Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Hehhehe moja Zoska też nie jest wybredna - byle było o smaku mleka ;)

A tak serio - wczoraj już mi tak ładnie jadła i to na dodatek łyżeczką... A dziś? Masakra, powrót do korzeni czyli butla i kaszki wrrrr....
I kurde znów mi je w nocy! Jadła tak: o 21 kaszka (180-210ml), potem koło 2-3 znów butla (kleik 180ml), a potem już rano. A teraz o 21, potem o 24, potem o 2 i rano!!!! Już nie wiem, co robić.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

marciołka
Hehhehe moja Zoska też nie jest wybredna - byle było o smaku mleka ;)

A tak serio - wczoraj już mi tak ładnie jadła i to na dodatek łyżeczką... A dziś? Masakra, powrót do korzeni czyli butla i kaszki wrrrr....
I kurde znów mi je w nocy! Jadła tak: o 21 kaszka (180-210ml), potem koło 2-3 znów butla (kleik 180ml), a potem już rano. A teraz o 21, potem o 24, potem o 2 i rano!!!! Już nie wiem, co robić.

Mój niunio ładnie je z łyżeczki,a wstaje przeważnie raz w nocy a potem koło 6 -7 rano.

Odnośnik do komentarza

U nas gorączka :( Zosia wczoraj wieczorem co chwilę się budziła. W końcu wzięłam ją na ręce, żeby porządnie zasnęłą, leżę z nią i czuję, że jakać gorąca. Zmierzyłam temperaturę- było 37,9. Spała z nami, więc dziś oboje z M zmęczeni jak nie wiem, Zosi temperatura się lekko podniosła, potem znów lekko obniżyła, ale cały czas ma tak koło 37,4.
Leży taka biedna osowiała, nie chce jeść, ale pije bardzo dużo. W sumie ma tylko gorączkę, więc czekamy co dalej, bo to raczej trzydniówka...
A my jutro na wesele. Nie wiem co będzie, z Zosią ma zostać teściowa, myślę, że sobie poradzi, byle by ta gorączka się nie podniosła. Wieczorem dam małej Viburcol, może będzie lepiej spała...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

No moja mała też zdrowa jak ryba, do tej pory raz zimą złapała jakiś katar od innych dzieci, ale minął po chyba 3 dniach. A teraz ta gorączka - w sumie będziemy mieć już za sobą :)
Zosia cały dzień przy mnie, prawie non stop się przytulała, choć bywały momenty, że mimo gorączki się bawiła... Teraz znów temp. wzrosła, ale zazwyczaj rośnie wieczorem. Czekam, jak się przebudzi to dam jej panadol w syropku.
Acha, dalej prawie nie je, ale czytałam, że nie trzeba zmuszać, ważne tylko, żeby podawać wodę.

Przed chwilą była teściowa, też się martwi, jak to będzie z niuńką. A my postanowiliśmy, że zobaczymy, jak minie noc i wtedy zdecydujemy, co z weselem. Ale jestem dobrej myśli :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Witam po dlugiej przerwie:) Widze ze Was nie tez nie ma tu za czesto. U nas nic nowego oprocz tego ze Marysia chodzi za pomoca mebli, potrafi sama sie utrzymac na nogach(czasem nawet minutke:) i je jak za troje...Z tym jedzeniem to dobrze w sumie, ale brakuje mi juz pomyslow na to co by jej jeszcze dawac oprocz kaszki, zupek i owockow...
Probuje ja oduczyc pic z piersi(bo co za duzo to nie zdrowo) ale ciezko nam idzie. Marynia nie pije z butelki tylko z kubeczka, ale niestety z niego najwyzej 30 mil. Poza tym budzi sie w nocy bardzo czesto i troche mnie juz to zlosci. Im jest starsza tym gorzej... Zabieram sie do przygotowywania jej wlasnego pokoiku, ale cos czuje ze nie predko bedzie w nim spac sama.
Czasem jestem juz taka zmeczona........

