Świętokrzyskie mamusie

[agaluk1]

Jeśli chodzi o spotkanie ja się dostosuję, dzień w zasadzie jest mi obojętny:)

Ariaa Ja obecnie miszkam na Ślicowicach, ale ponad 20 lat mieszkałam na Świętokrzyskim.

[truska]

Ariaaa Ja mieszkam na Słonecznym Wzgórzu

[kolorek]

Jeśli chodzi o pracę to zdecydowana już jestem, tylko muszę znaleźć pracę - wczoraj zaczęłam przeglądać ogłoszenia i wysłałam CV w 3 miejsca ale czy będzie jakiś odzew?
Truska a Ty jakiej pracy szukasz, w jakiej dziedzinie?

przeglądałam ogłoszenia i natknęłam się na coś dodatkowego, m.in. hostessę (12zł/h). chciałam zapytać czy któraś z Was korzystała z takiego czegoś?

a Wy dziewczyny gdzie pracujecie?

mtonka
jak mała skończyła 4 miesiące zaczęłam rozszerzać dietę. najpierw kleik ryżowy do mleka, potem warzywka-marchew, owoce-jabłko,banan,brzoskwinie (słoiczki), potem mała zaczęła pić kaszki-rózne smaki i bardzo jej smakowało...
a teraz jest tak że mała je codziennie obiadek-zupke jarzynową z mięskiem, albo jakiś ziemniaczek z marchewką i z dynią, różnie.
daje jej słoiczki ale wyczaiłam też w necie fajne przepisy dla niemowląt więc robie jej też sama i też jej smakuje.
mała oprocz tego wypija jeden soczek dziennie-marchew, jabłko, winogrona - różnie...i od tygodnia wcina chrupki kukurydziane.

jeśli chodzi a apetyt to jest teraz marnie.
nie wiem czy to zęby (które wychodza jej już z moich obliczen, jej slinienia się i marudzenia) od 4 miesiąca - dalej zębów nie ma... czy po prostu tyle już jesc nie potrzebuje.
mała czasem nie je 9 godzin, czasem 7... ja jestem poświrowana bo ileż można nie jesc. daje jej i mała drze się w niebogłosy - nie chce.
mam nadzieje ze to sie skonczy... bo zupke to jeszcze zje, gorzej z mlekiem.
jakbyście kiedyś zobaczyły co ja robie żeby jej dać to cholerne mleko... bujanie, chodzenie na paluszkach, kołysanie i najpierw herbata a potem mleko dla niepoznaki...byle tylko załapała...
taki z niej niejadek się zrobił... już tak 2 tygodnie.
może to ZĘBOLE?

mtonkajesli chodzi o mleko to jesteśmy na nanie. mam jeszcze tego trochę ale skoro ty nie korzystasz to za ile chcesz sprzedać?

Ariaaa witaj :)
ja od kwietnia mieszkam w Kielcach, a właściwie okolicach - 30 km od Kielc.
mam 23 lata i prawie 6 miesięczną córeczkę.

[Juna]

Kolorek, moje dziewczyny, jak zaczynałam im rozszerzać dietę to zniechęcały się do mleka. Bardziej smakowały im nowości. Czasem wypiły parę kropel mleka na sen i tyle. Żeby nie były tak całkiem bez mleka to dodawałm im troszkę mleka np. do zupek. Starałam się nie wciskać na siłę bo później miałyby tylko złe skojarzenia z mlekiem.
Powodzenia w szukaniu pracy:)
Ariaaa, ja mieszkam na Dąbrowie:)

[agula9]

Wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet Ariaa witaj, ja na świętokrzyskim mieszkałam 17 lat a teraz Pod Telegrafem mieszkam Mtonka to gdzie tak wędrujesz na te spacery? Może się spotkamy na Barwinku na placu zabaw jak się ociepli trochę? Ja siedzę w robocie Na spotkanko chętnie tylko w tym tyg. lipa bo mam grafik do tylko czwartek mam wolny i to po nocy.

[Ariaaa]

truska

Ariaaa Ja mieszkam na Słonecznym Wzgórzu

O... no to niedaleko ode mnie

agaluk1,agula9-To moze nawet sie znamy z widzenia...

kolorek-jesli podejzewasz, ze to przez zabki malutka nie ma apetytu to moze smaruj jej czyms dziaselka?
A na takie bolesne zabkowania dobry tez jest nurofen.
Ale z dzieciaczkami czesto tak jest, ze raz jedza raz nie i ciezko znalesc prawdziwa przyczyne tego. Sama pamietam ile tez sie nadenerwowalam z tego powodu a teraz z perspektywy czasu widze, ze niepotrezbnie bo to zawsze byly takie okresy przejsciowe. Wiec potwierdzam, ze nic na sile bo tylko sie zniecheci, odczekaj troche a zobaczysz, ze apetycik jej wroci.

