Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Mamusie.
Kiecka,dzieki za mile slowa. Masz racje ze jesli zadnej ze stron kp nie przeszkadza to mozna jakis dluzszy czas karmic,tyle ze roznie bywa i nie zawsze sie da wszystko zaplanowac wiec kazde kp jest inne :-). Jasiu niby jeszcze czasami zapyta ale juz coraz bardziej bez przekonania ze swiadomoscia ze i tak sie nie napije. Chociaz w weekend tatus sie polozyl bez koszulki i Jasiu niby sie z nim bawil az w pewnej chwili postanowil sprobowac taty cycusia :-). Maz sie zorientowal w pore i zlapal malego w locie :-). Usmialismy sie cala trojka :-). A co zgrzytania zebami to Jasiu do dzisiaj jak sobie przypomni to zgrzyta tak ze mnie zeby bola ale to jest taka zabawa nowoscia i z czasem przechodzi. Najlepiej nic nie mow na ten temat zeby Hania nie zrobila sobie z tego zabawy ze mama reaguje :-). A co do gryzienia to oczywiscie tez tak bylo i im glosniej piszczalam z bolu tym Jasiu robil to czesciej i z wieksza radoscia :-),ale wyczytalam gdzies ze trzeba zdecydowanym tonem powiedziec nie wolno i lekko tracic malego w policzek,wiadomo ze delikatnie ale Jasiu wtedy puszczal i w miare szybko sie oduczyl. Powodzenia :-).
A u nas od wczoraj Jasiu codziennie rano robi siusiu na nocniczek,zaczelismy bo Jasiu wstaje z sucha pieluszka po nocy i moze to bedzie pierwszy krok do odpieluszkowania,chociaz pewnie dluga ta droga bo dzisiaj Jasiu wolal kupke ale na nocnik nie chcial usiasc,ale nic na sile,malymi kroczkami :-). W wolnych chwilach ogladamy ksiazeczke o chlopcu na nocniczku ;-) dla lepszej motywacji.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny nadrobilam . :) u nas troche zmian . Zrezygnowalismy ze zlobka ;) ja pracuje juz na calego szybko sie ogarnelam . Wiadomo czasem jestem zmwczona bo rano dziecko obiad ogarnianie po poludniu do pracy do 23 chwila snu i moje dziecko jak wstawalo o 10 to terqz 7-8 ;) no ale dajemy rade . Ma jedna drzemke w dzien tata wiecxorem kapie karmi i usypia jak wrqcsmy spia obydwoje :) teraz 08.03 konczymy roczek a 12 bedzie imprezka . Sukienke ozdoby goscie tort juz mamy wszystko ogarniete . Po urodzinach wrzuce zdjecia napewno :) Rowniez mamy 3 zabki dwa na dole jeden na gorze reszta cos tam idzie . Od tygodnia ponad w sumie od dwoch prawie mamy katar znaczy wika chodzimy na kontrole co dwa dni . I lekarka mnie wkurza dzisiaj ide oatatni raz i albo mi powie ze jest zdrowa albo wymusze wkoncu antybiotyk bo tak nie moze byc :( . Dziwna lekarka ;( ja jestem po anginie ropnej ale juz dobrze :) Chybq narazie to na tyle. Nie nadarzam nad swoim dzieckiem ona biega a nie chodzi

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Szara,Staś jest chory co najmniej raz w miesiącu,"w sezonie" nawet i 2 razy. Ale ten raz czasem potrafi trwać ponad tydzień... W lato mamy spokój z chorobami-w zeszłym roku z tego co pamiętam miał tylko ospę... Czekam na ocieplenie :)

Staś już ma pampersa tylko na noc (choć zwykle i tak wstaje z suchym). Tylko problem w tym,że w domu woła siku,a w żłobku czasem zapomina...ale zawsze to jakiś progres.

