Skocz do zawartości
Forum

Ciążowe Pogaduchy!!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

mam glupie pytanie.. ale kiedys pytalam mame o poród i powiedziala ze cos tam sie podcina udolu zeby dziecko moglo wyjsc a pozniej sie goi.. czy to prawda? bo moglam cos pokrecic. no i czy to boli podcinanie (niewiem dokladnie co i ile cm) pozatym czy jesli takie cos jest to musi byc koniecznie? A pozniej jak sie goi? Niewiem czemu ale to mi sie przypomnialo tak z nagla i zaczelam zaczac sie bac..:( z koleji kolezanka mowila ze czegos takiego nie robia.. wiec jak to jest?

http://www.suwaczek.pl/cache/2d8128e9b3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/126e1436de.png

Odnośnik do komentarza

eww - mowa zdaje się o nacinaniu krocza podczas porodu - generalnie to nie jest ono powiedzmy obowiązkowe ale w Polsce lekarze bardzo lubią je wykonywać - choć tym akurat zajmują się podczas porodu położne ale ze wskazań lekarskich - nacina się krocze by główka mogła łatwiej wyjść - ja byłam nacinana , koleżanka która leżała ze mną na sali nie - bo nie zdążyli i popękała sama - ale są kobiety które mają na tyle elastyczne mięśnie że wychodzą z porodu bez szwanku - ja osobiście powiem że mi nacięcie bardzo ułatwiło poród więc się przydało - niestety wykonuje się je raczej bez pytania i niespodziewanie a po fakcie kobieta podpisuje zgodę na nie - Polska rzeczywistość - większość kobiet powie że nie bolało - bo tak powinno być - krocze nacina się podczas szczytu skurczu partego i wtedy ból skurczu zagłusza niejako ból nacinania - u mnie niestety położna nietrafiła i czułam - niezbyt mile to wspominam -ale uważam że nie ma się czego bać - bo z reguły nawet niewiadomo kiedy to się dzieje - co do późniejszego leczenia nacięcia to wiadomo zostaje ono zszyte - i jeśli nie krocze nie zostało nacięte lecz samoistnie popękało - to póxniej bardziej boli i dłużej się goi , przy nacięciu trwa to krócej...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Mineralka ja równiez byłam nacinana, nawet nie wiem kiedy, pamietam tylko jak po porodzie juz lekarz powiedzial: a teraz jeszcze Pana zaszyjemy, a ja sie na niego wydarłam: a kto CI mnie kazał w ogóle nacinac???

Naciecia nie pamietam, wiec bólu nie czułam. Ale szyta rana bolała dosc długo. Przez tydzień siedziałąm tylko na dmuchanym kole ratunkowym...

Szczerze mówiac to nie przypominam sobie, zebym podpisywałą jakakolwiek zgode na nacinanie...

Teraz jesli bede rodzic naturalnie, to tez pewnie bez nacinania sie nie obedzie, bo blixniaki...

Ale dziewczyny, wiem, ze słyszałyscie to juz pewnie milion razy - ból porodu i wszystkiego co z tym zwiazane zapomina sie baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo szybko:)))

Odnośnik do komentarza

- no widzisz andziu - cieszę się że potwierdzasz moje słowa - to nie boli - choć ja nie będę opisywała tego co przeszłam bo co bede straszyć dziewczyny :D - a w ogóle to gratuluje bliźniaków , życzę powodzenia i duuuuuuuużo sił - a co do bólu porodowego - to dobrze że był mąż - bo ja niewiele pamiętam i on mi teraz opowiada i przypomina jak go poproszę :D - ja lubie sobie wspominać poród - bo spodziewałam się czegoś o wiele wiele gorszego - a tymczasem zdarzało się że głowa mnie bardziej bolała niż cały poród :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

no troche jestem spokojniejsza...bo strasznie mnie martwi to nacinanie...ogladalam wiele filmow z porodow i naczytalam sie od groma wszystkich opowiadan na temat porodu i kazdy mówi ze naciecie nie boli bo tak jak piszecie jest ono wykonane z zaskoczenia i w momecie skurczu partego...myslalam ze znajomi i rodzina chca mnie tylko uspokoic ale okazuje sie ze kazdy (prawie kazdy) odczuwa to naciecie tak samo;))

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

To moim zdaniem straszne.. ;P np z chlopakiem niechcialabym byc przy porodzie.. bo bym sie stresowala i wstydzila. ;P I pewnie bym nie urodzila ;D(zart) Co do nacinania to z gojeniem to straszne,.. asz tydzien i na tym kole siedziec.. zreszta to kolo swoje sie orzynosi czy oni maja? Pozatym przy gojeniu to mozna normalnie ..swoje potrzeby fizjologiczne?? I czy normalnie sie chodzi.. czy jakies problemy typu bóle..?

