Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2008


Rekomendowane odpowiedzi

hejka!:) My juz po obiadku, tatus na spacerze z coreczka(choc pogoda brzydka) a ja odpoczywam(czyt. posprzatalam po obiedzie i zrobilam zalegle pranie) Znowu herbata mi wystygla nim zdazylam sie napic:D Nawt ciasto dzis upieklam!!
lehrerin u nas co dziennie o tej godzinie zaczynamy dzien i to czesto z okropnie nieprzespana noca niestety...
milka Majka pewnie nie chciala wyjsc z bawialni co??:)
Marciołka odpoczywaj jak cie wyreczaja:)
Lece na kanape...... Moze zdaze posiedziec w ciszy:))

Odnośnik do komentarza

hej!!!

Czytalam,że niektóre z Was miewają nocki nieprzespane.Strasznie współczuję.Mój synek tylko z początku tak miał,ze sie budził co chwila,nawet jak smoczek z buzi mu wylatywał.Pamietam,ze jak miał niecałe 2 miesiące to przesypiał już prawie cała nocke.A teraz o 20.30 kapanie mleczko i do spania,a ok 8.00 sie budzi.Od ok.2,5 tygodnia już go nie karmie piersią,bo się niedojadał i musiałam mu podawac mleko modyfikowane.No i pózniej coraz rzadziej pił z piersi,przy końcu to tylko rano.Są i plusy i minusy.

Miłego dzionka.

Muszę isc spac,bo Jutro PRZYJEŻDZA MOJA SIOSTRA ze swoim sykiem(urodziła w lipcu 2008 :)) w odwiedzinki o 8.00 rano.

Odnośnik do komentarza

hej!!
Mój X od dwóch nocy przesypia całą... od 21 do 7 rano!! Bosko!! I tak ja się budził raz to nie było takie straszne, tylko problem w tym, że ja jestem człowiekiem który mało potrzebuje snu. I jak X zrobił mi pobudkę np. o 4 rano... to ja już nie zasnę...żeby nie wiem co!!! no są wyjątki jak jestem mega zmęczona... ale to stosunkowo rzadko sie zdarza:)

http://lilypie.com/pic/090127/ZkMu.jpghttp://b1.lilypie.com/V18Zp2/.png

http://s2.pierwszezabki.pl/011/011262960.png?3212

http://img34.glitterfy.com/126/glitterfy153805623D38.gif

Odnośnik do komentarza

Witam

Po prawie sześciomiesięcznej przerwie przekroczyłam progi szkółki, w której pracuję. Jak się wszysycy zaczęli goąrco mnie witać, tulić i pytać się co i jak, to normalnie w gardle mi zaschło od gadania. Szkoda, że przerwy takie krótkie :Oczko:. Zaobaczyłam swój plan, nie jest najgorszy...najbardzie podoba mi się piątek, parcuję tylko dwie godzinki+poranny dyżur i myk do domku :36_2_15: I Już ok. 10:30 będę po pracy :36_2_15: Żyć nie umierać :36_2_15: A najgorszy jest wtorek, ale jakoś damy radę. Dobrze, że moja teściowa taka skora do pilnowania i nam pomaga. Jakoś się przemęczymy te trzy miesiące a potem upragnione, utęsknione wakacje :36_2_15:

A i jeszcze... Po pracy pojechałam z Justysią do przechodni, bo teściowa zaczęła panikować i wszczęła alarm, że mała harczy. Więc spakowałam Justysię, teściową i do przychodni. Jak harczy, więc trzeba jechać, nie chcę ryzykować. Ale okazało się, że Justyś zdrowa, a nie harczy, tylko sapie, ale to tylko ze względu na suche powietrze. Mam psikać sól fizjologiczną i tyle. Pierwszy i ostatni raz posłuchałam się teściowej....ale przynajmniej obie jesteśmy już spokojne....ale z drugiej strony niepotrzebnie wiozłam zdrowe dziecko do przychodni.....

