Żłobek

[gagawa]

Newania,
u mnie też nie najgorzej, mała weszła, przyszła Pani, wyciągnęła ręce i zapytała czy do niej pójdzie, na to Dominika zapiszczała i... pposzła. I tyle ją widziałam. Przez 15 minut nawet się nie odwróciła do drzwi i ślicznie się bawiła..
To prawda że ten pierwszy dzień to chyba trudniejszy dla mam jest... Odpieram ja po obiadku o 12, więc wtedy się okaże jak było.

A ja wróciłam do domu, jakoś tu pusto... Nie mogę sobie miejsca znaleźć....

[newania]

Gagawa - czyli pierwsze koty za płoty :) Oby tak dalej.

Mi się tylko ten chaos nie podobał - kilka rodziców na raz, płaczące dzieci i panie biegające wkoło :(

[gagawa]

No tak, taki chaos to najgorsze co moze byc, szczególnie dla naszych maluszków. U mnie był spokój na szczęscie, zresztą tam jest w grupie tylko 10 dzieci i 3 panie więc jakoś się to rozkłada w godzinach jedna pilnuje dzieci a dwie przyjmują następne - poza tym ja byłam zaraz po 8 więc rodzice co jadą na 8 juz oddali a ci co na 9 jeszcze nie przyjechali...

Cholera, siedze tak sobie i mi strasznie źle, tak pusto w domu.. Ide się czymś zająć bo zeświruję..!

[meggi_w]

Cieszę się, że u Was dobrze dziewczyny. Ja dzisiaj mojego smyka zaprowadziłam i bez żadnego problemu się obeszło, oby mu się nie odwidziało, ale sierpień był trudny. Dzisiaj był od 8 do 13, śniadania nie zjadł, a na obiad zjadł cały talerz zupy i drugiego dania już nie chciał, ale najważniejsze, że nie marudził, bo do tej pory jedzonko od mamusi dostawał. Było dobrze.
Dziewczyny czy któraś z Was wie czy w żłobku też jest obchodzony Dzień Nauczyciela? Czy też jakiegoś kwiatka wypada przynieść, czy to raczej tylko w szkołach?

[gagawa]

Nie mam pojęcia czy się obchodzi Dzień Nauczyciela ale wydaje mi się że nie..

U mnie w porządku. Mała zadowolona, przez 3,5 h ani razu nie zapłakała w żłobku. Jak przyszłam to spała a ja się bałam tego właśnie najbardziej że mimo iż będzie zmęczona nie zaśnie z nikim... Hehe teraz już wiem ze to szantażystka i że jak zmęczona może także z tatusiem zasypiać

Zobaczymy jak jutro będzie. Będzie już rano wiedziała co ją czeka i może być gorzej.

meggi_wfajnie ze u Ciebie tez w porzadku, oby tak dalej!

[newania]

Daria wczoraj jak przyszłam była zadowolona, ani razu nie płakała, panie mówiły, że mimo, że taka mała i drobniutka to jest bardzo kontaktowa, lgnie do dzieci, gada po swojemu, śmieje się i jak tak dalej pójdzie to zostanie maskotką wszystkich pań :)
Dzisiaj też nie było źle, sama wyciągnęła ręce do pani, ale ja musiałam szybko wyjść, bo się za mną oglądała i już zdążyła dziwną minę zrobić. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

[newania]

Gagawa, meggi - fajnie, że u Was też dobrze poszło wczoraj :)

[gagawa]

Newania,
super że jest w porządku, ba, nawet lepiej niż wporządku :-)) Oby tak dalej.
NO Dominika dziś też poszła chętnie, ubrałam jej kapcie, dałam buziaka, zrobiła papa i poszła. Obserwowałam ją kilka minut a ona ani raz nie zrobiła niezadowolonej minki. Mam nadzieję że już jej tak zostanie..

[newania]

Niestety po południu nie było już tak wesoło, bo jak przyszłam to mała płakała, pani mówiła, że trochę popłakała, ale to głównie w towarzystwie do innych dzieci.
Dziś rano też wyciągała rączki do pani i nawet się za mną nie oglądała, mam nadzieję, że będzie lepiej :) Ale jutro jej chyba nie oddam do żłobka tylko zawiozę do babci, bo i tak wychodzę szybciej z pracy, bo jadę na ślub do mojego szefa :)

I wielkie brawa dla Dominiki!!

[gagawa]

Newania, to chyba nieuniknione aby dzieci w żłobku wogóle nie płakały. Ale ważne ze rano wyciągała raczki.
U nas też dziś pierwszy kryzys, mała z szatni szła na nóżkach i jak zrobiłam jej papa zaczęła płakać... uciekłam.. nie wiem czy słusznie. Teraz siedzę jak na szpilkach i myślę jak sobie radzi...
Ona chyba dziś dopiero zrozumiała o co z tym wszystkim chodzi i ze tak bedzie codziennie

[newania]

Biedne te nasze maleństwa :(
Teraz mała jest już u babci, a jutro cały dzień będzie u niej. Jak ją dziś odbierałam ze żłobka to łaziła sobie z innym dzieckiem w łóżeczku, ale jak mnie zobaczyła to był krzyk. Ale ogólnie OK :)

[meggi_w]

U nasdzisiaj rano nie dobrze, płakał Karolek, ale wydaje mi się, że łapie go jakiś wirus, widać to po nim, ale jak był odbierany było już dobrze. Muszę zobaczyć, czy nie zaczynają się choroby albo od zębów, bo kły mu idą, taki markotny się zrobił.

[gagawa]

Moja mała ma 37,7 stopni. Idzie jej ząbek i mam nadzieję że od tego a nie łapie jej jakieś przeziębienie..

