Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Filcia, tak sobię patrzę jak Twój Piotruś przybierał na wadze w brzuszku i w 31 tc ważył ponad 2kg... Moja mała wtedy ważyła 1600g około... I to było moje ostatnie USG, ciekawe jaka się urodzi ::): Moja siostra urodziła wcześniaka właśnie w 31tc i też ważył ponad 2kg (ale to była kruszyna).

Odnośnik do komentarza

jadzik
Filcia, tak sobię patrzę jak Twój Piotruś przybierał na wadze w brzuszku i w 31 tc ważył ponad 2kg...

Cóż, ja mierzę 175, mąż 198, oboje urodziliśmy się jako drugie dzieci z wagą >4 kg i długością >57 (mąż 62 cm), także przy każdym USG z udziałem męża słyszałam żebyśmy się nie spodziewali małego potomka :)

II kreseczki - 23.02.10
Pierwszy kopniaczek - 24.05.10 (rocznica ślubu rodziców)
Urodziłem się - 04.11.10

http://www.suwaczki.com/tickers/82do2n0asgbtcpll.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8df7mkwybwgpfje9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/99l8786idhxw1lf1.png

Odnośnik do komentarza

filcia
jadzik
Filcia, tak sobię patrzę jak Twój Piotruś przybierał na wadze w brzuszku i w 31 tc ważył ponad 2kg...

Cóż, ja mierzę 175, mąż 198, oboje urodziliśmy się jako drugie dzieci z wagą >4 kg i długością >57 (mąż 62 cm), także przy każdym USG z udziałem męża słyszałam żebyśmy się nie spodziewali małego potomka :)

Mój mążjest tego samego wzrostu co Twój,ale ja dość mała (przy nim przynajmniej), bo mam 165cm. Moja gin jak zmierzyła długość kości udowej, to zrobiła wielkie oczy i mówiła, że bardzo długa... Wiec dziecko bęzie dość długie, ale chude, więc po całości pójdzie w tatusia :D Bo ja ani jedno, ani drugie :smile_jump: A to, że mała jest długa, to odczuwam od dawna, bo nóżki wpychmi neimal do gardła, hihi :36_19_1:

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki pierwszy dzień w pracy nie był łatwy.
Niestety nie uniknęłam trudnych pytań a dziś czeka mnie pierwsza nocka.
Franiu pytałaś o Affi
Wczoraj nie pisała ponieważ źle się czuła ale jutro najprawdopodobniej razem z Zosią wyjdą do domku. Affi pisze że Zosia jest grzeczna.
Prosiła żebym wszystkim rozpakowanym podczas jej nieobecności złożyła gratulacje

Justib gratulacje.Witamy Patryczka po tej stronie brzuszka.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

alexanti
Hej kobitki pierwszy dzień w pracy nie był łatwy.
Niestety nie uniknęłam trudnych pytań a dziś czeka mnie pierwsza nocka.
Franiu pytałaś o Affi
Wczoraj nie pisała ponieważ źle się czuła ale jutro najprawdopodobniej razem z Zosią wyjdą do domku. Affi pisze że Zosia jest grzeczna.
Prosiła żebym wszystkim rozpakowanym podczas jej nieobecności złożyła gratulacje

Justib gratulacje.Witamy Patryczka po tej stronie brzuszka.

Dzięki Kochana!
Wiem, bo Affi do mnie pisała dziś. Miała kryzys 2. doby po cesarce. Mam nadzieję, że jutro wyjdą i będą się sobą cieszyć w domku.

Dobrej nocy, drogie Panie!

P.S.
Ainer, a na co oni tak w zasadzie czekają, co?

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!

Stwierdziłam,że na Naszym forum już nie jest to co bylo kiedyś................znacznie się zmieniło.Mniej piszemy,jak się odp to nie każdej,coraz mniej osób zagląda-nie ma już tutaj tego czegoś co było na początku....wiem,że nie każdy ma czas,ale piszę to co zaobserwowałam.............i podejrzewam,że będzie coraz gorzej...bo mamy dzieci,a nie które z Nas po dwójcie.....więc czasu jakby mniej się ma....

