Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

malena lo matko , aleś się rozpisala - fajowo :)
Dawaj córcię, przyjmę na synową - fajne z Was babki, więc fajne córcie będziecie mieć, a ja synową :)
Jak stopa?

natalia dobrze, że maly OK. Zdrówka dla Ciebie. A konsultowalaś to nąpięcie mięśniowe z neurologiem lub rehabilitantem (w końcu nie pamiętam czy się umówilaś czy nie)?
Kurczę, tylko jak tu nie wychodzić z dzieckiem jak pogoda taka bleee u nas non stop ?

annaz ja mam awaryjnie smoczek adekwatny do wieku, chyba 3 kropelki - ale ja się slabo na tym znam

mamaola fajne te nasze dzieciaczki się zachoują. Antek daje takie ala calusy - calą otwartą buzią rzuca się na mój policzke :)
Moja laktacja jakby lepiej, ale muszę pilnować malego i przystawiać i laktator leży w zasięgu ręki :(

adria o, wlaśnie mialam się pytać o Twoją pierś - super, że się wygoila. Ja też karmię przeważnie na leżąco

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Bożesz, co za kociol.
Antek obudzil się po 30 min na dworze - ale ryk na maksa. Nie chcialam go bujać na dworze, bo zimnica i nie mogę mieć tarasu otwartego, bo Zosia może wyleźć z pokoju.
Wzięlam go do domu i widzę, że chlop zmęczony. 40 min go lulalam taki byl wybity ze snu, a Zosia biedna kaszląca, glodna musiala czekać.
Myslalam, ze mi serce pęknie - ten wyl i za cholipkę nie mógl usnąć. A Zosia leżala w lóżku i czekala. Ale taka jest dzielna, że jestem dumna jak paw. Teraz ogląda obrazki w książce i nawet nie chce abym jej czytala, więc ja jem obiad i klikam - parę min relaksu ;)

annaz a co się dzieje? Są dzeci, które jedzą na śpiocha i tyle - dawaj jej wtedy i się nie zamartwiaj.
A posty możesz poprawiać - w prawym dolnym roku masz opcję 'edytuj' :)
Pytalaś już kiedyś o Sinlac i Ci pisalam - my jemy od 4 tyg

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

a ja dopiero dorwałam się do kompa, bo przyszedł rano listonosz z karuzelą i pościelą, wszystko montowałam, później pranie, troche ogarnęlam, w międzyczasie obiadek i tak zleciało...

A więc witam się poniedziałkowo :)
Moje dziecko wczoraj położyłam o 23, mniej więcej od 1 w nocy zaczęła marudzić w łóżeczku, budziła się co 15 minut i płakała, więc tatuś wziął ją do siebie do pokoju i spała w gondoli. Zasnęła w wózku tak kamiennym snem, że dzisiaj, jak Artur obudził się o 9.30 to dziecko leżało sobie bez słowa i się rozglądało... Nic już z tego nie rozumiem, ale najwazniejsze że wszysyc się wyspali :)) A pomimo to czuję się dzisiaj jak flak, chyba to pogoda...

filipka, duże uściski (na odległość żeby się nie zarazić) dla Was wszystkich, a w szczególności dla "zadżumionyej" Zosieńki. Niech już przestaną się Was czepiać te wszystkie bakterie i wirusy, odpocznij kobito... Życzę zdrówka z całego serca :):36_3_14:

anna nie wiem jak inne firmy, ale jak kupowałam butelki i smoczki NUK to było rozgraniczenie na 1 (od 0), 2 (bodajże od 6 miesięcy), 3 itd. I do tego każda numeracja miała jeszcze rozgraniczenie na S, M, L. Czyli S - do mleka, wody i herbatki, M - do mm i chyba do kaszek, L - do kaszek (chyba cos pokręciłam, musisz spojrzeć na kartoniki przy smoczkach). Ja używam S, bo kaszkę podaję łyżeczką, ale jak Twoja mała woli jeść przez sen to zorientuj się i kup sobie smoczek odpowiedni dla kaszki.
A na początku kaszkę rozrabiałam wg tego, co jest napisane na opakowaniu: 4-5 łyżek stołowych na 130ml wody. Z tym że przez pierwsze parę dni jak dawałam mniej, to rozrabialam 30ml wody i 1 łyżkę kaszki. Wychodziła dośc gęsta więc nie wiem jak mialabym ją podawać przez smoczek, ale pewnie można troszkę jeszcze rozcieńczyć.
Z tym że jesli Twoja mala ma skazę, to chyba bedziesz musiała kupić kaszkę ryżową zamiast mleczno-ryżowej, a ja już nie wiem czy rozrabia się ją tak samo.