Lecę do malutkiej a potem po starszą.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Właśnie nauczycielom pod tym względem to jest dobrze... fakt muszą się trochę namęczyć w szkole z dzieciakami... bo niestety nie wszystkie takie idealne jak nasze;) ale te wakacje, przerwy świąteczne, ferie....
a ja w normalnej pracy 27 dnie urlopu i dupka blada... nie wiadomo czy to na wakacje, ferie czy święta wykorzystać:(
ja byłam w piątek w pracy i jak powiedziałam dyrektorce, że we wrześniu chce wrodzić na pół etatu to nie była za szczęśliwa... a sama mi mówiła, że jak ona urodziła (co prawda 20 parę lat temu to była 3 lata na wychowawczym). Zapomniał wół jak cielęciem był;)
ahhhh szkoda gadać!!

http://lilypie.com/pic/090127/ZkMu.jpghttp://b1.lilypie.com/V18Zp2/.png

http://s2.pierwszezabki.pl/011/011262960.png?3212

http://img34.glitterfy.com/126/glitterfy153805623D38.gif

Odnośnik do komentarza

Hehhehe niby ci nauczyciele mają fajnie, ferie, wakacje... wiadomo. Ale my nie musimy się przynajmniej z obcym potomstwem użerać :)

Jeju, dziś dzień porażka. Fatalna pogoda, fatalny nastrój, dobrze, że dzień się już skończył...

Jutro mamy szczepienie, ale tylko na rotawirusa,a to doustna (choć Zośka dobrze znosi zastrzyki). A dziś odkryłam u Zosieńki ranę!!! Na małżowinie usznej, chyba się musiała o coś uderzyć, takie malutkie skaleczenie jest. Muszę gdzieś zapisać sobie, że takie zdarzenie miało dziś miejsce - na pamiątkę :)

Zofka śpi, ja robię sobie kawkę zbożową i czekam na M jak miłość ;P A potem kąpiel i spać!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Milka, ja za Rotarix dałam 350!!! W sumie nie wiem, czy te ceny obowiązują w całym Wrocku, czy w tej konkretnej aptece... Ale daje w kość domowemu budżetowi szczepienie malucha.
My szczepimy tą 6 w 1, za jakiś tydzień lub dwa czeka nas ostatnia dawka, poza tym dziś pierwsza dawka tego rotarixa, czeka nas jeszcze jedna. Na pneumokoki na razie nie szczepię, bo babka w przychodni powiedziała, że na takie maluszki to nie działa, że potem i tak trzeba powtórzyć szczepienie jak mała skończy roczek. Ale dodała, że jeśli ją poślę do żłobka to koniecznie trzeba ją zaszczepić! Także na razie się wstrzymujemy...

Jak wasz dzień? U mnie już lepiej. Zresztą i wieczór już był udany - jeśli wiecie, o czym mówię hihihihihihi Teraz wróciłam z miasta, bo byłam po tą szczepionkę i czekam na porę wizyty. Zośka spać oczywiście nie chce, a już myślałam, że się zdrzemnie bo wyła mi całą drogę w aucie - nie lubi cwaniara siedzieć z tyłu sama. A tak teraz musi leżeć na macie edukacyjnej, czym też nie jest zachwycona ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Marciołka to tanio u Was rotarix, u nas 700 zl dlatego zrezygnowalam, a ciekawe jest to , że Wam odradzono pneumokoki a nam mowiono ze lepiej szczepic na pneumo i meningo niz rotawirus?!no!i miej tu człowieku rozum...w kazdym badz razie ja grype zoladkowa mialam nie raz i myslalam, ze zdechne a pneumo faktycznie moze sie zarazic do 5r,ż od innych dzieci , szczegolnie w zlobku w przedszkolu i szkole, i powiem szczerze, z obserwacji nauczyciela (ostatnio w zerowce)-duzo dzieci jest nosicielami pneumokokow!no ale my tez nie szczepiemy, coz brak kasy!
My dzisiaj bylysmy na szczepieniu 5 w1, mala nawet nie jeknela!wazymy 8045g!no i zeby rosna i rosna!

http://www.suwaczek.pl/cache/016c0c4b98.png

Odnośnik do komentarza

hejka

Mam już za sobą pierwszy dzień pracy. Jestem wykończona, od nowa muszę się we wszystko wdrażać. A jeszcze dziś po 14 miesiącach przyszła @, pogoda mnie dobija. Raz snieg, raz deszcz, wiatr i w ogóle szaro buro. A gdzie ta wiosna? Niśka w przedszkolu mi aferę zrobiła, że ja ję odebrałam, a nie babcia (moja teściowa), która zajmuje się Justysią. Nie wiedziałam, że mam tak pysakate dziecko Aż mi głupio było przed innymi rodzicami. Doszło więcej obowiązków, od nowa muszę organizować dzień. Oby do konca roku szkolnego wytrzymać.