Staś mnie też gryzł podczas karmienia. Mówiłam wtedy głośno "nie" i w miarę możliwości wkładałam palec w buzię,żeby puścił...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)
jestem mama 2 synow. Jeden bedzie mial 5 lat, a drugi niedlugo skonczy 9 miesiecy.
Pierwszy zabek u pierwszego wszyszedl jak mial 8 i pol miesiaca.
Natomiast drugi synek pierwszego zabka mial jak skonczyl 5 miesiecy i tydzien, po tygodniu wychodzily mu nastepne.
Karmilam go 7 miesiecy - mial 4 zeby w tym czasie.
Sam odstawil piers i nie chcial juz mleka :D
Zawsze myslama ze ciezko bedzie sie karmilo dziecko z zebami, zawsze zwralama uwage na to zeby dobrze chwycil. Czasem mnie ugryzl. Ale rzadko .
Pozdrawiam Was
a przy okazji
zapraszam na moj kanal na yb,
mam kilka filmikow o przebytej cesarce i o odchudzaniu
np jeden z nich
moja metamorfoza :)

Odnośnik do komentarza

Wywijaska ale sie ubawilam ta scenka ze ssaniem tatusiowego cycusia haha desperacja ;))
fajnie z tym suchym pampersem po nocy.. bo u nas wlasnie problem w tym ze nieraz Aleks zazyczy sobie mleko w nocy wiec trzeba przebrac i wtedy jest krzyk bo on chce spac zaraz po butli! Teraz przebieramy kiedy pije, taki sposob na niego maż znalazl ;)
Ola a jak Staś jest chory to ktos z nim zostaje w domu czy idzie jednak do zlobka? A jesli to Ty z nim zostajesz to czy Twoj pracodawca nie robi problemow? Z tego co czytalam /pamietam to w Polsce jest kilkadziesiat dni w roku chorobowego na dziecko a tutaj 3..

Mamuskaa fajnie ze napisalas :) Jak w pracy, ok? Jesli mozna zapytac, czemu zrezygnowaliscie ze zlobka?

Kiecka mnie tez gryzl troche ale jak pare razy wrzasnelam z bolu to chyba sie biedny wystraszyl ..(bardziej strachu ;)) i mowilam tez glosno i wyraznie nie wolno gryzc! i przestal a mial tylko 3,5 miesiaca :) juz pozniej nigdt mnie nie ugryzl

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Mamuska,dobrze ze udalo Wam sie tak poukladac wszystko ze dajesz rade. Wlasnie tez chcialam zapytac dlaczego zrezygnowaliscie ze zlobka.
Ola,to ladnie sie Stas oduczyl ze juz w domu chodzi bez pieluszki. Wiadomo ze w zlobku penwie jak sie zajmie zabawa to czasami moze zapomniec o tym zeby zawoalac.
A u nas ostatnie dwie noce juz Jasiu nie mial suchej pieluszki ale rano robi siusiu na nocnik. Na razie tak sprobuje go oswoic i wieczorem tez siada przed kapaniem ale na razie mu sie nie udalo.
Szara a Aleks czesto pije w nocy? Masz racje ze z tym tatusiowym cycem to byla desperacja,pewnie teraz jakbym mu pozwolila sie napic to by nie odmowil ale nie placze juz i prawie nie wspomina.
Milego weekendu

Odnośnik do komentarza

A ja wciąż czytam o tych karmiących mamach, są w większości, a te niekarmiące są często postrzegane jako gorsze. A przecież często nie jest to ich wybór. No lecz ale ja o bólu przy karmieniu. jaki jest najlepszy środek na poranione brodawki? najlepiej taki, którego nie trzeba zmywac przed karmieniem. W sklepie koło mnie, happybabby.pl femina skarbu matki. Jest coś jeszcze do wyboru? jak z cenami? Ten kosztuje 16zł.

Odnośnik do komentarza

Szara,w Pl jest 60 dni chorobowego/opieki na dziecko w roku (ale to jest na dziecko,więc np ja mogę 30 i ojciec może 30). Ale branie tego to już ostateczność-zależy ile dni i jak poważnie jest chory. Zwykle M.z nim zostaje (miał nienormowany czas pracy jako kierownik; mógł pracować z domu,więc z nim zostawał. Teraz niestety to nam się zmieniło...); ja też biorę 1-2 dni wolnego jak trzeba-kwestia dogadania się z szefową,sama ma dziecko - ale to naprawdę tylko wtedy,gdy mały jest bardzo chory. A jak M.nie może i ja nie mogę wziąć wolnego,to 200m od nas mieszka moja siostra,która jest w domu teraz,bo jest w ciąży,i to ona się zajmuje moim synem (ja zresztą też zajmowałam się w takich sytuacjach jej pierworodnym,gdy sama byłam w ciąży). Mam zatem to szczęście,że mam wokół duuużo rodziny i zawsze jak jest "podbramkowa sytuacja",staramy się wspólnie wybrać najlepsze rozwiązanie :)
Absolutnie nie daję małego do żłobka jak jest chory.

