Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

Hahaha!No to zagięłyście mnie z tą lustrzycą!Naprawdę nie wiedziałam cóż to takiego:D
No ja na szczęście jeszcze takiego problemu nie mam!

Byłam dzisiaj u gina,z dzidzią wszystko w porządku,polatałam dzisiaj tylko na samolocie....
Ale chyba miał doktorek dobry humor,bo z miejsca dał mi zwolnienie na miesiąc!!!
Następną wizytę mam na 29.03.
Już nie mogę się doczekać!!!

No i właśnie czuję jak moja dzidzia fikołkuje sobie:36_3_8:

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki!
No i mamy poniedziałek! A widzę, że w weekend się imprezowało!! Cynka w barze, a Myszka u znajomych! no no no...
Matymka, mam nadzieję, że dochodzi do siebie!
No i wreszcie Myszka masz normalne zwolnienie, a nie na tydzień. Tak sobie teraz myślę, że po prostu wpadłaś w oko lekarzowi i chciał Cię częsciej widzieć!
No ja jeszcze lustrzycy nie mam, ale pewnie za jakiś czas będzie. Jak byłam w ostatniej ciąży, to podziwiałam facetów z trwałą lustrzycą - jak oni siusiają?? Jak znajdują swój interesik? My w końcu za jakiś czas zgubimy brzusio i będzie ok. mam taką nadzieję... :hahaha:
Idea - nie mam bladego pojęcia co to za badania. A patrzyłaś w internecie???

A ja cały weekend miałam tabuny gości i zamiast wypocząć to jestem wymęczona!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

AFP, alfa-fetoproteina — jest to cząsteczka białka płodowego, która w normalnych warunkach występuje w surowicy krwi matki w bardzo małych ilościach. Jest ona także wytwarzana przez płód. Poziom AFP w krwi matki może być oznaczony około 15.–. tygodnia ciąży. Zazwyczaj jest on podwyższony, w przypadku przepukliny rdzeniowej dziecka oraz ciąż mnogich, a obniżony, w przypadku, gdy płód obciążony jest zespołem Downa. Oznaczenia poziomu AFP stosowane są przede wszystkim, w celu wykrycia nowotworów wątroby, jąder i jajników.

po cholera te badania :( skoro miałam badania prenatalne i wszystko wypadło ok hmmmmm, nie wiem...

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

myszka super z tym zwolnieniem, w koncuuuu :)

A mnie dzis glowa caly dzien tak boli, ze szok:36_19_1: Juz bylam o krok od zazyca apapu, ale jakos przetrwalam... im mniej lekow tym lepiej ale jak jutro bedzie tak znowu to chyba sie przelamie (akurat jutro mam duzo spraw do zalatwienia)

ps. w szoku stwierdzam u mnie poczatki siary, w pierwszej ciazy mialam dopiero przed porodem, nie wiem czemu teraz tak szybko...

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

Witam!
Myszka2270
matymka
idea31
Cynka
roksia7777
patreena
Aneczka23
julia
alathaia
kurka
puszek
Amisia
anna

