Skocz do zawartości
Forum

PAŹDZIERNIKOWE KULECZKI 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Co do obaw przed porodem to ja też w pierwszej ciąży a nawet jeszcze przed myślałam, że w 9 miesiącu będę się panicznie bała porodu i bólu. Tymczasem dyskomfort ostatnich tygodni ciąży jest często tak duży, że człowiek wręcz modli się o poród. Ja tam miałam. Z perspektywy czasu od porodu dla mnie znacznie gorszy był połóg z całym swoim fizjologicznym i psychologicznym aspektem. Poród przy tym był dla mnie ok ;) Teraz też mierzi mnie myśl o połogu a nie porodzie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiam z mazowieckiego.
Justyna mam podobne przemyślenia. Poród to w najgorszym wypadku kilkanaście godzin. Połóg dluzyl się o wiele bardziej. Po porodzie miałam wrażenie, że mogę wracać do pracy. Człowiek ma w sobie tyle adrenaliny. Dopiero wtedy zrozumiałam opowieści koleżanek o ich porodach (ze taka mialy MOC). W połogu wszystko bolało. Kręgosłup chyba najbardziej. Już mi się nie chciało wracać do pracy:)

rodziłam naturalnie. Pierwszy poród na oxytocynie. Zero odpoczynku. Drugi sam się zaczął. Skurcze od 2 do 8 rano. Pojechaliśmy z mężem do szpitala. Pogoda była ładna, a że skurcze mi przeszły to poszliśmy na spacer. Potem kilka godzin siedzenia na izbie , skurcze wrocily. Urodziłam ok 15tej. Taka przerwa w porodzie bardzo fajna. Można nabrać sił na ciąg dalszy.

Polecam szkole rodzenia. Mi dużo dala. Szczególnie takie zdania proste, że każdy skurcz trwa tylko minutę, że się kiedyś skończy, że przybliża do finału. Po każdym skurczu ma się kilka minut odpoczynku:)
Było też o pielęgnacji noworodka (dla mnie bardzo ważne bo nie miałam styczności z maluchami), nawet takie proste rzeczy jak szybko ubrac.
No i oczywiście o karmieniu. Że każdy może karmić i ma dobre brodawki. A już najbardziej podobał mi się tekst , że jeśli nie powiesz dziecku że masz "zle brodawki do karmienia" to nie zauważy bo innych nie zna:)

Teraz też bym chciała rodzić naturalnie. Zależy gdzie się łożysko ułożyło. Mam ogromny lęk przed znieczuleniem. Nawet straszne opowieści mamy, babci i innych kobiet w rodzinie mnie nie przekonały do znieczulenia. Ale uważam że każda kobieta powinna mieć możliwość znieczulenia. Właśnie taka możliwość daje poczucie bezpieczeństwa. To chyba najważniejsze w porodzie żeby czuć się bezpiecznie. Nie ważne czy to cc czy psn. Ważne żeby wybrać takie miejsce i ludzi którym się ufa.
Ale przynudzam...
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

A wracając do artykułu o leżeniu to za bardzo go nie pamiętam bo czytałam chyba z rok temu....
Z grubsza chodzi o to, żeby nie zależeć się w łóżku bo ciazy to nie pomaga, a i sił ubywa. Wskazane jest odpoczywać , pięknie wyglądać, częściej korzystać z palca wskazującego (podaj mi to i tamto poprosze:)).
Z maluchami nie jest łatwo leżeć cały dzień, ale już odpocząć się da. My np czytamy książki, lepimy coś z ciastoliny, albo z błota . Jedno ma 2 drugie 4 lata.

Błoto polecam szczególnie. Zajęcie na kilka godzin. Sprzątanie i mycie dzieci zostawiam dla tatusia po powrocie z pracy...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja już po połówkowym. Ciąża jest trochę młodsza niż wynika z daty ostatniej miesiączki, termin mam na 31 października. Niestety uwidoczniła się zmiana na płucu tzw. sekwestracja płuca. Lekarz powiedział, żeby to kontrolować, ale na razie się nie przejmować. Zmiana może całkowicie zniknąć do porodu, w innym wypadku trzeba będzie ją usunąć operacyjnie. Poza tym wszystkie parametry w normie i to mnie pociesza. Jestem dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza

Mamalastminute u mnie też by się przydał deszcz. Nie pamiętam kiedy ostatnio padało. Jest sucho, gorąco, co to będzie w lipcu czy w sierpniu... Tragedia... Wszystko puchnie i brak sily.
Listopadowa pani ja miewalam takie właśnie bóle około 17 do 20 tygodnia. To był dla mnie też strach o dziecko ale okazało się ws, ystko w porządku. Lekarz powiedział że wszystko się rozciąga no i trochę boli. Trzeba odpoczywać, a przede wszystkim nie dźwigać, przez co ja mam teraz "tryb leżący" bo mały leży na szyjce i uciska na nią głową
Klara 85 trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Dobrze ze się nie załamujesz. Ja w poprzedniej ciąży też spotkałam się z czymś mało spotykanym. Córka miała torbiel na jajniku. Od razu dostałam skierowanie na szpital, żeby zaobserwował to ktoś wykwalifikowany i ocenił, czy dziecko nie przejdzie operacji tuż po porodzie. Wtedy musiałabym rodzic w jakiejś specjalistycznej klinice. Na szczęście torbiel była na tyle mała że udało się bez operacji i 3 miesiące po porodzie nie było po niej śladu. Ale lekarz, do którego poszliśmy na usg z małą mówił że pierwszy raz w życiu bada jajniki tak małej dziewczynki.

