AsJaIwi_n moje autko też właśnie w warsztacie bo amorki poleciały i nie tylko:( Koszt mnie poraża, a to i tak po taniości robione ja juz sie pogubilam ile kasy wtym roku wydalam na autko
od beznadziejnie zrobionej blacharki
ktora kosztowala majatek i rdza dalej idzie
partacz wyjechal do angli
ale jak wroci to mu sie dostanie teraz trafilam na dobrego i niedrogiego mechanika
ale co z tego
poszlam wymienic olej
a tu pompka paliwa, pasek klinowy
i przegub do wymiany koszt tez mnie przeraza ale coz