Cycusiowe mamusie :)

[marzen@]

Mama_Monika

Mietosic lubi dziecinka hihi - słdko, wkładaj jej swojego placa w piąstkę, może jej wystarczy ;)

Tak tez próbowałam, czasem pomagała, a czasem nie. Teraz zakrywam bluzką jak najwięcej, więc drapie mnie po koszulce

[ezelka]

Ja juz zastanawiam sie jak to bedzie jak Kalina będzie miała zęby ehhhh...chyba będzie bolało no ale jak przeżyłam popękane sutki na początku to i podgryzanie przeżyje

[Mama_Monika]

ezelka

Ja juz zastanawiam sie jak to bedzie jak Kalina będzie miała zęby ehhhh...chyba będzie bolało no ale jak przeżyłam popękane sutki na początku to i podgryzanie przeżyje

ezelka wcale nie jest powiedziane ze będzie gryść, czego Ci oczywiście życzę

[realne]

ezelka - moja dopiero w okolicach roku zaczela podgryzac, ale dosc szybko jej przeszlo.. nie wiem czy dlatego ze jej znikalam z pola widzenia, czy samo przeszło... ale da sie przezyc...

[Gość jadzik]

Ezelka- nie martw się na zapas, może nie będzie gryzła! Oliwka nie robi tego szczególnie mocno, ale te ząbki są ostre i kłucie jest malo przyjemnie, hihi Ale od dwóch dni mnie nie podgryza, chyba dlatego, że się poskażyłam

Mama_Monika- nie strasz z tym sutkiem Straszne to musiało być!

Marzen@-oj, też przez drapanie przechodziłam, łapałam ją za rączki i całowałam, potem dawała mi rączki do buzi żebym jej całowała, więc o drapaniu zapominała Teraz łapie mnie za cycka, sciska go w pięści i wpycha sama sutka do buzi, ale robi to jakoś tak bezboleśnie na szczęście Ale fakt też taki, że flaki mam a nie cycki

[Gość IWA23]

Ooj ja też normalnie sama skóra,a w nocy samo obsługa ja tylko w połowie zamieniam się z nią miejscami i cycusia jej wyciągam i śpię a ona kiedy chce to ma :)

[AgO]

marzen@

Dobrze, że Zuzia zębów jeszcze nie ma, bo jak sobie poczytałam to ehhhh...
Za to z zapamiętaniem drapie mnie po cycach jak ją karmię. Nawet jak ma świeżo obcięte pazurki to potrafi mnie porządnie podrapać, a przynajmniej uszczypać. Co z tym robić? Mówię, że boli, przesuwam jej rączkę, ale wtedy patrzy się na mnie jakbym się z choinki urwała. Miałyście też taki problem? Jak sobie radziłyście? Z góry dzięki.

Spróbuj zakładać np. korale to zajmie się mini - gdzieś taką radę wyczytałam

[AgO]

Witaj Monia1010.
Gdy karmiłam syna tez troche gryzł, ale tak jak realne pisała cycka stanowczym ruchem zabierałam i mówiłam "nie wolno, no co ty" na poczatku myślał chyba , że to zabawa bo się śmiał, ale za każdym razem tak samo robiłam i gryźć przestał
Mama Monika aż ścierpłam, bo tego w najczarniejszych myślach się zawsze bałam, ale chłopak musiał być już duży?

[realne]

Jadzik - u nas też samoobsluga od kilku mies.. lącznie z wyciąganiem cycka - glownie nad ranem bo w nocy to jak sie zaczyna przebudzac to cycka od razu jej daje i nawet nie zdarzy sie rozbudzic i spi dalej... ale rano jak jest wyspana to wstaje wyciaga sobie cycka - zazwyczac mam latwo rozbieralna piżamę lub nawet zdarza sie że rozpiętą to nie ma z tym problemow, chwyta w raczki i do buzi wklada - slodko przy tym wyglada...
i co do pozycji to ona potrafi jesc w kazdej byle do cycka mozna bylo siegnac - ostatnio jadla w lazience przez wanne [siedzialam w wannie, ona stala przy na palcach i siegala]... ale byla z siebie zadowolona [usmiech na twarzy to bylo widac przez ssanie]