Ja osobiście spróbowałam już 3 kaszek (cioci synowa lubi je jeśc, i od niej na poczatku wzięlam trochę, więc mam porównanie): bananowej na dobry sen bobovity, bananowej mleczno-ryżowej bobovity i waniliowej bobovity. Jak skończę to opakowanie waniliowej to kupię tą kaszkę na dobry sen - jest trochę "grubsza", jakby jakby miała więcej ziarenek niezmielonych, i na noc wydaje mi sie lepsza. A Martusia się nią zajadała.

filipka, a czemu wybrałaś sinlac a nie kaszkę bobvity np?? napisz mi za i porzeciw, może tez się przerzucę... chociaż Sinlac jest nestle, tak jak NAN, a u Tuśki NAN się nie przyjął...
I pogratuluj Zosi cierpliwości :))) Dzielna dziewczynka :)

natalia masz rację, nie ma się co martwić na zapas, jedno dziecko robi coś wcześniej, inne później... namartwisz sie teraz, dołek złapiesz, a za tydzien okaże sie że dziecko robi wszystko to, czego nie chciało przy lekarce. Głowka do góry :)))

agatcha, trzymam kciuki :)

Malena, jakie oparzenie?? ja nic nie wiem... Mam nadzieje że nic poważnego sie nie stało...?

Mamaola, śmiac mi się chce z tego wietrzenia Leosia:))) Od razu przypomniał mi sie tekst "to sie myje a nie wietrzy..." :)))))))))))))))))))))) sorki, ale tak głupio mi sie skojarzyło :))

Małolatka, jak dzień szczerości to po całości już... dołaczam się do dziewczyn z odczuciami, i tez jestem z Ciebie ogromnie dumna. Jesteś takim naszym "dzieckiem" forumowym, i czujemy się trochę za Ciebie odpowiedzialne:)) Z tego tez powodu nie pasują mi już do Ciebie te wszystkie teksty hip-hopowe z przekleństwami na nk... to bylo dobre jak byłaś głupiutka nastolatką, a teraz jesteś przecież dojrzałą mamusią :)))
Przepraszam za szczerość, ale ja inaczej nie umiem - a moje przyjaciółki mi powtarzają żebym się nie zmieniała, bo to jest lepsze od zakłamania - więc staram się nie zmieniać :)
I napisz co u kolezanki :)

adria wszystkim wścibskim nochalem mowimy kategoryczne NIE. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy mają pożywkę z cudzego życia...widocznie ich zycie jest nudne, szare i do d... jak papier toaletowy. Żal mi ich, naprawde...
A ja tez jestem śpioch, na szczęscie pospałam dzisiaj do 10.30, jak wstałam to mąż karmił Martusię i mogłam sobie później z nią troszkę poleżeć jeszcze :)
Utul ode mnie swojego wilczura, uwielbiam takie rozrabiaki :)))

kasia, u mnie jest podobnie, jak widze że dziecko mi nie pośpi i mam drugą czy trzecią pobudkę po 15 minutach od zasnięcia, to smaruję dziąsła Dentinoxem - nie wiem jak to działa, ale w 2 minuty dziecko śpi jak zabite. :))

asiula, przezyłam szok jak czytałam o tym zakrztuszeniu...ja nie wiem jakbym zareagowała, wiem że jak sie coś dzieje to mnie paraliżuje, wiem że nigdy nie udziele pomocy podczas wypadku, nie dotkne sie do nieprzytomnej lub nieżywej osoby...ale to są tylko moje przypuszczenia, na szczęście nigdy nie byłam w sytuacji żebym musiała udzielac pomocy komuś bliskiemu, może wtedy reaguje sie inaczej.
Ale jak czytałam to nie wyobrażam sobie co musiałaś czuć, jaki strach... Oby żadnej z nas nic takiego się nie przytrafiło :(

