Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Co do pasa poporodowego nie mam zdania to nie doradzę - nie używalam, nie zamierzam i w sumie nie wiem z czym to sie je ;)

kasia witaj i pisz częściej - co tak nas opuścilaś?

mamaola, guga dzięki za kciuki - w sumie teraz dziecko uchachane, zadowolone - nic z tego co bylo rano. Jakiś oblęd. Generalnie psycholog stwierdzila, że z tego co opowiadam to Zosia może mieć taki etap rozwojowy: bardziej świadome podchodzenie do codzienności - w sumie zgadza się to z moimi spostrzeżeniami. Milo mi się zrobilo, bo stwierdzila że stosuje dobre metody wychowawcze: mieszankę tlumaczeia, nakazów, zakazów, zachęcania etc.
Dobra, nie smęcę - za 2-3 tyg idę znów na spotkanie z tą psycholog - do tego czasu ma porozmawiaż z wychowawczyniami

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

iwona ale ci zazdroszcze;] dosc tego chyba ja tez zaczne juz kupowac bo ile mozna wytrzymac;/ przeciez jak ja widze co wy juz kupujecie to mi serce peka ze ja tak czekam jak jakas przesadna baba;))

a z mojej majowki chyba nici, po dluzszym zastanowieniu i rozmowie z mezem doszlismy do wniosku ze chyba nie bedziemy ryzykowac;] niegdy nie wiadomo jak to sie moze skonczyc na drodze roznie bywa i chyba bedziemy spokojniesi siedzac grzecznie w domu;/ niestety;(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

witam popoludniowo, dzieki Dziewczyny za zyczenia zdrowka, mam nadzieje ze pomoga... ja dzis dalej walcze z porzadkami, wlasnie oproznilam polowe szafy w sypialni i z ciezkim sercem wywalam tzn. przeznaczone do kontenera czerownego krzyza, ubrania po corce z zeszlego roku. Stwierdzialm ze tego i tak nie ma co trzymac bo to sa w wiekszosci ubrania na 164 cm i zanim moja mlodsza latorosl do nich dorosnie to wyjda kompletnie z mody!!! Wiec z ciezkim sercem wywalam.... no nic, poza tym nie mam miejsca na gromadzenie.
Co do pasow poporodowych to jestem za. Po porodzie jak zobaczylam swoj woreczek zamiast brzucha to szybciutko zaczelam uzywac. Ale to wszystko zalezy od organizmu, skory, nagromadzonego tluszczyku itd. Jedne kobiety maja szybciutko ladny wklesly brzuszek ja niestety mialam worek!!!!
Ja tez kupilam juz smoczus... udalo mi sie jakims trafem, kupic taki samiutki jak 11 lat temu dla pierwszej:smile_move: Wysylam linka jesli chcecie zobaczyc.
Beruhigungsschnuller "Mama" online kaufen - baby-walz - Alles Gute fĂźr mein Baby
Jestem zwolennikiem smoczusiow z silikonu, bo nie robia sie lepkie po jakims czasie. Szczerze mowiac kupilam ten smoczek, ale mam nadzieje ze Marysia sie do siostry nie poda bedzie spokojniutka..... hahhaaaaaa. Moja corka byla straaasznym placzkiem, nie spala dniami i nocami, tylko na rekach i tylko bujanie! Zasluga BABCI! Na szczescie mam juz to doswiadcznie za soba i wiem ze nie pozwole tarez sie tak zalatwic. Babcie sa super, przychodza w dzien wynancza wnuka, a my z tym placzem zostajemy w nocy w dzien i non stop! Wiec wiem juz z gory ze bede musiala toczyc wojny o noszenie! Tym bardziej ze dla mojej tesciowej to bedzie I wnuczka!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

guga niestety z jakością bywa różnie i dlatego warto kupować u sprawdzonych sprzedawców.

mamaola daj znać co u Ciebie.

Ja ciągle nie mam wieści od mojego ginekologa i nie wiem kiedy będę miala wizytę - od ostatniej już prawie 5 tyg minęlo. Jutro jadę do centrum medycznego i tam dostanę skierowanie na USG po 30 tyg + dowiem się co z tym niskim poziomem hormonu.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Hura, hura hura!!!! :yipi:

Nie muszę leżeć. Lekarz stwierdził, że żadnego bezpośredniego zagrożenia nie ma. Że skurcze zostały opanowane i jeśli nie będzie ich więcej niż do 10 dziennie, to mam się nie przejmować i normalnie funkcjonować. Tzn. oczywiście bez przesady, ale spacer, basen, czy ćwiczenia relaksacyjne oraz drobne domowe obowiązki jak najbardziej mogę wykonywać (te cięższe oddam już na stałe mężowi :wink:). No i dobrze żebym kładła się i odpoczywała parę razy dziennie, żeby się nie przemęczać. Kamień spadł mi z serca! A leki mam brać na razie, ale nie do końca ciąży. Jeśli się nic nie będzie działo, to będę mogła po trochu odstawiać.