[Gość IWA23]

Moja też jak zobaczy cyca to potrafi takie wygibasy robić jak by mogła to mostek by zrobiła byle go złapać buźką:)Jeszcze sama nie wyciąga ale próbuje,ciągnie za bluzkę do dołu a najlepsze że próbuje biustonosz odpinać bo widzi jak ja odpinam i ona przy nim kombinuje.Albo powiem "chcesz cycy,chcesz am" a on tak zaciesza e głos i patrzy mi na biust kiedy będę wyciągać :):)

[realne]

Iwa - u mojej AM oznacza banana :)
jak tylko zobaczy gdzieś chociażby skórkę to od razu pędzi i woła 'am am'... na cycka jakoś specjalnie nie reaguje w sensie nie działa na nią ani słowo cycek, ani słowo mleczko... ale jak pokarzę jej cycka to tego szcześcia w jej oku nei da się opisać

[Mama_Monika]

jadzik

Ezelka- nie martw się na zapas, może nie będzie gryzła! Oliwka nie robi tego szczególnie mocno, ale te ząbki są ostre i kłucie jest malo przyjemnie, hihi Ale od dwóch dni mnie nie podgryza, chyba dlatego, że się poskażyłam

Mama_Monika- nie strasz z tym sutkiem Straszne to musiało być!
no niestety :/

AgO

Witaj Monia1010.
Gdy karmiłam syna tez troche gryzł, ale tak jak realne pisała cycka stanowczym ruchem zabierałam i mówiłam "nie wolno, no co ty" na poczatku myślał chyba , że to zabawa bo się śmiał, ale za każdym razem tak samo robiłam i gryźć przestał
Mama Monika aż ścierpłam, bo tego w najczarniejszych myślach się zawsze bałam, ale chłopak musiał być już duży?

wiesz co nie powiem ci teraz, że już nie pamietam w jakim wieku był mój dziadek jak chlasnął prababcie hi, ale rzeczywiście duży, silny i uzebiony musiał juz być hehe

IWA23

Moja też jak zobaczy cyca to potrafi takie wygibasy robić jak by mogła to mostek by zrobiła byle go złapać buźką:)Jeszcze sama nie wyciąga ale próbuje,ciągnie za bluzkę do dołu a najlepsze że próbuje biustonosz odpinać bo widzi jak ja odpinam i ona przy nim kombinuje.Albo powiem "chcesz cycy,chcesz am" a on tak zaciesza e głos i patrzy mi na biust kiedy będę wyciągać :):)

jeju ale słodko, mnie aż się tęskni, że to już koniec i Lenuska juz taka duża.....

[Gość IWA23]

Ja lubię delektować się tym widokiem,chłopcy się nie cieszyli tak na widok butelki :( niestety.

[Gość jadzik]

AgO

Spróbuj zakładać np. korale to zajmie się mini - gdzieś taką radę wyczytałam

To prawda, Oliwka bawiła się moim łańcuszkiem przez długi okres, zajmował ją bardzo, albo kokardka w biustonoszu.

Iwa- Oliwka reaguje jak mówię jej "cyca", wraca do niego jak mam odkrytego, a jka mam bluzkę i jej tak mówię, to dziwnie na mnie patrzy. Jak jest głodna już tak bardzo, to się do cyców przytula i mruczy, za bluzkę szapie jak jest z większym dekoldem i widzi skórę Czasem jej się myli i na moich fałdach na brzuchu szuka cycka, jak nie znajdzie, to się śmieje jakby sama z siebie i idzie we właśicwe miejsce Raz u taty próbowała zlapać sutka buzią, jak byliśmy na plaży, powiedziałam jej cyca jak leżala na nim i ona odrychowo chciała ssać, ale jak poczuła włosy, to się skrzywiłą okropnie

A jak otoczenie reaguje na Wasze karmienie piersią? Chodzi mi już o nieco starsze dzieciaczki, takie ponad 6mc (bo wiadomo jaki jest mit, że mleko juz jest bezwartościowe). Bo ja uwielbiam jak moja babcia przy każdym spotkaniu upewnia się czy nadal karmię, a jak potwierdzam, to jest ze mnie dumna i karze karmić jak najdłużej Reszta jakoś ignoruje ten fakt... Ale jeszcze nikt nie powiedział, że to może za długo... Przynajmniej tego nie pamiętam.

