Skocz do zawartości
Forum

Dieta Protal - dr Pierre Dukana.Razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

witam i ja

Anula 73 wiatam cie w naszych dukanskich progach.....gratuluje dzieciaczko, zazdrosze takiej gromadki.

Wczoraj osiagnelam rowne 5kg w dol - zaraz zmieniam suwaczek,ale jest tez zla wiadomosc.....wczoraj byli znajomi, zamowilismy pizze ....no i uleglam, a potem poprawilam upieczony przez siebie ciastem czekoladowo - serowym.
dzis az sie balam wejsc na wage, ale jest tak samo, bez zmian.

Dzis same proteinki. Powiem Wam,ze troche sie w tym wszystkim pogubilam i sama nie wiem, kiedy warzywka, kiedy proteinki, tak wiec staram sie 1/1.

od jutra mialm przejsc na III faze, ale przez wczorajsze lakomstwo i poczekam....tylko boje sie swiat.

Kiedys wam pisalam, ze zrobilam nalesniki i wyszly jak papier, ale kolezanka powiedziala co zle zrobilam.

Ciasto na nalesniki
Na 1 szlanke mleka 2 lyzki skrobi kukurydzianej i jajko. Ja jeszcze dodalam cynamonu do ciasta.....pycha. Serek bialy z naturalnym homo (Biedronka ma duzy i jest ok).

tak wiec dzis obiadek pyszny.

Koleznaki z pracy to jeszcze 2 kg schudly w III fazie.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Ja dumna być nie mogę z weekendu. Z niedozwolonych rzeczy to zjadłam wczoraj szpinak z niebieskim serem pleśniowym i 1 kawę 3w1. A dzisiaj kawałek keksu takiego nielegalnego w tej diecie. Zawsze w te weekendy tyle pokus... Ale z drugiej strony tak mi brakowało normalnego smaku ciasta że aż takich wyrzutów sumienia nie mam. Waga jak na razie pokazuje tyle samo.

anula73
witaj :)) fajnie że dołączyłaś.

Ja tak na szybko chciałabym jeszcze schudnąć tak ze 2-3 kg. Mam 6 wesel w tym roku i muszę zainwestować w kieckę, a pierwsze wesele już w połowie kwietnia. Może się uda.

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
jakiś czas temu przeczytałam wasz wątek i strasznie napaliłam sie na dukanową dietkę.
Zaczynam od jutra, właśnie wróciłam ze sklepu z tuńczykami, serkami i jogurtami::):
W zeszłym tygodniu zakupiłam książkę "Nie potrafię schudnąć", niestety jeszcze nie doszła, miałam nadzieje, ze przez weekend ją przeczytam, trudno. Jakąś podstawową wiedzę mam, test Dukana robiłam, chciałabym zrzucić 6-8 kg, pierwszy etap ma trwać 3 dni.
Trzymam kciuki za Was wszystkie!!!

Odnośnik do komentarza

Witaj Andziu, jak super, ze dzieki temu watkowi werbujemy kolejne ochotniczki :)))
Mi tez z testu wyszlo 3 dni, ale ja sobie zrobilam 5, zeby byl lepszy efekt.

no ja dzis dzien rozkoszy dla podniebienia.....

- obiad ---nalesniczki
- podwieczorek ---budyn waniliowy
- kolacja - chuda wedlinka z chlebkiem gracham (pol kromeczki, juz mi sie przejadal wlasny - pieczony)
- teraz - jogurcik

Ksiazke znow czytam (wracam do niej przynajmniej raz w tygodniu) i w zwiazku z tym mam pytanie do dziewczyn bardziej doswiadczonych.

