Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

U nas tez po swietach i szkoda, bo to byly moje najcudowniejsze swieta.
Julcia nauczyla sie nowej "sztuki". W wigilie przewrocila sie pierwszy raz z brzuszka na plecki i teraz juz nie ma zadnego problemu smiga z brzucha na plecy i z powrotem.
I ... pelza.
Tyle radosci z tej malej pociechy.

Wiecie co ? Czulam sie bez Was jak na odwyku, caly czas mi czegos brakowalo.
Dobrze, ze juz bedzie mozna z Wami pisac, bo tak to pustki na forum.

Milego dnia :)

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Dawno mnie nie było i nie zdążyłam życzyć wam WESOŁYCH ŚWIĄT ! Więc nadrabiam zaległo9ści i życzę wam wiele radości i szczęścia dumy z pociech i niech się zdrowo rozwijają!!:zwyrazami_milosci::Kiss of love:

U nas święta super! Karol grzeczny był bardzo, a Kasia szczęśliwa i mocno zaangażowana w przygotowania i świętowanie:36_2_25:

Tydzień temu Karolkowi wylazł pierwszy ząbek i zaczął się przewracać z brzuszka na plecy. Dzień później opanował obrót z pleców na brzuch. Mamuśka dumna i blada:36_1_1:

Jestem nie po to, by mnie kochano i podziwiano, ale po to, bym działał i kochał. Nie obowi

Odnośnik do komentarza

Adria

Pamiętam, że kiedyś już wklejałaś zestaw ćwiczeń i wyjaśnienia, ale ja to chyba tego zbyt szybko nie znajdę. Masz to może gdzieś „pod ręką”? Byłabym wdzięczna. U nas problem samolocika pojawił się, jak zaczęłam nosić małą na biodrze, a to ze względu na prawą nóżkę, więc nie mogę przestać…

I gdzie fotka w nowej fryzurze?

Skoro dziewczyny już się przyznały, to i ja powiem, że jak dla mnie jesteście rodziną idealną. Taką, jaką chciałoby się mieć. Szopka rozłożyła mnie na łopatki wrażliwości i ciepła. Pochwal męża, bo spisał się na medal.

Realne

Spóźnione najlepszości ćwierćwieczne!
http://3.bp.blogspot.com/_U8-q5CKVRYY/SnI9R-6TpZI/AAAAAAAAAF4/mLR-8BxNLrU/s400/happy-birthday-funny-cake-smoke-clouds.jpg

Filipka

Mam nadzieję, że w święta chociaż wypoczęłaś. A Antek niech się już tak nie wygłupia, tylko porzuca „fochy” na bok. Za to trzymam kciuki.
:36_2_25:

Aśku

Ja nie wyobrażam sobie świąt bez męża, zwłaszcza teraz gdy jest Nel. My w tym roku byliśmy we troje tylko, ale to były najspokojniejsze święta w moim życiu – bez zbędnego stresu przygotowań.

Co do karmienia i usypiania, to tak nie mamy. Pewnie dlatego, że ja nie odbijam małej (każda próba odbicia kończy się wymiotami i mała po jedzeniu musi leżeć), ale za to często podczas karmienia robi sobie przerwy i się chichra, aż się wymęczy i zaśnie.

Gośka

Gdzie fotki włosków?

U nas choinka ubrana przez męża nie grzeszy ani urodą, ani nawet obfitością w ozdoby. Ale jest najpiękniejsza dla Nel – bo pierwsza. Chociaż chwaliła się tutaj nie będę. A Twoja wcale źle nie wygląda. I widać nawet, że chłopaki miały pomysł.

Agatcha

A jak wygląda przyrost wagi na siatce centylowej? Sprawdzałaś?

Guga

Ja mam niańkę z Lidla i jestem bardzo zadowolona. Dokładnie ten model mam:
NIANIA ELEKTRONICZNA 300 m. Super prezent NOWA (1377945829) - Aukcje internetowe Allegro
Jedyny minus to termometr latem, który pika powyżej 26 stopni (a było o wiele cieplej), ale tylko w słuchawce. A plusy? Fajne, delikatne światełko, ciche i miłe dla ucha melodyjki. Obie te funkcje można włączać zdalnie. Ma jeszcze przycisk PTT i jak wychodziłam z psem na dwór, to w razie czego mogłabym do małej cały czas mówić (w razie pobudki).

