Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Ależ mam zaległości! Nie wiem kiedy i czy w ogóle uda mi się nadrobić i poodpisywać? Miałam 18 imieniny i się trochę gości u nas przewinęło. Zajmowałam się Leo i siedziałam w kuchni... Do tego staram się jak najwięcej czasu z mężem spędzać, więc czasu na forum brak :( Może dziś wieczorem trochę poczytam, bo mąż idzie na spotkanie z klientami ze Szwecji, więc pewnie będę miała samotny wieczór. O ikle oczywiście Leo zaśnie normalnie. Wczoraj odpłynął po 22 :/

Chciałam się tylko odezwać, że żyję ;)

A, idę z nim dziś do lekarza, bo ostatnio na wizycie okazało się, ze ma dużo woskowiny w uszkach i kazali zakraplać preparatem, który to rozpuszcza. Po pierwszym zakropleniu sporo wypłynęło, potem już nic, ale Leo od czasu ajk mu kroplę do uszu zaczął wpychać sobie paluszki do środka. Nie płacze, więc na pewno go nei boli, ale nie wiem, czy tam się coś dzieje, czy po prostu odkrył dziurkę w uchu ;) Wolę sprawdzić.

Trzymajcie się kochane mamusie. Może od wieczora.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola wreszcie, a ja juz zaczelam analizowac posty, ze moze sie obrazilas na nas, albo, ze cos sie stalo. Jak imieninki to zalegle - wszystkiego naj naj :) A co do uszka to ja tez sie martwie, Julia ostatnio bardzo pociera sobie prawe uszko, jakby jej cos w nim przeszkadzalo.
Oczywiscie dolączam bukiecik.

http://www.weselinka.pl/files/images/bukiet-tulipany.jpg

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria fajnie, choć faktycznie, niewiele widać:))

mamaola ufff, wszystko ok, jednak obstawiałam dobrze, że mąż:)) najlepsze życzonka imieninowe - samych radości z macierzyństwa i małżeństwa:)))

realne kurczę, dotychczas to mój mąż miał problemy z odróżnianiem sukienki od spódniczki, ja się przez Antka chyba opuściłam;) cóż, widać czas na kiteczki:))))

Odnośnik do komentarza

Moja Julcia spi juz z 1,5 godz, chyba sloneczko ją wykonczylo. Maz juz w szkole. A ja sie martwie, bo jest cieplo na maxa, ale robia sie chmury burzowe i grzmiec zaczyna. Nie lubie burzy jak meza nie ma. Czekam jak Julcia wstanie to musze isc podlewac szklarnie :(
Spraw juz chyba dzis nie pozalatwiam, bo facet nie dzwoni, wiec nie mam po co jechac.

Dziewczyny szykuje na jutro jak wroce ze szkoly taką kolacyjke romantyczna z mezem, myslicie, ze bede mogla jak karmie wypic lampke wina ?? Czy nie ??
Bo wiem, ze w ciazy czasem mozna, ale jak sie karmi ?? Wydaje mi sie, ze chyba nie i zadowole sie karmi, ale wole zapytac. Na roznych forach sa rozne opinie, niektorzy pisza, ze trzeba to mleko odciagnac, inni, ze nie szkodzi.

MAtko jak grzmi, chyba bede musiala neta odlaczyc :(

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria - ja od czasu do czasu - od swieta - pozwalam sobie na lampke wina czerwonego - w ciazy jak sobie pozwalalam [tez od swieta] to dziecko pewnie wiecej tego dostalo niz jak jest przy karmieniu... bo przeciez mleko wszystkiego i tak nie zassie... tylko bezposrednio po wypiciu nie karmie malej - wypijam po uspieniu jej - wiec zazwyczaj cycka dostaje jakies 2-3h po lampce

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

realne poczytałam o praniu na blogu, chyba z natchnienia gugi temat;) kupię chyba też ten proszek, będzie wygodniej:))

aśku, guga a teraz Wy znikacie????

