Świętokrzyskie mamusie

[wiktorio3]

Zmykam do domku
papa

[truska]

ja na nogach
pije kawke
Dzieciaki wstały
Wiktor strasznie kaszle
nie bede go zdomu wywlekał
aby zawiesc małą do przedszkola
bo go jeszcze przewieje

[truska]

Dziewczyny nie ma któras z was gondolki na sprzedaz
Bo moja kolezanka miała po siostry dzieciach
i pękła w takim miejscu ze nie wiadomo czy da radę ją naprawic

[milka270]

truska gondolki??? jesli ci chodzi o ten fotelik najmniejszy samochodowy to ja własnie mam do sprzedania Dumbo.

[mtonka]

Ja tez na nogach juz od dawna... chlopaki w przedszkolu a ja kawke pije i zabieram sie za sprzatanie mieszkania. U nas juz po mikolajkach w przedszkolu Igor dostal samochodzik, puzle plus slodycze a Kacper puzle 120 sztuk z motywem ksiezniczek plus slodycze, troche zawiedziony ja zreszta tez zla bo mogli inny motyw na tych puzlach kupic a nie chlopcu puzle dzewczece. W domu mikolaj przyszedl z duzymi prezentami dostali remize strazacka, kase sklepowa, ambulans, i znaki drogowe. Na gwiazdke dostana walkie-talkie. Zaraz po swietach Kacper ma urodziny to dostanie lego creator duze pudlo w makro kupilam za super cene. Chce im jeszcze kupic po grze granny, ale nigdzie nie moge ich dostac tylko na merlinie sa.

truskaja mam walkera ale to spacerowka do sprzedania. Co do domku z allegro to cena jak dla mnie za duza i nie dalabym tyle kasy, a moze lego creator kup, te klocki sa mniejsze, mi sie wdaje ze Wiktor nie zadlawi sie. Ja w tamtym roku kupilam chlopakom creator i Igor byl w wieku Twojego Wiktora i nic nie bral do buzi zreszta jak chcesz to zapraszam do mnie ktoregos dnia i wobaczysz jak Wiktor bawi sie tymi klockami.

marysia550 biurko super i krzeslo fajne tez w ikei kupione.

[bonarek77]

hej
u mnie tez dziewczyny kaszlą ,musze dawida do szkoły zawiezc i nie mam z kim dziewczym zostawic,musze je wziąść z soba ...potem moze okna umyje w kuchni ,nawet mam wene do sprzatania
dawid dostał paczke ze szkoły i jestem zła bo za 20 zł dostał same słodycze a miał byc jakis mały samochodzik ,dzisiaj mam wywiadówke to sie beda wszyscy skarzyc hehe,

[truska]

milka chodzi mi o wózek

mtonka ona ma spacerówkę chce typową gondolkę dla maluszka
Musze wpasc do Ciebie ale najpierw Wiktor musi wyzdrowiec bo będzie tylko zarazał

[Mama_Monika]

My z mężem przez ostatnie 2 dni mieliśmy grypę żołądkowo-jelitową, Roksana przyziębiona katar i kaszel :///
Ja to się bardzo odwodniłam i bardzo mało pokarmu mi się zrobiło, mam nadzieje że to minie

[bonarek77]

ojej Monika współczuje Ci ,a dzieciaki zdrowe ? bo to zarazliwe jest ,u mnie emi naszczescie jak była na cycu unikneła tego ,chyba tylko raz zwymiotowała,a to Wam do domu to przyniosł ? u nas byłą w lipcu ,cała rodzina chora ,az mi sie niedobrze robi jak o tym mysle :(

[Mama_Monika]

bonarek77

ojej Monika współczuje Ci ,a dzieciaki zdrowe ? bo to zarazliwe jest ,u mnie emi naszczescie jak była na cycu unikneła tego ,chyba tylko raz zwymiotowała,a to Wam do domu to przyniosł ? u nas byłą w lipcu ,cała rodzina chora ,az mi sie niedobrze robi jak o tym mysle :(

Roksanę w sobotę złapały wymioty i biegunka a my z mężem od niej złapaliśmy, na szczęście póki co mała się trzyma

[Paulaa]

Monika zdróweczka życzę!

Moja ma anginę, te choroby chyba nigdy sie nie skończą!