W ksiazce jest napisane, ze w 3 fazie mozna jesc skrobie (makarony itp) czy to oznacza,z e w 2 fazie nie moge jesc(dodawac) skrobii kukurydzianej np. do nalesnikow.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinka no właśnie sie zastanawiam, czy robić pierwszą faze 3 dni czy przedłużyć...A jaki sytsem miałas w drugiej fazie, ile dni p, a ile p+w?
Mam nadzieje, ze jutro dojdzie moja książka, dodatkowo zamówiłam tez ta z przepisami.
Czy w pierwszej fazie można jeść gotowane pulpeciki z mięsa mielonego???
Najbardziej przeraza mnie fakt, ze bede musiała gotowac osobno dla siebie i osobno dla reszty rodzinki, juz teraz przy moich absorbujacych bliźniaczkach ledwo wyrabiam z jednym obiadem...ale co tam, tak sie napaliłam, ze dam rade::):

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :)
Ojj to chyba namówię męża na naleśniki :D W tym domu to tylko on je smaży :D
A co do tych grzeszków... To mi też się zdarzyło, byliśmy w sobotę u mamy i był żurek nie sposób było odmówić :D A waga aż tak mocno nie skoczyła, była różnica ok 200 gram...

Ja nie mam problemu kiedy proteinki a kiedy warzywka - na lodówce robię dla nas specjalną tabelkę, gdzie wszystko wpisałam jaki rytm, jaki dzień no i oczywiście pomiary wagi rano i wieczór - pełna profeska!! :D

Ach i witam nowe Dukanki!!:bye:

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Andziu ja na poczatku bylam 5/5 - II faza, teraz robie 1/1 bo mi jest coraz ciezej i duzo pokus. ale juz powoli mysle,ze zaczne III faze utrwalanie.

Co do pulpetow to nie wiem. ale ja ci proponuje w I fazie jak najwiecej bialak np.
- sniadano - jajo na miekko/twardo
- II sniadanie jogurt
-obiada piers smazona / ryba z folii
- podwieczorek jogurt
-kolacja serek Piatnica
Ja ci napisalam to co ja jadlam w pierwszej fazie, ale jak otrzymasz ksiazki to tam masz wiele przepisow i pomyslow.

co do gotowania wielu obiadow, to wiem, choc ja mieszkam z mama i ona mi pomaga, czesto szykuje.
ale np. rybe wsadzasz do piekarnika, 40 minut i obiad gotowy, czy makrele , czy piers to chwila moment.

A tak wogole, to chcialam ci powiedziec,z e czesto ogladam twoje zdjecia w galerii - blizniaczek. sa slodkie i piekne:)))

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinko w sumie się aż tak mocno nad tym nie zastanawiałam... Z tego co mi się wydaje to skrobia kukurydziana jest dozwolona, co prawda nie używasz jej codzennie w sumie tylko od wielkiego dzwona :D A w III fazie można wprowadzać produkty mączne jak makarony i kaszę kus kus dwa razy w tygodniu. Pewnie nic nowego nie powiedziałam ;)

Andziu ja też sobie przedłużyłam do 5 dni, ale spokojnie 4 dni by wystarczyły ( waga spadała mi do 4 dnia uderzeniówki).
Ja na przykład wybrałam rytm 5/5 i jakoś dobrze się w nim odnajduję :) Co do gotowanych pulpecików to jak najbardziej można ( najlepiej zmielić filety z kurczaka lub indyka)
Ja czekam na warzywka to zrobię klopsiki w sosie pomidorowym albo pseudo rybę po grecku :)

A dziś kotleciki z filetów w jajku + brokuły na parze, powiem nawet nawet jedzonko :)

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Witam
odrazu prostuje kilka rzeczy
Andzia moja rada jesli z testuy wyszło 3 dni to tak zrób bo możesz potem mieć zastoje wagowe a na pulpety świetnie jeszcze pasuje mięso z iondyka

Tinka
ten jadłospis który podałaś jesz zły to znaczy za dużo nabiału zrobiła się z tego dieta nabiałowa anie białkowa trzeba więcej mięsa

i tyle wyjaśnień ja sama w pewnym momencie zaczęłam za dużo nabiału jeść i waga stanęła

narazie zmykam miłego dnia :kawa::kawa::kawa:dla wszystkich

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

witam

Justynko ja nie przepadam za wedlina, wiec jem ja na sile. Ja tak jadlam i jest ok. ale Ty jestes bardziej doswiadczona, wiec nie bede sie upierac przy swoim.

