Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Margeritka
kiniac
cinamoonka
teraz mam z kolei kolejny problem :36_19_1: piersi mi normalnie pala ..to nie jest bol to takie pieczenie i nie wiem o co chodzi...nie sa twarde...to normalne ??

Mnie też tak pieką piersi wtedy, gdy mała długo nie je i są przepełnione. Natomiast brodawki pieką mnie nieustannie, pewnie dlatego, że mała ciągle ma je w buźce i są pogryzione:(

pogryzione brodawki można smarować lanoliną i wietrzyć, i swoim mlekiem smaruj, to odkaża:)
Wiem, tak robię, ale mała jest tak często przy piersi, że one chyba nie nadążają z regeneracją

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60701.png
http://www.suwaczek.pl/cache/6afb64d460.png

Odnośnik do komentarza

kiniac
Margeritka
kiniac

Mnie też tak pieką piersi wtedy, gdy mała długo nie je i są przepełnione. Natomiast brodawki pieką mnie nieustannie, pewnie dlatego, że mała ciągle ma je w buźce i są pogryzione:(

pogryzione brodawki można smarować lanoliną i wietrzyć, i swoim mlekiem smaruj, to odkaża:)
Wiem, tak robię, ale mała jest tak często przy piersi, że one chyba nie nadążają z regeneracją

rany na brodawkach niestety długo się goją, zwłaszcza jak się często karmi, pamiętaj o prawidłowym przystawianiu do piersi

Odnośnik do komentarza

Daffodil
cinamoonka
teraz mam z kolei kolejny problem :36_19_1: piersi mi normalnie pala ..to nie jest bol to takie pieczenie i nie wiem o co chodzi...nie sa twarde...to normalne ??

Hmmm... nie wiem co doradzić, bo ja problem z bólem miałam jedynie przy zastojach, ale wtedy piersi były diabelsko twarde. Całe szczęście, że położna środowiskowa zajrzała do mnie wtedy, bo inaczej na 100% bym się zapalenia nabawiła. Wyczytałam, że masować trzeba, to masowałam, ale to raczej głaskanie było :) Dopiero położna pokazała mi co to znaczy prawdziwy masaż :glass:
Ale u Ciebie to raczej nie to, skoro piersi miękkie. Nie wiem co doradzić, bo takiego pieczenia nie czułam.
A może to nie jest pieczenie, tylko takie mrowienie przy napływającym pokarmie?
hmm moze faktycznie to bardziej mrowienie przypomina...tak czy siak piersi nie sa twarde..jutro polozna bedzie to dam podotykac niech zobaczy o co chodzi ;)

kiniac
cinamoonka
teraz mam z kolei kolejny problem :36_19_1: piersi mi normalnie pala ..to nie jest bol to takie pieczenie i nie wiem o co chodzi...nie sa twarde...to normalne ??

Mnie też tak pieką piersi wtedy, gdy mała długo nie je i są przepełnione. Natomiast brodawki pieką mnie nieustannie, pewnie dlatego, że mała ciągle ma je w buźce i są pogryzione:(
brodawki to mam bardzo wrazliwe ale nie sa popekane..ten etap mam juz za soba :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Oooo, widzę, że dziewczyny już pierwszy kryzys przetrwały. Gratuluję.

Justys twoja mała domaga się częściej piersi teraz, bo, moim zdaniem, nadrabia po chorobie. A mleczkiem z piersi szybciej nadgoni niż zupka z marchewki :) Za jakiś czas wszystko wróci do normy.

cinamoonka daj znać co położna powiedziała. A okład z liści kapusty tymczasem na pewno nie zaszkodzi :) I nie daj się czasem namówic na tez tzw "masaż" - od tego się już odchodzi, bo można uszkodzić kanaliki mlekowe i zrobić jeszcze gorzej. Jeśli masaż to delikatny, takie głaskanie właśnie.

Odnośnik do komentarza

marzen@
Oooo, widzę, że dziewczyny już pierwszy kryzys przetrwały. Gratuluję.

