Sierpień 2010

[Myszka2270]

Jestem Kobity,jestem!
Cała i zdrowa (czyt. cali i zdrowi)
Byłam na tej wizycie,wymaz pobrany i zawieziony na bakteriologię
Z Igorkiem też oki,słuchałam serducha

Pojechaliśmy dzisiaj na oddział wypytać się juz co i jak konkretnie co do porodu rodzinnego i się mega wkurzyłam
Okazało się,że przez trzy tygodnie oddział bedzie zamkniety z powodu remontu i to akurat w tych tygodniach,kiedy moge urodzić!!!
Mam do wyboru 4 inne szpitale,które są oddalone o paredziesiąt kilometrów od naszej miejscowości,może to i pikuś,ale z porodu rodzinnego wtedy nici:(
W ogóle cieszę się,że coś mnie podkusiło,żeby jeszcze do tego szpitala skoczyć,gdyż obiecałam sobie,że tym razem w ostatniej chwili chce jechać z domu na porodówkę.
A tu bym miała niespodziankę jak cholera!!!Wtedy to już bym nigdzie nie zdąrzyła!

MatymkaBardzo ładnie wygladasz!ja naprawdę nie wiem co Ty chcesz od swojej twarzy!!!!
A tym tekstem o uciskaniu dzidziucha na małą to mnie rozbawiłaś do łez

Co do numeru telefonu kochane,to musicie troszku poczekać,gdyż aktualnie jestem bez żadnego:(
Muszę sobie coś sprawić i na pewno od razu Wam podam numer!

Trzymajcie się babeczki i dziękuję za troskę!

[julia]

Amisia

hej!
JA się chwalić nie będę, bo przy Was jak słonica wyglądam. Waże już 94 kilo!!!!
Przytyłam co prawda 7 kilogramów, ale wydaje mi się, ze jestem wielka jak szafa trzydwiowa. Poza tym, nie lubię się za bardzo fotografować. Wolę komuś robić zdjęcia...
Także Wy ze swoimi 84 kg to przy mnie pikuś!! aczkolwiek nie wiem, czy to duże pocieszenie, bo z reguły się każdy porównuje do samego siebie, ale jak Wam się lżej zrobiło, to się bardzo cieszę!!

Mnie mała cisnęła na krocze jakiś miesiąc temu i lekarz powiedział, że się tam wszystko naciąga i luzuje do porodu. Teraz na razie mam spokój. ciekawe jak długo

Jak fajnie, że dzisiaj chłodno...i wiaterek....

ale mam ochotę na coś wysokokalorycznego!!! hmmmm.....

A gdzie Myszka??

Amisia
ja juz prawie waze 100kg takze Ty przy mnie ze swoimi 94kg to pikus

matymka

patrena mam pytanie ,bo Ty pisałaś ,że Ci dzidzia na krocze ciśnie.Czy to jest takie uczucie jakby Ci ktoś ...do "małej" coś od środka wkładał??(gdzie on tam mamuni grzebie!?) Nie wiem co jest grane ,ale średnio przyjemne uczucie ,aż przysiąśc muszę!

Mi tez sie cisnie juz od jakis 2 tygodni. Najgorsze to ze mam problemy ze wstawaniem z łóżka, krzesła, sofy itp.
Straszny ból w pachwinach.

Z Oskarem mialam to samo ale to bylo jakies 2 tygodnie przed porodem

idea31

Patreena no miałam wizytę wczoraj, lekarz powiedział, że pępowina długa, i że pętle ma na szyjce. Robił mi takie dziwne usg- chyba dopplera i z tego wyszło.A kolejna wizyta 22 lipca. I tyle wiem.

idea kobitko pewnie teraz o niczym innym nie mozesz myslec ale pozytywne myslenie duzo daje takze głowa do góry i zobaczymy co lekarz powie na następnej wizycie

[patreena]

no w końcu!!! Super ,że oki z maluszkiem!! Co do szpitala to kiepsko,że akurat teraz remont mają. Moze trafisz Myszko w okres jak juz bedzie gotowe hahahah.

buziam

[Myszka2270]

PatreenaUwierz mi,że mam taką nieskrytą nadzieję:)
Bo w innym razie sama sobie otworzę i nie wyjdę dopóki mi nie odbiora porodu

[Amisia]

Myszka - ufff...nareszcie się odezwałaś!!! Dobrze, że z Igorkiem wszystko w porządku!!!
Może się uda z tym szpitalem?? A do kiedy robią remont???

Julia - kurcze! Na kiedy Ty masz konkretnie termin?? Bo coś szybko Cię biorą te wszystkie objawy!!
No to jesteśmy we dwie takie szafeczki! ale po porodzie będziemy się wspierać w walce z kilogramami, że hej!!! Nie damy się tak łatwo tłuszczykowi!! O nie!! Pokażemy gdzie jego miejsce!!!