limonia ja i alergia Antka. na początku myślałam, że to kolki, ale było bardzo dużo rzadkich kup i męczył się strasznie, non stop płacz. dziś myślę, że nie był to tylko brzuch, ale także reakcja na świat spoza brzuszka.. pediatra nic nie umiała pomóc tylko mówiła: "przepiszę nutramigen", a ja chciałam karmić i się uparłam, eliminowałam z diety nabiał - brak poprawy, biegunka non stop. poszłam do alergologa - badania krwi rozmaz i płytki- wyszło z nich niby, że jest alergikiem - mówię niby, bo sama nie wiem, czy to była prawidłowa diagnoza, tzn. na tamten moment na pewno. pediatra wyśmiała alergologa i znów chciała mi dać receptę na mm.my jednak zrobiliśmy testy - skórne - i wyszło jajo, najbardziej białko, więc krzyżowa alergia z drobiem ( co potwierdzało moje obserwacje, że po indyku miał wysypkę na karku - tylko raz ale dużą, poza tym ze skóra nie było problemów). mleko w testach nie wyszło, ale że silny alergen - kazali odstawić. miotałam się z dieta, nie mogłam dojść co mu szkodzi, kupy były brzydkie, coraz gorsze - śluz i odrobinki krwi, lekarze oczywiście nic nie umieli sensownego powiedzieć, zresztą zdałam się na intuicję, bo miałam już pełną głowę rożnych porad i zrobiłam ekstremalną dietę o "chlebie i wodzie" i stopniowo dokładałam produkty. ale ciężko to szło, chleb, marchew, jabłko, ryz, schab i oliwa przez dwa miesiące...próbowałam nowości, ale wszystko odrzucał. pełne sześc miesięcy tylko cyc, miałam już chwile/dni załamania, w nocy karmiłam co chwila, ale moim zdaniem przyniosło to efekty, bo jak zaczęłam wprowadzać nowe produkty, wyszły mu liszjaki na placach, ale szybko zniknęły i jest coraz lepiej, a kupy to od razu praktycznie się poprawiły. niestety jajo nadal uczula, bo próbowałam w Wielkanoc i znów była krew w kupce...ale mogę już jeść bardzo dużo i on tez, nawet jogurciki:))))))))) słyszałam ciągle, że mój pokarm nie ma żadnych wartości przez dietę, ale wierzyłam, że ja rozszerzę, a mały rósł, jak na drożdżach i pięknie się rozwija i cieszę się, że się nie poddałam i nadal go karmię, wiadomo, że nadal wielu rzeczy nie jem, ale już nawet rybki i jogobuły;))) małymi wysypkami się nie przejmuje, ale jak np. ostatnio na sypanego brokuła zareagował, to oczywiście odstawka:) no tyle, bo się obudził

Odnośnik do komentarza

Ja dziś tak szybciutko, bo chwilowo w niedoczasie:wink: pogoda piuękna więc korzystamy ile tylko można:hamak:

Mamaola najlepszości na imieninki:36_3_15: I buziaki dla Leośka, daj znać jak z uszkami:Kiss of love:

Adria fryzura super, ślicznie wyglądasz

3Nik jej przeszliście z tą alergią tyle, dzielna z Ciebie mama pogratulować:brawo:

Realne Brawo dla Magdalenki na pierwsze kroczki i raczkowanie:brawo:

Agatcha Gratki na zdany egzamin:brawo:

Natalia jak miło Cię znów widzieć na forum, Buziaki dla Adasia:Kiss of love:

Kasiu trzymajcie się dzielnie, ogromne buziaki dla Was:Kiss of love: i tulam Hubcia:mama:śliczności i jaki duży już jest:Kiss of love:

Gośka martwiłam się o Ciebie przyznam, ale najważniejsze że już jesteś. Martusia śliczna:Kiss of love:

U nas katar zażegnany :smile_jump::smile_jump::smile_jump:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

3nik - cieszę się, że coś ci się przydało z mojego bloga i że chcialo ci się czytać moje wypociny [daje to nadzieje, że ktoś na tym przynajmniej może skorzystać] :D
przejscia z alergia wspolczuję...