Justys twoja mała domaga się częściej piersi teraz, bo, moim zdaniem, nadrabia po chorobie. A mleczkiem z piersi szybciej nadgoni niż zupka z marchewki :) Za jakiś czas wszystko wróci do normy.

cinamoonka daj znać co położna powiedziała. A okład z liści kapusty tymczasem na pewno nie zaszkodzi :) I nie daj się czasem namówic na tez tzw "masaż" - od tego się już odchodzi, bo można uszkodzić kanaliki mlekowe i zrobić jeszcze gorzej. Jeśli masaż to delikatny, takie głaskanie właśnie.

polozna w zasadzie nie powiedziala nic oprocz tego ze tak ma byc :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

arleta1984
a jak to jest? przeważnie drugie dziecko karmione jest piersią krócej niż pierwsze? u Was był to standard?

bywa z tym różnie i to raczej zależy od dziecka, w mojej rodzinie i rodzinie męża, ostanie dziecko, czyli trzecie najdłużej było karmione, moja starsza siostra ponad rok, ja młodsza od niej o dwa lata tylko 7 miesięcy, bo sama się odstawiłam od piersi, a najmłodszy brat cyckał do 2,5 roku

Odnośnik do komentarza

Cos w tym jest, ja pierwsza rarmilam ponad 8 miesiecy, mlodsza nie cale 7 miesiecy a teraz sie okaze, polozna gdy zaczelam do niech chodzic przy ostatniej ciazy, pytala jak dlugo karmilam dzieci i powiedziala ze zazwyczaj z kolejnym dzieckiem zazwyczaj tak jest. Moja bratowa pierwsze dziecko karmila nie cale 3 lata a 2 karmila tylko 2 tyg, druga bratowa pierwsze karmila rok i 3 miesiace a kolejne rok, znajoma pierwsze karmila rok a nastepne rok i 4 miesiace. Wiec wydaje mi sie ze to roznie bywa.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdcjgt5jo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgaxtsprdk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09t5odjpko8mn9.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję cycusiowym mamusiom, którym udało się pokonać kryzys i odblokować głowy, dzięki czemu mleczko pociekło strumieniem. Bo jak kiedyś usłyszałam, laktacja jest w głowie głównie ::): U mnie się sprawdziło, miałam jakieś wewnętrzne przekonanie że natura wie co robić i że wszystko jest w porządku i tak było, ładnie nam się to poukładało. I układa do teraz ::):

O tej długości karmienia kolejnych dzieci w sumie nigdy nie myślałam, ciekawy temat zapodałaś arleta. Ciekawa jestem jak to u mnie się poukłada ::):

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

piersi mnie nadal pobolewaja:36_2_24:
Maly juz jest tylko na nich ,ale tak jak wczesniej nie je zbyt dlugo i zastanawiam sie czy on spija wszystko co tam sie naprodukuje..czy moze je tylko mleczko I fazy.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

nie placze,nie marudzi..zazwyczaj ladnie spi ..wiec juz sama nie wiem..w ostatnim tygodniu przybral 300gr to chyba nie zawiele?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

cinamoonka
nie placze,nie marudzi..zazwyczaj ladnie spi ..wiec juz sama nie wiem..w ostatnim tygodniu przybral 300gr to chyba nie zawiele?

Jesli przez tydz przytyl 300 gram to masz super mleczko i nie masz sie co martwic :)
U nas raz jest dobrze a raz troche gorzej, mala troche nerwowa bo ciagle te kupki ja mecza, z czwartku na piatek mala bardzo nam plakala i zasnela o 2, nastepnego dnia przed 14 ta zwymiotowala mi cale jedzonko, bylo koloru bialego i zoltego i teraz wiem ze ten placz byl poprostu dlatego ze ja musialam cos zjesc i w brzuszku cos jej zalegalo, cos z czym jej brzuszek nie mogl sobie poradzic i gdzy zwymiotowala byla calkiem inna , spokojniejsza, mniej plakala. Dzisiaj tez troche poplakiwala teraz spi, zastanawiam sie czy czasami nie jest to przez zupe, ktora jadlam wczoraj, kapusniak ale ze swiezej kapusty no ale tez nie zjadlam jej duzo, wolalam nie opychac sie na, zoabacze jak bedzie jutro. Kochane czy dajecie cos co pomaga dziecku sie wypierdziec mimo ze nie maja kolek?Moja troche malo pierdzi ale kolek nie ma,nie wiem, chcialabym jej pomuc z tymi piardami i kupkami ale nie wiem jak.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdcjgt5jo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgaxtsprdk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09t5odjpko8mn9.png