A u nas chyba będzie dzisiaj upałek....ale mam nadzieję, że nie od razu taki wielki jak przedwczoraj. Na razie jest chłodno i przyjemnie.
Dzisiaj muszę posiedzieć dłużej w pracy. Studenty zamówiły się na zaliczenia ćwiczeń, a że pracują, to trzeba im trochę pójść na rękę i poczekać, aż z tej pracy wrócą
:)
Jak nie przyjdą, to się wkurzę!! ale walnę im pytania jak się w ońcu pojawią! hehehe zemszczę się za Puszka!!! a co!!!

I tym optymistycznym akcentem życzę Wam miłego dzionka!

[julia]

Amisia mi wyznaczyli termin tu w szwecji na 12 sierpnia, a w polsce na 19 sierpnia
chociaz z mojego samopoczucia wychodzi ze jeszcze w lipcu sie wykluje

[Amisia]

Julia - wytrzymaj chociaż do skończonego 38 tygodnia!!!

[julia]

kurcze, prawie zawsze jak zaczynam pisac to mały przychodzi do mnie i musimy isc pampersa zmieniac
ma wyczucie

Myszka dobrze że pojechałaś bo mielibyscie niespodzianke. A lekarz prowadzący ciąze nie pyta sie Was w jakim szpitalu bedziecie rodzic i nie informuje Was o takich wydarzeniach jak remonty czy cokolwiek innego???

Amisia a Ty do kiedy zamierzasz pracowac? Kobito odpocznij sobie przed porodem!!!

U nas upał od rana.
Mam dosc lata juz. Tęsknię za zimą

[matymka]

Idea! 100 lat,100lat! Niech żyje ,żyje nam!! Wszystkiego najlepszego,dużo miłości radości i zadowolenia z najbliższych!I oczywiście wyplątania z pepowinki!

[Myszka2270]

Witam się i ja!

IdeaWszystkiego Najlepszego i szczęśliwego rozwiązania!

JulliaNo niestety mój lekarz nie jest zbyt z naszym szpitalem i raczej takich informacji nie udziela:(

AmisiaRemont planowany od 27lipca do 13 sierpnia,ale juz zaznaczyli,że może dłużej potrwać
Ty to jesteś mściwa babka!współczuję biednym studentom

My znów dzisiaj pospaliśmy do 9:20!!!Szok!
Samopoczucie spoko,więc mam nadzieję,że dzionek będzie udany.
A w sobote chyba się wybiorę do Wrocławia do kina,to może porobie resztę zakupów dla Igorka i może już parę rzeczy dla Kubusia do szkoły:)

[Gość puszek]

Dzień dobry

Idea wszystkiego najlepszego!!!!

Amisiu dziękuję za pamięć, ale nie musisz mnie pomścić :)
hihi

Kurcze Paola koło mnie stoi i muszę jej objaśniać po kolei każdą emotkę c o oznacza

jest 11 a mnie już chce się spać
a w planach dziś ciężka praca z pracą, bo od normalnej pracy mam dziś wolne :) NAMIESZAŁAM

popołudniu jadę do laryngologa z Paolką i pooglądać łóżeczka, wózki itp. bo w niedziele chciałabym zaszaleć na allegro

Ponawiam propozycję Matymki pochwalcie się zdjęciami!!

[matymka]

Myszka super ,że z Igorkiem wszystko ok.A remontu Ci nie zazdroszczę,tym bardzie j,że będziesz już na "ostatnich nogach"

Julia jak widziałam Twoje zdjęcie na nk to taka mi się raczej drobna wydawałaś .Nie mam pojęcia gdzie Ty "upchnęlaś to swoje prawie 100kg?!W ciąży dużo przytyłaś ,czy wagę wyjściową miałaś sporą ?

Amisia a Ty malutko przytyłaś ,tylko 7kg,pozazdrościć.I odpuśc biednym studentom,zmiłuj się kobieto!

Puszku wyjaśnij o co chodzi z tą pracą pracy bo nie bardzo łapię ...

Beti chyba własnie weszła na usg.Pewnie ogląda swoje maleństwo

Zmykam gotować żurek.A poza tym Tymek ma dziś ciężki dzień i co chwilę czegoś chce ,marudzi,wymusza!Zwariuję!!
Miłego dnia!

[Myszka2270]

PuszekJa może wieczorkiem cyknę jakieś zdjęcie i wpakuję do komputera

A mnie taki leń dopadł,ze lepiej nie mówić!
Najchętniej to bym się położyła spać!!!
Ale cóż!Robota czeka i trzeba posprzątać mieszkanko i obiadek zrobić...
Dzisiaj chyba bedzie obiadek "na lenia" czyli ziemniaczki z bułeczką i kefirkiem
To się jeszcze okaże!