Rudzia, super że tak Wam fajnie minęły chrzciny, i ze Mikuś był taki grzeczny. No i super prezenty :)

guga, kup sobie takie pudełka Aventu do zamrażania pokarmu (albo innej firmy, może sa tansze). Są wielorazowe, plastikowe, mozesz etykietkę nakleić i masz na jakis czas spokój. Ze słoikami to właśnie jest ten problem, ze często się nie zakręcają.

qookiee dzieki dobra kobieto za dobrą wiadomość!!!! Sama nigdy w życiu bym tego nie zauważyła, i gdyby nie Ty to cierpialabym pewnie przez to jeszcze jakiś czas !!! Powaznie... :36_1_67::mylove:

Dacie wiarę że pisałam tego posta od 14???? Taka rozlazla jestem dzisiaj, że wkurzam się sama na siebie... jak już go zaczęłam pisac, to cały czas albo Martusia smieje się do mnie i musze dziecku odpowiedzieć tym samym, albo ktoś puka do drzwi, albo telefon dzwoni...a w międzyczasie jeszcze musialam swój brzuch uspokoić, bo kiszki mi zaczęly grać... masakra, jak ja nie lubię takiej pogody i takich dni - szare, bure i śnięte...

aaaaaa zapomnialabym - muszę się pochwalić. Wygralam dzisiaj aukcję - całe 25 zł będzie kosztował ten komplecik, ale warto - już mam pomysł na zdjęcia świąteczne:))

Moje pierwsz Swieta komple czapka MIKOLAJ zUSA3-6m (1316611887) - Aukcje internetowe Allegro

Odnośnik do komentarza

Kochane będę pisała na raty bo tyle naklikane że ciężko nadrobić:Szok:

Natalia trzyma Adasia to choróbsko chyba już z tydzień ech mam nadzieję że teraz już wróci do formy i Was też choroba ominie

Małolatka jej skąd masz takie wiadomości że od 4 miesiąca to po jego ukończeniu, ło matko mam wyrzuty bo moja mała wcina deserki codziennie a jak je widzi to buzia jej się śmieje, mam nadzieję że krzywdy jej tym nie zrobię

Aniu mi pediatra kazał zacząć podawanie kleiku w południe po wypiciu mleczka 2/3 łyżeczki

Filipka o jej 40 stopni gorączki mam nadzieję, że wieczór będzie lepszy i Zośce minie gorączka

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

agatcha, slim gratki z okazji zębisk! :)

goska sinlac jest bezmleczny, bezglutenowy - dla alergików ze skazą bialkową etc. Robi się na wodzie. Dodatkowo ladnie obciąża treść pokarmową, a to ma znaczenie gdy dziecko ma refluks, do tego kaloryczne, więc ma wplyw na przyrost wagi.
A u nas odpukać w tym sezonie przedszkolnym lepiej z chorobami - więc jestem dobrej myśli.

Uciekam - mąż kąpie Antka, więc zaraz karmienie.
A Zosia przed chwilą miala 40 st gorączki, a po godzinie 38 - nic z tego nie kumam. Już chcialam podać kolejną dawkę ibuprofenu, a tempa sama spada (jedynie schlodzilam Zosię okladami i przykrylam samym kocem)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

A, mąż przyjechal z pracy dziwnie zafrasowany i wyszlo w końcu o co chodzi - dostal propozycję 'nie do odrzucenia' ;):
wyjazd do USA na 6 tygodni; termin luty-marzec.
Nic tylko sobie w leb palnąć - ja w lutym wracam do pracy i nie wiem jak to ogarnę. Będziemy glówkować - nie wiem czy nie orzesunę pójścia do pracy o m-c (tylko jak na to w pracy spojżą), ale pewnie wtedy jak na zlość jemu wyjazd się przesunie na koniec lutego ;)
Najgorsze, że wiem jak to dla niego ważne i jak mu zależy ale boję się o swoją pracę, która też jest ze wsględów finansowych ważna dla nas. Do tego to on mial brać ewentualne zwolnienia przez pierwsze miesiące gdyby coś nie tak bylo (tfu tfu) z dzieciakami - to się porobilo :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

jak tak mało śpie to wolniej funkcjonuje co nie jest łatwe, do tego meza dziś w zasadzie nie mam jutro też :(:(

