Świętokrzyskie mamusie

[wiktorio3]

hej
ja się zaraz zmywam z pracy ;)

mam nadzieję, że w ten weekend się wyśpię i odpocznę ;)

udanego weekendu dziewczynki

[samotronka87]

Hejka

Mam pytanko słyszał ktoś może jakąś opinie na temat prywatnego żłobka Przedszkole Fantazja na Pomorskiej nie mam innego wyjścia i muszę dać Moje dziecko od środy do żłobka na razie dajemy go na 2-3 godzinki strasznie się boję...
Może któraś z was odpowie mi na pytanie jak miej więcej to wygląda ile jest dzieci ile pań strasznie boję się o usypianie czy jest stała godzina zasypiania... Bo Mój Patryk ma jeszcze 2 drzemki jedną o 10 drugą o 15 i też sam nie usypia.. :( boję się ale jestem podstawiona pod mur... Wszystko tak się nagle zwaliło.. Moja mama która się opiekowała Patrykiem ma skierowanie do szpitala.. ehh :(

[agula9]

Tak,moja Ola tam była aż 2 razy, tez po 2 h i była zadowolona ale potem się rozchorowala i kaszle cały m-c to jej nie dawałam, po 2 dniach za wiele nie moge powiedzieć ale na mnie panie wywarły miłe wrażenie, drzemkę mają chyba od 12-13 moja Ola z tych nie śpiących raczej i na siłę nie kładą dzieci :) To może sie tam kiedys spotkamy :)

[Ariaaa]

No i mamy deszcz
Jutro na Sienkiewce ma sie cos dziac-jakies atrakcje, mikolaje i koncerty. Chyba sie wybierzemy, jesli pogoda na to pozwoli.

[samotronka87]

agula9

Tak,moja Ola tam była aż 2 razy, tez po 2 h i była zadowolona ale potem się rozchorowala i kaszle cały m-c to jej nie dawałam, po 2 dniach za wiele nie moge powiedzieć ale na mnie panie wywarły miłe wrażenie, drzemkę mają chyba od 12-13 moja Ola z tych nie śpiących raczej i na siłę nie kładą dzieci :) To może sie tam kiedys spotkamy :)

Wiesz najbardziej się boję tego że moje dziecko śpi od 10 do 11 i od 15 do 16... jak będzie śpiący to go wtedy uśpią czy jak to wygląda?

[agaluk1]

samotronka87

agula9

Tak,moja Ola tam była aż 2 razy, tez po 2 h i była zadowolona ale potem się rozchorowala i kaszle cały m-c to jej nie dawałam, po 2 dniach za wiele nie moge powiedzieć ale na mnie panie wywarły miłe wrażenie, drzemkę mają chyba od 12-13 moja Ola z tych nie śpiących raczej i na siłę nie kładą dzieci :) To może sie tam kiedys spotkamy :)

Wiesz najbardziej się boję tego że moje dziecko śpi od 10 do 11 i od 15 do 16... jak będzie śpiący to go wtedy uśpią czy jak to wygląda?

Ja myślę, że jest to sprawa do dogadania w prywatnym żłobku musisz zapytać. Jak Oskar chodził do przedszkola prywatnego to wszystko można było ustalić, o której przychodzi, o której jeśli w ogóle śpi. Zawsze możesz kilka dni dać go tak "na próbę".

[samotronka87]

agaluk1

samotronka87

agula9

Tak,moja Ola tam była aż 2 razy, tez po 2 h i była zadowolona ale potem się rozchorowala i kaszle cały m-c to jej nie dawałam, po 2 dniach za wiele nie moge powiedzieć ale na mnie panie wywarły miłe wrażenie, drzemkę mają chyba od 12-13 moja Ola z tych nie śpiących raczej i na siłę nie kładą dzieci :) To może sie tam kiedys spotkamy :)

Wiesz najbardziej się boję tego że moje dziecko śpi od 10 do 11 i od 15 do 16... jak będzie śpiący to go wtedy uśpią czy jak to wygląda?

Ja myślę, że jest to sprawa do dogadania w prywatnym żłobku musisz zapytać. Jak Oskar chodził do przedszkola prywatnego to wszystko można było ustalić, o której przychodzi, o której jeśli w ogóle śpi. Zawsze możesz kilka dni dać go tak "na próbę".

No właśnie w środę zacznę go dawać na 3 godzinki...
w poniedziałek idę wszystko obgadać...

[marysia550]

O to gdzieś koło mnie, nie miałam pojęcia, że coś tu takiego istnieje.

Samotronka - Iga chodziła do państwowego złobka ( poszła jak miała nie cały rok) W maluchach spała raz dziennie, o ile w ogóle miała ochotę, potem wywaliły ją do średniaków z tego powodu, a i w przedszkolu w maluchach zbytnio spać nie chciała, raczej sporadycznie. W średniakach załatwiłam jej wychodzenie do innej grupy w czasie, gdy reszta miała drzemkę. Wiecznie się rozbijało o to spanie, ale nigdzie nie zaklejały oczu plastrem ( jak to miało miejsce w PRL-u) - więc wyluzuj.

[agaluk1]

Tylko Samotronka chyba się martwi, że mały potrzebuje 2 drzemek, a w żłobku może być jedna....