Odnośnik do komentarza

czita
cinamoonka
nie placze,nie marudzi..zazwyczaj ladnie spi ..wiec juz sama nie wiem..w ostatnim tygodniu przybral 300gr to chyba nie zawiele?

Jesli przez tydz przytyl 300 gram to masz super mleczko i nie masz sie co martwic :)
U nas raz jest dobrze a raz troche gorzej, mala troche nerwowa bo ciagle te kupki ja mecza, z czwartku na piatek mala bardzo nam plakala i zasnela o 2, nastepnego dnia przed 14 ta zwymiotowala mi cale jedzonko, bylo koloru bialego i zoltego i teraz wiem ze ten placz byl poprostu dlatego ze ja musialam cos zjesc i w brzuszku cos jej zalegalo, cos z czym jej brzuszek nie mogl sobie poradzic i gdzy zwymiotowala byla calkiem inna , spokojniejsza, mniej plakala. Dzisiaj tez troche poplakiwala teraz spi, zastanawiam sie czy czasami nie jest to przez zupe, ktora jadlam wczoraj, kapusniak ale ze swiezej kapusty no ale tez nie zjadlam jej duzo, wolalam nie opychac sie na, zoabacze jak bedzie jutro. Kochane czy dajecie cos co pomaga dziecku sie wypierdziec mimo ze nie maja kolek?Moja troche malo pierdzi ale kolek nie ma,nie wiem, chcialabym jej pomuc z tymi piardami i kupkami ale nie wiem jak.

Kuba dostawał Gripe Water, ale on cierpiał na okropne kolki. Po tym mu przeszło całkiem fajnie.
Co do kapuśniaku, to ja przyznam, że unikałam takich rzeczy. Może ze względu na te kolki byłam bardziej ostrożna, ale nic potencjalnie wzdymającego przez pierwsze parę miesięcy nie jadłam.
Jak się napatrzyłam jak się napłakał i nacierpiał, to już nie ryzykowałam z niczym :)

Odnośnik do komentarza

cinamoonka, 300 gr to pełen sukces :))) A czy zjada tylko mleko z 1 fazy? Nie ma takiej opcji! Bo po 1. nigdy nie przybrałby 300 gr a po 2. nie byłby spokojny i płakałby (uwierz mi, dziecko nie da się zagłodzić).

czita, kochana to zdecydowanie przez kapuśniak. Jeśli mogłabym poradzić to proponowałabym unikać kapuśniaku, a to, że ze świeżej kapusty to niestety niewiele zmienia. Nawet maleńka ilość może zaszkodzić. A co do pierdków - proponuje dużo kłaść na brzuszku, np. przełożyć przez kolano/ramię aby brzuszek był uciśnięty. Dobre są też delikatne masaże brzuszka. Zawsze przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, okrężne delikatne ruchy kończące się na dole brzuszka. Można też robić baaardzo delikatne ruchy nóżkami - okrężne oraz zginające, uciskające brzuszek. Ale wszystko naprawdę subtelnie.

