Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Anna wszystkiego naj naj naj i wielkie buziaki dla Oliwki :)))
http://www.myspacelayouts2.com/Images/happy-birthday/images/10.gif

daje Martusi obiadek i lecę do Złotych Tarasów :))
aaaaa M dzwonil, powiedzial że jest w sklepie, bo MUSIAL swojej córeczce cos kupić. I kupił pchacz Fisher Pricea taki skladany, że narazie służy jako stolik i panel do zabaw, szczeniaczka-uczniaczka i grzechotkę... obawiam sie że to nie wszystko, znając jego... :)
A wszystko przez wyrzuty sumienia że zaraził "swoja królewnę" jak zaczął posmarkiwać, i na dodatek musil wyjechac i ją zostawić :))
Chyba częsciej będe aranżowac sytuacje, żeby mial wyrzuty sumienia :)))

Odnośnik do komentarza

Maz poszedl po choinke do lasu, jak Julia wstanie to bedziemy ubierac.
Ja Julci od urodzenia prowadze taki pamietnik,a wczoraj dodatkowo postanowilam ze kazdego 16 dnia miesiaca, wtedy urodzila sie Julia wklejac jej po dwa zdjecia, bedziemy miec pamiatke :))

asku a kiedy Twoj maz wraca ?? Ja Was z filmem nie zrobilam :P a ze sie smialam, bo zabawne to bylo przyznacie ;) Niedziela nie nudzisz sie ? A tak apropo Szczecina, mam tam mojego chrzestnego, w przyszlym roku sie do niego wybieram w drodze nad morze (no troszke musimy zboczyc) moze wtedy tez sie spotkamy ?? Jak wytrwamy na forum ;)

annaz co do zabkow nie pomoge, bo my odkrylismy go jak juz byl. Wszystkiego naj dla Oliwki, przede wszystkim duzego apetytu
http://www.p119.wroclaw.pl/images/misiu.gif

kasiula zdrowka :)))

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

    Annaz
dużo zdrówka!:)
    Adria
zabawne zabawne hi hi,zwłaszcza jak pomyślałam ,że mój jakiś opóżniony w rozwoju;) Mąż nie wiem kiedy wraca, to zależy jak będzie szło z remontem. Nie nudzę się.Zrobiłam znowu zupkę buraczkową ,trochę sprzątam ,w międzyczasie bawie się z małym i będę ćwiczyć.Pewnie jak będziesz tak blisko to możemy się spotkać:) nasze cukiereczki będa już takie duże!:) Ale fajnie po choinkę do lasu:) to są święta:)

Odnośnik do komentarza

maz z zosia poszedl na spacer i kazal mi spac,a ja pokimalam 15 minut i wiecej mi sie nie chce/

adria my tez dzis ubieramy choinke, ale mamy malutka w tym roku;/za to kupilam super elegancjkei ozdoby ze zlomy i tak bedzie ubrana.
my kupilismy zosi chustawke ale juz rozpakowana i zamowilam jej gasienice -taka niewielka ale zeby miala co rozpakowac i organki;) a co z tymi zabawkami co mialas dostac???

gosia wow ale twoj maz cudny,tyle zabawek na raz-cudownie;)))ja tez chce kupic uczniaczka ale nie moge sie zdecydowac...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha z zabawkami lipa, kuzynka wyniosla juz jakis czas temu zabawki do piwnicy, do tego sanki, rower, buty, narty i wszystko im ukradli, dostalam od niej tylko ciuszki, pampersy i taki duzy domek dla Julii

asku najwazniejsze to umiec sobie zorganizowac czas.

