Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

byledojutra współczuję, dobrze że udało się otworzyć te drzwi. Pamiętam jak kilka lat temu zgubiłam jedyny komplet kluczy jaki mieliśmy do wynajmowanego mieszkania. Staliśmy w tłusty czwartek z torbą pączków na klatce schodowej. Po nieudanej próbie rozwiercenia zamka w końcu M tak przywalil z bara, że wpadł z drzwiami do mieszkania. Wymiana drzwi kosztowała 500 zł ale dobrze że udało się nam wejść. Dzieci do dziś wspominają taki tłusty czwartek:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny czy Wam też ciągle jeść się chce? :( niby duzo nie waze, lekara kazała nawet przytyc ale mi się chce chipsów, majonezów, słodkosci i nie moge sie powstrzymać, co za lipa no
aktualnie czekam na sakiewki z kurczaczkiem które siedzą w piekarniku a przed chwilą zakąszałam chrupkami orzechowymi
ta ciąża to dziwna sprawa raczej jestem uparta i jak sobie cos postanowie to nie ma siły a w tym wypadku nie moge sobie odmówić niczego, fizjologia jest silniejsza
byle tylko rozstępów nie było:( używacie coś na rozstępy?
ja na zmiane oliwka dla dzieci i mamma mia z ziaji, na biust mam serum z lirene dodatkowo "będę mamą"

Odnośnik do komentarza

oj ja też byłam tego bliska :P ale jakoś im bardziej mi brzuch twardniał, tym jakoś byłam bardziej opanowana, bo sobie pomyślałam, że nawet nie będzie miał mnie kto do szpitala zawieźć. Ale jak już weszłam do domu, a po ok 4h mąż wrócił z pracy, to tak mu się rozryczałam, że ojej.
Niby nic, ale fakt, że jest brzuszek tylko pogarszał moje samopoczucie. Nawet nie chcę myśleć jakbym się czuła, jakbym np zostawiła coś na gazie, albo maluszek już by był i został gdzieś w łóżeczku lub coś takiego. Chyba bym tam umarła. Pewnie bym dzwoniła na straż pożarną, żeby weszli przez okno :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjghzjih2kk.png

Odnośnik do komentarza

Byledojutra dobrze ze to sie tak skończyło! Ja bym pewnie oszalała i nie wiedziała co robić w pierwszym momencie.

Dzis moj M wylatuje, ja juz prawie spakowana do rodzicow, ale najpierw musze przejechać 150km, a ostatnio jestem taka leniwa jesli chodzi o samochod, nawet wole chodzić pieszo niż jeździć, ale tu soe nie da :D
IdZiemy jeszcze razem na pyszne śniadanko i na spacer, a pozniej juz bedzie trzeba sie rozstać nie wiem jak to przeżyje przez tydz :/
Bede odliczać jednocześnie do wizyty i do jego powrotu.
Wczoraj beda na zakupach nie powstrzymałam sie zeby nie kupic czegos Małemu :D i mamy kolejny piękny dresik.
Wczoraj pol dnia przygotowywałam sie do wizyty teściów, byli bardzo zadowoleni :) całe szczęście.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv15nm4ozvp6w7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Zaczynam dziś i 30 tydzień i zamiast się cieszyć jestem tym przerażona. Czas szybko leci, a my mamy tak mało rzeczy dla córeczki - właściwie tylko ciuszki i to nie wszystkie i podstawowe akcesoria. Wczoraj byliśmy oglądać wózki, spodobał mi się Jedo Fyn albo Bebetto. Ale nie wiem... Dziś pójdziemy jeszcze do innego sklepu. Jeśli chodzi o kosmetyki dla dziecka to mam mętlik. Nie wiem, na jaką firmę się zdecydować. Koleżanka, która ma małe dziecko poleciła mi Oliatum, ale to dość drogie kosmetyki i zastanawiam się, czy aby warto w nie inwestować, czy może lepiej wybrać jakąś tańsza firmę. I chyba najbardziej mnie frustruje to, że mój mąż nie bardzo się angażuje w te sprawy. Niby chciałby, ale nie ma czasu. Z jednej strony nawet to rozumiem, bo rzeczywiście dużo pracuje - wiem, że robi to dla nas, ale czuję się z tym wszystkim zostawiona sama sobie. No nic, wystarczy narzekania. Miłej niedzieli!