Odnośnik do komentarza

czita Liam tez nie ma kolek tylko wlasnie najgorzej sie meczy z baczkami..robie tak jaak curry pisze i o dziwo syn moj nie protestuje lezac na brzuszku...najwyrazniej sprawia mu to ulge..ale niewiele pomaga...dzisiaj w nocy zrobil pobudke o 2 i przez dwie godziny byl bardzo aktywny.Co na chwile usnal to zaraz z placzem sie budzil,bo go ten brzus bolal..ah i od dwoch dni nie zrobil porzadnej kupki tylko kleksiki...ale to chyba raczej na cycu norma?
tez mi zaczal ulewac,zaraz po karmieniu swiezym mlekiem :(

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

No niestety te bóle brzuszków do 3 mca, a czasem dłużej to norma ::(: Trzeba przeczekać, to wszystko jest niedojrzałość układu pokarmowego. Lilka tez nie miała kolek, pomagały masaże. Ale robiłam co najmniej 3 razy dziennie. To, że na cycku czasem nie ma kupek to norma choć pewnie od tego boli go brzuszek. U Lilki masaże pomagały także na zrobienie kupki. W czasie masażu często szła kupa, że ho ho :Oczko:

Odnośnik do komentarza

curry a moze masz gdzies na youtube jakis filmik z EFEKTYWNYM masazem? szukam szukam i nic znalezc nie moge konkretnego

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Nie mam takiego filmiku. Znalazłam ten masaż w jakiejś książeczce - poradniku, którą dostałam w paczce z porodówki. Ale nie mam pojęcia gdzie to jest. Postaram się poszukać i zeskanować ale nie obiecuję, że znajdę bo się przeprowadzam w międzyczasie.

czita, te kryzysy to nie są znowu takie częste jak się laktacja unormuje. 3 miesiąc, 6 miesiąc (ja nie miałam). To, że częściej je nie oznacza, że jest kryzys. Może potrzebuje bliskości i dlatego chce często cyckać. To po prostu potrzeba czułości i bezpieczeństwa wyrażana cyckowaniem. Cyckowe dzieci ta mają. Czemu miałabyś tego nie przetrwać?

Odnośnik do komentarza

curry
Nie mam takiego filmiku. Znalazłam ten masaż w jakiejś książeczce - poradniku, którą dostałam w paczce z porodówki. Ale nie mam pojęcia gdzie to jest. Postaram się poszukać i zeskanować ale nie obiecuję, że znajdę bo się przeprowadzam w międzyczasie.

czita, te kryzysy to nie są znowu takie częste jak się laktacja unormuje. 3 miesiąc, 6 miesiąc (ja nie miałam). To, że częściej je nie oznacza, że jest kryzys. Może potrzebuje bliskości i dlatego chce często cyckać. To po prostu potrzeba czułości i bezpieczeństwa wyrażana cyckowaniem. Cyckowe dzieci ta mają. Czemu miałabyś tego nie przetrwać?

Sama nie wiem, chyba zabardzo zmeczona jestem i dlatego tak mysle, ale tydzien temu bylam bardzije zalamana mimo ze mala nie siedziala tak czesto na cycku, wtedy to tak co godzine a w nocy tak do 3 godzin spala. Ostatniej nocy budzila sie co 2 godziny a w dzien to ten odstep zmniejszal sie az do 20 min. Staram sie nie stresowac i nie denerwowac ale czasami ciezko jest.Trzymcie kciuki abym dzisiejsza noc przetrwala, mala spi tylko przy cycu jak jak poloze to 5 min i sie budzi i tak w kolko.Mam nadzieje ze jutro bedzie juz lepiej. Maz dostal zwolnienie bo zle sie czuje wiec troche jutro mi pomoze :) bede mogla z mala spokojnie sobie polezec.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdcjgt5jo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgaxtsprdk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09t5odjpko8mn9.png

Odnośnik do komentarza

Kochana ale dlaczego jesteś załamana?
Lilka też tak robiła, że budziła się i płakała po odłożeniu z rąk do spania. Po prostu nie zostaje nic innego jak brać na ręce, a jak przyśnie odkładać do spania, jak się obudzi to znów to samo. Tak długo aż się nauczy i przyzwyczai. U nas to trwało około 2,5 tygodnia. Ale wydaje mi się, że co 20 min to ona nie budzi Ci się na cycka tylko chce być przytulana.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...