Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczynki!!!

Jak się spało?

Mamy weekend, to która dzis rodzi????

Ja mam dziś wreszcie mężulka w domu i obiecaliśmy sobie Rodzinny , pewnie ostatni na czas jakiś, spokojny weekend. Tak więc najpierw małe zakupy, potem zabawy z Franiem, wypad do znajomych, bo ich synka przez moje choroby nie mogliśmy zobaczyc, a ma juz ponad miesiąc. Odezwę sie pózniej

U mnie świeci słonko ale jest na minusie, brrrrrrrr, a kurtka mi się nie dopina.

To trzymajcie się i trzymam kciuki za skurczyki!

Odnośnik do komentarza

Witam moje kochane!
dziwną noc dzisiaj miałam, bo spać mi się nie chciało całą noc jak bym wyspana była. poszłam spać o 23 bo już na oczy nie widziałam a o 24:20 obudziłam się wyspana.dziwne i o 5 rano książkę sobie czytałam ;/
Insana jedź, jedź powinni Ci dać skierowanie i hopsa na wywołanie. i tak o ile pamiętam już jesteś po terminie
Maciuś cukiereczek, oj jak tak patrze to już naprawdę się niecierpliwie mojego dziecka.
strasznie mi szkoda Edi, ale niech wie dziewczyna że tu jesteśmy i czekamy na nią.
w sumie ostatni mój wolny weekend. co tu robić, jak zaszaleć. m dostał z pracy karnet do aquaparku i do końca listopada trzeba go zużyć, ale jakoś nie chce mi się z moim sadłem i rozstępami ganiać po basenie. wiecie jak dziwnie, bo nie mam rozstępów na brzuchu tylko nad biodrami trochę z jednej i trochę z drugiej strony. zawsze wiedziałam że jestem inna ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE

PENNY GRATULACJE!!!!
MACIUŚ JEST SLICZNY!!! BUZIAKI DLA WAS:36_3_15:

Justib 3mam kciuki,abyś także w ten weekend urodziła...
Affi Ten Twój Franio to jest słodki!!!!!!!!!!mmmm...........:kucharz:
Ainer miło przeczytać,taką opinię,że nasze październikowe dzieciaczki są najładniejsze:36_2_15: Rówież podpisuje się pod Twoimi słowami...
Chodź wczoraj o czym przyznaje się nie wiedziałam był dzień ,,straconego dziecka,, to i ja spóźniona,ale szczerze zapalam światełko dla Wszystkich aniołeczków,które są w Naszej pamięci i serduszkach


  • A co u mnie:
    -----Majeczka nie najada się moim pokarmem i muszę dokarmiać ją butlą...na przemian raz cycek jak mało to butla i nast,karmienie butla bo inaczej nie da rady,nerwus z niej,że hej...Dziś zanim usneła z karmieniem walczyłam z Nią z 3h,opróżniła mi dwa cycki i troszkę mleka dostała bo było jej mało:36_2_13:a teraz śpi:11_9_16:
    Ogólnie jakoś dajemy radę z tym,że noce są najgorsze bo w dzień wiadomo jakoś zleci...
    ----Wczoraj miała pierwsze werandowanie w pokoju 10 min,codziennie o ile pogoda pozwoli to ją poprzyzwyczajamy do świeżego powietrza...we wtorek Idę z nią na kontrol w sprawie tej żółtaczki-oby już było wszystko dobrze!

    Postaram się do Was częściej zaglądać w przerwach jak maleńka śpi:D
    A teraz idę się ubrać i zjeść śniadanko......