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

poziomkowa86 a komu jak nie nam masz narzekać, kto Cię lepiej zrozumie niż takie same sfrustrowane kobiety? :-)
Wczoraj usłyszałam że zrobiłam się zrzeda, że mi się ciągle nic nie chce, wiecznie nie mam siły, że tylko narzekam że mnie coś boli i ogólnie jestem wiecznie niezadowolona. I co zrobiłam? Zaczelam płakać bo co ja poradze że tylko to M wychwytuje z moich wypowiedzi. Staram się go zrozumieć ale czemu on nie rozumie mnie?

Dziewczyny każda z nas ma swoje zale i kazdej z czymś ciezko i po to mamy takie forum, żeby dzielić się radosciami i smutkami też:-) Duuużo słoneczka Wszystkim życzę.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

cześć :) dziewczyny............. tak dawno mnie tutaj nie było ,że nie jestem na bieżąco, a to ze względów technicznych -brak internetu. Ja tak jak Poziomkowa zaczynam 30 tydzień :)......bardzo się cieszę że ten czas tak szybko leci bo już niedługo zobaczę naszą kruszynkę :)....Ja już łóżeczko mam skręcone , komodę z przewijakiem , musimy kupić materac i jestem niezdecydowana , wózek wybrałam firmy Bebetto Torino s-line tylko czekam aż pokażą się w sklepie bo chcę zobaczyć kolory na żywo. A co do kosmetyków to nic nie mam, ale jak mam doradzać to polecam Oilatum marka super nie uczula , jeden z lepszych emolientów dla niemowląt :). Najlepiej zamówić w aptece i prosić żeby były z importu to wtedy są tańsze :). A ubranka to mam trochę od siostry trochę kupiłam ale tak kompletować to będę za 3 tygodnie. A z moim humorkiem to różnie , czasami się obrywa mojemu mężowi, ale nie jest źle ;). Pozdrawiam serdecznie kochane i miłej niedzieli :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo943r8p0tepc70.png]Tekst linka[/url]Tekst linkaTekst linka

Odnośnik do komentarza

poziomkowa86 u nas to samo, jeszcze co chwila nam wypada coś na co musimy wydać kasę i tak odkładamy kupno wyprawki na później... Ale czas strasznie szybko leci :(
jeśli o kosmetyki, to niestety wszystko przejdzie weryfikację na dzidziuchu i się możesz zdziwić ;) polecam blog www.srokao.pl. Oilatum jest bardzo spoko, ale jak masz zamiar kąpać malucha co drugi dzień np. Na pewno na początek kupić (cokolwiek wybierzesz) małe opakowania, choć nieekonomicznie niby, to lepiej tak, niż potem wyrzucać, bo maluch nie toleruje. Przynajmniej ja mam taką strategię ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjghzjih2kk.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich :-) Tutek Grander lift zakupiony. Nawet cena przystępna 1100 zł. Tak więc gondolę, spacerówkę i fotelik już mamy. Teraz cała reszta ;-) a i kupiłam ostatnio wkładki laktacyjne w Tesco za 5zł ;-) firma chicco. Warto tam zaglądać, bo często są promocje na produkty dla niemowląt i ciężarnych :-)
Siary jeszcze nie mam, biust mi nie rośnie, wręcz przeciwnie...
W piątek miałam wizytę, wszystko dobrze :-) na następnej mam mieć USG i KTG :-) tylko dziwne, że lekarz nie zalecił mi wykonania badań na krew i mocz. Jest to mój nowy, już 3 lekarz prowadzący...zawsze dostawałam skierowanie, a tu już druga wizyta bez badań. . . mąż mówi, że lekarz wie co robi, ale ja chyba dla świętego spokoju zrobię sobie te badania, bo ostatnio nie najlepsza hemoglobina mi wyszła i martwię się, że mogę mieć anemię :-(
Pierwszy mój lekarz - totalna porażka. Gdy powiedziałam mu, że test wyszedł mi pozytywny dotknął mój brzuch i pogratulował ciąży. Zlecił badania i wyznaczył wizytę i USG za miesiąc. :-/
Drugi lekarz bardzo mi odpowiadał. Bezpośredni i konkretny. Miałam poczucie, że jestem w dobrych rękach. Na początku ciąży bardzo wymiotowałam, poszłam do tego pierwszego, to mi dał tabletki, których oczywiście nie byłam w stanie brać ;-( bałam się, że się odwodnię i zaszkodzę dzidzi. Na szczęście drugi lekarz mnie zrozumiał. Gdy wyszły mi ciała ketonowe w moczu(50 ponad normę) od razu skierował mnie na szpital. Co prawda w szpitalu swoje przeszłam. Pielęgniarki dziwiły się, że dostałam skierowanie i narzekały, że teraz byle ból brzucha i od razu na pogotowie jadą ;-( dawniej tak nie było... Ale najgorsze było to, że ze mną na sali leżała kobieta z zagrożoną ciążą, krwawiła i bolał ją brzuch, ale lekarz zalecił jej ... Nospę. Rano litościwie zrobili jej USG. Porażka.