[newania]

Meggi, gagawa - oby się dzieci nie rozchorowały!!

Mój siostrzeniec się właśnie rozchorował - katar i wysoka gorączka - we wtorek pierwszy raz do przedszkola poszedł, a w środę w nocy dostał wysokiej gorączki :( Biedne te nasze wszystkie dzieci :(

Daria dziś nie poszła do żłobka tylko do babci, bo i tak ją muszę wcześniej zabrać, bo jadę na ślub popołudniu.

Życzę Wam miłego dnia!!

[Gość patusia23]

Widzę że i u Was jakieś wirusy ,wczoraj moja niunia wstała z gorączką i do dziś się z nią męczymy,Pani doktor ją zbadała i wszystko jest ok więc to chyba zęby,płacze od wczoraj że do dzieci nie może iśc

[Marzi]

Witajcie mam do was wielką prośbę muszę wrócić do pracy więc potrzebuję namiary na żłobek dla moich dzieci. Mieszkam w Rembertowie i gdzieś po tej stronie Warszawy chciałabym znależć jakiś. Oczywiście papiery w państwowym na Potockich złożone odpowiedź dla starszej nie ma szans a młodszy jak dobrze pójdzie dostanie się we wrześniu przyszłego roku:)) Więc pomyślałam o prywatnym niestety narazie natrafiam na zaporowe ceny:) Może ktoś mógłby mi coś polecić będę baaardzo wdzięczna.

[newania]

Marzi, niestety nie pomogę, bo ja nie stamtąd, ale widzę, że taka sama sytuacja jak u mnie - do żłobka państwowego bez znajomości nie ma szans się dostać, a prywatne mają takie ceny, ze szok, na dodatek większość przyjmuje dzieci od 1,5 roku :(

[meggi_w]

u nas jednak wirus, Karolek gorączkuje i gardło czerwone i ja tak samo, ledwo żyje, dreszcze mam, coś nas złapało, możliwe, że Karolek ze żłobka przyniósł wirusa i przeszło teżna mnie. Do wtorku mamy się kurować i powinno być już ok.

[meggi_w]

Dziewczyny, a ile płacicie w państwowym żłobku za komitet rodzicielski? Bo mój mąż był teraz płacić za żłobek i zapłacił 40 zł, ale nie wiem czy to jest rocznie czy miesięcznie, bo jak miesięcznie to troszkę dużo. Moja siostra w szkole płaci 100 zł rocznie, to tu by było znacznie więcej.

[justyna@]

meggi_w

Dziewczyny, a ile płacicie w państwowym żłobku za komitet rodzicielski? Bo mój mąż był teraz płacić za żłobek i zapłacił 40 zł, ale nie wiem czy to jest rocznie czy miesięcznie, bo jak miesięcznie to troszkę dużo. Moja siostra w szkole płaci 100 zł rocznie, to tu by było znacznie więcej.

u nas w żłobku nie ma komitetu rodzicielskiego i pierwsze słyszę że coś takiego jest w żłobku ja place 157 zł za cały miesiąc w tym 80 zł stała stawka plus 3,7 stawka żywieniowa za dzień

[newania]

Meggi - ja płacę 35 zł miesięcznie - to podobno na zabawki itp.

Justyna - płacisz bardzo tanio - u nas ponad 200 zł opłata stała i 5zł dzienna stawka żywieniowa - wychodzi razem ok. 350 zł miesięcznie. Plus teraz 36 zł PZU - na cały rok.

[gagawa]

Hej,
u mnie szpital, mała w nocy miała 40 stopni. Lekarka mówi że jakiś wirus, katar ją złapał i leje się z noska..bidulka. 3 dni pochodziła do żłobka.

Dziewczyny, odnośnie prywatnych żłobków popytajcie o dotacje, u nas jest 650 + 6zł/dzień za jedzenie ale Dąbrowa Górnicz ma dotacje i jak się jest tam zameldowanym można uzyskać nawet 600 zł za dziecko...
Ja niestety nie jestem z Dąbrowy.. i płacę za całość ..

[meggi_w]

U mnie jest 64 zł ta opłata stała, 30 zł ubezpieczenie za rok i właśnie to 40 zł na komitet rodzicielski i za jedzenie 4,50 zł dziennie, ale na ten komitet wydaje mi się za dużo, policzyłam, że rocznie od jednej osoby by mieli 480 zł, a od wszystkich dzieci w żłobku 14400 zł, to chyba przesada, żeby wydać tyle na zabawki rocznie, bo przecież pieluchy itp. rzeczy trzeba samemu przynosić, więc na to żłobek nie wydaje, na wycieczki też takie dzieciaczki nie chodzą. Muszę się w poniedziałek wypytać jak to jest.

Gagawa niech malutka wraca do zdrowia jak najszybciej.

[justyna@]

newania

Meggi - ja płacę 35 zł miesięcznie - to podobno na zabawki itp.

Justyna - płacisz bardzo tanio - u nas ponad 200 zł opłata stała i 5zł dzienna stawka żywieniowa - wychodzi razem ok. 350 zł miesięcznie. Plus teraz 36 zł PZU - na cały rok.

fakt nie są to wielkie pieniądze zapomniałam dodać że właśnie jeszcze ubezpieczenie teraz zapłace 18 zł

[newania]

Jak tak patrzę jak macie tanio za ten żłobek, to aż Wam zazdroszczę ;)

Gagawa - zdrowiejcie szybko, szczególnie malutka, biedna z taką gorączką. Moja na razie się trzyma, oby tak było dalej. Sporo płacisz za ten prywatny żłobek, ale u nas podobne ceny. Tylko żadnych dopłat nie ma :(