A piszę dopiero teraz, bo jak tylko poczułam troszkę wolności, to z niej skorzystałam - pojechaliśmy do teściów i na zakupy. W sumie cały tydzień przesiedziałam w zamkniętych pomieszczeniach, więc chyba trudno się dziwić.

guga - a co to za ćwiczenia? Jakieś przygotowujące do porodu, czy takie ogólnie wzmacniające? Może my też skorzystamy :36_7_9:

Dobrej nocki mamusie i słodkich snów o maluszkach!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola ciesze sie bardzo. Moze jak sie wykuruje to spotkamy sie na plywalni i porownamy nasze brzuszki hehehe :)

kasia ja tez mam wizyte w piatek i juz sie nie moge doczekac bo znow bedzie pewnie usg, to wkoncu 30 tydzien.

A dzisiaj w Szczecinie okropna pogoda, dobrze ze wczoraj udalo mi sie posprzatac balkon i do tego jeszcze kupilam kwiatki i je zasadzilam. Tylko ze na razie stoja w doniczkach w mieszkaniu, wyniose je jak przestanie padac.

dzisiaj przychodza ludzie od dewelopera podoodgladac zacieki wiec moze w koncu sie ruszy cos. Najlepiej jesli zaczeliby od pokoju malego, wtedy wszystko moglibysmy zaczac juz szykowac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

witam pochmurnie]

mamaola gratuluje mozliwosci osiagniecia jakiegos ruchu, mysle ze bedziesz na pewno rozsadnie z niego korzystac;] a kino to chyba najlzejsza forma relaksu wiec baw sie dobrze;]
ja od rana ogranelam troszke chalupke i teraz gnije sobie przed tv bo pogoda dzis jakas takas kijowa;/ maz zabral mi samochod i jestem skazana na siedzenie w domu;] ale jakos przezyje;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamusiom i brzuszkom
ja dziś trochę nie w humorze... coś mnie katarek dopada... ciężko oddychać i w ogóle... brak snu nadal doskwiera i chyba już tak zostanie...
mężuś kaszle jak szalony, wydaje mi się, że to już coś poważnego i kazałam mu iść do lekarza ale mnie normalnie nie słucha... pójdzie jak już pewnie będzie bardzo źle...:ehhhhhh:

mamaola super wieści... fajnie, że nie musisz już leżeć non stop... :36_1_21:
agatcha nie ma co czekać z zakupami na ostatnią chwilę. Po pierwsze może to wywołać szok finansowy... po drugie kupując w dłuższym okresie czasu możesz dokładniej się zastanowić czy wszystko to co jest proponowane dla maluszków jest na prawdę niezbędne...

Iwona i Łukasz Skraburscy (Gońda) wczoraj 20:07
Biorę udział w Konkursie Świ

Odnośnik do komentarza

mamaola WSPANIAŁA WIADOMOŚĆ:36_7_8::36_7_8::36_7_8:
Iwona nie daj się tym wstrętnym wirusom, ja ZDRÓWKA ŻYCZĘ i polecam na noc ciepłe mleko z miodem i odrobiną masełka jak na mnie naprawdę działa i na drugi dzień nie ma śladu po zbliżającym się przeziębieniu.

Odnośnie ćwiczeń to dużą uwagę nam wczoraj zwróciła na te mięśnie Kegla bo przy porodzie bardzo się przydają, do tego kazała uczyć się relaksu i rozluźnienia ponieważ pomiędzy skurczami trzeba z tego korzystać żeby nie dostać zakwasów w mięśniach bo ponoć brak relaksu między skurczami przyczynia się do większego bólu podczas porodu.
Jeszcze z takich ćwiczeń to zaciskanie i rozszerzanie dłoni i stóp żeby krążenie było lepsze i żeby nie puchnąć pod koniec ciąży.To tak troszkę co udało mi się opisać z tych ćwiczeń.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

WItam i ja,

mamaola super wieści - milego wyjścia do kina, a na jaki film się wybierasz?

blumchen na kubek przegotowanej, cieplej wody wsypujesz 1/2-1 lyżeczkę soli - musi być slone, ale nie bardzo mocno - musisz sama wyczuć. Plucz parę razy co godzinę. Wiem, że plukani z sody oczyszczonej też pomagają. Zdrówka.