..wiem że nie wszystkie sierpniowe mamusie wymieniłam ale nie bardzo jestem jeszcze zorientowana bo dopiero się tutaj zalogowałam ale może z czasem będę więcej się udzielać a w tej chwili jeszcze pracuję i mam mało czasu ale może jeszcze trochę i dostane całkowite zwolnienie od lekarza bo mam tylko na 50% (mieszkam w Szwecji) a tu nie jest łatwo o zwolnienie jak w pl i naprawdę inaczej podchodzą do ciąży więc trochę mnie to niepokoi
bo jestem w 15 tyg. ciąży a chodzę do lekarza rodzinnego po zwolnienie a gin. to mnie widział tylko w pl w 5 tyg. ciąż (badanie +usg ) a tu nie chodzi się tak jak w pl na wizyty co miesiąc do gin tylko do położnej ...ale jak na razie to tylko miałam badania krwi i moczu i nic więcej a pierwsze i ostatnie usg robią w 17 tyg ciąży ...... więc nie mam żadnych badan gin tylko chodzę do położnej na ważenie-mierzenie i pogaduchy ....czasem naprawdę ...
mnie szokuje to a boję się bo pierwszą ciąże straciłam .. druga była zagrożona od 5 tyg -oczywiście skończyło się wszystko dobrze ale kilka razy byłam w szpitalu i teraz jestem w trzeciej (do 12 tyg ciąży nie ratują w Szwecji ).
Już trochę się zaczynam przyzwyczajać do takiego podejścia ale bywają dni że mnie to podejście stresuje czy złości bardzo.
Wiele bym mogla jeszcze napisać ale chyba trochę się rozpisałam ....ups....... mimo wszystko jestem dobrej myśli że wszystko będzie OK do końca i również życzę tego wszystkim kobietką w ciąży!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/094288a049.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8ea52174b3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8ea52174b3.png

Odnośnik do komentarza

Cynka
Moni dobrze, ze zagladasz, pisz czesciej :)
Nie ma mozliwosci, zebys gdzies prywatnie od czasu do czasu poszla do gina (moze z usg) ? Ale pewnie ceny tez z kosmosu...

Jest możliwość zeby poszła na usg prywatnie, a za wizyte u ginekologa i tak trzeba zapłącic bo on nier prowadzi ciązy tylko położna. Więc jesli nie ma komplikacji to tylko prywatnie do ginekologa.

moni2005 witaj
W szwecji nie jest az tak żle. Jesli masz wszystkie wyniki w normie i nie masz zadnych problemów to po co sie stresujesz. To tylko szkodzi Tobie i dziecku. A do ciąży podchodza bez stresu, bo po co siać panike i robić zamieszanie któe tylko szkodzi

Mój Mały juz lepiej sie czuje. W niedziele w dzien przespal ok 8 godzin a w nocy 13 tak był wycieńczony kaszlem. No i ten sen chyba pomogl. Niestety chyba na mnie przeszlo :Real mad:

a na wizyte u gin i usg umawiam sie na piatek

Odnośnik do komentarza

Witaj Moni!
Badz dobrej myśli a wszystko będzie ok;)
Nie możesz przecież zamartwiać się na zapas!
No ale z tym podejściem do ciąży to mnie zaskoczyłaś....
Aż nabrałam troszku innego poglądu na naszą polską opiekę;)Chyba nie jest w naszym kraju tak tragicznie:D
hehehe

Ja troszku nie wyspana,bo Kubusia w nocy ząbek bolał i była wędrówka między dwoma pokojami...
Żal mi go,ale nie mogę nic poradzić:zmartwiony:
Ponieważ stomatolodzy u nas w mieście są zdania,że nie ma sensu męczyć go robieniem zębów,aczkolwiek lada dzień mu będą wypadać mleczaki:Rozgniewany:

Amisiu A z tym zakochaniem,to Cię chyba troszku poniosło!!!Hahahahaha:36_1_21:

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Zastanawiam sie moni2005 gdzie rodziłąś pierwsze dziecko skoro uważasz ze tak żle w szwecji??? bo chyba nie tam

Po pierwsze jesli sa problemy to trzeba to zgłaszac tak jak wszedzie i niekiedy tyle razy az przyniesie to skutek, nawet przed 12 tygodniem

Po drugie sa kliniki np mamamia gdzie mozesz robic usg tyle razy ile chcesz - oczywiscie jesli to konieczne i na wizyty tez chodzi sie nawet co 2 tyg

Więc nie pisz o opiece ze jest kiepska bo to WIELKA BZDURA

Dla nas Polek rzeczywiście jest to dziwne ze tylko 1 usg robia podczas całęj ciązy, ALE... 1 tylko i wylacznie wtedy jesli nie ma zadnych problemow i wyniki sa w normie