Przed świętami byłam na wizycie u mojego gin, miałam USG. Lekarz podejrzewał hipotrofie płodu i polecił mi lekarza, który zajmuje się patologią ciąży. To co przeżyłam przez te kilka dni... Tragedia. Na szczęście nowy, trzeci lekarz wykluczył i zapewnił nas, że wszystko jest dobrze, a dziecko po prostu jest małe.:-)
Przepraszam, że zanudzam was moimi opowieściami. Wy też nie macie szczęścia do lekarzy, a może to ja jestem zbyt wymagająca?

Też zastanawiał się nad kosmetykami dla dziecka... Chyba ogranicze ich ilość do minimum. Mówią, że dla dziecka najlepsze jest mleko mamy :-).

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w9tygupi.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny kurcze chyba cos jest w powietrzu bo widze ze każda z nas dopada jakaś "depresja" :( ja tez mam humory, o byle pierdole sie czepiam a potem mi sie chce płakać ;(
Dzis zimno i trzeba siedziec w domu. Z uwagi na to ze juz zdazylam sie posprzeczać to ja w salonie tv, moj w sypialni ogląda jakieś filmy. I tak zleci dzien. Teściowa miala dzis przejechać ale szczerze wolałabym zeby nie, bo chce odpocząć. Bylam dzis na małych zakupach i moja mama zakupiła reczniki dla malenstwa. Rozowe i niebieskie bo nie wiadomo jaka plec ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

HEj, ja mam chandrę bo mój mąż jest ciągle poza domem, wraca na weekendy ale wtedy albo szkoła albo remiza albo inne obowiązki, wieczory też zazwyczaj z kimś spędzamy nie sami, ale co ja poradzę, jak mu powiem, że chce go tylko dla siebie to mówi że histeryzuje... nie chce mi się wszystkiego mu tłumaczyć... Faceci mają mało uczuć tych potrzebnych :)
Jestem nerwowa i wystraszona, nie mam kompletu wyprawki, boję się kupować, nie chce sama, nie mam z kim, denerwują mnie dogadywania wielce doświadczonych mam w moim wieku, wszystko mnie wnerwia.
Jak już się dziecko urodzi mam nadzieję że wszystko mi minie, zakocham się bez opamiętania i zajmę się najważniejszą sprawą na świecie- macierzyństwem... Lekarzom nie ufam, nawet jak mówią że wszystko jest ok, to ja i tak czuje obawy, ok będzie jak usłyszę płacz i przytule.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk36o1s7qip.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tkvgxqek87jvp16l.png

Odnośnik do komentarza

Witam!!
poziomkowa86- jeśli chodzi o wózek jedo fyn - miała go moja siostra i bardzo go sobie chwaliła i ja odkupiłam od niej bo faktycznie jak miałam okazję nim pojeździć to bardzo wygodnie się go prowadzi i też ma dość duży koszyk- a i jeszcze ma dość dużą gondolkę, ze zimę na pewno przejżdzi się spokojnie jeszcze w gondoli.
Co do humorków - to mój M musiał się ostatnio nasłuchać ode mnie że jestem gruba i za dużo już przytyłam i do tego zaczęły mi wychodzić rozstępy- aż się popłakałam z tego wszystkiego. A ostatnio mam takiego lenia, że mogłabym tylko leżeć w łóżku i nic nie robić...
Myśmy ostatnio kupili Miłoszkowi poszewki na pościel, prześcieradła i parę ubranek. I już mamy upatrzone łóżeczko z szufladą za 260 zł.
Miłej niedzieli!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3nkn8fx6u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg34hixozz.png