Anoushka

A może Dobrusia jest zaprogramowana genetycznie na bycie drobniutką? Najważniejsze, że jest zdrowa i radosna. A Tobie odpada problem wymiany za małych ubranek po miesiącu i kręgosłup Cię tak nie boli od noszenia. Trzeba szukać pozytywów!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug372n0aex2lz9nu.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/035105970.png?2317

Odnośnik do komentarza

A teraz w szybkim skrócie co u nas.

No więc Nel miała świetny humor w święta i cieszę się, że nigdzie nie wyjeżdżaliśmy i małej nie męczyliśmy. Jedynie noce ciągle kiepskie, ale powoli wracają do normy. Dzisiaj TYLKO 5 pobudek. Czy u któregoś maluszka ząbki rosną też na raty? Bo Nel już raz tak miała (w wieku 3 miesięcy), że męczyły ją strasznie dziąsełka. Po kilku dniach wszystko się uspokoiło, a teraz (nieco ponad tydzień) podobna sytuacja. Z tym, że dziąsełka są trochę nabrzmiałe. Ale już jej nie dokuczają i postępów żadnych. Teraz czekam na kolejną turę ząbkowania...

A ja dostałam wspaniały prezent na gwiazdkę - wigilijną @ (poprzednią miałam 3 grudnia). Jakieś anomalie bożonarodzeniowe w tym moim organiźmie.
:36_2_12:

A poniżej kilka świątecznych zdjęć mojego łobuziaka:
1) Z Mikołajem - jak się do tego prezentu mam dobrać?
2) Otworzę, otworzę, już blisko...
3) Wszystko jest moje!
4) Blumchen, kupiłam w końcu to krzesełko i ma zdecydowanie więcej zalet niż wad. Jestem zadowolona.
5) Przestałaby całe święta gdyby tylko mogła...

http://www.suwaczki.com/tickers/ug372n0aex2lz9nu.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/035105970.png?2317

Odnośnik do komentarza

Gdzie mamusie pewnie odpoczywają po świętach.U mnie po wigili noc kiepska mała się darła okropnie ale to zasługa ciotki męża urzekła ją ma w sobie babka coś dziwnego brrrrr i nizmiennie wciąż tylko rączki i rączki chyba jak zacznie chodzić dopiero odpocznę
Malena twoja córeczka poprostu cuuuudooooooo

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

U mnie dzis nadal malo czasu, zostal u nas syn mojej siostry i musze mu znajdowac rozrywke ;)

malena dziekuje za mile slowa, ale my naprawde na nie nie zaslugujemy. Wieczorkiem zeskanuje Ci zestawy cwiczen, bede miec wiecej czasu. Powiem Ci, ze dzialaja one cuda, widze po Julii jak pieknie robi postepy. Same jej teraz obroty sa dla nas zaskoczeniem. Twoja NEL slodziutka, ale juz widac jak urosla.
Zdjecia wklejam na zyczenie ;)

dolfowa spoznione zyczenia, ale szczere ;) gratulacje ząbka :)))

kasiula Tobie tez gratulacje z powodu ząbka. Super, a Hubik maly przystojny Mikolaj.

agatcha wiem, ze Ci smutno z powodu piersi, ale Malutka najwazniejsze, ze bedzie najedzona, a to powod Mamusi do radosci :))

aniu oj mamusie pewnie po swietach odpoczywaja :))

A i jeszcze jedno. Moja Julia zaczela sobie wybierac osoby, ktore lubi, a przy innych placze. Zrobila sie taka nieufna wobec obcych. Jak myslicie przejdzie jej to ?? Jak ktos nowy przychodzi to zaraz podkuwka, na niektore osoby tak jej juz to zaostaje, a na inne nie, zaraz przechodzi i sie pysznie bawi. Nie ma tego problemu np. w sklepach. Uwielbia duzo ludzi, obserwuje, a w domu problem.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witam się poświątecznie.
http://lh4.ggpht.com/_KP0_V4F67Ws/S0J6Z-kG02I/AAAAAAAAAF4/FSWJdtMcAk4/s400/i%20po%20swietach.jpg
W trakcie sprzątania jestem jak zwykle. Wigilia bardzo udana, 15 osób i wszyscy zadowoleni:)2 dzień świat u odziny męża a wczoraj u moich rodziców. Dopiero dzisiaj mam czas i siłę posprzątać po Wigilii... tzn, odkurzyć, pozmywać dokońca, bo nie miałam siły na wszystko. Mikołaj w Wigilię i Pierwszy dzień dluuugo nie spał. Jak jest duzo ludzi w domu, albo jak my idziemy gdzieś, gdzie jest dużo ludzi to nie chce dzieciak spać. W konsekwencji robi się strasznie marudny. Wczoraj u moich rodziców, od 15 do 18 tak krzyczał, płakał nic nie dalo się go uspokoić... zmęczony i glodny a do tego chyba zaczyna sięciężki okres, ząbkowanie na poważnie, Głodny był jak nie wiem, ale mleka nie ciągnął, jak tylko złapał do buzi smoka zaraz wypluwał z rykiem... w końcu ze zmęczenia usnął na rękach i spał 3 godziny!!! co nigdy mu się nie zdarza w dzień. Noce normalne, przebudzenia na picie tylko. OK 4-5 daję mu mleko i śpi do 9-10. Więc w trakcie nocnego snu, dostaje jeść raz, góra 2 jak widzę że spać z głodu nie może. I muszę się pochwalić, od męża dostałam złotą bransoletkę:):):):)Zaskoczył mnie, bo mówił, że są drogie a dużo już wydaliśmy na prezenty i przygotowania, a styczeń dlugi miesiąc. Więc myślałam, że coś innego dostane a tu taka niespodzianka:)