[marysia550]

hej
Paula- jak dół?
mtonka- zobacz, bo w Empiku na Warszawskiej, tam zawsze sporo gier Granny leżało na samym wejściu. Ja tam w każdym razie sporo kupowałam. W sumie w Tesco też były.
bonarek- looknij no na kiermaszu po wywiadówce, jak "moje" aniołki i inne ozodby z masy solnej "szły" no i bombki.

Dzis przyjezdza teściowa, ja jadę wcześniej do koni i dzięki temu wcześniej wrócę.

[wiktorio3]

mega duuuużo zdrówka dla wszystkich chorowitków

u nas po staremu i bez zmian, trochę mnie m. wkurzył wczoraj
nie mam weny na sprzątanko i na czwartek umówiłam się z kumpelą na plotki

[agula9]

Hej,ja z łóżka piszę też mnie wczoraj dopadło na 2 końce o masakra,ledwo żyję pół nocy w kibelku spędziłam, na szczęcie Ola spała do 7 pięknie. Tak się zastanawiam czy i Oli to nie dopadło bo w pn. 4 kupki zrobiła a zwykle 1-2 było i wogóle ostatnie 2dni marudna strasznie była a wczoraj zanim usnęła bardzo płakała a nigdy jej się to nie zdażało, a na ząbki to trochę za wcześnie.
Truska ja niedługo gondolkę odstawię,bomi Ola już bardzo wstaje i tylko patrzeć jak siądzie tylko, że stelaż mi potrzebny do fotelika i spacerówki z Chicco mam jakby coś

[bonarek77]

jeju a skad wy to przytargałyscie,chociaz jak taka pogoda jest to nigdy nic nie wiadomo ,wy jak szczepicie to nie powinny chorowac,wiem ze jeszcze wieksza odpornosc mają dzieci jak sa na cycu :)
ja zabieram sie za mycie okien :)
marys lukne

[agula9]

A pieron wie skąd takie paskudztwo. Jejku jak Olę na ręce wzięłam to jakby 15 kg ważyła, normalnie bez sił jestem.
Idę się wykompać poleżę trochę w wannie może sił nabiorę.
Wik mnie mój też wczoraj wpienił ale to tego stopnia, że wygoniłam go w p.... i nawet się nie odzywa nic.

[martini]

witam :)

u nas nic nowego, wszyscy zdrowi, odpukać

Truska ja mam gondolę do sprzdania od wózka quinny

agula szybkiego powrotu sił Ci życzę, fryzurkę widziałam, super

Maryś zakupy świetne, biurko bardzo mi się podoba

milka pisz jak tam Twoje dziewczyny, bawią się już trochę razem?

Paula zdrówka dla córci

Mama Monikadużo zdrowia dla Was, i oby Mała nie złapała nic

Pasuje mi jechać dziś z Inką na szczepienie, póki co modlę się, żeby mi się tak chciało jak nie chce

[wiktorio3]

agula9

Wik mnie mój też wczoraj wpienił ale to tego stopnia, że wygoniłam go w p.... i nawet się nie odzywa nic.

co z tego że ja mojego też wyganiam, jak on nie chce iść
idę zrobić sobie jeszcze jedną kawę

aaaaaaaaaaaBonarek jak już wpadniesz w trans mycia okien to zapraszam do mnie

[wiktorio3]

martini jakie ładniutkie te Twoje Bąbelki

[agula9]

wiktorio3

agula9

Wik mnie mój też wczoraj wpienił ale to tego stopnia, że wygoniłam go w p.... i nawet się nie odzywa nic.

co z tego że ja mojego też wyganiam, jak on nie chce iść
idę zrobić sobie jeszcze jedną kawę

aaaaaaaaaaaBonarek jak już wpadniesz w trans mycia okien to zapraszam do mnie

A mój wreszcie poszedł no i pewnie cała jego rodzinka teraz gada jaka to ja zołza itp. bo M to przecież śwęty, a że wypić lubi to przecież w jego rodznce norma. Jak to mi kiedyś jego siostra powiedziala przecież z rodziną pije ( no to można nawet i codziennie). A ja mam w dupie takie życie wolę być sama i mieć spokój. Zawsze jak na kurs idę to on wypity przyłazi, a jak by mojej mamy nie było to ciekawe kto by z Olą siedział?
Szkoda gadać/pisać.