A u mnie żeby już nie pisać słowa ,,pindka,,to moja córeczka mniej dziś dała Nam w kość....właśnie śpi,a ja oblegam internet....Nawet pogoda za oknem całkiem fajna:36_2_15:

Ainer jak się czujesz???
Klaudusia gdzie się podziewasz??co u Ciebie??

ŻYCZĘ WAM MIŁEGO DNIA!!!!!!!

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

aneta82
Witajcie!

A ja nadal w ciąży. Mój Igor będzie skorpionem. W mojej rodzinie jeszcze tego znaku nie ma. Czytając opis znaku to można się wystraszyć!
Dziś pełnia, więc może coś się ruszy:16_5_42:

Miłego dnia

Trzymam kciuki za "akcję"

Miłego weekendu Dziewczyny ja chyba często nie będę zaglądać...Młody dodatkowo dostał biegunki....masakra

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Niunia nie martw się Ja się tak zżyłam z Wami że nawet jak we dwie będziemy pisać to się nie zrażę.

Moje dziecko daje mi gorzej popalić nisz Kacperek jak był mały ehh a mówią że drugie dziecko jest grzeczniejsze.

I teraz Wam napisze co się wczoraj wydarzyło.
Wczoraj no wiecie z mężem riki tiki a tu coś nam pękło. I teraz sram po gaciach bo naprawdę na razie starczy mi dwójka i Ja nie wiem co zrobię.
Jak myślicie mogłam zaskoczyć???????

Ainer biedaczku mam nadzieje że urodzisz niebawem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki!
Klaudusia oj ale by było jak byś zaskoczyła
Dzięki niunia czuje się dobrze, bez żadnych oznak zbliżającego się porodu ;/
frania- na co oni czekają? aż sama zacznę rodzić, te pajace wolą nie pomagać i wolą czekać jak wyniki są ok. ale jak już pójdę w niedzielę to zostanę do porodu. mam nadzieje że już jutro coś zaczną robić, a nie dopiero w pon.
jutro już będzie 9 dzień po terminie, jestem tu chyba rekordzistką pod tym względem;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

niunia masz rację że nie jest tak jak było. Ja powiem tylko tyle że dopiero dzisiaj jestem wstanie jako tako usiąść- nie powiem ale nie jest dobrze u mnie nie tylko z kroczem. Mam dreszcze cały czas marznę albo zalewa mnie pot :( źle to wszystko znoszę. Malutka na razie jest aniołkiem śpi i je a jak nie śpi to leży i się patrzy. Dobrze że moja mama wzięła Amelkę do siebie do niedzieli to mogłam chociaż odespać szpital.. a jutro urodzinki Amelki ale tylko moi rodzice i moi dziadkowie będą nie mam siły na więcej osób mam nadzieję że się nie obrażą.

ainer u nas w szpitalu jest dokładne takie samo podejście że czekają na naturę - nie wiem może to chodzi o laktację później??

Odnośnik do komentarza

Justib
witam dziewczyny!!! W niedziele 17.10.2010 o 17.10 przyszedł na świat Patryk :) Zdrowiutki, 10 punktów w skali Apgar :) NIestety nie ustrzegłam sie prowokacji. Poród może nie najłatwiejszy, ale trafiłam na świetną położna i lekarkę. Dużo pomógł mi też mąż. Od wczoraj jestem w domu i cieszę sie maleństwem i faktem bycia mamusią. Jak ktoś mi podpowie jak wrzucić fotkę to chętnie sie pochwale synkiem...pozdrawiam wszystkie rozpakowane i te oczekujące :)

gratulacje i znów dwa niedzielne dzieciaczki :)

Odnośnik do komentarza

Klaudusia no obyś nie zaskoczyła.... a jesteś na 100% pewna,że gumka pękła?głupie pytanie,ale nie koniecznie to się wiąże z następną

Klamorka WSPÓŁCZUJĘ CI KOCHANA!! teraz ta pogoda sprzyja przeziębieniom,złym samopoczuciom....Mam nadzieję,że Sylwkowi szybciutko przejdzie te choróbsko!!!