Odnośnik do komentarza

gosieczek mogę Ci przybić piątala - permanentnie nie mam siły na nic. A myślałam, że to tak tylko w pierwszym trymestrze jest.
Mój mąż na szczęście bardzo mnie wspiera, nie krytykuje jak zaczynam marudzić, tylko próbuje jakoś wesprzeć ( i np już mam obiecany karnet na siłownię i dietetyczkę jak będę się chciała wziąć za siebie po ciąży) i każdą wolną chwilę chce spędzać ze mną. Aż czasami ja się irytuję, bo chciałabym wyjść do ludzi :D Ale jest absolutnie przekochany i takiego wsparcia jakie ja mam życzę każdej mamuśce :)
ps. ostatnio dostałam ochrzan od niego, że nie czytam małemu bajek i że w ogóle za mało chyba z brzuszkiem rozmawiam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjghzjih2kk.png

Odnośnik do komentarza

Macie rację dziewczyny, tylko ciężarna ciężarną zrozumie. Jak dobrze, że jest to forum.
No i dziś nie poszliśmy do sklepu z wózkami, brak mi słów... już nawet nie chce mi się na ten temat pisać, w każdym razie mąż obiecał, że pójdziemy na tygodniu. No zobaczymy, czy się wywiąże z obietnicy, czy znowu coś mu przeszkodzi.
izabelap, mój mężczyzna też mi niedawno powiedział, że tylko narzekam i mam zły humor, i też się oczywiście popłakałam. Myślę, że oni po prostu dzięki pracy mają jakąś odskocznię a my jesteśmy przez cały dzień z własnymi myślami, stresami czy niepokojami. No ale czasem przydałoby się trochę więcej empatii.
Z kosmetykami chyba to dobra strategia, żeby na początek kupić małe opakowania. Boję się, że moje dziecko będzie alergikiem (ja jestem).
gosiaczek, no właśnie fyn najbardziej mi się podobał. Wczoraj czytałam opinie w internecie no i z grubsza są dobre, ale chciałabym jeszcze zobaczyć na żywo Bebetto - koleżanka mi bardzo poleca, sama taki ma i jest bardzo zadowolona. No i z tego co widzę w internecie to są jednak trochę tańsze, chociaż stwierdziłam, że na materacyku, wózku czy foteliku aż tak nie będę oszczędzać, bo jednak wygoda i bezpieczeństwo malucha są najważniejsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

no mój Mąż też mnie bardzo wspiera i rozpieszcza i jakby nie On to nie wiem jakbym zniosła ten czas ciąży... ale czasami żal mi go jak marudzę... I to marudzenie to chyba, ze się siedzi w domu... A niestety mieszkam na wsi i nie bardzo gdzie mam wyjść a busem do miasta nie dojadę a niestety samochodem mój Mąż jeździ do pracy.. Więc zostają mi wizyty w mieście jak Mąż jedzie do pracy do szkoły do Krakowa.. i to tylko 2 dni w tygodniu no chyba, że jedzie prosto z Krakowa do drugiej pracy to się z nim nie zabiorę.
poziomkowa86 co do wózka i fotelika materacyka nie ma co oszczędzać i z tym masz rację - bezpieczeństwo naszego malucha najważniejsze. Lepiej na ciuszkach "zaoszczędzić" niż na tych rzeczach.
Mam pytanie czy któraś z Was jest z Krakowa i będzie rodzić w Żeromskim?? Albo może już rodziła tam i może się podzielić opinią??