U nas wieje na maksa i spadl wreszcie deszcz - normalnie suszę mieliśmy. W pierwszym momencie bylo przyjemnie, bo zaświecilo również slońce i w powietrzu można bylo poczuć wiosnę. Teraz zacina i jest do kitu.

Zosia dziś zadowolona na maksa, aż w przedszkolu patrzyli na nią z wielkimi oczami. Szkoda, że jutro musi jechać na te badania - przepadnie jej rytmika i karate. Dziś chcę ją zabrać do sklepu w poszukiwaniu stroju kąpielowego - w lipcu ma iść na naukę plywania. Przy okazji zakupówm mam zamiar powiedzieć jej o szpitalu - sądzę, że lekko nie będzie :(

A ja bylam dziś u ginekolog - ten niski poziom hormonu FT4 to ciążowa niedoczynność tarczycy - muszę brać hormony. Do tego lekka anemia i znów tabletki. Poza tym OK. Chcialabym z tymi wynikami pójść do swojego ginekologa, ale wciąż nie wyznaczyli mi terminu :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Ależ naskrobałyście!

A ja po śniadanku wreszcie - tak po babsku - ogarnęłam kuchnię, potem poodpoczywałam i puściłam pranie. Jeszcze je tylko wywieszę i uznam, że starczy pracy na dziś. A potem jedziemy na obiadek do teściów i na zakupy. Muszę sobie koniecznie kupić buty na wiosnę, bo chodzę dalej w kozakach. Okazało się, ze wszystkie buty jakie mam mają spore obcasy! Nie wiedziałam, ze ze mnie taka elegancka kobitka ;)

A pogoda u nas szaleje - typowy kwiecień! Rano lało i było ciemno, potem grzało słońce, potem padał deszcze ze śniegiem (!) i teraz znowu bezchmurne niebo. Pogoda zmienia się tak szybko, że strach iść na spacer!

filipka - idę na Clash of the titans - mój mąż strasznie chciał to zobaczyć, a skoro u mnie ostatnio taka posucha w rozrywkach, to z chęcią też obejrzę. Przykro słyszeć z tymi hormonami... Ale to po porodzie przejdzie? Tak jak moja cukrzyca? A co masz na myśli ze szpitalem? Poród, czy wybierasz się z jakiś powodów wcześniej?

guga - ja mięśnie kegla ćwiczyłam do tej pory, ale teraz mi nie wolno - są za blisko macicy i ich napinanie może pobudzać skurcze. Mam nadzieję, że to co już wyćwiczyłam da jakieś efekty. A może pozwolą mi jeszcze później poćwiczyć...

iwonka - kuruj się jak najszybciej! Nie daj się bakcylom!

Miłego dnia wszystkim i zdrówka chorującym!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola zazdroszczę Ci kina ale ja takich filmów nie lubię, bo się boję ;)
Mój ginekolog jest endykrynologiem i z nim bym sobie porozmawiala - wiem jedynie, że ta niedoczynność spowodowana jest ciążą, ale czy się cofnie? Mam nadzieję, że tak. Idę atakować polożną - niech mi wyznaczą termin bo osiwieję. Wiem, że mój gin wreszcie dolecial z tych Stanów.
Co do szpitala: to Zosia idzie na 2 doby na badania, nie ja :) W sumie teraz widzimy, że jest lepiej (tfu tfu) i sądzę, że z testów na alergię nic nie wyjdzie. Ale calą jesień się męczyla - non stop kaszlala w nocy, a byla zdrowa. Mąż będzie z nią, ale żal mi jej że fundujemy jej taką 'rozrywkę'. Na sobotni powrót szykuję jej ulubione pierogi ruskie i jakąś zabawkę chcę kupić. Dziś przygotowalam stosik nowych ksiażeczek, lamiglówek, wycinanek żeby mieli co robić w szpitalu. Mąż się dziś zalamal, bo kolegi synek też byl na takiej diagnostyce z mamą - i mama spala 2 noce na krześle :cheess:

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Filipka - życzę Ci, żeby z tarczycą szybko się unormowało, po ciąży powinno przejść - pewnie dzidzia podbiera Ci niezbędny do prawidłowego rozwoju jod i masz teraz problemy z hormonami. Moja koleżanka też miała w ciąży zaburzenia, a po porodzie z tarczyca było OK.
Co do Zosi - to na pewno dzielna dziewczynka i zniesie wszelkie trudy w szpitalu, najważniejsze, że będzie z kimś bliskim :tata:. Uściski dla niej od ciotki Slim i lizaczek na pocieszenie :lizak:

Chciałam zapisać się do szkoły rodzenia, skoro Guga tak sobie chwali - to na pewno warto, w szpitalu wisiały ogłoszenia o dwóch bezpłatnych szkołach, ale okazało się, że jedna już nie działa a druga od tego roku jest już płatna. Startują z nowym kursem od 4 maja, jednak warunkiem jest zebranie się 20 kobiet, więc nie wiem czy ostatecznie się załapię na ten termin. Guga - ile zajęć jest przewidzianych i jaka jest cena w Twojej szkole (pewnie pisałaś już kiedyś, ale wyleciało mi z głowy)?

