Skocz do zawartości
Forum

MAMY NA 6-tym BIEGU czyli pracujące mamuśki


galopek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam z rana :)

radość serca
Ja się dziś urobiłam po pachy, dosłownie, Juniorek nawet dzielnie mi asystował (patrz: nie przeszkadzał :Oczko:). Wzięło mnie na gruntowne porządki w domku, włącznie z małym przemeblowywaniem w pokoju Piotrusia i stołowym, jestem padnięta :glass:

Dobrej Nocy :sen:

Radość, czytając Ciebie, w pierwszej chwili przeczytałam "UBAWIŁAM się po pachy" :sofunny::sofunny::sofunny:

Chyba jeszcze się nie dobudziłam ;)

Miłego dnia!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane wróciłam wreszcie do domku, posprzątałam i czuję się lepiej.
Rodzice właśnie wylecieli na wakcaje, małżonek w Egipcie od wczoraj, a ja siedzę sobie z kieliszkiem i papieroskiem od czasu do czasu na balkonie i jest super. Jutro wpada jedna przyjaciółka, a w piątek druga i bedzie imprezka.

Radość dzielna z Ciebie bestia z tym sprzątaniem ja tak z musu musiałam umyc podłogi i zrobić pranie, na szczęście S gruntownie posprzątał przed wyjazdem. Odpocznij troszkę na tym urlopie bo potrzebujesz tego. Buziaki

Ferinka trzymam kciuki i odliczam mam nadzieję że maluszek bedzie litościwy dla mamusi.
Newania jako jedyna z nas w pracy trzymaj sie kochana.

Miłej nocki.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Oj Radość nawet nie wiesz jaki od roku kiiedy urodziła sie Karola nie miałam takiego cudownego śwętego spokoju. Mała poszla spać o 7 30 ja wziełam cudowną kąpiel potem kilka telefonów i relaks.
Jako że w moim przypadku, a właściwie naszym mąż po urlopie (który mu się należał, cały zeszły spędził na doglądaniu ciężarnej marudnej zony i właściwie cały następny rok) to mąż wdzięczny i zrobi wszystko co żona bęzie chciała.Ustaliliśmy że po moim egzaminie na aplikację i wspólnych wakacjach będę mogła pojechać na weekend z przyjaciółką.
Szczerze powiedziawszy już sie nie mogę doczekać.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Witam z rana :)

Tusia, faktycznie masz rację, chyba jestem teraz jedyną tu pracującą mamusią ;) Ale sie porobiło!!
Ale odpoczywajcie kochane, nabierajcie sił, żeby niedługo znów wrócić do pracy :smile_move::smile_move::smile_move:

Wkurzyłam się dziś na mojego m., bo wczoraj skończyli z kolegą robotę i poszli na"jedno" piwo, a dziś rano miał jechać do niego po swoje narzędzia itp., a po drodze podrzucić mnie do pracy i jeszcze zajechać do babci. Okazało się, że nigdzie nie może jechać samochodem, bo trochę za dużo promili mu zostało :what: Dobrze, że mam alkomat pod ręką i kazałam mu sprawdzić, bo jeszcze małą miał wieźć!! W końcu stanęło na tym, że z małą zostaje w domu, a ja jadę sama autem do pracy. Po swoje rzeczy pojedzie popołudniu.