Dziewczyny a czy ktorejs z was dzieciaczki chodza do prywatnego przedszkola? Czy tam tez trzeba sie zapisywac duzo wczesniej? My juz nie mamy szans dostac sie do normalnego wiec bede musiala cos nad takim pomyslec.

[Juna]

Ariaaa, dlaczego nie macie szans na dostanie się do przedszkola? Zapisy dopiero będą. Jeżeli nie ma Cie w Polsce to może jest ktoś kto załatwi to za Ciebie?

[Mama_Monika]

Witam:)
spóźnione , ale szczere życzenia WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA!!!

Ja po usunięciu 8, potwierdzam, że nie boli nic a nic, nawet mimo tego, ze musiałam mieć dłutowane dziąsło a potem wycinane, taka kosmetyka i jestem mega zadowolona, zapłaciłam 100zł, aczkolwiek do dzisiaj mnie pobolewa szczęka.

Ariaaa WELCOME

Jak juz tak piszecie z jakiej częsci Kielc jesteście to może i ja sie wypowiem, stałe forumowiczki wiedzą, ale duzo nowych dołączyło :) ja mianowicie z części oddalonej o 55km od CK, czyli z Ostrowca hihi :) no i dobra niech ta... mam 29 lat hehe

[bonarek77]

witam z kawką
ja na razie w domku ,dawid został w domu bo ma gorączke -cos go bierze :( dziewczyny w przeszkolu

monika no to sie ciesze ze masz to za sobą ,
ja wczoraj tez byłam u dentysty ,ja niestety musze załozyc mostek na 3 zeby bo mi pekł sztyft i jedyny ratunek to własnie mostek ,mimo ze mam porzadnie spiłowane zeby ( dziasła tez mam naruszone ) dentystka powiedziała ze jeszcze sie nie spotkała kto by nie czuł nic hehe ale sie ciesze ze podjełam ta decyzje bo miałabym luke w zebach ,mam tylko nadzieje ze bedzie ładnie wygladało to ,implanta sie boje :(
witam nowe kolezanki ,ja na swietokrzyskim mieszkałam 25 lat ,teraz mieszkam na uroczysku

[kolorek]

Staram się nie wciskać na siłę ale czasem naprawdę ręce opadają, wczoraj mała nie jadła 12,5 h...a marudzi, ciągnie mocno smoka... grunt chociaż że herbatę chętnie pije bo właściwie jak nie chce jesc to tylko na tym jest.
Wiem że to przejściowe bo już kilka razy tak miała, no może nie aż tak i tyle czasu...

Ariaa smaruje jej dziąsła odkąd widzę objawy ząbkowania,mamy tez czopki w razie czego. także z tym nie ma problemu.

miłego dnia kobietki!

[Juna]

Coś się narobiło tych problemów zębowych na forum;) Ja od 3 mies. leczę jednego zęba. Juz mam dość. Tyle czasu i kasy na jednego skurczybyka I też mam do usunięcia ósemkę bo nie dość, że rośnie na raty to w dodatku podwinięta. Głupek jeden.
Kolorek, chyba większość mam miała tego typu problemy z dzieciami a wtedy wiadomo - świrowanie czy wszystko ok, czy dziecko dostaje tyle ile powinno, itp. A później wszystko mija. Tzn. nie wszystko bo zaczynają się bunty: bunt dwulatka, bunt czterolatka, bunt przedszkolaka, bunt zbuntowanego dzieciaka....
Będzie dobrze. Trzymajcie się zdrowo:)

Moje małe kobietki w zeszłym tygodniu powiedziały do dziadka, że nie chcą kwiatków na dzień kobiet bo kwiatki to one mają! Chcą prezenty! No i wczoraj wyciągneły dziadka na zakupy i dziadek kupił to co chciały. Tak sobie rozpuścił wnuczki:) Na szczęście nie naciągnęły go na duże sumy

[wiktorio3]

hej
ja dzisiaj w domku
rano byłam na badaniach okresowych z pracy
potem na małych zakupkach
a że od wczoraj coś mnie rozkłada to po powrocie położyłam się i dopiero wstałam
teraz łykam kawkę i spadam po Wiktorka do przedszkola

[Ariaaa]

Witam;)
U nas piekna wiosna...

Juna

Ariaaa, dlaczego nie macie szans na dostanie się do przedszkola? Zapisy dopiero będą. Jeżeli nie ma Cie w Polsce to może jest ktoś kto załatwi to za Ciebie?