    ŻYCZĘ WAM MIŁEJ SOBOTKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

    13.02-II różowe kreseczki
    27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
    06.05-pierwsze USG
    25.05-Badania prenatalne....
    28.06-będzie córeczka

    http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie, Penny wielkie gratulacje!!!Macius, maly slodziaczek:)Ja tez juz chce mojego!!!Alexanti, chyba masz dzis urodziny, wiec dokladam sie do zyczen dziewczyn!Oby spelniolo Ci sie wszystko o czym marzysz:)Moja noc, byla dzis podobna do nocy Ainer, jakas niespokojna jestem od trzech dni, nie czuje sie wypoczeta. Niunia, fajnie ze sobie radzicie, pewnie ciezko tak przekladac Majke z cycka do butli, chcialabym karmic tylko persia, mam nadzieje ze mi sie uda.Affi, zycze udanego weekendu z rodzinka. Ja dzis wskocze na zakupy , popszesadzam kwiaty w jakies gustowniejsze doniczki:)Mam takie dziwne parcie, zeby wszystko bylo gotowe jak maly przyjdzie do domu, mysle juz o najdrobniejszych szczegolach, boje sie ze pozniej nie bede miala czasu o tym myslec.A tak poza tym, u mnie nic nie zapowiada jakies akcji, ciekawe ktora urodzi w ten weekend?Ciekawe co u justib, moze tez juz tuli swoje dzieciatko:)Ide robic obiad, zycze milego dnia!!!

    http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie, dziekuje wszystkim za gratulacje. Czujemy sie dobrze! Ja bylam nacinana, ale krocze jako tako nie boli; gorzej jest z obkurczajaca sie macica- ale ponoc to normalne, ze przy 2-gim dziecku boli mocno. Maciek jak na razie jest grzeczny. Ma duza czuprynke - dosc ciemnych wlosow. W nocy troszke sie wystraszylam, bo mi zwymiotowal wodami plodowymi, ktorych sie nalykal w czasie porodu. Opieka w szpitalu - duzo by pisac... Pozdrawiam i dzieki Affi :-)

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie

    Penny gratulacje!!!Maciuś śliczny....

    Alexanti Wszystkiego najlepszego!!!!

    Niunia nie myśł,że masz słaby pokarm bo to nie prawda....po prostu Maja dużo je....u nas w szpitalu jakbyś coś takiego powiedziała to by Cię zleksza ochrzanili....

    Powiem Wam tak,że moja Weronika też dużo je...dzisiaj opróżniła mi cycuchy i musiałam dokarmić ją sztucznym....a powiem Wam,że mam mnóstwo pokarmu....taki to żarłoczek z niej....i też potrafi się wkurzyć....Młody zareagował bardzo pozytywnie....jak wracaliśmy od mamy z naszą dwójką to całą droge trzymał Małą za rękę....w domu co chwilę ją całuje,podaje mi pampersy,krem i co chwilę do niej zagląda....a jak mam ją na rękach to siada obok nas i się przytula....choć dzisiaj dwa razy się wystraszyłam,bo ją delikatnie uderzył....no to tyle u nas....zmykam bo musze kupić sobie i Młodemu kurtki a potem facet mojej mamy ma urodziny i jedziemy na godz może dwie....

    Trzymajcie się cieplutko...która następna w kolejce do rozpakowania??? ;p:36_3_3::36_3_3:

    http://skocznakura.blog.onet.pl/
    HAKUNA MATATA]

    Odnośnik do komentarza

    Alexanti Wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!dużo zdrówka oraz spełnienia marzeń!!!!:36_3_15:

    powiem wam,że Maja po Nan1 co ja dostawiałam ma chyba kolki:36_2_43: bo płacze,mało mi spi i podkurcza nóżki
    Teraz podam jej bebilon i zobacze jak bedzie reagowała.....
    A powiedzcie mi co jaki czas ja przepajac?bo jak podaje sie mleczko to dobrze jest podac herbatkę,ale nie wiem co jaki czas i ile tej herbatki??????

    http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

    13.02-II różowe kreseczki
    27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
    06.05-pierwsze USG
    25.05-Badania prenatalne....
    28.06-będzie córeczka

    http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

    Odnośnik do komentarza

    Hej Dziewczyny,

    To jest niewiarygode. Mój małż dostał wczoraj kasę za nadgodziny, a trochę tego wyrobił i pojechalismy kupic mi wreszcie te buty które kupuje od dwóch miesięcy. Jaki finał??? On ma kurtke, koszulę, krawat, firmowe jeansy na które mi byłoby szkoda kasy, piżamę, 3 pary bokserek , a ja na siłę znalezione buty bo juz kupiłam byle co oby miec w czym zime przechodzić. Franiowi oberwały sie 3 pary skarpetek.No żesz cholera jasna!!!!!! Jak tylko osiagnę forme sprzed ciązy to ja ide na takie zakupy, w zyciu na siebie za jednym razem tyle nie wydałam co on dziasiaj. Chce to na pismie!!!