Mamaola- ja też amlej daję wąhać :):):):) a jak jadłam dzis wafla to oczkami pożerała
Adria- zanim podasz coś nwoego to cycek
Malena- ja też uważam ze czekac warto do 6 msc ale moja akurat to chudizna a lekarz uznała ze jabłuszko i amrchew to nie jedzenie
Filipka- zdrówka

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Malena niesamowita jesteś z tym pisaniem, prawdziwe eseje jej dobrze kojarzę zawód nauczyciel???A co dokładnie j. polski????:smile_move:

Mamaola fajne takie zakochanie w maleństwie, ja mam taką manię że jak przytulam się do Iśki to czuję "święta" , ciężko to określić maluchy mają taki specyficzny zapach a on mi daje tyle siły i energii i wyzwala takie pokłady miłości że wszystko jestem w stanie dla niej zrobić

Realne no fajny taki dziadek, my mamy dwóch i choć kochają Iśkę bardzo to chyba żaden by jej nie przebrał a o uśpieniu mowy nie ma, popatrzeć na wnusię pogadać i starczy bo mają chłopy opory:Padnięty:

Adria co za historia z tym wkręcaniem na forum to musiała być jakaś psychopatka ech nie lubię takich ludzi, żeby uśmiercać dziecko o matko co za wariatka

Aniu jakich butelek używasz ???

Natalia też uważam, że Adaś zacznie zginać rączki, a ćwiczysz z nim takie siadanie??? Ja nie wiem czy powinno się tak robić ale ja moją Angelikę kilka razy dziennie podciągam do siadu. Jej straszą wszyscy tymi nockami, u nas Angelika przesypia całe i mam nadzieję że jej tak zostanie a może to okres ząbków i dlatego maluchy częściej się budzą???

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

slim oj oj to super, ze pierwszy zabek juz sie pojawil !!! Gratki dla Aluni. Pewnie to slodki widok.

filipka no to nie zazdroszcze Wam takiej decyzji :( Musicie usiasc i pogadac, rozwazyc wszystkie za i przeciw. A mialam zapytac i jak tam opiekunka ? Sprawdza sie ? Szkoda Zosienki, ale sie bidulka nameczy.

goska no Ty chyba do zawodow staniesz z malena w pisaniu postow hehe Fajnie sie je czyta. Troj sliczniutki, ja mam na swieta dla Julci pajacyka-renifera czerwonego, a na mikolaja jej kupilam czapke swietego mikolaja. Ciut za duza, ale i tak slodko wyglada.

guga mowisz, ze Isia pachnie swietami, a wyobrazasz sobie pierwsze swieta we trojke ? Ja juz sie nie moge doczekac, bedzie tak jak zawsze chcialam, jak marzylam. A tak a'propo zapachu. Mam puder w kremie i zawsze jak go uzyje to maz mowi na mnie: "nad morze". Ten zapach kojarzy mu sie z morzem...

A my z mezem sie dogadalismy i wybieramy sie na takie romantyczno-wariackie andrzejki we dwoje. Moja Mama przyjedzie do Julci i bedzie u nas nocowac, a my (za tydzien we wtorek) jak polozymy Julie spac pojedziemy sobie najpierw na lodowisko, powyglupiac sie na lyzwach (bedzie ubaw bo nie jezdzilismy sto lat) a potem pojdziemy na romantyczna kolacyjke :)))) Juz nie moge sie doczekac.

Julcia wstala przed 15-ta i ledwo do 18 ytrzymala, wykapalismy ja i usnela mezowi na rekach, wiec szybko na spiocha mleczko i polozylam ja do lozeczka. Ciekawa jaka bedzie noc.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Gośka fajny ten komplecik mikołajkowy, widać że święta się zbliżają CUDOWNIE

Filipka nie zazdroszczę tego wyjazdu męża, kurde co facet w domu to spokojniejsze życie a tak na odległość ech no i wszystkie obowiązki spadną na Ciebie a przy dwójce dzieci jest ich duuuużo