Odnośnik do komentarza

witam :)

juz prawie, prawie nie mam kataru jupiiiiiiii :)
ale za to martwi mnie Juleczka, bo po 10 dniach antybiotyku wciaz ma temp 38st i rzezi jej w gardle... ide z nia na kontrole dzisiaj, mam nadzieje, ze to poprostu jakies zaleglosci a nic powazniejszego :(

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

Witam!!
.....julia..... Nie napisałam nigdzie że jest mi tu ,,żle,,.. napisałam na temat podejścia systemu szwedzkiego do kobiet w ciąży i dla mnie to jest lekki szok.. bo całkiem inaczej traktują kobiety w ciąży w pl a w dodatku jeszcze po przejściach..... a w Szwecji nikt na to nie zwraca większej uwagi ...i tyle ...!
Pierwsze dziecko rodziłam w pl 5 lat temu a teraz będę rodziła tutaj w Szwecji bo nie bardzo mam inny wybór z różnych powodów..... ale jak słyszę inne koleżanki które tu rodziły to twierdzą że są bardzo zadowolone więc myślę że i ja też będę zadowolona ale to czas pokaże jak urodzę to wtedy będę mogła coś więcej napisać .... a w tej chwili to najważniejsze jest żebyśmy miały ZdrowE DziecI !!

Pozdrawiam *)*)*)

http://www.suwaczek.pl/cache/094288a049.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8ea52174b3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8ea52174b3.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Moni wcale się nie dziwię ,że jesteś lekko zawiedziona częstością usg i wizytami u lekarza rodzinnego zamiast u ginekologa.Tym bardziej ,że masz za sobą przykre doświadczenia.Ale trzeba być dobrej myśli i wierzyć ,że wszystko będzie ok( bo będzie na pewno) :36_2_25: A ,że my takie głupole jesteśmy i same się nakręcamy to chyba nic juz tego nie zmieni(nawet usg):Oczko:
Myszka zszokowana jestem podejściem stomatologów w Twoim mieście:36_2_39:.Przecież próchnica z mleczaków może przejść na zęby stałe ,jeśli nie jest leczona.Ja bym się chyba wybrała jeszcze do jakiegoś stomatologa(a propos ,ja znów idę jutro:Histeria:) A zwolnienia gratuluję -nareszcie!::):
Cynka co tam z Twoją Julcią? Faktycznie dziwne ,ze ma jeszcze gorączkę.:Zakręcony:
Byłam dzisiaj z Tymkiem na kontroli i wszystko jest ok,ale dała mi jeszcze antybiotyk na 3 dni( już w mniejszej dawce) bo twierdzi ,że musi być podawany przynajmniej tydzień.A poza tym wszyscy w domu smarkamy,kichamy ,więc ,żeby znowu czegoś nie zapał.
Mnie na szczęście też powoli przechodzi.
Roksia jak Twoje wyniki?
Ja mam dziś dzień głodomora!Ciągle bym coś przeżuwała.Pewnie jak się jutro zważę to zemdleję:o_no:

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!!!

u mnie nic nowego. Zaczęła się znowu szkoła, więc latam tam i spowrotem z Julią.

Monia spokojnie!! Wiem ,że sie denerwujesz ale pomyśl ze najgorszy okres masz za sobą!! Ja też niestety przez to przechodziłam.!! teraz się uda i dzieciaczki juz w sierpniu będziemy tulić!!

Myszka no w końcu doczekałaś się zwolnienia!! supcio! Moja też ma lekką próchnicę i też widzę ,że w szkole nic z tym nie robią.

Matymka znowu dentysta?? wow!! kurka może ja też się wkońcu zmuszę! Dobrze ,że już lepiej się czujesz!!

Cynka w końcu i ciebie puszcza choroba, świetnie!!

Ale się uśmiałam na temat lustrzycy , mi także pomału zaczyna być potrzebna hahhah.

buziaki dziewczyny.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

Troche odetchnelam z ulgą bo lekarka powiedziała, że to była bardzo silna infekcja i poprzedni antybiotyk jeszcze nie do konca sobie poradzil, ale ze to juz koncowka. Dala jeszcze na "doleczenie" sumamed- taki slabszy antybiotyk co sie podaje 3 razy a dziala tydzien. Ufff... balam sie, ze to moze zapalenie oskrzeli albo nie daj Boze pluc!