guga - to nie jest jeszcze chodzenie samodzielne, tylko przy czyms, nalepiej trzymajac sie za palec - ale to sama sie trzyma obiema rekami - boi sie jedna, ale jak musi dosc kroczek trzymajac sie tylko jednego palca i wie ze jak sie lekko przesunie to dosiegnie drugi to potrafi to zrobic :P

moi rodzice pojechali z Magda na dzialke - a jest tylko w otulaczu tetro... chyba nwet wkladu jej nie wlozylam bo po domu ciekala bez wkladu [po całym mieszkaniu, wykladzina, kafelki, panele, progi - nic dla niej nie straszne :P] i teraz zasnela juz chyba na noc - nawet jej nie rozbieralismy tylko polozylismy do lozka i spi i az sie boje bo jak siknie to przesika - a ona ma albo calkowiscie przelana pieluszke, albo jak jest sucha to sporo w nocniku... a zazwyczaj jak ma wlozony mniejszy wklad to akurat tej nocy duzo sika :P [pocieszajace jest to ze pod przescieradlem jest cerata, wiec lozka nie powinno zalac :D]

wlasnie sie u nas rozpadalo

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

No dobra, jestem :) I wszystko przeczytałam :) Bardzo miło mi się zrobiło, że tak o mnie pomyślałyście :)

Na początek:

CAŁUSKI DLA ANTOSIA!!!

Leo uszka ma zdrowe :) Nie ma już woskowiny, brak jakiegokolwiek zaczerwienienia, wszystko super :) Ja tak sobie myślę, ze jak zaczęłam mu zakraplać, to odkrył, ze ma tam dziurkę i to go zaintrygowało :) I teraz usilnie bada te nowe obszary ;)

Z tego co pamiętam:

blumchen
- jak najbardziej dorośli mogą się szczepić, tylko nie tą samą szczepionką co dzieci. Od 15 roku życia jest szczepionka dla dorosłych, ale schemat ten sam.

guga - siusiu może intensywniej pachnieć przy chorobie, ale myślę, ze masz taki sam problem co ja miałam - zatłuszczone pieluchy... Kiedy używa się zbyt tłustego lub za dużo detergentu do prania (do pieluch daje się 1/2 zalecanej przez producenta ilości), płynu do płukania lub gdy pieluchy nie są wystarczająco dobrze wyplukane (dobrze smae pieluszki po praniu dać na dodatkowe płukanie) - wtedy powstaje na nich osad w który wżera się siusiu i kiedy pieluszka zostaje zmoczona to "pachnie" takim starym moczem, bardzo intensywnie (dokładniej to czuć amoniak) - w każdym razie u nas tak było. Na szczęście jest na to prosty sposób. Zaraz poszukam linku do porady jaką ja dostałam. O mam - http://parenting.pl/doradca-ds-stosowania-ekologicznych-pieluch/15919-pachnace-amoniakiem-pieluszki.html

gosiu - super, ze jesteś! Już się bałam, ze na dobre sobie poszłaś :( Zdjęcia Martusi super!!! Pozycja do snu - rewelacja! No i gratulacje dla męża :) Moja mama też się zapiera, ze babcią nie jest, tylko żoną dziadka (mają 3 wnuków, ani jednej wnuczki) ;) Ale to oczywiście inna sytuacja ;)
A wiesz może co u Anuszki? Martwię się że się nie odzywa :(

3nik - no to miałaś niezłe przejścia z tą alergią! Gratuluję wytrwałości!

adria - a ja myślę, ze jeśli przez całą noc nie karmisz Julki, to możesz śmialo wypić lampkę wina do kolacji po położeniu Julii. Alkohol przenika do mleka póki jest w krwi i jeśli z krwi zostanie wyeliminowany, to z mleka też znika. A cała noc to starczy na utylizację jednej lampki :)
Jak tam burza? U nas wczoraj była. Ja z kolei uwielbiam burze :) Zachwycają mnie :)
gratuluję nowej fryzurki :) A włosy nie będą przeszkadzać przy Julci?

realne - gratulacje dla Magdy :) Super, że sobie już tak świetnie radzi :)

agatcha - gratki za egzaminy!

natalia
- no to grastuluję nowej pracy :brawo::brawo::brawo:
Ja jestem za spotkaniem. Mam nadzieję, ze nic nei wyskoczy. Mamy teraz sporo przygotowań do wyjazdu, ale mam nadzieję, ze na spotkanie starczy czasu :)

kasiula - biedny Hubcio, jeszcze tyle go czeka! Trzymam kciuki, zeby wszystko poszło dobrze. Bądźcie dzielni! To już będzie ostatnia operacja?

Więcej nie dam rady ;) Mam jeszcze parę spraw do załatwienia.