[roksia7777]

witajcie okraglinki!

idea WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
matymka tez mam dzisiaj zurek...tyle ze gotowy od mamuśki do tego udusze ziemniaczkow z kielbaska, cebulka...przyprawami:-)
beti jak wrocisz to daj znac, jak sie miewa Majeczka

milego dnia wam zycze:-)

[patreena]

Idea wszystkiego naja naj naj, żeby dzidziuś wyplątał się jak najszybciej z pępowiny, zdrówka, lekkiego porodu i uśmiechu na codzień!!!

Beti czekam na wieści.

Amisia no odpuść tym studentom hahahahah.

Puszek powodzenia z pracą.

Matymka hahaha dziś ty parzysz meliskę???

U mnie dzis ogórkowa będzie i tyle, nie mam ochoty na nic innego.Pobrali mi dziś krew do badania -hbs i morfologia. Jutro powinny być wyniki.

[patreena]

wow zostało mi 27 dni do terminu, ale czas leci.

[idea31]

dzień dobry sierpnióweczki :)

dziękuję bardzo za życzenia, nie mam dziś wiele czasu bo zakupki i ogarnięcie mieszkanka w międzyczasie, bo troszkę gości się zapowiedziało i nawet delegacja z pracy ma przyjechać :).
Ja sobie życzę Michałka zdrowego i wyplątanego z tej pępowiny :) Pózniej poodpisuję dziewczynki, miłego dnia :)

[Gość puszek]

Matymko walczę nadal z tą mgr, na szczęście juz wypociłam wstęp i połowę zakończenia, mam wszystko inne tylko czekam na M, żeby sformatował spis treści u spisy tabel, wykresów itp.

Od wczoraj Jula tak szaleje po moich wszystkich organach, że aż mną trzęsie
i nie wiem czym mnie uderza, bo w każdym miejscu na brzuchu obrywam: pod biustem, koło żeber, pachwiny, boczki...szał

Patreena 27 dni to bardzo krótko

ja zmieniłam plany na dziś
zaraz kończę pieczarkową i biorę Paolę do Myślenic, na oglądanie rzeczy noworodkowych i do lekarza
oby nas deszcz nie dopadł

[Gość puszek]

obliczyłam mnie zostało 54 dni
to dużo więcej

[patreena]

zleci Puszek jak u mnie. A mnie te 27 dni juz poamału przeraża hahhah, zaczynam mieć pietra hihhihi.

[julia]

idea wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń

[julia]

matymka

Myszka super ,że z Igorkiem wszystko ok.A remontu Ci nie zazdroszczę,tym bardzie j,że będziesz już na "ostatnich nogach"

Julia jak widziałam Twoje zdjęcie na nk to taka mi się raczej drobna wydawałaś .Nie mam pojęcia gdzie Ty "upchnęlaś to swoje prawie 100kg?!W ciąży dużo przytyłaś ,czy wagę wyjściową miałaś sporą ?

Amisia a Ty malutko przytyłaś ,tylko 7kg,pozazdrościć.I odpuśc biednym studentom,zmiłuj się kobieto!

Puszku wyjaśnij o co chodzi z tą pracą pracy bo nie bardzo łapię ...

Beti chyba własnie weszła na usg.Pewnie ogląda swoje maleństwo

Zmykam gotować żurek.A poza tym Tymek ma dziś ciężki dzień i co chwilę czegoś chce ,marudzi,wymusza!Zwariuję!!
Miłego dnia!

Matymka od dnia zajscia w ciąże z Okim do dnia dzisiejszego to mam ok 45kg na plusie. Niestety nawet jak nie jem to tyje
Po pierwszym porodzie nic nie zrzucilam dlatego tez teraz taka waga
Ale wiem ze jeszcze bede taka jak kiedys tylko bede musiala sie wziasc w garsc
Moj mi nawet obiecal ze w tym pomoze bo wie jakie to dla mnie uciazliwe
Nawet z niektorymi znajomymi nie chce sie spotykac bo nie chce zeby ktos mnie taka duuuuuza ogladal

[patreena]

Julia ja też nie waże mało. Po porodzie chcę schudnąć sporo, będziemy walczyć wszystkie razem i damy radę!!!

[roksia7777]

ja tez sie dolaczam do walki z kg po porodzie wiec juz grono coraz wieksze...napewno damy rade!!!ja mam 20 kg na plusie...juz nawet nie pamietam jak wygladalam kilka msc temu...ha ha ha! wazylam 50...a teraz 70....wiec..
ale mam nadzieje ze wszystko zostanie mi wynagrodzone w zdrowym dzidziusiu!!!i wam tez tego zycze...wiec co tam kilogramy....

[roksia7777]

patreena to mi zostalo 28 dni.....bo miedzy nami tlyko 1 dzien roznicy