Tez mam dzisiaj glodomora caaaaaly dzien, zachowuje sie jak krowa :smile_move: Caly czas cos przezuwam, i nie jest to jakas jedna grupa smakowa tylko wszystko co mi podejdzie pod reke :)

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki,
Widzę, że pomału wychodzą nasze choruszki na prostą! :36_2_25:
Moni - witaj wśród sierpniówek. Do takiego systemu musisz przywyknąć. Po prostu nie masz wyjścia. Mnie też się to nie podobało i byłam bardzo zła, ale przed wyjazdem już się z tym oswoiłam. życzę cierpliwości i zdrówka!!

A ja w pracy....i robić mi się nic nie chce.....już chciałabym czuć porządne ruchy a nie od czasu do czasu tylko bąbelki i jeszcze nie wiem, czy sobie to wyobrażam, czy nie...

Synek poszedł do nowego przedszkola. Wczoraj popłakiwał, ale dzisiaj już bylo OK. No już jest duży chłopak, więc sobie chyba poradzi, nie?

Cynka - zdaje się, że niedługo będziesz już po połowie!! Szczęściara!!:36_17_7:

w zeszłym tygodniu założyłam po raz pierwszy spodenki ciążowe i cały czas mi z tyłka spadały. Miałam krok w kolanach!! Guma jest jeszcze trochę za luźna. Muszę wymyślić jakiś patent, bo w cywilne tylko jedne się jeszcze mieszczę.... i mam problem, jak poobrudzę, no i nudzą mi się troszkę! A dostałam zwrot moich i nie tylko ciuszków ciążowych od kuzynki. hmmmm....co by tu wymyśleć!???

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

ooo no faktycznie zaraz polowa, jejku to najwyzszy czas zabrac sie za kompletowanie wyprawki... tylko skad pieniadze? akurat w tym miesiacu maz dostal pensje mniejsza o 1/3 :Real mad:

U dzidzi ok, wariuje i ma krótkie czkawki prawie po wszystkim co zjem niezaleznie czy slodkie, slone czy kwasne, glodomorek maly mi rosnie chyba :lol:)

U Julki gorzej bo temp. sie utrzymuje i antybiotyk podawalam jej dzisiaj na sile, obie plakalysmy z tego powodu, ale nie mialam innego wyjscia.
Za to potem mi to mala zrekompensowala bo zaczela pogowac do kawalka "this calling" zespolu 'all that remains' (przez przypadek sie wlaczylo, a to jeden z moich ulubionych kawalkow (All That Remains � This Calling � Wideo & muzyka w Last.fm linie melodyczna mozna uslyszec w refrenie, na poczatku raczej sie nie uslyszy hihi) no i razem przepogowalysmy caly utwor :lol: Widok musial byc niesamowity jak brzuchata mama i dwuletnia corka machaja glowami do metalowej sieczki :smile_move:
Jeszcze nakarmie wirtualne rybki i lece pod koldre z nadzieja zasniecia DZISIAJ a nie jutro :)

Buuuziaczki :Całus::Całus::Całus:

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

hej

u mnie samopoczucie średnie, ostatnio często mnie boli żołądek. We wtorek jak mnie rozbolał to 2 godziny latałam a biura do wc, przy czym na nic się to zdało.
Poza tym apetytu raczej nie mam, bo jak myślęo jedzeniu to zaczyna mnie kaszleć i ciągnąć na wymioty i boję się, że znów będzie mnie bolał żołądek.
W związku z tym ważę mniej niż 6 tyg. temu.
Poza tym brzuch rośnie, mam wrażenie, ze wieczorami jak się myję to po prawej stronie wyczuwam ruchy, ale może to tylko wyimaginowane.