Odnośnik do komentarza

Ivona, tak to niestety jest, że deficyt snu wkurza jak nic innego :) Przez ostatnie kilka nocy mam okazję się przekonać... Najpierw gorączki, potem wesele, a wczoraj panna Zo postanowiła sobie pobaraszkować przez ponad 1.5 godziny w nocy (a położyłam się po 1, bo piszę mgr). Jestem wyczerpana!!!

Teraz Zosia znów śpi, a ja jakoś nie mogłam zasnąć...
Z tym jedzeniem to ci zazdroszczę! Zocha od kiedy zachorowała to je jak wróbelek (max 150 ml) i w zasadzie samo mleko, ewentualnie kleik, bo teraz to nawet kaszki nie chce ruszyć :( Wczoraj jej jeszcze wcisnęłam pół pojemniczka fruta pury, ale to tak na siłę się nie da... Kurde, ale chyba każde dziecko zacznie w końcu jeść normalnie, co?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

u nas już czwarty ząbek wychodzi ,ale na szczęście męczącego ani bolesnego ząbkowania nie ma więc wystarczy aby 2-3 razy dziennie posmarować mu dziąsła żelem gdy zaczynają go tam troszkę pobolewać i swędzieć , no i mały 2 dni temu pierwszy raz sam stanął i tak to już wyćwiczył że dzisiaj już kilka razy sam stał oczywiście opierając się o kanapę.

Odnośnik do komentarza

Wiecie co moja myszka zrobiła wczoraj??

Położyłam ją spać na naszym łóżku, bo tak zasypia a potem ją przekładam do łóżeczka. Siedz sobie wieczorem w kuchni z sister, a tu nagle słychać na niani takie krótkie Aaaaa! Pobiegłam do pokoju, bo myślałam, że się obudziła. Wchodzę, a ZOśki nie ma na łóżku! Siedzi sobie grzecznie na podłodze i się bawi!!! A łóżko mamy wysokie (tapczan, a na nim materac)...

Potem M mi powiedział, że widział jak ZOsia schodziła parę razy u rodziców! Mówi, że najpierw spuszcza nóżki, a potem się zsuwa. Szok!!! Teraz się boję ją tak zostawiać, a zawsze była mocno poobkładana poduchami, żeby nie spadła!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

O rany!ale mnie tu nie było!u nas cały czas prace przy domu i na nim obecnie, mój mąż robi dach!przy tym woła do pomocy wszystkich wkoło więc uciekłam do mamy:)
Anastazja rosnie i broi, złości się strasznie jak jej coś nie wychodzi...gratulacje dla Zosi, że tak pomyka po domu, nasza tak jakby chciała ale nie może, chyba pupka za ciężka, za to przy meblach jak najbardziej chodzi a na podwórku pomykamy rowerkiem-mały rajdowiec, nie ma jak za kółkiem, nie ważne gdzie i kiedy!ząbków mamy nadal 8, nic się nie rusza i może dobrze bo zbyt bolesna to sprawa...ja nadal w domu, nie udało mi sie znaleźć pracy w oświacie, szukam gdzie indziej, no ale...albo za wysokie kwalifikacje albo ich brak?!pozdrawiamy!

http://www.suwaczek.pl/cache/016c0c4b98.png

Odnośnik do komentarza

My dziś byłyśmy się ważyć. Mała ma już 8165 :) Pani wyliczyła, że ZOśka na urodzinki w listopadzie powinna dobić do 9 kg. Teraz śpi na szczęście, to mam chwilę dla siebie, czyli na gotowanie obiadu hihihi
W weekend poszła ZOsi pierwsza krew! Upadła i przegryzła wargę, krew się lała, bo to przecież mocno ukrwione, Zocha ryczała, ale jednocześnie zlizywała krew, bo nowy smaczek się trafił ;)