[Mama_Monika]

hehe Jadzik u nas tatus też doznał zaszczytu dojenia sutka przez starszą córkę hehehe ;)
U mnie nigdy gadki nie było, że za długo, przy pierwszym dziecku moja babcia tam cos sie wymądrzało przy kazdej okazji jak dziecko zapłakało, ze pewnie głodne jest hehehehe i może mam mleko niewartosciowe hehehehe :-OOO hehehe
Ale jak zobaczyła jaka panna z mojej córy wyrosła, duża i zdrowa to nawet słowem sie przy drugim dziecku nie odezwała, wręcz przeciwnie "karm dziecko karm, bo to najlepsze co moze byc dla dziecka" ;) hehe

[Gość IWA23]

U mnie w domu są zadowoleni że tak długo karmię i ja jestem pierwsza z tak długim stażem nawet moja mama tyle nie karmiła bo zawsze po macierzyńskim wracała do pracy,a jedna dziewczyna co ze mną leżała na sali po urodzeniu to jak mnie widzi to się zawsze pyta czy jeszcze karmię bo w szpitalu mówiłam że będę na głowie stawać aby ją karmić i jak najdłużej i zawsze podziwia mnie i moją zawziętość/wytrwałość.

[Mama_Monika]

IWA23

U mnie w domu są zadowoleni że tak długo karmię i ja jestem pierwsza z tak długim stażem nawet moja mama tyle nie karmiła bo zawsze po macierzyńskim wracała do pracy,a jedna dziewczyna co ze mną leżała na sali po urodzeniu to jak mnie widzi to się zawsze pyta czy jeszcze karmię bo w szpitalu mówiłam że będę na głowie stawać aby ją karmić i jak najdłużej i zawsze podziwia mnie i moją zawziętość/wytrwałość.

u mnie ani mama mnie nie karmiła, ani moja babcia nie karmiła swojej trójki dzieci, nie wiem jak dalej wstecz ale póki co jestem jedna co dwójeczkę wykarmiła :)

[asiula84]

Moja Ula jeszcze pół roczku nie skończyła, ale wszyscy są pozytywnie nastawieni do karmienia piersią i powtarzają, że "oby jak najdłużej", zobaczymy jak będzie dalej :) Moja mama już zaczęła przebąkiwać, że u koleżanek wnuczki już papki zajadają i że może dla Uli zacząć dawać (ja czekam, żeby zacząć z BLW).

[Mama_Monika]

asiula84

Moja Ula jeszcze pół roczku nie skończyła, ale wszyscy są pozytywnie nastawieni do karmienia piersią i powtarzają, że "oby jak najdłużej", zobaczymy jak będzie dalej :) Moja mama już zaczęła przebąkiwać, że u koleżanek wnuczki już papki zajadają i że może dla Uli zacząć dawać (ja czekam, żeby zacząć z BLW).

asiula ja karmiłam wyłącznie piersią pełne 6 miesięcy, jesli dziecko prawidłowo przybiera na wadze, to nie widzę problemu a wręcz przeciwnie, dodam, że żadnych problemów z jedzeniem potem nie było.