Choinka przyniesiona, do samego sufitu, a jak pachnie, idziemy teraz ubierac, Julia wystrojona na bialo-czerwono - tata bedzie robil zdjecia

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria40

Choinka przyniesiona, do samego sufitu, a jak pachnie, idziemy teraz ubierac, Julia wystrojona na bialo-czerwono - tata bedzie robil zdjecia

super :)
u nas w wawie - bedzie taka tyci tyci... juz ubrana [ z roku na rok nie rozbierana]
za to w ZD Woli bedzie tez duza - ale sztuczna :)

hmmm jeszcze nie czuje klimatu swiat :(

wrzyc fotki jak ubierzecie choinke :D
pierwsza choinka naszych maluchów :D

a moja zasnela.. ufff ale cos dzis marudna i rozdraznina... nie wiem co... moze zabki, bo nawet przy cycku zdarza jej sie kwilic?

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
ja tylko na chwilke, bo musze sie mezem nacieszyc, ktorego mam nareszcie w domku :-))
Manka ma cos ostatniomega apetyt.. tfu tfu nie zapeszac, ale dzis w sumie od 7 rano 4 butle wypila po 120 ml, zjadla kasze i obiadek... nie wiem co jej sie nagle stalo ... ale mamusia wreszcie zadowolon... tylko ciekawe na jak dlugo... poki co spadam, przesylam buziaki, jutro sie zamelduje!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

realne, poprawka mała, pierwsza choinka byla u blumchen :)

Wrociłam ze Zlotych Tarasów, nic nie kupilam, za to dostalam w międzyczasie telefon od siostry (mieszka w Norwegii) że wlasnie ląduje samolot z jej kolegą na pokładzie i ma dla nas prezenty. I tym sposobem przyszedł zupełnie niechcący Swięty Mikołaj z dwiema reklamówkami. Korci mnie zeby rozpakowac, ale chyba poczekaja do choinki:))))

Ide robic jakiś obiad, bo moje dziecko na zakupach sie najadlo, a ja dzisiaj tylko o kawie łażę... i glodna jestem jak wilk :)

Odnośnik do komentarza

    Adria
ale fajnie :) do sufitu ,musi być piękna .U mnie sztuczna i juz 2 razy ubierałam bo się przewróciła.
    Goskasos
ale miło prezenty z tak daleka :) też bym czekała do świąt:)lubie takie oczekiwanie:)
    *
u nas bez załóceń spanko ,a Ptyś polizał trochę zupki . Zupa mi nie wyszła zamiast buraczkowej to mi kasza kit z buraczkami wyszła.Teraz to muszę jeść:P a mąż się chyba stęsknił ,bo aż 2 razy dzwonił ,pytał czy schudłam:)

Odnośnik do komentarza

goskasos
realne, poprawka mała, pierwsza choinka byla u blumchen :)

Wrociłam ze Zlotych Tarasów, nic nie kupilam, za to dostalam w międzyczasie telefon od siostry (mieszka w Norwegii) że wlasnie ląduje samolot z jej kolegą na pokładzie i ma dla nas prezenty. I tym sposobem przyszedł zupełnie niechcący Swięty Mikołaj z dwiema reklamówkami. Korci mnie zeby rozpakowac, ale chyba poczekaja do choinki:))))

Ide robic jakiś obiad, bo moje dziecko na zakupach sie najadlo, a ja dzisiaj tylko o kawie łażę... i glodna jestem jak wilk :)
Super :D
Nie chodziło mi o to kiedy i u kogo była pierwsza choinka ubrana.. tylko o to ze to pierwszy rok kiedy nasze maluszki obchodza święta po drugiej stronie brzuszka [bo na poprzednie święta już były, ale w środku maluśkie - tyci tyci - kilka/kilkanaście mm :D]

aśku
u nas bez załóceń spanko ,a Ptyś polizał trochę zupki . Zupa mi nie wyszła zamiast buraczkowej to mi kasza kit z buraczkami wyszła.Teraz to muszę jeść:P a mąż się chyba stęsknił ,bo aż 2 razy dzwonił ,pytał czy schudłam:)

