Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

mój synu też jedzie jeszcze na piersi:)w chwili obecnej karmienie jest przede wszystkim w nocy oraz nad ranem...jak jestesmy na miescie to mleko dostaje na tez kolo poludnia
Ja wdrozylam butle na noc mm poniewaz chcialam synka przyzwyczaic do smaku - obecnie kaszki sa jeszcez na moim mleku (mam zapas zamrozonego)ale jak zapasy sie skoncza to do kaszy bede dodoawala mm...

http://s2.suwaczek.com/201007231762.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamy cycusiowe ::):

Ja karmię moją córcię cały czas piersią, butlę z moim pokarmem dostała kilka razy, natomiast MM nie zasmakowała (chyba że w szpitalu jeszcze a ja o tym nie wiem:Zakręcony:). Mam nadzieję karmić jak najdłużej, ja planuję do 2 lat (bo po co mam kupować MM?:D)

AnnD- a swoje mleczko podawałaś mu Ty? Bo jeśli tak, to mógbyć bynt, bo czuł cyca, a później to mógł być tylko rozdrażniony i dlatego cyca nie załapał ładnie. Moje mała nieraz z butli zjadała ładnie całą porcję, a niekiedy tylko 10ml i nie chciała więcej (z relacji babć, które ją karmiły:D), czekała aż mamusia da jej cyca. Ale ja nie wychodziłam na dłuzej niż 4godz, więc karmiłam przed wyjściem, potem mała miałą zjeść z butli, ale zajdała mało i po powrocie jadła cyca, to było jak miałą 4mc.

Odnośnik do komentarza

parabola
AnnD
Zazdroszczę Wam dziewczynki :)
Też bym chciała jak najdłużej. Na razie nie mam problemów całe szczęście. Koleżanka, która urodziła dzień później niż ja musiała przejść na modyfikowane. Obym ja nie musiała. Boję się tylko czy dam radę. Moja Niuńka waży już prawie 6kg, a ma niecałe 2 m-ce. A co będzie np. za 4 m-ce?...

Witam serdecznie :)

najlepiej to nie zaprzątać sobie głowy tym, po co się stresować - puki co to ciesz się że karmisz :kucharz1:

Dokładnie, moja starsza córa tez była takim duzym dzieckiem i przez pierwsze pół roku była tylko i wyłącznie na moim mleku, a na wadze przybierała książkowo i głodna nie chodziła, a potem jeszcze do 2 lat intensywnie doiła cyca :) także AnnD Tobie również się uda - głowa do góry! Jeśli masz pokarm, córcia dobrze sie rozwija i chce ssać to rozwaz jeszcze póki co mieszankę ;)

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie!

Proszę o wsparcie bo rozważam decyzję o zakończeniu karmienia wcześniej niż chciałam i bardzo mi z tym źle.
Kasia ma 11 mcy i chciałam ją odstawić jesienią. Zdarzył się jednak nieszczęśliwy wypadek i musiałam dostać leki które uniemożliwiają karmienie. Co prawda jutro mogłabym zacząć karmić ale musiałabym opróżnić piersi. Laktator pożyczyłam koleżance i otrzymałabym go najwcześniej we wtorek. Do wtorku Kasia zdążyłaby się odzwyczaić więc ponowienie karmienia a potem odzwyczajanie za kilka miesięcy wiązałoby dla niej się ze zbyt dużym stresem. A ja chyba też nie chciałabym tego przeżywać jeszcze raz.
Pediatra stwierdził że nie muszę podawać mleka modyfikowanego więc przemyślałam sprawę i chyba odstawię maleństwo od piersi. Z żalem bo to dla mnie koniec pewnej epoki gdyż nie planujemy więcej dzieciaczków. Z drugiej strony od 2007 roku byłam albo w ciąży albo karmiłam i odczuwam skutki permanentnego zmęczenia .

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Mi się wydaje że lepiej jak się zakończy teraz karmienie,lepiej nie mieszać córeczce w głowie,11 m-cy to i tak długo ale to ma być twoja decyzja i ty musisz być na to gotowa.W ogóle jak twoja córka teraz reagowała na brak cycusia?