A ja myslalam, ze juz po zapisych bo w wiadomosciach ostatnio o tym trabili ze tyle chetnych a miejsc malo i ludzie juz dzien wczesniej zamawiali kolejke-myslalam, ze to wszedzie tak!!! Wiec nawet nie zawracalam sobie glowy tym przedszkolem. Ale my mamy jeszcze ten problem, ze ja nie pracuje a to ponoc oboje rodzicow musi pracowac zeby sie kwalfikowac?

Co do zebow to mnie tez czeka terror dentystyczny jak przyjade-na sama mysl juz ciarki mnie przechodza, troche sie tu zapuscilam i bede miala pare nieprzyjemnych zeczy do zrobienia. Brrr...

juna- O tak... z tymi buntami to dopiero koszmar!!!

[Juna]

Ariaaa, u nas piękne słońce od kilku dni. Na weekend zapowiadają nawet 15 stopni:)
Z tymi buntami to trochę żartowałam;) chociaż Mari miała w swoim życiu jeden dość pokaźny bunt. A teraz to moje aparatki mają takie bunty, które mnie raczej rozweselają na szczęście...:)
O zapisach do przedszkoli TUTAJ Może jednak warto spróbować...
O! I jeszcze TU

[Ariaaa]

Dzieku Juna zaraz sobie poczytam.

A u nas z buntami masakra byla, ale teraz na szczescie juz jest troche spokojniej hehe...;)

[mtonka]

Ja tylko przelotem bo ostatnio malo co siadam do kompa. Wybieramy sie jutro do muzeum zabawek?

Agula widzialam dzisiaj Twoja corcie z babcia.

[agaluk1]

Ja jeszcze w tym roku mam spokój z tym szałem przedszkolnym...za rok będziemy próbować...
My dzisiaj byliśmy na długim spacerze i tak miną dzień...miałam potem jechać do mojej mamy, żeby Oskarek się pobawił, ale zaczął się w domu sam ładnie bawić więc sobie odpuściłam.

[truska]

Ja dzisiaj złożyłam podanie do przedszkola.

mtonka to muzeum chyba jutro nie wypaliło bo nie było chętnych
Ale jak masz ochotę to ja z chęcią z tobą się spotkam
wpadniesz do mnie?

bonarek zdrówka dla Dawida

kolorek oby jak najszybciej Małgosi wyszły te ząbki

Ariaaa No to będziemy miały do siebie bliziutko

wiki zdrówka

PLINIE potrzebuję namiary na kogoś kto naprawia pralki !!!!!!!!!!!!

[agaluk1]

Jak coś to ja do Muzeum jestem chętna, więc jak coś to napiszcie o której:-)

[truska]

agaluk Ja jutro zadzwonię najpierw zapytać czy w Muzeum nie mają przewidzianych jakiś większych urodzin i dam znać. Tak czy siak możemy się jakoś jutro z mtonką spotkać

[marysia550]

szkoda, bo ja jutro nie mogę

Truska- ja szukałam raz frajera co mi pralkę naprawi, wszędzie się okazywało, że muszę przyjść z tą pralką. W końcu mój G naprawił sam (pralka chodzi po dziś dzień, a było to ponad 6 lat temu)

[truska]

Marysia może w piątek zrobimy drugie spotkanie :), tyle ze my w piątek mamy angielski

[agula9]

Hey, ja znowu na nocy Ja na 99% mogłabym jutro wyskoczyć do muzeum, nie piszę na 100 bo nie wiem o której się zwlokę i czy będzie mi się chcialo bo potem w piątem mam na rano do roboty, chyba się wykończę w tym tyg. Mtonka no byly na barwinku na spacerku jak ja odsypiałam wczorajszą nockę

[Ariaaa]

A ja cos spac nie moge wiec po necie sobie buszuje, jeszcze na noc objadlam sie salatka z sosem czosnkowy i teraz mnie mdli
Widze, ze wiekszosc z was to mamy pracujace, a gdzie pracujecie?-jesli mozna spytac? Ja juz tez z checia poszlabym do jakiejs pracy, po 3latach siedzenia w domu mam juz poprostu dosc-ciagnie mnie do ludzi i w ogole.. Normalnie zeswirowac w tym domu idzie... Malego tez do dzieci ciagnie-juz by mogl isc do tego przedszkola to by chociaz jakas rozrywke w koncu mial...;)

Lece
Milej nocki zycze...;)

[agula9]

Ja pracuję na stacji benzynowej co ma swoje plusy (sporo wolnego) ale i dużo minusów.