam niefajną przypadłość w postaci ubytków klinowych czyli przydziąsłowych, ciągle mi się robią dziurki a właściwie szparki przy dziąśle, dochodzi nadwrażliwość na ciepło, zimno itd., do tego serią wypadały mi dotychczasowe plomby więc zniszczyłam się trochę,

dobranoc

ninnare, powiedz mi, ty leczysz jakos te ubytki przydziasłowe??bo mni sie chyba tez cos takiego robi i nie bardzo wiem czy isc do dentysty(wiesz nie przepadam za wizytami.... u dentysty)

GRATULUJE wszystkich nowych ząbków i osiągnięć , przepraszam ze tak ogólnie, ależeby napisac do was z kazdej z osobna to by mi wieczory brakło...

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

agulaf
ja podczytuje was systematycznie, ale juz tak czesto nie pisze bo jak juz nie cycusiowa, to nie wiem czy moge/;p

pewnie że możesz, jestem ciekawa jak sobie radzicie i co się u was dzieje, pisz jeśli ma sz ochotę:)

agulaf
powiedz mi, ty leczysz jakos te ubytki przydziasłowe??bo mni sie chyba tez cos takiego robi i nie bardzo wiem czy isc do dentysty(wiesz nie przepadam za wizytami.... u dentysty)

warto chodzić na kontrolę co pół roku żeby wyleczyć ewentualną próchnicę, ja przynajmniej mam schizę na punkcie zębów bo mi się wydaje że moja próchnica przejdzie na małego:/
w sprawie ubytków przydziąsłowych to je robię od 18-go roku życia i dopiero teraz trafiłam na panią stomatolog która sama ma taki problem i wytłumaczyła mi co i jak. Otóż stwierdziła że nie warto jest robić cokolwiek jeśli nie ma nadwrażliwości, bo w tym miejscu szkliwo jest bardzo cienkie zwłaszcza jeśli masz w 3 lub 4 jak ja to w ogóle ząb jest płaski i tylko go osłabiasz borowaniem itede. najlepiej więc skontrolować
pozdrawiam

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...