Chciałam dziś iść z małą na spacerek,ale wietrzenie jest więc sobie odpuszczę....wolę nie ryzykować jej przeziębieniem....

Insana biedaku to też nie za fajnie u Ciebie z tym samopoczuciem;///
Mam nadzieję,że szybciutko dojdziesz do siebie i będziesz w pełni sił! dobrze,że Emilka jak mówisz je i śpi bo gorzej jakby jeszcze dawała Ci w kość............

Justib a Patryczka urodziłaś w moją przewidywaną datę porodu:36_2_15:to już mamy troje dzieciaczków ur w niedzielę?Moja Maja,Weronisia Klamorki i Patryczek Justib?kogoś pominełam??

Męża babcia ostatnio powiedziała mi,że jak dzieciaczek ur jest w niedziele to ma szczęście w życiu-oby to była prawda...........

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Insana, nie chce straszyc ale moja bratowa po szpitalu w wejherowie byla zle zaszyta, miala ciagle parcie na krocze , ginekolog na zywca musial ununac jej dwa szwy i jest lepiej, a rodzila dwa tyg. temu.wczesniej nawet pojechala na izbe przyjec do szpitala ale nie stwierdzili zadnych nieprawidlowosci. U mnie juz za pozno na zmiane szpitala, ale po jej przezyciach boje sie tam rodzic,zobaczymy jak bedzie. Zycze szybkiego powrotu do formy. No Klaudusia mam nadzije ze nie bedzie niespodzianki:)Ja juz jestem po sprzataniu i sie wszystko uspokoilo, Ainer wspolczuje Ci czekania.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

Niunia pewna jestem ehh mam nadzieje że nic się nie stanie.

No moje dzieci urodziły się w czwartek.
A co do niedzieli to słyszałam że dzieci są leniwe :) ale wiecie że to tylko zabobony.
Mam nadzieje że reszta dziewcząt się rozpakuje przez weekend :Hi ya!:

Niunia wiem co to znaczy mieszkać z teściową i uwierz mi współczuje Ci.
Ale najważniejsze żebyś miała swoje zdanie i nie pozwoliła sobie wejść na głowę

Klamorka mam nadzieje że Sylwuś wyzdrowieje, bo niema nic gorszego od chorych dzieci i tego ile lekarstwa kosztują.

Insana może powinnaś iśc do lekarza ,ale ja też miałam drgawki z zimna ale najczęściej w nocy.

Ainer mam nadzieje że złapie Cię nie spodziewania i urodzisz.

Agulla tego samego Ci życzę.

Aneta Ja nie patrzę na znak zodiaku bo moje dziecko to panna i też słyszałam że nie fajny to znak

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

nika_2_2
Insana, nie chce straszyc ale moja bratowa po szpitalu w wejherowie byla zle zaszyta, miala ciagle parcie na krocze , ginekolog na zywca musial ununac jej dwa szwy i jest lepiej, a rodzila dwa tyg. temu.wczesniej nawet pojechala na izbe przyjec do szpitala ale nie stwierdzili zadnych nieprawidlowosci. U mnie juz za pozno na zmiane szpitala, ale po jej przezyciach boje sie tam rodzic,zobaczymy jak bedzie. Zycze szybkiego powrotu do formy. No Klaudusia mam nadzije ze nie bedzie niespodzianki:)Ja juz jestem po sprzataniu i sie wszystko uspokoilo, Ainer wspolczuje Ci czekania.

nie zmieniaj szpitala bo personel jak i oddział/porodówka są rewelacja. Mnie jak wyszłam ze szpitala krocze nie bolało i się cieszyłam że jest dobrze ale wróciłam założyłam elastyczny dres, zwykła majtki i do roboty- sprzątanie itp i na drugi dzień masakra tak spuchło ale od dzisiaj już lepiej robiłam okłady z lodu i tantum rosa.

Pewnie macie rację że to od hormonów to moje samopoczucie.
Ważę 3kg mniej niż przed ciążą pewnie przez to że dietę trzymałam i mało przytyłam i już w ciuchach sprzed mogę śmiało chodzić tylko brzusio trochę sflaczały jakiś pas muszę zamówić koniecznie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...