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3nkn8fx6u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg34hixozz.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
od kilku dni podglądam Wasze rozmowy na forum i przy tych wszystkich podobieństwach, które tu wyczytałam stwierdziłam, że muszę się zarejestrować, bo tak jak piszecie nikt nie rozumie nas tak dobrze jak osoby, które przeżywają to samo. Mam nadzieję, że nie jest za późno, żeby dołączyć i mam nadzieję zostać mile przyjętą przez Was na forum:)
To moja 1 ciąża więc stres ogromny i zmartwień dużo, bo nie wiem czego się spodziewać, ale widzę, że nie jestem chyba jakąś panikarą, bo u Was wyczytałam te same niepewności, nastroje i inne problemy, dlatego musiałam dołączyć więc witam raz jeszcze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k618yy7xa.png]

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
U mnie z humorami też różnie, narzekam coraz cześciej ale szczeście że mąż wyrozumiały. Nieraz też usłyszałam,że zrobiłam się leniwa ale jak czuję się zle to wole poleżeć i obejrzeć dobry film.
Moja koleżanka usłyszała od położnej,że oilatum ma w sobie lek. I lepiej nie przyzwyczajać skóry dziecka do tego kosmetyku. W zamian wlać do wanienki oliwe z oliwek lub trochę oliwki,super nawilża. Druga koleżanka przyzwyczaiła dziecko tylko do serii oilatum i innej już nie może bo dostaje dziecko allergi. Mi polecano 5 lat temu Nivea Sensitiv i byłam ,jestem zadowolona i teraz też kupiłam kosmetyki z tej serii.
Napiszę Wam jak tu w Dani dbają o skóre noworodka,się zdziwiłam.
Jak dziecko się urodzi nie kąpią,tylko wycierają i zalecają do 10 dni nie kąpać. Twierdzą,że to najlepsza ochrona dla skóry,chroni przed allergią skórną itd. Pózniej kąpać nie codziennie żeby warstwy lipidowej nie ścierać,a najlepiej w oliwie z oliwek. Powiem szczerze,że byłam w szoku jak to usłyszałam od kilku znajomych a teraz od położnej i nie wiem czy dam rade nie kąpać tyle dni maluszka.

Gosiaczek gdzie tak tanio można kupić łóżeczko z szufladą?

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny nie było mnie kilka dni, musiałam nadrobić lekturę bo się rozpisałyście. Witam lipcową Lady. Wybaczcie, że nie odniosę się bezpośrednio do każdej z Was, ale tyle było wpisów, że nie nadążam, której co się przytrafiło :( . Współczuję zatrzaśniętych dni i szafki,która spadła na siostrę jednej z Was. Dużo stresu musiało Was to kosztować bidulki. Co do wyprawki to my dalej leżymy i kwiczymy bo dopiero na majówkę mąż pojedzie do teściowej i przywiezie wszystko co tam jest (ponoć m.in wózek i nosidełko po jego bratanicy) i dopiero wtedy będę mogła się rozeznać ech. Co do kosmetyków to ja również polecam stronę srokao. Wejdźcie w zakładkę analizy dla dzieci i macie naprawdę świetne analizy przeprowadzone przez kosmetologa różnych kosmetyków dla niemowląt i okazuje się, że te wszystkie wspaniałe marki to jedno wielkie oszustwo. Co do Oilatum to słyszałam, że to dla dzieci z problemami skórnymi, więc ja na razie nie będę tego kupować. Ponadto gdzieś od położnej słyszałam, że na początku wystarczy sama woda, ewentualnie odrobina zwykłej oliwy z oliwek lub olejku migdałowego, bo dziecko przez pierwsze dni jest chronione tą substancją co w wodach płodowych. Ale decyzja należy do każdej z nas.
Ja się bujam z tą insuliną na noc (wahania cukrów na czczo) i denerwuję się bo raz jest super a innym razem cukier mega!! aaaa słuchajcie wczoraj po drugiej kolacji nagle dostałam zgagi- pierwszy raz w ciąży- i M powiedział, że ponoć zwykłe mleko dobrze sobie z nią radzi. Wypiłam pół kubka zimnego mleka z lodówki małymi łyczkami i po chwili jak ręką odjął! Nie wiem na ile to mleko zadziałało a na ile efekt placebo, ale fakt faktem przeszło mi. Któraś z Was tak miała?
Poziomowa,caiyah widzimy się w środę o 16? co powiecie na spotkanie przy punkcie fresh point w Wola Park? nigdy nie korzystałam, ale widzę że niedrogie napoje mają np latte 6zł, są tam też ciepłe kanapki i sałatki gdyby którejś z nas zachciało się jeść...Chyba, że wolicie jakąś pizzerię lub zwykłą kawiarnię?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...