Skocz do zawartości
Forum

Przyszłe mamuśki z okolic Bydgoszczy


Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że najlepiej zadzwonić i dowiedzieć się wszystkiego. Ja jeszcze nie dzwoniłam, ale znajomi bardzo polecają tą szkołę i mówili, że płacili połowę ceny bo resztę było dofinansowane. Postaram się dowiedzieć w przyszłym tygodniu czy sami musieli się o to dofinansowanie postarać. W sumie tak jak na to patrzę to tych zajęć jest dość dużo. Jak myślicie - kiedy powinno się zacząć taki kurs?

Odnośnik do komentarza

Ja myślę, że po 20 tygodniu (tam gdzie jest długi cykl zajęć), wiem, że niektóre rzeczy można ćwiczyć w trzydziestym którymś, np. parcie. No i trzeba zapytać o zgodę lekarza, czasem nawet potrzebne zaświadczenie (mój mi dał tak na wszelki wypadek).
Na stronie Brzdąca nie ma nic o kosztach, telefon byłby najlepszy.
Pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam Wam napisać wczoraj i w ogóle, że dziś wybieramy się z mężem do Filharmonii na koncert "Od brzuszka do uszka maluszka", dla kobiet w ciąży i niemowląt. Zapowiada się ciekawie, zdam relację, czy warto chodzić, bo koncerty są cykliczne. Ja idę pierwszy raz, bo moja Mała od niedawna słyszy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Witacie, ja jestem z bydgoszczy a dokładniej z fordonu.Co do porodówki pierwszy w kolejce markwarta aj jak nie będzie miejsca wkońcu tylko 17 łóżek to biziel jakoś mi ta 2 nie pasi no chyba ze już zrobili remont. Miesiąc temu rodziła w 2 kuzynka i jej mąż był oburzony zachowaniem personelu i przepełnione sale bo remont.Jak by co dam znać co i jak , pozdrawiam miłej nocy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44583.png

Odnośnik do komentarza

hej kochane
ja juz rozpakowana, z malutkim w domku
najwaŻNIEJSZE, że synek zdrowy

porod miałam cięzki - trwał ponad dobę, ale uwierzcie mi, że warto !!!

Bolało ( wiadomo ) ale kiedy położyli mi na cycu synka, od razu ból zniknął i zapomniałam o tych wszystkich bolesnych skurczach.

Poród wywoływany, brak rozwarcia, szyjka twarda, tylko lekko skrócona.
gorzej być nie mogło.
Ale najważniejsze, że udało sie urodzić naturalnie

połóg przebiega bez problemowo, tylko przez pierwsze 3-5 dni byłam taka osłabiona i rozbita, a teraz to juz śmigam na 3 godzinne spacerki z Szymkiem.

Pozdrawiam was kochane, a jak tam wasze brzuszki?
czy któraś urodziła ???

NACIESZCIE SIĘ SWOIMI BRZUSIAMI, TYMI SŁODKIMI RUCHAMI DZIDZI , BO MI TEGO STRASZNIE BRAKOWAŁO PRZEZ PIERWSZY TYDZIEŃ PO PORODZIE.
TAKI MALY GŁUPI OBJAW, BO MASZ JUŻ DZIECIĄTKO PRZY PIERSI, A RYCZYSZ ZA SWOIM MEGA WIELGACHNYM BRZUCHEM...
WIEM WIEM, TO HORMONY

KRWAWIENIE MINIMALNE, jestem na wkładkach od wczoraj.
połóg nie jest aż taki koszmarny, najbardziej obawiam sie o zdrowie Szymka, czy jestem dobrą mamą ...

Pa pa, odezwijcie się kochane

:36_11_1::36_11_1::36_11_1:

Odnośnik do komentarza

Gratuluję!!! Fajnie masz, że to już za Tobą
Napisz w jakim szpitalu rodziłaś i czy miałaś swoją położna (opłacona) ? Czy było nacięcie?
Ja czuję sie dobrze, tylko upałów mam dość. Malutka już ułożona główkowo, w 29 tyg waży 1238 g Rozwija sie prawidlowo - byłam na usg3d i lekarz dokładnie ją wymierzył.
Dużo zdrówka dla Ciebie i Szymka
Pozdrawiam gorąco :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...