U nas przez cały dzień spała jakieś 15 minut... 5 zanim mąż jej nie obudził i jakieś 10 jak zdążyłam napisać że usnęła :P

teraz śpi po kąpieli - dość długiej, pluskającej [szuflada z moją bielizną była przez przypadek otwarta i... wszystko na sznurek się nadaje tak chlapnęła, że chyba 1/3 wody z wanienki znalazła się na podłodze, szafce, szufladzie, wiszących ciuchach - dobrze, że przed kąpielą zauważyłam garniak męża to przewiesiliśmy :P]

Teraz zasnęła bez jedzenia ale śpi czujnie to się jeszcze obudzi - mam nadzieję, że tylko na karmienie, nie jak wczoraj do prawie 2giej uśmiechnięta od ucha do ucha :P

hmmm nie widzieliście moich przedłużeń do body bo znaleźć nie mogę :P

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

my tez po kapieli;)
choinka ubrana-szkoda ze taka mala;/

a musze sie pochwalic,dzis rozebralam zosie i po kapieli lezala sama na golaska i wiecie co - juz wogole nie przechyla sie na lewa strone, no czasem jej sie zdarzy ale raz na lewo raz na prawo...a nogi juz ida prosto do gory nie w bok - kurcze chyba cwiczenia daly rade;)jeszcze bedziemy cwiczyc az obejrzy ja lekarz albo rehabilitant,ale u tego drugiego nie byllismy juz z miesac;/przez pogode.ale coz widac ze nasze cwiczenia daja rade;)

no to sie pochwailam i uciekam, do jutra

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

A ja się dopiero witam dzisiaj :)

Mieliśmy intensywny weekend. Wczoraj pojechaliśmy na tą wigilię. Siedzieliśmy do północy. Było bardzo sympatycznie i dużo dobrego jedzonka (każdy coś przyniósł). Jednak koło 22 zaczęłam juz nerwowo patrzeć na zegarek :/ Bałam się, ze Leo się obudził i płacze głodny... W końcu o 23 nie wytrzymałam i zadzwoniłam do mamy ;) Okazało się, ze śpi jeszcze.

Nocowała u nas przyjaciółka i rano razem z mężem zajęła się Leo, a ja pospałam do 11 :) Pierwszy raz od bardzo dawna obudziłam się sama i - mimo, ze mogłam - to nie zasnełam już dalej :)

A dzis na obiadku byliśmy u moich rodziców. Wyjeżdżają na święta, więc zrobiliśmy sobei małą wigilię.

Poczytam co tam u Was.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Żyjemy :)
Tylko jakoś tak leci czas.
Co u nas - Antek stękoli na maksa. Idą mu zębiska - ale jakoś dziwnie, 2ki czy nawet 3ki i na dole i u góry, noce masakryczne, znów mu uklad pokarmowy szwankuje po jedzonku a tu wielkimi krokami zbliża się powrót do pracy :( Mąż wyjeźdza już w styczniu więc trochę mi smutnawo, do tego w styczniu (dzień przed jego wyjazdem) będą Antka chrzciny.

agatcha super, że takie postępy u Zosi

adria my też mamy duużo choinkę - super pachnie. Dzięki za pamięć

mamaola ale fajny weekend - szkoda że Ci rodzinka wyjeźdza - glowa do góry

annaz moc uścisków dla Oliwki

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

My chionkę będziemy kupować i ubierać jutro. Zawsze mamy żywą, ale w tym roku też będzie malutka (zawsze od ziemi do sufitu), bo rzeczy Leo zajmują tyle miejsca, że na choinkę już nie starczy - będzie stała na komodzie.

agatcha
- super, ze rehabilitacja daje rezultaty. Może niedługo w ogóle przestaniecie ćwiczyć? Ja z Leo też kilka ćwiczeń robię i mam wrażenie, ze mu służą :)
A kiedy macie nastepną wizytę u rehabilitanta?
Napisałaś o ozdobach ze słomy z literówką - złomy, a ja w pierwszej chwili pomyślałąm, ze ze złomu :)))))
A po tej kaszce na noc to Ci Zosia lepiej śpi?

aśku - ja z Leo nie mam szans się nudzić - on mi zawsze zajęcie znajdzie ;)

realne - Leo teraz też już tak w kąpieli chlapie, że w łazience pływa, a ja się do kąpieli rozbieram, bo miałabym całe ubranie mokre. A radość na twarzy taka!

blumchen
- może wpadła w swój rytm z tym jedzeniem? Oby tak już zostało!