Odnośnik do komentarza

...wczoraj zbieram sie do wyjścia po ciotke i wuja, żeby na lotnisko potem z nimi pojechać po małza - a on mi dzwoni , że biletu nie ma, że źle rezerwacja zrobiona - ja z ryjem na niego i pracownice wizzair-a, bo to nie pierwsze takie cyrki z njimi ze cos popieprzyli - kupił sobie nowy bilet za 1300NOK i przyleciał - dziecko prowadzi go do "fasolki" - bo tak "ochrzciłam" matiza bo ciemnozielony jest - on zdziwienie, ze kupiłam - ale takie zdziwienie z niezadowoleniem - no nie myślcie, że jakiekolwiek "gratuluje" usłyszałam - nawet jak ciotka powiedziała, ze to wspolny (ze niby tauś mi kasy dołożył - ja tak wuja nazywam, bo on jedyny dobry facet i mąż chrzestnej) a potem tylko jechaŁ że auto gówniane, ze jak mi immobilizer padnie to mnie naprawa bedzie 2tys kosztowala, ze duzo pali, ze silnik maly itp itd...
dziecko juz w autku kasą (banknot 500NOK) przekupywał...
oczywiście oczka szkliste i śmierdział piwem - pytam musiałeś juz w samolocie pic? a on że jedno piwo, a potem się okazało ze trzy wypił (jedno bagatelka w samolocie chyba ze 4 euro kosztuje za mini puszeczkę)
a do tego mi mówi, że w PL może prowadzic auto - ja mu na to , ze prawa jazdy nie ma przecież a on że "e tam, stówka mandacik" - tak go koledzy pijaki "uświadomili" i mówi mi ze mu prawko na 2 lata zabiorą, że miał 1,4 promila - i ze tylko potem sąd to musi uznać (bo to było info z policji) i dać mu mandat (robią średnią zarobków netto z całego roku i mogą dowalic połtorej miesięcznej wypłaty, płatne w ratach nawet) i że jak ma niepracująca zone i dziecko to mu tyle nie dowalą...
a potem teksty,że on musi iśc do wrózki, i potem do jeszcze jednej, żeby sprawdzić czy ta pierwsza prawdę mu powie, ze on interesy bedzie robil takie, ze bedzie dwa razy tyle rocznie zarabial - ale jak potem dodał, że ma je zamiar robić z tymi, co mu nawet w remoncie nie chcieli pomóc, to machnęłam ręką, że juz nic nie chce wiedziec...
ręce mi zreszta opadają jak słucham jego tekstów,tylko sie modle do Boga co by mnie małz za wiele nie wkur...bo ja mam nerwy słabe i sie denerwuje w tempie petardy...a on działa na mnie jak zapalnik natychmiastowy...
w sobote jedziemy na domek nad jeziorkiem, super że na najbliżesz dni piekna pogode zapowiadają, to dziecko się w jeziorze popluska ...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

radość serca
Stronka za szybki poród Ferinki!

Ja po ciąży (przytyłam w niej 14 kg) jeszcze w szpitalu zostawiłam 8 kg, pozostałe 6 kg bardzo szybko straciłam karmiąc piersią, ba!, nawet był czas, że ważyłam kilka kg mniej niż zaraz przed ciążą...
Ale u mnie problem jest z tym, ze lubię bardzo jedzonko, poza tym biurowy tryb pracy, mało czasu po pracy na ćwiczenia, albo zwyczajnie brak na nie chęci, wieczorem padam ze zmęczenia po pracy i robocie w domku... I tak oponka rośnie, bo w pupie i bioderkach jest spoko. Brzucholek i stan wagi mnie wkurzają, ale wiem, ze od mojego biadolenia nic mi nie ubędzie, muszę się w końcu wziąć do roboty...

mi po 10 tyg od porodu tylko 3 kg brakowały do wagi sprzed ciązy, potem swieta jedne drugie i m i dwa kg przybylo - ale i tak bylo ladnie, bo to byla taka moja normalna waga 65kg, ja sie przed ciążą (ktorej nie planowalam) tak ladnie do 60kg odchudziłam na diecie SB i proteinach - a jak rzucilam palenie to mi weszlo w dupko kolejne 5kg jak nie wiecej - duzo stresa ostatnio i se pozwalalam z zarciem, a ja kocham jesc dobre rzeczy , bo nie chodzi o jakies bezrozumne opychanie sie, ale ja nocny marek jestem wiec czesto jem bardzo pozno...
teraz tylko w leginsach chodze bo w nic sie nie mieszcze, a kto mnie dawno nie widzial to pyta czy w kolejnej ciąży jestem...:lup:
ale motywacji nie mam zadnej...
jak zloze pozew o separacje to sie zmotywuje - trzeba bedzie schudnąć by się "wylaszczyć" no bo potem znów będę do wzięcia, a na wieloryba mało kto ma ochotę (teraz 69-70kg na 168cm wzrostu)

ferinka
Ja przed ciążą robiłam tylko 1300 brzuszków dziennie- tak nie pomyliłam się w cyferkach :P:) Robiłabym więcej ale... ziewałam przy tym. :)