Pati40-nie zgodzę się z Tobą,że karmiące mamy są w większości i nie zgodzę się,że to nie jest ich wybór. Jest-wynika często z niewiedzy/niedoinformowania/braku kompetentnych pracowników personelu medycznego,którzy powinni służyć pomocą w takich sytuacjach; ale to wybór kobiety-jej upartości,wytrwałości,nastawienia. Sorry,że tak bezpośrednio-osobiście nie mam nic do mm,każdy karmi jak chce i nie od tego zależy poziom miłości itp.-ale fakty są takie,że niewielki odsetek kobiet nie moźe karmić...
A na poranione brodawki podobno jest taka maść maltan - nie miałam,więc nie wiem,jak cenowo tutaj. Mi położna polecała po prostu bepanthen-ale to chyba trzeba zmywać... ja stosowałam "najprostsze" metody (zadziałały,więc nie kupiłam nic dodatkowo):wietrzenie piersi i smarowanie ich własnym mlekiem.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ola, dobrze, że masz blisko rodzinę, która może Ci pomóc w takich sytuacjach, na pewno wtedy masz spokojniejszą głwoę, tym bardziej jak pracujesz.
Mamuskaa, a jak Wiki z katarkiem? Lekarka coś doradziła konkretnego?
Pati, ja też uważam, że zdarzają się sytuacje, że kobieta nie może karmić, ale często to jest świadomy wybór, albo po prostu tak jak pisze Ola brak kompetentnej osoby do pomocy na samym początku lub brak wytrwałości. W moim przypadku gdyby nie pomoc doświadczonej położnej w szpitalu, to pewnie miałabym większy problem, bo na rannej zmianie były same młode dziewczyny i w żaden sposób nie pomogły. A informacje z internetu do rzeczywistości, różnie się mają, czasami wiedza teoretyczna niewiele da.
A co do preparatów, to ja miałam maltan, ceny nie znam, bo dostałam próbki od położnej. Mi pomagał, niby nie trzeba było go zmywać, ale mimo wszystko zmywałam, mi pomagał, a koleżance pomógł bepanthen, ale i tak najlepszym sposobem jest naturalny, o którym pisała Ola. Ja używałam też kapturków do karmienia z Aventu, bo mały nie umiał złapać brodawki, więc przy takim karmieniu na początku też nie ma takiego bólu. Niektóre mamy, które miały poranione sutki, używały właśnie kapturków, żeby przetrwać pierwsze dni

Odnośnik do komentarza

Zrezygnowalysmy bo dajemy rade we dwojke . Moglam siw dogadac ze bede przychodzix do pracy na 15;30 a nie ma 15. O 15 konczy moj Damian wraca do domu 15;25 a ja 15;30-15;32 jestew w pracy . Mam prace pod domem i w ten sposob wymieniamy sie przy dziecku. Fakt ze ja pracuje ciagle na drugie zmiany wiec 15;30-23. Do tego wekeendy jak mam wolne w szkole pracuje jak ten wekeend w nastepny mam szkole . Wiec muszw to ogarniqc a od wrzesnia musze zaczac jeszczw prakryki ze szkoly ;) no ale mysle ze dam rade :) bo nie chce ze wszystkiego rezygnowac :)
W pracy dobrze odpoczywam psychicznid w sumie duzo roboty nie ma. Pracuje od 15 lutego a juz mialam dziewczyne do szkolenia dzisiaj. Jakbym sie dobrze postarala i chciala to moze i na kierowniczke bym poszla haha :) ale za duza odpowiedzialnosx a kasa taka sama :)

Co do karmienia to prawda. Jak nie trafis na osoby ktore ci nie powiedza nic o karmieniu bedzie kiepsko , same wiecie jaki ja miapam problem z tesciowa ;( ale karmilam pol roku i nie uwazam sie gorsza od tyvh ktore karmia 1,2 czy 5 ;) i uwazam ze taka sama milosc dajw wiktori jak mama ktors karmi 2 lata swoje dziecko :)