Kasia widzę, że i Ty bez pomocy męża jej to chyba ja taka pokraka bo nawet sama wykąpać Angeliki nie daje rady

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

U nas dziś dzionek rewelacja, choć chyba zaczynamy przygodę z ząbkami bo ślina leci potokiem a rączki tak pcha że aż się krztusi i kaszle, doczekać się ząbka nie mogę:smile_move:

Dałam Angelice ten mus jabłkowy który zrobiłam zjadła prawie cały słoiczek tak jej smakowało, ech mimo że te słoiki zawiodły to i tak jestem szczęśliwa że smakuje jej jedzonko robione przez mamusię (a przecież to tylko jabłuszka)

Szwagier dziś podjadał taką kiełbaskę "jedynkę" podszedł do Iśki i dał jej polizać minę miała tak zadowoloną że aż język wytykała za jeszcze ale na to musi poczekać, choć fajnie jak dziecko tak za jedzeniem patrzy.

I od godziny już moja maleńka sobie śpi choć przed chwilą biegłam jej na ratunek bo w momencie był taki płacz, ale pogłaskałam i dalej śpi, może coś jej się śniło:Szok:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Ale tu cisza, cały dzień ruch na forum że ciężko dogonić a jak ja siadam do komputera to nie ma nikogo:Szok:
A mąż polazł na halę, Iśka śpi a ja siedzę i zaglądam do Was. Do tego jutro pojawi się kolejne maleństwo w rodzinie i tak się cieszę, że doczekać się nie mogę tym bardziej że szwagierka mieszka klatkę obok więc będziemy razem mamusiować :smile_move::smile_move::smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

No gadamy z mężem i najbardziej to się boimy o moją pracę i jak ja ogranę pójście do pracy - pierwsze dni, tygodnie z byciem sam z 2 potworków,
Zobaczymy kiedy mąż wyjedzie - będzie gadal z szefem (śmiesznie bo jego przelożonym jest jego dobry kolega jeszcze ze studioów).

guga to kciukasy za nowego bobaska w rodzinie.
Super, że Iśka tak ladnie je Twoje dzielo :)

malolatka to ja też robię coming out - tak jak malena, mamaola i adria uważam że jesteś super dzielna, ale i ja mialam wątpliwości co do Twojej prawdomówności - bylam przekonana, że wszystko to niezle bujdy ;)

adria na razie OK z opiekunką, ale się nie nakręcam - czekam na razie do końca m-ca, wtedy będę z nią rozmawiać. Mam nadzieję, że się nie zmyje, zwlaszcza że w obliczu wyjazdu męża będzie na wagę zlota. Szczególnie, że po Nowym Roku wraca z morza dziadek Zosi i moja mama będzie mniej dyspozycyjna - zawsze wtedy dużo podróżuję i spędzają ze sobą dużo czasu + praca = malo czasu dla nas :(
Co za straszna historia z tą klamliwą dziewczyną - jakaś niepoważna, chyba sobie nie zdaje sprawy z tego co wypisywala.

Zośka jakoś dziwnie 'ozdrowiala' - bez podania leków ma 37 z hakiem, ale kaszel brzydki. Jednak takie przypadki już miala, więc nie liczę że jutro będzie zdrowa jak rybka - zobaczymy.
Uciekam, bo jak noc bedzie taka jak poprzednie to widzę się slabo

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, ja znów dorwałam kompa na noc :)
Kurde tak mnie chwalicie - miło :) a z drugiej strony trochę mi przykro, że myślałyście, że zmyślam... i że jestem taką fałszywą MAŁOLATĄ hyyh... no cóż mam pokręcone to życie ;/ ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby pisać na forum dla matek czy kobiet w ciąży, nie spodziewając się dziecka... A ta laska to musiałabyć jakaś chora psychicznie, że wymyśliła śmierć swojego dziecka itp. bo kto normalny by tak zrobił!!?? Ale w sumie to nie wiem co było tak niewiarygodnego w mojej historii, to że dowiedziałam się o ciąży tak późno? Czy to, że jestem samotną matką? Wiem, że trochę to pokręcone, ojciec dziecka jest w Anglii i nie przyznaje się do niego... widocznie takie historie się zdarzają heh... tylko czemu akurat mnie to spotkało...