ło matko!!!
to chyba deskę miaŁaś co??:Oczko:
w sensie że tarkę albo kaloryfer....
u mnie po 2 ciążach brzuchol wystający...
jak mi sie do 40tki nie przydarzy trzecia, to chyba na plastyke brzucha pójdę i podniesienie cycków - jak uzbieram, hahaha ... chyba ze bede miala bogatego męża - bo tylko na takich bede teraz patrzec, jak brakuje milosci to potem chociaz kasa na osłodę jest:Oczko:

tusia13

Ferinka trzymam kciuki za synka co by sie do wyjścia już kierował, a tymczasem odpoczywaj kochana.

Dew to widzed ze juz niedlugo powrot, mam nadzieje ze kuchnia bedzie skonczona.

natenczas wiadomo ze nie skonczona - z kolega sie umowil za kase ze to nam zrobi ale ja nie wiem jaki bedzie efekt, bo tylko ma tapety polozyc w korytarzu...a kuchnia rozwalona zostala, juz sie z bratem umawiam zeby mi z englanda przylecial i zrobil...:lup:

ferinka
Niom mam nadzieję, tylko lekarz mówi że jak będą skurcze to będzie super, bo bez skurczy mogę zapomnieć o rozwarciu.

och zycze ci skurczy ale z szybkim rozwarciem - moja psiapsiólka miala straszne i zero rozwarcia, do domu ja odsylali, zrobila panike i zostala - i dobrze, bo wody jej wczesniej odeszly, rozwarcie po godzinie sie zrobilo!z 2cm na 10 - i urodzila migiem...
u mnie przepisowo, niecale 10godzin ale napier...tylko przez ostatnie 3godz :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Hej

Ferinko
Kochana gratuluje :36_2_25::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

Oliwierku witaj na świecie, rośnij zdrowy i szczęśliwy :36_3_13:

Tusia jakby nie patrzeć... Wypad należy Ci się, musowo :)))

Newania ech z tymi chłopami i ich "jednym" piwem... Ja to zawsze mówię "nie wymagajmy za wiele" :hahaha::hahaha:

Deva współczuję akcji z małżem ::(:

U nas ok dzień :) Znów zaliczyliśmy basen, choć dziś Juniorkowi średnio coś pasowało...

Miłego wieczoru!

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Tusia baw się dobrze :))

My dziś zawieźliśmy Juniorka do moich rodziców, jutro wyjeżdżamy imprezować do znajomych pod Spałę - tak na zakończenie urlopu, co by było porządnie :))
Dziś połaziliśmy po łódzkiej Manufakturze i spontan do kina na "Miłość na wybiegu" - lajtowy, spoko filmik :)) Także miło imieninowo :))

Dobrej Nocy :sen:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie w ten dziwnopogodowy poranek. Ja już w pracy od ósmej i nie powiem dobrze mi z tym mogę sie kawy w spokoju napić.
Mała wczoraj zrobiła mi prezent i przeszła całą długość kuchni, niestety wylądowała na pupie bo mama zbyt entuzjastycznie zaczeła klaskać.

Ferinka jeszcze raz buziaki dla was.

Radość jak tam po imprezce, mam nadzieję że wypoczęta i w dobrym humorze wróciłaś do pracy.

Newania a co tam u was jak weekend.

Małgosia sie cos nie melduje pewnie dużo pracy po urlopie.

Buziaki i miłego poranka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Witam z kawką, ależ tutaj cisza zaległa, hop hop gdzie są wszyscy.
Ja sie dzisiaj wyspała pierwszy raz od niepamiętnych czasów, a to zasługa śpiworka który wczoraj kupiłam Karoli. Wreszcie przestała sie rozkopywać i jest jej cieplutko, a ja nie musze kilkakrotnie wstawać w nocy i ją przykrywać.

Od dziesięciu minutek w pracy, a za oknem straszna mgła.
Pozdrawiam ciepło

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...