    Niunia
    , co do dopajania niestety Ci nie pomogę, bo karmiłam cyckiem i nie dopajałam. Może poprostu po karmieniu sztucznym zrób 20-30 ml herbatki zobaczysz ile wypije. Bo Twoje mleko to wiesz, że to pierwsze jest jak picie dopiero potem ma konsystencje/skład do "jedzenia". Tego sie akurat nasłuchałam krążąc po poradniach laktacyjnych. Niunia słuchaj a moze spróbuj sciągnąc laktatorem, podac z butli i zobaczyc ile ona je. Moze wcale nie chodzi jej o to że mało? Moze cięzko leci...

    Spadam na obiad do mojej " kochanej" teściowej. Odezwe sie potem.

    Odnośnik do komentarza

    Affi mleko to no mam,ale za mało go jest i mala mi się nie dojada i musze na przemian dawać jej raz butle raz cyca....Bo nie ma innego wyjścia...

    A dziś wzdęcia ją męczą bo jak pisałam podkurcza nóżki i dopiero teraz na dobre zasneła-zobaczę ile po butki będzie spała(i po tym bebilonie)bo od rana mało śpi...dziś drugi dzionek ją werandowaliśmy o 5 min dłużej...ale spała przez ren czas:36_2_15:

    http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

    13.02-II różowe kreseczki
    27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
    06.05-pierwsze USG
    25.05-Badania prenatalne....
    28.06-będzie córeczka

    http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

    Odnośnik do komentarza

    Na początku gratuluje Wam wszystkim dziewczynki:) No i tatusiom prosze tez przekazac gratulacje :) A tym ktore jeszcze sie nie rozpakowaly życze powodzenia i cierpliwości - i takiej pociechy jaka ja mam ze swojego Robaczka :)))

    Jestem lipcówką, ale mojej Kruszynie zachcialo sie wyjśc juz w czerwcu - i tym sposobem skonczyła wlaśnie 4 miesiące. Z powodu wcześniactwa mialyśmy maly problem z karmieniem piersią, ściągalam trochę pokarm, ale nie szło nam to zbyt dobrze.
    I ja wlaśnie w tej sprawie - mam na zbyciu tanio laktator elektryczny medeli - MINI ELECTRIC. Jakby któraś z Was była zainteresowana to proszę o wiadomośc na priv - napewno się dogadamy. U mnie leży w szafce a komuś może się przyda, tym bardziej że to naprawdę super sprzęcik, a ja za te pieniążki zakupię mojej córci coś bardziej dla niej przydatnego.
    Dzięki za przeczytanie i sorki za wtrącenie innego tematu w Wasz wątek :)
    Pozdrawiam wszystkie male robaczki :)

    niunia jak możesz to poprobuj róznych mlek jeśli po NAN widzisz jakieś nieprawidlowości. Bardzo często po nim sa jakieś sensacje chociaż nie jest to żadną reguła. Ale słyszałam takie opinie - u mnie po NANie kupy się wstrzymały na 2-3 dni a jak już była kupa to zielona. Całe szczęscie bez śluzu i krwi. Zmieniłam na Bebiko1 i problemy jak ręką odjął. A co do przepajania - nie wiem czy jesteś zwolenniczką herbatek. Sa one jednak słodzone glukozą, i niektóre mamy podają po prostu przegotowaną wodę mineralną. Ja na przemian daję herbatkę rumiankową HIPP (lub uspokajającą) i wodę mineralna przegotowaną. Wode wprowadzilam dość niedawno i myślałam że dziecko będzie pluło i nie będzie chciało pić - a tu proszę - niespodzianka, potrafi wytrąbić 80ml na raz.
    A przepajaj przy sztucznym mleku koniecznie - ilość wg uznania dziecka. Zakładam się że 100ml jak zrobisz (taka jest dawka herbatki wg opakowania) to pod koniec dnia jeszcze Ci zostanie :)

    Dobra, to głowy nie zawracam bo się rozpisalam...nie dośc że u siebie pisze mega dlugie posty i zaśmiecam forum, to jeszcze u Was zagracam :)))

    Odnośnik do komentarza

    A co tu dziś takie pustki???zaglądam i zaglądam,ale cisza jak makiem zasiał....