Natalia ja też nie mogę pojąć, że ta mała istotka siedziała we mnie 9 miesięcy i powstała ze mnie... a teraz jest ze mną :) CUD!

mamaola ja jak biorę małego na ręce to tak go chcę tulić że nieraz bym go udusiła z tej miłości :D

filipka zdrówka dla Zosi!!
Ja cały czas trzymam kciuki za Twoją laktację :))!!
Kurdee... niestety człowiek się nie rozdwoi... biedna Zosia, że musiała czekać, a Antek też biedny, że nie mógł zasnąć a Ty najbiedniejsza - bo musisz to wszystko ogarniać!! Dużo sił życzę...

slim lady gratulacje!!! Fajnie, że niunia ma 1 ząbka !! :D Widzę, że coraz więcej ząbkowych dzieciaków na forum tylko mój się jakoś ociąga, wszystkie dzieciaki będą miały ząbki a mój pozostanie szczerbaty haha :P

gosia super komplecik :) ja też już myślę o ciuszkach na święta :)) Ale jeszcze nic nie kupiłam, siostra - jego matka chrzestna ma mu kupić strój bałwanka w Anglii :) i coś jeszcze zobaczymy :)) A co do hiphopu to ja LUBIĘ i już :) oczywiście zależy kiedy... ja popadam ze skrajności w skrajność raz mam ochotę słuchać Anny Jantar innym razem Dody a jeszcze innym HH :)) oczywiście mogę też słuchać przebojów eski albo techno :D zależy od nastroju :)

A co do świąt to właśnie dzisiaj się dowiedziałam, że Wigilia będzie u siostry, bo ma nowy dom i mama mówi, że pierwszą Wigilię musi zrobić u siebie i zaprosić wszystkich, więc chyba nie będę kupowała prezentów dla wszystkich tylko dla siostry córki i synka brata :) no i dla mieszkańców MOJEGO domu czyli Oliwierka i rodziców.. :)

Guga dostałam takie książeczi z Bebilonu i tam tak pisało albo w gazecie "Twój maluszek" już nie pamiętam, ale też się trochę wystraszyłam... że może za wcześnie mu zaczęłam podawać... sama nie wiem.. niby zareagował dobrze, więc się nie martwię

filipka o jaaa... to się porobiło z tym wyjazdem męża heh... i co Ty bidulko zrobisz... PORADZISZ SOBIE!!

Adria Ale super, że będziecie mieć z mężem czas tylko we dwoje w Andrzejki!! Wyobrażam sobie, że już się nie możesz doczekać!! Ja się nie mogę doczekać nawet wyjścia do dentysty, bo wiem, że to CHWILA dla mnie, odpoczynek od codziennych obowiązków... :P

Guga a ja dziś kąpałam małego SAMA :D (mam się czym chwalić po 4,5 miesiąca haha) zawsze mama go trzymała a ja go mydliłam :P ale dziś mama u dentysty była więc musiałam poradzić sama, ani nie pisnął :P nawet po kąpieli jak go zawinęłam w ręcznik, ale we dwójkę łatwiej, bo miałam jedną nogawkę spodni mokrą < olaboga > bo mały nogą chlapał :P

A właśnie co do mojej koleżanki to jest już z córeczką w domu! Narazie do niej nie dzwoniłam, bo miała mi napisać, jak będzie mieć czas pogadać, ale pewnie ogarnia sytuację, bo 1 dzień z małą w DOMU!! :))) Wysłała mi też fotkę jak karmi malutką :)) fajnie :) pewnie niedługo ją odwiedzę, ale muszę jej dać trochę czasu, zresztą też ma mi napisać, jak trochę odpocznie :)

A co do forum to ja też nie wiedziałam, że mnie tak wciągnie!! I w ogóle, że tak może być fajnie... :)))

filipka kolejna niewierząca mi kobieta!! Ejj no dziewczyny... chyba nie pisałabym z wami tyle czasu jakbym miała ściemniać... już dawno by mi się znudziło < olaboga > .... a poza tym dawno bym się pogubiła w tych kłamstwach!!

No to się spisałam :)) Dobra idę spać, bo znów obudzę się o 10! A wtedy pół dnia urwane... nie lubię tak późno wstawać..

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...