[marysia550]

albo się złobek dostosuje , albo on do żłobka :) innego wyjścia nie ma, o to mi chodziło:)

[wiktorio3]

marysia550

albo się złobek dostosuje , albo on do żłobka :) innego wyjścia nie ma, o to mi chodziło:)

- masz rację
mój Wiki też nie lubił spać w przedszkolu, ale nie było z tego powodu problemu

samotronka, synek szybko się przystosuje do żłobka nie martw się na zapas
a dla mamy duuużo zdrówka

ja niestety juz w pracy
pogoda do bani
głowa mnie boli
kręgosłup mi wysiada
i jeszcze trochę innych dolegliwości mi dokucza - ale o tym innym razem ;(

[truska]

Jutro Mikołaki, a moje dzieciacki będą spały u babci i nie zobaczę ich jak rozpakowują prezenty. No coz czasem tak bywa.

Byłam dzisiaj u gin i dostałam skierowanie do endykrynologa, muszę sobie wkońcu porobic badania.

[agaluk1]

Truska A masz problemy z hormonami?
Ja mam i doprosić się o badania hormonalne było ciężko, dopiero jak starałam się o Oskarka i nic lekarka się zlitowałam. Potem już robiłam prywatnie....

[truska]

agaluk1 Chyba tak ,właśnie to chce sprawdzic , od dwóch lat mam bardzop nieregularne miesiączki. Kilka razy prosiłam ginekologa o badania az wkońcu się doprosiłam.
Dodatkowo mam dziwną budowe szyi, więc albo ma cos z tarczycą albo mam taka budowę ciała. Właśnie chciałabym sobie to wyjażnić.
A ty w jaki sposób się leczylas?

[agaluk1]

Truska U mnie problemem były od zawsze baaardzo nieregularne miesiączki, czasem co 3-4 miesięcy, czasem co 20 dni...masakra jakaś i w zasadzie zawsze lekarze mówili mi że się unormuje i dawali tabletki na wywołanie okresu, które żadnego problemu nie rozwiązywały. Dopiero jak zaczęłam się starać o pierwszego dzidziusia to okazało się że to zbyt wysoka prolaktyna i przez 9 miesięcy brałam lek Bromergon. prolaktyna się obniżyła, podczas leczenia zaszłam w ciążę i było dobrze, aż nie zaczęliśmy się starać o drugą dzidzie i historia się powtórzyła. W sumie też myślałąm, że tarczyca ale kilka razy obiłam na nią hormony i zawsze wychodziły ok.

[truska]

Agaluk A na prolaktynę jakie badania robiłaś ? Dzisiaj będe dzwoniła do lekarza , ciekawe za ile mi termin wizyty wyznaczy ?

[wiktorio3]

hej mój Wiki kazał sobie nastawić budzik na północ, wziął latarkę pod poduszkę i miał czekać na Mikołaja
oczywiście budzika nie słyszał
a dzisiaj jak jechaliśmy do szkoły to mi mówi, ze on wie, że to rodzice podrzucają prezenty, a nie Mikołaj
i widział naszywkę z bluzy i wie że ją kupiłam w reservecie ;)
a książki u cioci Joli w księgarni - hehehe
ale z prezentu się cieszył, mimo, że nie było tam nic z listu

[marysia550]

wik- no już go dzieci w szkole naprostowały :P

Iga wstała o 6.50 i zamiast otwierać prezenty przywędrowała do mnie do łóżka. Też jest bardzo zadowolona z prezentów, a najbardziej z klawiszy.

[Juna]

Moje dziewczynki prosiły wczoraj żeby obudzić je wcześniej niż zwykle, bo chcą pobawić się tym co dostaną zanim wyjdziemy z domu. Pobudka o 5.45 była. Bez jeków i stęków jak zwykle ;) Szybki wyskok z łózek i juz tylko mnóstwo radości bo dostały to o co prosiły .

[wiktorio3]

marysia550

wik- no już go dzieci w szkole naprostowały :P

się okazuje, że pani od religi naprostowała dzieci

[wiktorio3]

Agula i co z Olą?? lepiej jej??

[agaluk1]

truska

Agaluk A na prolaktynę jakie badania robiłaś ? Dzisiaj będe dzwoniła do lekarza , ciekawe za ile mi termin wizyty wyznaczy ?

Z krwi poziom prolaktyny.

[agula9]

wiktorio3

Agula i co z Olą?? lepiej jej??

Nie już nie mam siły, w nocy z sob/niedz. taki miała kaszel aż wymotowała i od niedzieli znowu katar, nic nie pomaga :( Już nie wiem czy znowy iśc do lekarki może da coś nowego, kurde już ponad 300 zł wydałam na leki i nic nie dziala.....
Moja Ola wierzy w Mikolaja, był u niej już 3 razy w niedz.jak się kąpala zostawił dla niej prezent, wczoraj u sąsiadki i dziś na łóżku Ale rodości było, a to jeszcze nie koniec hihi

[bonarek77]

hej
a u moich dzieci byl w niedziele ,wiedzialam ze jak wstana rano i zobacza prezenty to nie bedzie im sie chcialo isc do szkoly ...a dzisiaj przyniosa ze szkoly i emi z przedszkola ...juna nie wiesz co dostana dziewczyny ?
agula a co Twoja cora tak kaszle ,u mnie jak emi wymiotowala flegmą to przy koncowce ,ja zawsze daja deflegmin na rozrzedzenie ,jest niedobra ale moim pomaga i kosztuje groszowe sprawy ale na recepte jest

[Juna]

Bonarek, wkurzyłam się trochę z prezentami dla naszych dzieciów do szkoły bo jak dzwoniłam w połowie listopada do jednej mamy z trójki klasowej żeby obgadać sprawy paczek, to okazało się, że ta trzecia już nakupiła dla dzieci słodyczy bez konsultacji z nami. Ja osobiscie jestem przeciwna takiej ilości słodyczy, jaka przewija się przez mój dom w okolicach świąt. Paczki pomikołajkowe ze słodyczami wyciagam jeszcze koło czerwca ;)