    Właśnie położyłam Maję spać po kąpaniu i jedzonku z cycka(ciekawe ile mi pośpi)....
    Jutro męża babcia wyprawia urodziny 89te,a ja z małą w domciu-za rok fajnie trafi BABCIA 90,a Maja roczek w odstępie 5cio dniowym:36_2_15:

    Wiecie dziś tak siedziałam i dwa razy się popłakałam-chyba hormony....i krostki zaczynają mi na twarzy wychodzić eh...a bylo już tak dobrze....

    http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

    13.02-II różowe kreseczki
    27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
    06.05-pierwsze USG
    25.05-Badania prenatalne....
    28.06-będzie córeczka

    http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

    Odnośnik do komentarza

    Wczoraj jak chciałam dodać jakiś post, to nie mie chciał wskoczyć :( Mam nadzieję, że dzisiaj bedzie lepiej... Cały dzień nie było mnie w domu, jak już wróciliśmy, to mąż zasiadł przed kompa i dopiero tera mogę coś napisać ;)

    Przede wszystkim GRATULACJE dla Penny, w końcu doczekała się swojego małego szczęścia :) Maciuś jest śliczny!!!

    Ja od wczoraj nadal miewam skurcze, ale dalej są nieregularne... Więc na nic się nie nastawiam... Ostatnio mam przeczucie, że urodzę tydzień po terminie.

    Kącik dla małej już jest gotowy na jej przyjście, ostatnie rzeczy poprane i poprasowane, dekoracje na swoim miejscu :) Jeszcze tylko półki czekają, aż mężuś je zawiesi, ale to nie jest już takie istotne :)

    Affi dostałaś wiadomość na prv ??? Wysłałam Ci mój numer :)

    Pozdrawiam i dobranoc!!!

    Odnośnik do komentarza

    Niunia ktoś Ci powiedział,że masz słaby pokarm?Byłaś w poradni laktacyjnej?Rozmawiałaś z położną?Kobieto moja Weronika potrafi przy cycu siedzieć godzinę non stop ssąc,później pół godziny przerwy i następne pół godziny lub godzina ssania....na przemian z jednego i drugiego....dzisiaj z braku mleka w cycorach dostała bebiko1.Pił je Sylvek i teraz dokarmiam nim Weronikę i nic się nie dzieje.Kupki normalne.Choć na początku zżymał ją brzusio,ale w szpitalu mi powiedzieli,że to normalne bo przechodzi ze smółki na normalną kupkę i dzisiaj też ją bolał brzuszek ale kupkę zrobiła sama...Czy Twoja Maja była dokarmiana w szpitalu???jeśli tak to pewnie Bebikiem bo takie mleko najczęściej tam mają,więc spróbuj jej dać Bebiko 1 jeśli nie chcesz kupować całego pudełka w aptekach są buteleczki po 100 ml.Możesz kupić kilka i taniej wyjdzie niż kartonik...Przy piersi nie trzba dopajać ale przy sztucznym możesz dać jej przegotowaną wodę lub herbatkę...Trzymaj się i nie rezygnuj z karmienia piersią!!!