I ponoc mozna rodzic w wodzie co nie? rzeczywiscie mniej boli? i tez musza byc jakies naciecia?

http://www.suwaczek.pl/cache/2d8128e9b3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/126e1436de.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny tylko spokojnie ja byłam nacinana i mówie wam nawet nie wiem kiedy:Oczko:
rodziłam z mężem i nie maiła prawa patrzec tam gdzie nie trzeba w ostatniej fazie porodu poprostu był przy mnie i podtrzymywał mi głowe a jego łzy szczescia jak urodziła sie moja córcia nie zapomnę do końca życia ( lekarz tez ciągle to wspomina w pozytywnym znaczeniu) nie martwcie sie na zapas cieszcie sie brzuszkiem puki mozecie mnie nadal go brakuje:D

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

eww nie wiem czego bys sie wstydzila w koncu to ojciec Twojego dziecka,uwazam ze bardzo dobrze jak facet jest przy kobiecie w takiej chwili, mysle ze jest wsparciem dla niej w takiej chwili,poza tym uwazam ze faceci po porodzie rodzinnym czesto zmieniaja swoje podejscie do kobiet...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

hMM wisz to kwestia tego kto jaki jest. Ja poprostu wolalabym bez niego rodzic.. A on stwierdzil ze wolalby nie byc przytym ;) Wiec dogadalismy sie. Ze wstydem ida miny jakie robi kobieta ;) i to cale wydzieranie.. wolalabym zeby moj facet pozniej nie smial ze mnie. Bo moj to taki zartownis troche

http://www.suwaczek.pl/cache/2d8128e9b3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/126e1436de.png

Odnośnik do komentarza

eww
hMM wisz to kwestia tego kto jaki jest. Ja poprostu wolalabym bez niego rodzic.. A on stwierdzil ze wolalby nie byc przytym ;) Wiec dogadalismy sie. Ze wstydem ida miny jakie robi kobieta ;) i to cale wydzieranie.. wolalabym zeby moj facet pozniej nie smial ze mnie. Bo moj to taki zartownis troche

szczerze to jak rodzisz nie myślisz o minach a krzyczeć nie powinnas bo zabierasz tlen dziecku ja nie krzyczałam w ogóle trzeba sie skupić na parciu i tyle masz gdzies czy ktos sie na ciebie patrzy ja rodziła i przy mnie było sporo ludzi 2 połozne lekarz mąż pediatra który czekał na dziecko i nagle znalazła sie salowa i miałam to w nosie czy patrzą czy nie zresztą dla nich to nic dziwnego
a i uwierz mi ze nawet żartownisiom nie jest do żartów

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

eww
Aha.. ;) ale i tak wole bez niego. CO do parcia? To sie umie samo w sobie czy tego trzeb sie uczyc? I czy dlugo tak mozna?

jezeli chodzi o parcie to natura działa za ciebie ja na jeden skurcz parłam trzy razy a i tak cichutko ci powiem ze przyj tak jakbyś kupke robiła:Oczko::Oczko: a jak cos bedzie nie tak to połozna ci pomoze :Oczko::Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny jak rodzic to tylko z chłopami gdzyby nie mó to j naprawde bym chyba nie urodziła na koniec po moim cięzkim niestety porodzie jak zaczął krzyczec prosze cie przyj widac główke uda ci sie widac główke strasznie mnie zmobilizowało i urodziłam

Co do nacinania to nawet nie wiedziałam ze byłm nacieta tylko M mi pózniej mówił ze mnie połozna ciachneła (a ja nic o tym nie wiedziałam ) a o tym ze pekłami macica dowiedziała się jak dostałam wypis ze szpitla :Histeria::Wściekły: troche mnieo wkurzyło bo teraz wiem dlaczego mnie tak cały czas boli krocze :Wściekły:

http://www.suwaczek.pl/cache/c8854520ec.pngpatryk
http://www.suwaczek.pl/cache/9eabe53f6a.pngdawid
http://parenting.pl/galeria/data/772/thumbs/Obrazki_839a.JPGhttp://parenting.pl/galeria/data/832/thumbs/Obrazki_1089.jpghttp://s2.pierwszezabki.pl/008/0084369b0.png?9840

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...