Asanna, ja na szczęście na razie nie muszę jeszcze pracy szukać, ale niestety zdaję sobie sprawę, że w nieskończoność tak nie będzie, tym bardziej, że zaczęliśmy w końcu budować dom. Ale u mnie fajnie wyszło z zasiłkiem za opiekę nad Zo, bo jakoś tak mi się spóźniają z płaceniem i dzięki temu non stop mam kasiorkę :) A to już 9 miesięcy w końcu minęło :)

Barbarra, moja Zośka też miała taką fazę na spanie z nami, też ciężko było z łóżeczkiem. Ja zrobiłam tak, że usypiam Zosię na naszym łóżku, po jakimś czsie od zaśnięcia przenoszę ją do łóżeczka. Potem jakiś czas budziła się nad ranem i nie zsnęła póki nie leżała z nami. Więc brałam ją do nas do wyrka, a jak zasnęła to sruuuu z powrotem na łóżeczko. SPała już tam do rana. Z czasem przestała się budzić, żeby przyjść do nas :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Ty, na zmęczenie nie ma mocnych, mi też się nieraz zdarzyło zasnąć zamiast czekać i Zośkę przekładać. Ale jak się potem wybudzałam w nocy, a ona spała to ją kładłam do łóżeczka. Tyle, że to zależy jak śpicie, czy mały je itp.
Zocha je raz w nocy, więc nawet jak zasnęłam to prędzej czy później domagała się butelki, to wtedy ją przenosiłam. No nie jest to łatwa sprawa z tym spaniem niestety...
Ale robię wszystko, byle mała spała osobno, bo z nią to żaden sen - rozpycha się, wierci, śpi w poprzek łóżka i kopie po twarzy :o_no:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie tak to juz jest z tymi maluszkami naszymi,jakby od początku spał w łóżeczku to co innego,ale że ja sama jestem to wygodniej mi było z nim spac a nie wstawać do łóżeczka jak się budził często.a teraz podrósł troszke juz naprawdę rzadko kiedy mu sie zdarzy żeby wstał więcej niż raz a czasem dopiero koło 6 dopiero wstanie,także teraz musze go nauczyc spać samemu.

Odnośnik do komentarza

A co tu tak pusto? Hę?

Barbara, i jak młody? Śpi sam czy jeszcze z tobą?

Moja Zośka w końcu ma swoje krzesełko do karmienia. Bo ma już od dawna, ale było u rodziców, a teraz stwierdziłam, że jest już na maxa potrzebne. Także od wczoraj trenujemy samodzielne jedzenie - jakie są efekty można się domyślić ;)
Krzesełko przywiózł mój ojciec. Zośka spała, ale się przebudziła, jak zwykle po zbyt krótkiej drzemce miała muchy w nosie... I dziadek chciał ją wziąć na ręce, a ona w ryk! I on stwierdził, że Zosia go nie lubi. Kurde, niby mądry facet, ale nie rozumie, że takie maluchy jeszcze nie mają sympatii czy antypatii. Ona się go po prostu trochę boi, bo widzi go rzadko i na dodatek dziadek ma wąsy, za którymi mała nie przepada... Ech... No nic na weekend ją wezmę do rodziców, może się przekona, że dziadek nie jest taki zły, na jakiego wygląda ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

cisza jak makiem zasiał ;)

U nas nowa umiejętność - Zosia porusza się po mieszkaniu pchając przed sobą taboret! A hałasu robi przy tym co niemiara... No i mamy nowy ząbek - dolną dwójeczka. Ślinotok trwa w najlepsze, więc pewnie nie koniec na tym.
Poza tym Zoe daje nieźle popalić, non stop pcha się do mnie na ręce, i to w każdej sytuacji - w piaskownicy, w kuchni jak zmywam naczynia, w łazience jak myję zęby, słowem zawsze i wszędzie :)
A co u was?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...