    Ale się rozpisałam.....wiecie co???wiedziałam,że będzie ciężko przy dwójce ale nie sądziłam,że aż tak...Młody póki co zadowolony,że ma siostrę,ale nie wyrabiam....po całym dniu na nogach padam już o 20 na pysk....dzisiaj czekam aż Weronika obudzi się do karmienia i zmykam spać....wszystko mnie boli....mężulo po moim wyjściu ze szpitala wczoraj ugtował nam pyszny rosołek chyba na przeprosiny,że mieszkanie było całe zasyfione a którego do dzisiaj nie dałam rady posprzątać,bo najzwyczajniej nie mam sił....ale powoli małymi kroczkami zrobię wszystko choć jak posprzątam w jednym miejscu to w następnym jest bajzel....masakra jakaś....ok to się pożaliłam....już zmykam i nie zanudzam...

    spokojnych snów

    http://skocznakura.blog.onet.pl/
    HAKUNA MATATA]

    Odnośnik do komentarza

    Klamorka, przeraził mnie Twój post! Kurcze, aż tak cięzko??? Też wiem, że wakacji nie będzie ale jak juz Ty piszesz ze nie wyrabiasz to ja o 12 na twarz padnę.

    My dzis mielismy pobudke o 6. Na dodatek mnie obudził straszliwy ból głowy po 4 zupełnie nie wiem dlaczego. Chyba musze pomyslac o jakis nawilżaczach powietrza bo odkąd włączylismy piec tydzien temu, pic mi się w nocy chce jak nie wiem co...

    Spać!!!!

    Ciekawe co u Insany, napisze do niej później. No i ciekawe kiey Penny z Maciusiem wychodzą. Jeśli wszystko ok moze juz jutro?

    Odnośnik do komentarza

    Klamorka wiem coś o tym ale już się przyzwyczaiłam.
    Maciuś jest śliczny tak jak napisała Ainer wszystkie nasze dzieci są śliczne:))

    Teraz Ja po marudzę
    A więc tak spałam morzę z 2 godziny i padam a dziś dosłownie za godzine jedziemy do teściowej na imieniny.
    Łeb mnie boli że hej
    Dobiłam do wagi jak szłam do porodu :36_2_43::36_2_43: zamiast chudnąć to Ja tyje.

    Ja dawałam Kacperkowi bebilon1 i teraz też dokarmiam Mikołajka bebilonem.
    Moje dziecko tak szybko przybywa na wadzę że ma dwa podbródki i rośnie w oczach.
    Kobitki życzę Wam miłego dzionka.

    http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
    [/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
    http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

    Odnośnik do komentarza

    Alexanti na początku spóźnione życzenia urodzinowe!!!
    niunia- u nas w szkole rodzenia uczyli, że przy sztucznym karmieniu trzeba dać za każdym razem trochę wody do przepicia (tzn nie koniecznie wody ale akurat znajome wodą przegotowaną przepajały) bo jak już któraś napisała przy karmieniu piersią najpierw leci płyn który gasi pragnienie, później ten właściwy pokarm. ale nie wiem ile tej wody się daje ;)
    no i mam katar ehhhh pół nocy marzłam, a drugie pół pociłam się. noc tradycyjnie do dupy.
    bardzo się cieszę bo idę dzisiaj do koleżanki włoski robić, a już nie mogę patrzeć na siebie, blada zapuchnięta z odrostami. a do niej do domu przychodzi fryzjerka dzisiaj to i ja skorzystam :D. w ciąży strasznie szybko włosy mi rosną, średnio co 2 miesiące już mam ogromne odrosty. a tak normalnie to nawet wystarczy że co 3-4 miesiące chodziłam.
    i dłonie mi zapuchły- mam palce serdelki ;/
    3 majcie się miłego dnia

    http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

    http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

    Odnośnik do komentarza

    affi
    Chyba musze pomyslac o jakis nawilżaczach powietrza bo odkąd włączylismy piec tydzien temu, pic mi się w nocy chce jak nie wiem co...

    Affi, a może magazynujesz już wodę? Moja gin powiedziała wczoraj na wizycie, że jestem blisko końca, bo już się zmieniłam, czyli w wyniku ciągłego spożywania płynów, napuchłam na twarzy i w innych miejscach. I to fakt, że ciągle piję, a w mieszkaniu wcale nie mam gorąco.

    II kreseczki - 23.02.10
    Pierwszy kopniaczek - 24.05.10 (rocznica ślubu rodziców)
    Urodziłem się - 04.11.10

    http://www.suwaczki.com/tickers/82do2n0asgbtcpll.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/8df7mkwybwgpfje9.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/99l8786idhxw1lf1.png

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...