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamalastminute

Natka-przepędzam więc deszcz do ciebie. U nas wystarczy chwilowo. Co do znieczulenua to rzecz indywidualna. Ja wiem, że bez nie dam rady. Po dwóch Zzo czułam się super i wręcz przyspieszyły moją akcję porodową. A skórę staram się smarować codziennie na brzuszku. Jak nie posmaruję to też mnie swędzi.
Mamaufi-u mnie też połóg to kiepski okres. Nie czułam się komfortowo i bolało mnie krocze. No i to krwawienie...na szczęście wszystko mija szybko
Sara-jak będziesz u brata to daj znać. Umówimy się w realu na spacerek z dzidziusiami a Rabkę uwielbiam. Teraz ma powstać wkrótce jeszcze wodny plac zabaw i ścieżka rowerowa.
Reni-bardzo mądrze napisane, nie my pierwsze nie ostatnie będziemy rodzić. Pewnie, że boli ale tyle kobiet daje radę i dzidziuś wszystko wynagrodzi więc będzie dobrze dziewczyny. Ja już nie mogę się doczekać tego października. Ciekawe jaka będzie córcia? Bo synkowie każdy inny

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki. Wybaczcie za małe udzielanie się ale to przez tą niepewność co dalej. Jedną nogą byłam w ciąży jedną nie. Dziś odebrałam wyniki z amniopunkcji i czekamy na zdrową dziewczynkę. Tak więc muszę się wprawić w dobry ciążowy nastrój. Czuję się bardzo dobrze. Brzuszek już czuję na kolanach jak siedzę hehe ale na razie 3kg do przodu. W przyszłym tygodniu połówkowe i oby już tyłku nudne dóbr wieści i zakuuuupy heheh a no i kombinujemy z imieniem co łatwe nie jest.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3d3jwghb3.png

https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kq13y8ttf.png

Odnośnik do komentarza

Sandra to super! Gratulacje! Teraz mozesz odetchnac i cieszyć się dzidziusiem i wyprawke szykuj!
Ja tez boje się panicznie znieczulenia. Bóle wytrzymam, podczas drugiego porodu dostalam oxytocyne i myslalam juz po 6 godzinach takich boli ze oknem wyskocze .. Rozwarcie nie poszło nic a bóle i to jak.. Ale urodziłam jednak syna 4,5 kg. Najlepiej jak natura dobrze działa i wszystko idzie bez problemów to polog potem tez nie dokucza.. Właśnie czytam was i troszkę zdziwilam się bo polog u mnie szybko przechodzi i zero problemów..
Ja tez juz i po polowkowym i po krzywej cukru, wszystko dobrze i znów zanosi się na kolejnego dużego bobaska.. Oby tylko samej rodzic bo ostatnia miałam cesarke i blizna jest pionowa wiec jeśli znów spore dzidzi.. To skieruje mnie na CC.. No nic, czekamy co dalej.

https://www.suwaczek.pl/cache/7c35df14f9.png

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny.
Jak mija weekend?
U mnie pod znakiem sprzątania po malowaniu mojego dawnego pokoju u rodziców. Sporo rzeczy trzeba było przejrzeć, a następnie wyrzucić. Głównie pamiątki z czasów nauki i ogólnie młodych lat.. Moja mama wszystko by powyrzucała już lata temu, a ja taka sentymentalna..., nie moglam się rozstać z wieloma rzeczami. Teraz jestem na etapie przygotowywania przestrzeni dla nowego członka rodziny.. Więc sie ładnie pożegnałam i pa.

Klara 85 - trzymam kciuki, żeby zmiana w płucu u dzidzi szybko zniknęła. Nie ma innej opcji.

Natka 95 - Odpoczywasz? Oszczędzasz się? Ile razy dzisiaj w ciagu dnia córcia robiła Ci pobudkę? Hihi
Dzięki za przypomnienie o smarowaniu, bo odpusciłam ostatnio..

Zandra88 - gratuluję zdrowej dziewczynki. Super wiadomość. Domyślam się, że przeszliście ogrom stresu. Teraz już będzie tylko lepiej.

JustynkaR - ja czuję ruchy dziecka dopiero od tygodnia. Ale jak jestem zajęta czymś, chodzę- to nie czuję wcale. Dopiero, jak leżę to maleństwo sie uaktywnia..