[wiktorio3]

agula9

A mój wreszcie poszedł no i pewnie cała jego rodzinka teraz gada jaka to ja zołza itp. bo M to przecież śwęty, a że wypić lubi to przecież w jego rodznce norma. Jak to mi kiedyś jego siostra powiedziala przecież z rodziną pije ( no to można nawet i codziennie). A ja mam w dupie takie życie wolę być sama i mieć spokój. Zawsze jak na kurs idę to on wypity przyłazi, a jak by mojej mamy nie było to ciekawe kto by z Olą siedział?
Szkoda gadać/pisać.

nie ciesz się tak, wróci szybciej niż myślisz

kurde, a co z naszą ziemią teraz!!!!!

[suonko]

Widzę ze znów sezon na kłotnie małzenskie....
Mój chociaz [rawie od miesiaca w Krakowie i wpada do domu dwa razy na tydzien to tez potrafi mnie doprowadzic do szału.
Ostatnio wymysla mi kochanka. Chodzi mu oczywiscie o kolegę bo niestety facet nie moze zrozumiec ze kobieta i męzczyzna mogą rozmawiac ze sobą na przerózne tematy i to nawet często i to nie oznacza ze są kims wiecej dla siebie(tym bardziej ze ten kolega ma 24 lata i traktuje ze mną rozmowy jak ze starszą siostrą...) Ech... :(

[agula9]

Eeeh... ciężko z nimi. Mój mi też wkręca różne rzeczy nawet jak w sob. na ałoskach bylam u Ciebie Suonko to też coś byczal, że gdzieś jeszcze byłam bo długo i na kurs jak idę to też mi gada, że do Grzesia ( bo pytał kiedyś z kim siedzę w ławce i teraz ciągle truje)
No Wik pewnie masz rację bo w sumie dzień przed Jagatnej ślubem to samo było i co przyleciał pod kościół, a ja juz nastawiona byłam, że sobie sama pójdę
No nic zobaczymy narazie mam 100 % pewności, że szwagier go podbuntuje.
Ja się tylko zastanawiam czy on kiedyś dorośnie i dotrze do niego, że ma również obowiązki, a nie olewka na wszystko a jak nie to niech siedzi sobie u mamusi albo siostry. Mnie już nie zależy ile można prosić i kłamstw wysłuchiwać?
Wik o ziemię się nie martw dał Twojemu nr do tego gościa

[milka270]

O jak czytam agule to jakbym swoje życie widziała..eh..
wyganiałam kiedyś sto razy i błagał prosił, a teraz ktos go ładnie podbudował bo wyjsc zamiaru niema bo przeciez to wszystko wspólne małżeńskie...no i dzieci są. Kiedys mi powiedział ze wyjdzie jak mu papier z sądu przyniose.
Może i proste rozwiązanie, ale nie dla mnie bo papiery do spokojnego zycia mi nie potrzebne, a że za tumana wyszłam to tylko moja wina niestety. Szkoda słów.

martini moje dziewczynki juz rzeczywiscie sie dogadują:) Iga juz chodzi sama, Maja oczywiscie chce rządzić, ale Gusia nie jest pokorna i daje z nią rade hehe. Widze ze juz robi sie bardziej z górki niż pod...szkoda tylko ze zima nadchodzi a nie lato. W domu trza siedziec wiecznie sama, bo tatus na pare godzin jest i to nie zawsze niestety.

[agula9]

Milka widzę, że sporo wspólnego mamy. Tylko, że my mieszkamy u mnie z moją mamą ale też ciężko go wywalić.
Już wrócił widać, że wczoraj jeszcze nieźle dopił bo normalnie oddech na 100 km czuć i wygląda jak ostatni menel. Przeprosił i oczywiście mówi, że jak to on nas bardzo kocha i tylko my się liczymy. A dla mnie liczy się spokój, bo po co mi taki chłop zero pożytku tylko same przykrości.
Kurcze zjadłam dziś malutką miseczkę krupniku i ziemniaczki z masłem a i tak mi jeszcze po brzuchu jeździ, żebym tylko w nocy normalnie miała bo wczoraj masakra była.
MM trzyma kciuki, żeby pokarm do normy wrócił. Mnie chyba zanikł też z nerwów przez M