póki co znikam, bo dalej męcze I rozdział, który miałam oddać w niedzielę, a napisałam zaledwie połowę i weny brak

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

A mnie dzisiaj biodro tak na....wala delikatnie mówiąc, że szok! Tak samo mnie kiedyś bolało jak miałam zapalenie stawu, mam nadzieję, że to nie to :36_19_1:

Dzwonił dzisiaj do mnie dr. Dudarewicz, że ktoś mu wypadł z listy i czy jestem chętna na jutro na to usg 3/4d ? Oczywiście się zgodziłam, aaaaaallleeeee jestem happy :smile_move::angel1:

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

hej kobietki!
ja bylam wczoraj u gina...niestety strasznie malo przybralam na wadze...i strasznie hemoglobina spadla...przepisala mi jakies leki...mam brac w czasie jedzenia...i bardziej o siebie dbac...mysle ze to przez ostatnie "nerwowki"....:36_2_24:
mam nadzieje ze na kolejnej wizycie pod koniec marca uslysze lepsze wiadomosci...no i modle sie zeby z dzieckiem bylo wszystko w porzadku...zeby prawidlowo sie rozwijalo...

gdzie kurka sie podziewa?
pozdrawiam was kochane!!!trzymajcie sie zdrowiutko!!!:bye::bye:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

Witam kobietki :)

Ja tak tylko na chwilę postaram się dziś wszystko nadrobić ale chciałam się pochwalić że zaczynam dziś 18 tydzień :) i od paru dni czułam ruszające / kopiące maleństwo, a wczoraj wieczorem się tak rozbrykał że nawet M dostał pod rękę :) ale to wspaniałe uczucie :) jestem taka szczęśliwa :) pod koniec marca idę na USG ale takie normalne (mam nadzieję że zrobi mamie prezent urodzinowy i pokaże fiutka) :) wierzę że to chłopak :) a pod koniec kwietnia / na początku maja lecę na 3/4d dowiedziałam się że w 26-28 tygodniu jest najlepszy czas na to USG :) kładę się jeszcze do łóżeczka, może maleństwo pobawi się jeszcze z mamą :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

Cynka - koniecznie pochwal się jak wrócisz!!:yuppi: ale masz fajnei!!

Kurka i Roksia - fajnie, że zajrzałyście. Roksia ściągnęła Kurkę ! :yuppi:

Kurka - gratuluję 18 tygodnia i pierwszych "prawdziwych" ruchów!! Ale masz fajnie!!

Roksia - nie martw się na zapas!! Na pewno wszystko jest OK. A robili Ci USG i powiedzieli, że dziecko za wolno rośnie, czy jak??? To, że mało przybierasz, to może taka Twoja cecha osobnicza. A dzidziuś może rozwijać się prawidłowo!! Także nie martw się!!
Przede wszystkim - DBAJ O SIEBIE KOCHANA!!! zdrowo się odżywiaj, witaminki i żelazo łykaj. Ja w pierwszej ciąży miałam (i nawet bez ciąży mam) stały niedobór żelaza. Wtedy lekarz zapisał mi "BIOFER", bo to jest żelazo organiczne, a organiczne się dużo lepiej wchłania niż w formie mineralnej. WIęc prosze sprawdź w jakiej formie masz żelazo!! Czy mineralna, czy organiczna!! Bo jak mineralna, to czasem oprócz zaparć może nie być żadnych efektów!! Ach! No i nerwy w konserwy i na eksport!!! Bez nerw mi tutaj!!!

Puszek - dziwne te Twoje bóle i mdłości!! Tak trochę późno się ujawniły, chociaż u mnie, też mam odruch wymiotny jak kaszlę i jak myję zęby. Jak jestem bardzo głodna to też mi się ma na wymioty. Ale to mam cały czas, a nie pojawiło się nagle...hmmmm....

a gdzie reszta kobietek? Może w weekend nadrobią zaległości!!
Czekamy tu na was!!:Kiss of love:

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...