Rozwinęła się ciekawa konwersacja na temat czasu połogu. Zawsze rozmawia się o porodzie i na tym koniec. Musze podpytać przyjaciółkę i zgłębić temat. Bo brzmiało to bardzo niefajnie u niektórych.. Choć szczegółów mogę się tylko domyślać.

Z refleksji na dziś.
W ciągu ostatnich 2 tygodni tak mi brzuch urósł... Że w tym tempie.. To nie wiem..
Też tak macie??

Nasz synek jest już z nami.

Odnośnik do komentarza

Zandra gratuluję i od teraz życzę spokojnej i nudnej ciąży :*

Justynka ja ostatnio przez kilka dni bardzo słabo czułam ruchy Małego, gdzie był ruchliwy o tej porze zazwyczaj. Też się martwilam, jadłam słodkie mówiłam do niego, ale chyba po prostu był tak odwróconyz że ja nie odczuwałam, teraz już często znowu czuję :) leniwe dni maja po prostu :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6i09ka4pnert2.png

Odnośnik do komentarza
Gość JustynkaR

Nie trać nadziei pocieszylas mnie. U mnie zaczniecie 23 tydz ruch już dobrze czułam o stałych porach A dzis właśnie tylko rano i w dzień delikatnie. Na nogach cały dzień aż plecy mi bolą. Dziś byłam na zakupach w smyku mają fajna przecene na rzeczy przecenione jeszcze ma się 20% rabatu. To vorkom trochę kupiłem bo dla niuni w brzuszku bodziaczki. Już chyba muszę pomału zbierać wyprawkę bo ciężko chodzić po tych sklepach a brzuszek będzie jeszcze większy...Pozdrawiam i spokojnej nocki zycze

Odnośnik do komentarza

Jeżeli się rusza, to nic złego mu się nie dzieje! Tymbardziej jak mówisz, że cały dzień na nogach, to pewnie kolysalas go i lulał :)
Ja zaczynam 26 tc i młody już się tak wypina, uciska na żołądek momentami, że aż niedobrze mi! Ja przez internet zamawiam większość rzeczy, bo u mnie w mieście jest jeden typowo dziecięcy sklep i najdroższy! Do pepco muszę się wybrać:) dobrej nocy!

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6i09ka4pnert2.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamalastminute

Zandra-super wiadomość. Rozumiem co przeszłaś bo miałam to samo. Największy stres w życiu. Teraz ciesz się ciąża!
Nie trać nadziei-kompletowanie wyprawki pełną parą. Ja planuję w lipcu ogarnąć wszystko bo faktycznie brzuch coraz większy
Fara-to wicie gniazda u ciebie rozpoczęte. U nas niunia będzie w naszej sypialni na początek. Później planujemy przemeblowanie. Najstarszy syn zmieni lokalizację pokoju ale na razie kasę zbieramy na remont.
Dzisiaj miałam pierwszą zachciankę na zapiekanki z serem, pieczarkami i boczkiem. Pyszne były. Czy wy też macie ochotę na jakieś konkretne dania?
Co do porodu i połogu to sprawa indywidualna. Nie ma co porównywać. Tak samo znieczulenie. Ale to jeszcze daleko przed nami. Cieszmy się pogodą, latem i figlującymi bobasami w brzusiach! Miłego weekendu

Odnośnik do komentarza

To nie tak, że połóg taki straszny. Da się przeżyć. Jak wszystko. Dla mnie był gorszy niż poród. Trwał dłużej. Nastrój spada bo hormony szaleją. Piersi rosną, plecy bolą, spać się chce , a nie ma kiedy. Wszyscy tracą zainteresowanie samopoczuciem mamy, za to mają mnóstwo "dobrych" rad. Z perspektywy czasu te rady są nawet trochę śmieszne.
Jak wszystko, tak ciąża poród i połóg to sprawa indywidualna. Nawet u tej samej mamy bo przecież, lokator zawsze inny:)

Gratuluję dobrych wyników.
Jeszcze nic nie kupuje. Czekamy na usg. Bo tez troche jedna noga jestem w ciazy a druga jeszcze nie.

Ruchy czuje właściwie tylko rano i wieczorem. Przez cały dzień (praca, dom, dzieci), jakoś nie za bardzo. Może nie jestem dość skupiona, może dziecko śpi.

A teraz korzystam z dobrej rady i cieszę się pogoda, figlujacym bobasem w brzuchu i golasami taplajacymi się w wodzie...
Porodem zacznę się martwić w październiku, a pologiem po porodzie.

Odnośnik do komentarza
Gość mamalastminute

Esjotka-witaj i rozgość się wśród nas
Mamaufi-mam identyczne zdanie jak ty dotyczące połogu i porodu oraz rozmyślaniach na ten temat więc nie piszę postu bo musiałabym skopiować to samo. Też cieszę się chwilą. Z ruchami też rano i wieczorem bo przez resztę dnia jestem aktywna więc dzieciątko ululane hehe.
Miłego popołudnia dziewczyny

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...