Calujemy was. Za 25 h :) 08.03 konczymy rok !;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, To najpiękniejszy okres rozwoju dziecka, nie tylko z mową, co prawa teraz Kajka jest małym wulkanem energii i wszędzie jej pełno, ale to takie przyjemne, jak małe rączki oplatają szyję i mocno się przytula :)

Kiecka, efekty naprawdę przepiękne Twoich starań! Śliczna myszka, i ma taką bujną czuprynkę :)

miłego wieczoru mamusie :)

Odnośnik do komentarza

oj jaka cisza ;) ja tez nie pisze bo troche urwanie glowy a troche brak sil.. gdy mam chwile to hmm przysypiam.
es_ze ale fajnie ze Kajka zaczyna mowic! :) a nasz nie bardzo.. rozumie itd ale nie gada, przynajmniej nie w zrozumialym przez nas jezyku ;) pewnie ma tez troche namieszane jezykowo w glowie no i nie chodzi do zlobka. Lekarz sie nie niepoki wiec ja tez nie, na razie.

Ola to naprawde fajnie ze ma kto zostawac ze Stasiem gdy choruje. Tez nie wyobrazam sobie poslac chorego do zlobk/przedszkola/szkoly a tutaj to normalne. Raz maly byl naprawde b. chory, kaszlal, goraczka, nieprzespane noce, antybiotyk na 7dni a lekarz zamiast zapytac czy potrzebuje zwolnienie z pracy to zapytal czy dac druga recepte zeby w zlobku wiedzieli jak leki podawac.. zwatpilam! :(
moja tesciowa truje czasem mezowi ze powinnam szukac pracy.. a my tu nie mamy nikogo do opieki w razie choroby, wylecialabym z tej pracy w ekspresowym tempie! Bo dziecka chorego nie poslalabym do zlobka. Ona sama czasem jezdzi zajac sie drugim wnukiem gdy jest juz naprawde tak chory ze zlobek nie chce go przyjac ale do nas ma 10h jazdy wiec nie wpadnie na chwilke! Zreszta nie ma ochoty.

ok ponarzekalam a tez uciekam ;)

co i was dziewczyny ?

mamuskaa to fajnie ze tak sobie radzicie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Dziekujemy serdecznie za zyczenia . Bylo super . Niestety zdjec udekorowania nie mam ale byly balony z napisem moj pierwszy roczek , balony z 1 , girlanda moje urodziny . ;) wika jest taka dorosla tak szybko to leci . Niestety sukienka jestc mega niekorzystna dla mnie. Bo nie jestem taka gruba :(( no ale bede wiedziala zeby jej nie zalozyc ;)

monthly_2016_03/cycusiowe-mamusie_45147.jpg

monthly_2016_03/cycusiowe-mamusie_45148.jpg

monthly_2016_03/cycusiowe-mamusie_45149.jpg

monthly_2016_03/cycusiowe-mamusie_45150.jpg

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Mamuskaa na twarzy jesteś szczuplutka :) Ta blond kobietka koło Ciebie to Twoja siostra? Ładnie razem z mężem wyglądacie!

Szara no to nieźle z tymi żłobkami i przedszkolami we Francji...wygląda tak, jakby urodzenie dziecka było obowiązkiem, a potem oddajemy małego francuzika do przechowalni a same idziemy do pracy tyrać w imię pkb ojczyzny, żartuję oczywiście ale nie podoba mi się dawanie dziecka z antybiotykiem do placówki...

Dziewczyny zauważyłyście pewnie ze zostałam harytatywnym moderatorem, wiec trochę mniej czasu mam na niektóre rzeczy, ale jestem zadowolona, bo wiele rzeczy się nauczę. Ja lubię taką "pracę" :)

A co do mówienia Kajki byliśmy ostatnio we Wrocławiu pociągiem. Mała zabawiała pół przedziału. W ogóle uważam ze podróżowanie środkami komunikacji jest lepsze z małym dzieckiem, bo w aucie ciężko żeby małe tyle wytrzymało, a tak np. w pociągu chodziła w obydwie strony, zawsze ktoś coś i tak się toczy :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...