[ezelka]

U mnie w rodzinie moja mama karmiła tylko mnie i to krótko, moja siostra jest wcześniakiem i jej nie karmiła wcale, moja siostra ma dwoje odchowanych na butli, ja starszej córki też nie karmiłam za to z młodszą idzie całkiem nieźle jedynie teściowa wykarmiła czterech synów Wszyscy w mojej rodzinie sa zadowoleni, że udało mi się karmić i postaram się karmić jak najdłużej ale będę musiała szybciej wprowadzać inne pokarmy już jak mała skończy 5 miesięcy bo jak będzie miała pół roku to wracam do pracy i chcę żeby już choć jeden posiłek jadła nie mleczny...ale karmić piersią zamierzam conajmniej do roku albo i dłużej...no zobaczymy co czas przyniesie

Dziewczyny a jak u was jest z odciąganiem i magazynowaniem pokarmu??? Ja się uczę i od października kolejny semestr przede mną i będę musiała jeździć do szkoły i zastanawiam się jak to będzie z karmieniem małej??? No na pewno będę odciągać swoje mleko i już się martwię jak ma się do tego zabrać

[marzen@]

ja też zamierzam karmić swoja córcie najdłużej jak się da.

asiula tez zamierzam wprowadzi BLW, ale jak o tym mówię, to sie wszyscy na mnie patrzą jakbym z choinki się urwała ;)

ezelka jak planuje dłuższe wyjścia (np. idę na wesele albo na zakupy dłuższe) to wcześniej odciągam mleko, zwykle w nocy/wcześnie rani, bo wtedy mam najwięcej. Chowam do lodówki i potem można odgrzać w kąpieli wodnej. Jak szłam na wesele do koleżanki i chciałam więcej niż jedna butlę zostawić, to w sumie 3 dni z rzędu odciągałam (bo laktacja ustabilizowana i ciężko było coś ekstra zdobyć, żeby potem dla małej zostało).
W szpitalu nam dawali taką informacje ile można mleko przechowywać:
temp. pokojowa - 12 godz
lodówka (+3 do +8 st. C) - 2-5 dni
zamrażalnik lodówki (-10 st C) - 2 tygodnie
zamrażarka (-18 do -20 st C) 6-12 miesięcy

Do przechowywania można kupić specjalne pojemniczki (widziałam z Aventu i Medeli, BabyOno tez chyba ma) albo woreczki (na pewno ma Medela)

[marzen@]

Aha, dzisiaj Zuzia już mnie nie drapała tylko głaskała sobie cyca podczas karmienia . Może jej przejdzie to drapanie.

[Gość Justina]

Witam cycusiowe mamusie!

Moj synek ma 6 tygodni i niedawno zaczely sie problemy z karmieniem. Podalam mu kilka razy butle z moim odciagnietym mlekiem lub modyfikowanym myslac ze musze go dokarmiac. Bardzo mu butla posmakowala i zaczal powoli odrzucac cyca a dzis juz wogole nie chce chwycic Wytrwalam 40minut placzu za kazdym razem, dluzej nie moglam go tak glodnego meczyc. Bardzo chce karmic piersia przez 6miesiecy! To moja wina, ze mu tak w glowie namieszlam podajac mu raz butle a raz piers. Macie moze jakies wyprobowane sposoby na takiego lobuziaka?

[Gość IWA23]

Nie dawaj butli w ogóle, przystawiaj jak najwięcej,najczęściej jak płacze uspokój ponoś ale nie dawaj butelki jeśli ci zależy na karmieniu a jak widzisz że dłuższa chwila minęła od ostatniego karmienia a on dalej się buntuje to podkarm go twoim mlekiem łyżeczką,A jak to nie pomoże to karm go butelką ale twoim mlekiem odciągaj regularnie aby na każdy posiłek miał twoje mleko:)Bo może chłopak będzie wygodny,nie będzie lubił się męczyć :):)

[Gość jadzik]

Moja mam jak usłyszała, ze na pierwszy rzut Oliwka dostała brouła, marchew i ziemniak i to w kawałkach, to zrobiła minę akbyśmy chcieli dziecko zabić! B jak to tak trzy rzeczy na raz, no i nie papki... Ale jak zobaczyła filmik, to jej przeszło i cieszyła się, że ma tak zdolną wnusię Teraz jestem pewna, że dzieki temu teraz się nie krztusi

W moim otoczeniu jest nawet dużo mam długo kamiących, co mnie cieszy Można wymienić się doświadczeniami

Justina-jedyne co mogę Ci poradzić, to żebyś nie podawła mu butli i jak naczęściej przystawiała do cyca, w końcy załapie No i cierpliwości i wytrwałości życzę!!!