A co do szczepionke, my też szczepimy 6 w 1 (kosztuje 179 zł), ostatnia dawka przed świętami wielkanocnymi, ew. po. Na rotawirusy nie szczepię, bo kasy brak. A na pneumokoki - zdecyduję się zapewne później, nie teraz. Teraz muszę koniecznie zaszczepić starszą na pneumokoki.

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

hej. A ja zaszczepilam na rotawirusa (placilam jakos 300zl za dawke)poki co 1 dawke, i czeka nas nastepna jakos przed swietami zaraz lacznie z trzecia szczepionka na błonnice tężęc i krztusiec(niestety 3 wklucia).
Pneumokoki chyba odwleczemy bo raczej nie poslemy malej do zlobka nim ukonczy rok.
Wogole te szczepionki to czarna magia dla mnie nadal, choc czytam o nich i staram sie dowiadywac jak najwiecej...

Odnośnik do komentarza

I juz po szczepieniu. Malutki kuty był w dwa udka i w ogóle nie płakał. Mi moja lekarka też mówiła, żeby rota sobie darować bo chroni przed 15 szczepami a jest ich 90 i żeby lepiej zaszczepić na pneumokoki (moja koleżanka szczepiła, a i tak wylądowała z rota w szpitalu)... a tego dziadostwa sie tak boje, że sie sama szczepiłam na nie:)
no i mój klocek waży 8890!! ale lekarka powiedziała ze nie jest gruby tylko taką ma budowę i taka jego uroda:)))

http://lilypie.com/pic/090127/ZkMu.jpghttp://b1.lilypie.com/V18Zp2/.png

http://s2.pierwszezabki.pl/011/011262960.png?3212

http://img34.glitterfy.com/126/glitterfy153805623D38.gif

Odnośnik do komentarza

Jest co dźwigać, ale dziwne bo po nim jakoś tego nie widać tak bardzo... po stronie mojego męża to rodzinne. Jego siostrzeniec w wieku mojego X to już chyba z 12 kg miał na karku, ale od początku był taki pączkowały... może mi się zdaje tylko, że X tak wygląda... no ale sama lekarka powiedziała wczoraj, że ma po prostu mocna budowę ciałka:) (dodałam zdjęcie do galerii, same oceńcie czy mi sie wydaje, czy nie:))))

ale jaki marudny po tym szczepieniu!!:(

http://lilypie.com/pic/090127/ZkMu.jpghttp://b1.lilypie.com/V18Zp2/.png

http://s2.pierwszezabki.pl/011/011262960.png?3212

http://img34.glitterfy.com/126/glitterfy153805623D38.gif

Odnośnik do komentarza

Kolejny dzień rozłąki z malutką za mną. Wczoraj to miałam takie pełne piersi, że jak zaczęłam odciągać, to prawie 200 ml za jednym zamachem wyszło. A dziś już mniej. Justyś u teściowej spisuje się na medal. Dziś teściowa powiedziała, że ona jest Aniołkiem taka grzeczna, ani razu nie zapłakała i zdziwiła się, że Justyś sama zasypia. Moje nauki nie poszły w las, hi, hi, hi.

Miłego i spokojnego wieczorku.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Witam dziewuszki!!! Wczoraj nawet nie zajrzałam, bo wybyliśmy na cały dzień do Kudowy - piękna pogoda była to korzystałam :)

Ivona, dzieciaczki ważą tyle ile trzeba - jak napisała Inga, taka ich uroda. Moja Zofianka ważyła we wtorek 6115 i pani dr mówi, że to ok :) A dla mnie też ok, bo ja ją całymi dniami dźwigam ;)

Asanna, u nas ten rotarix to za 1 dawkę tyle kosztuje, może wasza cena to całość?

Ja dziś zaliczyłam mega spacer, bo mała była jakaś niespokojna. Potem sprząnie, bo mamy dziś znów gości i gotowanie pomidorówki (to dla mnie - bo kocham tą zupkę). Dla M wczoraj kupiłam ośmiornicę, niech zna moją łaskę ;) Ale nie będę się z nią męczyć, więc leży w lodówce i śmierdzi!!!
I odebrałyśmy dziś karnet na basen dla Zosi!!! Pierwsze zajęcia w następny poniedziałek!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...