A do tego Mikołaj nie dość że też wybiera osoby u których czuje się lepiej, które lubi a które nie, to zaczął się domagać o swoje. Jak siedzi w krzesełku i chce na ręce, to wyciąga maksymalnie rączki i woła aaa, albo ooo, gdy chce jeść, krzyczy aaaaaammmmmmmmmmm... ajak chce do mnie to krzyczy mmaaammmm.... :) łatwo da się to rozróżnić:) Bardzo polubił przytulanie i próbuje całować:) Wszyscy co go na ręce biorą to buziaka w policzek a jak ktoś mu się spodoba, to sam łapie rączkami za policzki tej osoby, ciągnie jej twarz do siebie, otwiera buzie i daje soczystego buziaka;p a jest tak silny skubaniec że nie idzie mu się wyrwać z tego uścisku:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

rudzia kamien z serca, widze, ze Mikolaj tez wybiera sobie osoby, ktore lubi. a myslalam, ze to Julia tak wydziwia.
Czytalam ostatnio, ze w 6 miesiacu dzieci staja sie bardziej lekliwe i nieufne wobec obcych. Jedno co mnie cieszy - Julka uwielbia moja mame :))
Troche to uciazliwe, wszystkim tlumaczyc, ze ona taka jest i ze to normalne u dzieci, ze sie boja. ALe juz sie tym nie bede przejmowac, mam nadzieje, ze z tego wyrosnie.

ania z hippa dynia z ziemniakami

Ja Julii dzis dam pierwszy raz obiadek z mieskiem.

Ja Julie w swieta kladklam spac normalnie o 18-ej. Na wigilii bylismy u mojej mamy, to ja po kolacji polozylam do wozka i uspilam, potem gondole wlozylismy do auta i w domu ja przelozylam na spiaco do lozeczka i spala do 7 rano, no i przez 2 dni swiat tak samo. A w drugie dzien to spala nawet do 8.15

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria Mikołaj też najbardziej lubi babciei dziadków, potem ciocia i wujek których widuje prawie codziennie od urodzenia, ale np. na Wigilii była dziewczyna mojego kuzyna i ona strasznie chciała Mikołaja na ręce wziąć a on jak tylko na nią spojrzal wpadał w płacz...dziewczyna speszona była jak nie wiem;p Najwyraźniej zła kobieta jest;p

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
niby po świętach, ale aura świąteczna jeszcze się gdzieś unosi, fajny czas :)
Adria , widać, że aparat wpadł w dobre ręce, piękne zdjęcia.
Malena nie wiem, czy ja już pisałam, ale użyłaś słowa, którego użyła pediatra i brzmi to dla mnie przekonująco: mała w ostatnim miesiącu ciąży nie przybierała (dlatego urodziła się 2840) z powodu niewydolności łożyska, zostało upośledzone jej odżywianie, jej organizm dostał informację, że dostanie mało pożywienia, więc została zaprogramowana na jedzenie mało. A genetycznie... oboje z mężem byliśmy co najmniej kilo ciężsi w tym wieku. No nic, jesteśmy w fazie testowania nowego jedzonka, Dobrusi uszy się nie trzęsą, ledwo drgną na cokolwiek...najgorzej z kaszkami wrrrr :)

A charakterek Doberka ewoluuje, najbardziej uderza teraz jej rozwój emocjonalny i intelektualny, a co za tym wszystkim idzie, zrobiła się troszkę upierdliwa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...