A filipka to chyba wpadła w przedświąteczny wir? Mam taką nadzieję w każdym razie i że u nich wszystko ok?

adria
- zapraszamy do Szczecina :) Ja jak najbardziej się piszę na spotkanie. Co mamy nie wytrwać! Już rok tu jesteśmy ;)
Mam nadzieję, że Leośkowi światełka nie będą przeszkadzać. Szkoda, ze się nie zapytałam, czy ktoś to ma, bo było kilka tych pianinek i zastanawiałąm się które wybrać...
Co do uczulenia, to ja cały czas mam nadzieję, ze Leo dostał tych liszajów po mandarynkach. Cytrusy bardzo uczulają. A ja jednak od samego początku duże ilości mleka spożywałam i nic mu nie było. Dostał jednego liszaja i długo nic się nie działo mimo mleka, serów i jogurtów. Więc mam nadzieję, ze to jednak nie na nabiał.

gosia
- no to mąż wpadł w szał zakupowy :) Fajnie :)

kasiula - zdrówka życzę.
I gratulacje z okazji ząbków. To się chyba Hubcio już niedługo uspokoi?

annaz - GRATULACJE I NAJLEPSZE ŻYCZONKA DLA OLIWKI!!!

A co do męża - to ja myślę, że najlepsza jest rozmowa - powiedz mu jak się czujesz i że z tego powodu zastanawiasz się nad sensem Waszego małżeństwa. I ze jak on nie zmieni swojego podejścia, to ono prędzej czy później się rozpadnie. Może się chłopak obudzi? Jak mu zależy na Tobie to powinien zmienić podejście.
A dzieciaczki są przyzwyczajone do bujania i noszenia przez 9 miesięcy ciąży, więc to NIE TWOJA WINA. To natura tak to zaprogramowała.

Widzę, ze szykuje się Szczecińskie spotkanie :) Jestem za :)

małolatka - fajnie, ze Oliwierek daje CI tak długo pospać.

anoushka, gosia - przyłączam się do skojarzeń. Garnuszek na klocuszek... I nic więcej nie trzeba mówić :)

natalia - tez lubię ten film :)

rudzia - Mikołajek wygląda słodko w wersji świątecznej!!! Jak mały elf :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

filipka w koncu jestes kochana !!!!! Wierze, ze Ci ciezko, ale pomysl sobie, ze Antek coraz starszy. Trzymaj sie !!!!!! i pisz chociaz kropke, zebysmy sie nie martwily.

mamaola o jaki intensywny weekend, a wiesz, ze ja wczoraj sobie myslalam o tym, ze dawno Twojej przyjaciolki u Ciebie nie bylo, a tu prosze. A co do rzeczy Julii to ja tez ledwo mieszcze w domu, coraz to cos dochodzi ;)

guga dzieki za zabawy, napewno skorzystam, zaraz zabieram sie za lekture.

agatcha super, ze postepy sa !!! Wy juz cwiczycie chyba tak jak my ok 1.5miesiaca ? Julia juz bez problemu smiga na brzuszek, jak robilysmy cwiczenia to sie nauczyla, chciala zlapac grzechotke.

kasia fajnie, ze wyjazd sie udal, ale mrozno to jest, u nas dzis rano - 19.

asku fajnie na swojego synka mowisz: Ptyś, a ja na Julie wymyslam co rusz to cos nowego, teraz na topie jest: Misiulinda ;)

Jutro wrzuce zdjecia choinki. A narazie delektuje sie zapachem.
Jutro jade na caly dzien do mamy, zostawie u niej Julie i smigne na przeglad instalacji gazowej w aucie, a potem w koncu bede miala czas na ploteczki z mama.

Dobrej Nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...