A ja dizs z rana dostalam mega szoku ja weszlam na wage - 0,6 od wczoraj. Czyli waze 58,8, a mialam zejsc do 69.

Ja miesa jem malo, ale tak mam jak tylko zaszlam w ciaze, w ciazy nie moglam patrzec na mieso i nawet ba;am sie o anemie, ale wszystkie badania mialam lepiej niz super. Tak wiec ten typ tak ma.

Od dizs mialam zaczac III faze, ale jak tak ladnie leci, to jeszcze kilka dni poczekam na lepszy wynik.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

andzia ja piję herbatę czerwona, zieloną i rooibos waniliową. Z tego co wiem co nie można pić owocowych herbat.. Czarne i ziołowe można. Biała i zielona raczej nie jest zakazana.. Mi z testu też wyszły jaoś 3 czy 4 dni, zrobiłam 5 ale ostatniego dnia nic mi nie zleciało. Do pulpecików rzeczywiście mięsko z indyka będzie lepsze.. ja zrobiłam z piersi z kurczaka i były trochę suche te klopsiki. Polecam przepis na leczo o którym tu dziewczyny pisały.

justyna@ ja się już pogubiłam z tymi fazami i średnio mi wychodzi ich przestrzeganie. W święta nie powinno być ciężko z tą dietą. Gorzej jakbyśmy trafiły na święta wielkanocne wtedy to dopiero byłoby pokus!

tinka20 czyli dobiłaś do celu :))

magan23 a do kiedy wyszła Tobie faza P/W? Chyba już niedużo Ci zostało kg :))

Powiem Wam że odkąd jestem na diecie to widzę ile niezdrowych rzeczy wczesniej jadłam. I nie tęsknię za takim sposobem żywienie, przynajmniej teraz czuję się lżej na żołądku.

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie zajadam pyszny obiadek filety z kurczaka pieczone w folii z papryka oregano i czosnkiem a do tego kefir do po pica mniam
Andzia tak ja jestem na systemie 5/5 wcale nie taki trudny jak dla mnie a bardziej ekonomiczny np jeśli chodzi o robienie jedzenia w większej ilości
herbata każda kawa tez plus coca cola light i to ja uwielbiam w tej diecie

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

No ja też piję wszystkie herbaty, nawet owocową - jakoś się nie doczytałam że nie można ;)
Rano waga pokazała nawet poniżej 55 kg (54,7 kg) więc nie jest źle :) Ja chcę osiągnąć mniej więcej stałe 54 kg i z czystym sumieniem mogę przejść do fazy III a tam to już czyste szaleństwo :D

A dziś były naleśniczki z serem na słodko :) Mąż na początku się skwasił jak z tego "mleka" mają wyjść naleśniczki, ale wyszły całkiem całkiem, a po trzech leżeliśmy z brzuchami do góry ;) Jeszcze zostały mi na śniadanko 3 :D

Trzymam kciuki za Wasze spadki wagowe :D

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
po pierwszym dniu waga pokazała 0,5 kg mniej, Dukan wyliczył mi, ze przez 3 dni uderzeniówki schudnę 1,4 kg, wiec wychodziłoby ok. 0,5 dziennie.
Rano tak mnie ssał żołądek z głodu, ze stałam nad garnkiem z gotującymi się jajami i odliczałam minuty:Oczko:
Organizm musi sie przyzwycziac, ja do tej pory jak zasiadałam o godz. 20-tej z żarciem, to kończyłam ok. północy:lup:

A te naleśniki to pierwsza faza?

Odnośnik do komentarza

Andzia witaj gratuluje spadu wagi w I fazie jest ana najbardziej spektakularna trzymaj sie dzielnie i co najważniejsze nie głoduj jedz tyle ile chcesz ale tylko dozwolone produkty
ja z nalicznikami bym sie wstrzymała bo musisz użyc do niej maizeny a to jest produkt dopuszczalny
pij dużo i pamiętaj że pierwsze trzy dni najgorsze potem będzie już tylko lepiej
:kawa::kawa::kawa:na poczatek dnia chociaz ja na nogach od 5 więc juz zdążyłam 2 kawy wypić

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...