A jutro wybieram się na zakupy :) Mam nadzieję, ze znajdę wszystko czego potrzebuję. Przydałaby się sukienka i kilka bluzeczek. No i koniecznie okulary przeciwsłoneczne.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Adria Super wyglądasz,pasuję Ci ta fryzurka!!! Widzę,że zdjęcie do lustra w łazience :) ,też tak robię na szybko-przynajmniej pewnie :) Co do alkoholu to czytałam gdzieś,że można okazjonalnie,ale najlepiej tuż po karmieniu,żeby procenty do następnego jedzonka rozłożyły się :] Ja jestem butelkowa,więc z doświadczeniem nie pomogę ;/

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

3nik- dziękuję Ci że napisałaś mi Waszą historię!! Dobrze,że jesteś taką wytrwałą mamusią,jednak macierzyństwo i intuicja mamina potrafi wiele przezwyciężyć!!!!
U Mai nie było krwi w kupce,ale była rzadka,czasem zielonkawa,pediatra też chciała przepisać mleko na receptę,ale najpierw kazała nam smarować wysypkę na ciele i okazało się,że pomogło (tak więc mleko nic nie zmieniłoby). Dzień w dzień analizowałam od czego to mogło być,w końcu zaczęłam zapisywać wszystko co podawałam małej do jedzenia. Długo trwało zanim trafiłam. Testów nie robiłam,moja mama i siostra utwierdzały mnie że dzieci mają wysypki,więc dalej analizowałam. Wczoraj mąż dał Mai obiadek z połową żółtka,ja nie zauważyłam,a tu wieczorem obsypało cały brzuszek i pare kropek na rączkach,dopiero dziś doszłam do tego,że to jajo ;/
A powiedz,kiedy w takim razie należy wprowadzić jajko?? Ile dać dziecku przerwy?? A jak wyszła Antosiowi wysypka to podawałaś/smarowałaś GO czymś??

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

dziękujemy wszystkim za życzonka:)) przy okazji, proszę Was, jeśli pojawi się karola poproście w moim imieniu o aktualizację pierwszej stronki, żeby Antos się tam ukazał:)) bo ja jej nigdy nie mogę zastać, jak ostatnio była, to nie zdążyłam, a może którejś z Was się przypomni, jak ona będzie;)))

realne, mamaola, guga dzięki, mamy muszą być dzielne, zresztą inne mamy mają dużo gorsze problemy, zawsze dziękuję Bogu, że to tylko alergia..

realne pewnie, że się przydaje, my już dziś 3 razy siusiu i raz kupka na nocniku:))

mamaola ooo..ja też skorzystam z porady odnośnie śmierduszków...

Odnośnik do komentarza

Limonia to tylko moje zdanie, więc może tak się nie kieruj;) ale myślę, że jak tak ją sypie, to bym odczekała, np. kolejne 2-3 tyg i potem ODROBINĘ, ugotuj jajo i wydłub troszeczkę, jak nadal będzie reakcja duża, znów za kolejny tydzień, odrobinę i patrzeć. jak trochę ją wysypie, to dawaj dalej, ale nadal odrobinę, jeden alergolog mówił, że to działa jak autoszczepionka, oczywiście odrobinka i jak nie ma mocnej reakcji. ja smarowałam tylko maścią robioną: vit. A i E, zapomniałam zaznaczyć, że przepisał nam też elocom maść i montest w tabsach, ale nigdy nie zastosowałam żadnego z nich, bo nie lubię chemii, gdy nie jest konieczna. no i zapomniałam o strasznych odparzeniach, które mu się robiły od kupek i moczu, kiedy coś go uczulało. teraz jest już super, wielorazówki się sprawdzają, choć czasem też ma odczyn, ale to chyba jak źle wypłukana.

Odnośnik do komentarza

3nik popróbuję za jakieś 2 tygodnie, wczorajsze jajo było po ok 2 tygodniach i wysypało.Może jeszcze za wcześnie ... albo 1/2 żółtka to za dużo po takim czasie. Zrobię jak mi radzisz i zobaczę :) Dzięki.

Mamola dobrze,że z uszkiem ok,ja też się zastanawiam czy z Mają nie należało by też tak poczynić

Agatcha a jaki fotelik kupiliście?? Pytam,bo też się zbieramy i nie możemy coś się zmotywować jak pomyślimy jaki jest wybór ;/

Żegnam się i życzę miłej nocki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...