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

slim_lady u mnie koszt szkoły rodzenia to 280zł trwa to 5 tygodni we wtorki ćwiczenia około 1,5h i w czwartki część teoretyczna 2h w tym psycholog, ginekolog i położna, tylko u mnie małe grupy bo po 5 ciężarnych góra plus mężowie razem 10 osób, takie malutkie grono. Co do 20 osób to dużo, ale może i koszty dużo tańsze.
filipka powodzenia dla Zośki na pewno da radę a i Wy będziecie spokojniejsi wiedząc co z tą alergią także trzymajcie się dzielnie. A za jaki czas ten szpital??

Dziś pierwszy raz dostałam kopniaczka aż krzyknęłam z zachwytu bo akurat rękę trzymałam na brzuszku, i takie inne uczucie to było dla mnie nie tylko takie pukanie i przekręcanie ale jak bym pod ręką taką małą wypukłą stopkę czuła :36_27_3:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Cześc mamuśki :)

mamaola super że nie musisz leżeć plackiem. Jak się zajmiesz trochę vodziennymi sprawami to szybciej zlecą te pozostale miesiące.

Ja dzisiaj po wizycie u gin. No i dostałam leki bo wyszło mi białko w moczu - niby minimalne ale zawsze to coś. Bede brac furagin, żurawinę i wit. C przez 2 tygodnie, a później posiew i zobaczymy.
Też dzisiaj się dowiedziałam że małe spacerki moge sobie urządzać, ale bez przesady. Bez wysiłku, nie dźwigac, często korzystać z ławeczki, ale świeżego powietrza ograniczać nie muszę. Teraz ogród by mi sie przydał:)))

guga u mnie siary zero, ale brodawki mi się zmieniły dość mocno. Śmieszne, bo człowiek niby przez te 30pare lat przyzwyczaił się juz do swoich piersi, a tu nagle zmiana ;)

filipka trzymam kciuki żeby tarczyca nie dała się we znaki i żeby minęła po ciąży. Zosia pewnie dzielna dziewczynka jest i zniesie dobrze szpital, tym bardziej że tatuś z nią będzie.
Co o spania w szpitalu, to moja koleżanka wzięła sobie karimatę i rozkladała na podłodze, a jej współlokatorka z pokoju dmuchała codziennie materac. Jakby tego nie miały to też do dyspozycji pozostawalo krzesło.

Pewnie pomyślicie że powaliło mnie już calkowicie, ale znowu zmieniłam zdanie co do wózka :)) Niedawno wklejałam linka do wózka Concord Fusion, dośc drogi ale solidny i bardzo mi sie podobal, i dzisiaj w drodze do lekarza podjechaliśmy do sklepu już na żywo porównać modele które nas interesują i czy może rzeczywiście nie warto jest wydawać tyle 2500zł jak można kupić ten Jedo o którym od początku pisałam. I już przed samym wyjściem ze sklepu zobaczyłam Mutsy Transportera, który odpadał dotychczas z powodu braku regulacji wysokości podnóżka (tzn dziecku nogi wisiały podczas snu). I okazało się że model z 2010 roku ma regulowany podnóżek i mój wybór był oczywisty!!!

Transporter 2w1Sand

Po powrocie od lekarza - po tym jak pozwolił mi na spacerki - to oczywiście polazłam do Złotych Tarsów poszukać butów. I oto zakupiłam pierwsze od 4 lat buty które mi sie nawet podobają!!! Nic nie mogłam wybrać od paru lat, świat zalały balerinki a ja w nich wyglądam jak słonik. I znalazłam koturny szmaciane i jestem z nich super zadowolona, do dżinsów i do sukienki. I są megawygodne!! Cena wprawdzie niewybredna, ale raz na pare lat moge tyle wydać, a tu wiem że płace za jakość.

TOMMY HILFIGER ELEGANCKIE KOTURNY SERENA 3A GOMEZ (995445653) - Aukcje internetowe Allegro

no, to się pochwaliłam wszystkim co się dzisiaj działo, ide jakąś kolacyjkę skonstruować :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...