Odnośnik do komentarza

Wiem, że to trudna decyzja , bo i mnie to czeka wkrótce i tak samo , wiem, że to już koniec historii z karmieniem, bo więcej dzieci nie planuję.
Niestety my mamy też jesteśmy "uzależnione " od karmienia i ciężko przerwac te pępowinę . Ale kiedyś ten czas musi nastąpić i już.
Dorotea, ja myślę , że w Waszym przypadku, zmuszają Cię okoliczności, a może tak musiało być?
Może malutka Kasia własnie teraz łatwo zniesie odcycowanie?
Nie ma sensu Jej mieszać w główce.
Dla mamy i córci życzę mało stresu, cierpliwości i sukcesu !!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

IWA23
Mi się wydaje że lepiej jak się zakończy teraz karmienie,lepiej nie mieszać córeczce w głowie,11 m-cy to i tak długo ale to ma być twoja decyzja i ty musisz być na to gotowa.

Jestem zdołowana bo wolałabym przeprowadzić proces odstawienia mniej radykalnie ale rozsądek podpowiada że to jest najlepsze rozwiązanie
IWA23
W ogóle jak twoja córka teraz reagowała na brak cycusia?

Nie karmię od wczoraj i gdy nadchodzi pora na cycusia to mała twardo się domaga, zresztą zrobiła się marudna, ciągle chce się przytulać i nie odstępuje mnie na krok. Wczoraj wieczorem gdy przygotowałam ją do snu to była zdziwiona że została z tatą ale szybko zasnęła bo była nieprzytomna ze zmęczenia. Ciekawa jestem jak dziś się zachowa.

idea31
Wiem, że to trudna decyzja , bo i mnie to czeka wkrótce i tak samo , wiem, że to już koniec historii z karmieniem, bo więcej dzieci nie planuję.
Niestety my mamy też jesteśmy "uzależnione " od karmienia i ciężko przerwac te pępowinę . Ale kiedyś ten czas musi nastąpić i już.

Syna karmiłam 14 mcy i mały szybko się odzwyczaił a mi całymi tygodniami brakowało tego swoistego poczucia bliskości. Jedyne co mi pomagało przetrwać ten czas to myśl że niedługo będę kołysać maleństwo bo już byłam w 3 mcu ciąży z Kasieńką
Ale teraz nie czuję się przygotowana psychicznie na koniec karmienia

idea31
Dorotea, ja myślę , że w Waszym przypadku, zmuszają Cię okoliczności, a może tak musiało być?

Chyba musiało bo pewnie nigdy nie poczułabym się gotowa do odstawienia

idea31
Może malutka Kasia własnie teraz łatwo zniesie odcycowanie?
Nie ma sensu Jej mieszać w główce.

mam nadzieję że mała da radę

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

dorotea72

Nie karmię od wczoraj i gdy nadchodzi pora na cycusia to mała twardo się domaga, zresztą zrobiła się marudna, ciągle chce się przytulać i nie odstępuje mnie na krok. Wczoraj wieczorem gdy przygotowałam ją do snu to była zdziwiona że została z tatą ale szybko zasnęła bo była nieprzytomna ze zmęczenia. Ciekawa jestem jak dziś się zachowa.

Teraz przy tym będzie niezawodny mąż,zwłaszcza do położenia spać.Trzymam kciuki za bezproblemowe odcyckowanie:36_2_25:

Odnośnik do komentarza

IWA23
dorotea72

Nie karmię od wczoraj i gdy nadchodzi pora na cycusia to mała twardo się domaga, zresztą zrobiła się marudna, ciągle chce się przytulać i nie odstępuje mnie na krok. Wczoraj wieczorem gdy przygotowałam ją do snu to była zdziwiona że została z tatą ale szybko zasnęła bo była nieprzytomna ze zmęczenia. Ciekawa jestem jak dziś się zachowa.

Teraz przy tym będzie niezawodny mąż,zwłaszcza do położenia spać.Trzymam kciuki za bezproblemowe odcyckowanie:36_2_25:

mąż pomagał przy odcycowaniu Krzysia i teraz przy Kasi też pomaga
A dziś pierwszy raz będzie kąpał Kasię bo nie dam rady się schylić, ciekawa jestem jak im pójkdzie

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

ja karmiłam 22 miesięce....po kończeniu roku w dzień córka cyca brała jako dopajanie,a od 15 miesięca cycała tylko w nocy ,czasem nawet kilka razy.
cyca zabrałam tak o spontanicznie....po prostu w nocy nie dałam i już...przez pierwsze noce budziła się kilka razy na picie-dawałam herbatka...ale po kilku dniach spała już ładnie bez przebudzeń

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...