Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć mamusie:)))

Wczoraj dorwałam neta na trochę, i nadrobiłam kilkanaście stron które wyprodukowałyście. Czy Nie macie nic innego do roboty...? :))))))))) Wydaje mi się że dzieci Wam spią całe dnie, i siedzicie na forum - czytałam, czytałam, czytałam... i dobrnęłam do końca - po czym okazało się, że w międzyczasie zapomniałam co miałam odpisywać na Wasze posty :))
Tak więc może kiedyś w praniu jeszcze to wszystko wyjdzie, a ja wam po krótce napiszę co u mnie.
NAdal jestem na wygnaniu. Dostaję świra, bo siedzę tu sama i jedyną osobą z którą mogę "pogadać" jest moje dziecko. Któregoś dnia taki mnie dół złapał, że zadzwoniłam do męża o 1 w nocy i ryczałam jak dziecko. Chciał przyjechać do mnie ale powiedziałam zeby poszedl spać, bo przecież zmęczony tym remontowaniem jest, a jak się wypłakałam to mi już trochę lepiej. Ale wcale mi lepiej nie było. Całe szczęście ostatnio trochę się zmieniło bo mąż przyjeżdża po nas i jeździmy po sklepach wybierając rzeczy do małej do pokoju. Dzisiaj kupiliśmy kanapę, a wcześniej byliśmy po podłogę (musiałam wybrać deski) i lampę. Jeszcze tylko wyprawa do ikei mnie czeka po szafę, ale już pojadę sama, a mąż zostanie z dzieckiem, bo nie zmieścimy się wszysycy do samochodu :)))
No i wczoraj koleżanka mi oznajmiła, że niestety w niedzielę musze się wyprowadzić na chwilę, bo jej mama (siedzi w Niemczech od 10 lat) oznajmiła że przyjeżdża w poniedziałek na groby. No i silą rzeczy muszę jej udostępnić mieszkanie. Całe szczęście mam ciocię która mnie przygarnie na prę dni, ale zła jestem strasznie bo tułaczka z dzieckiem nie należy do fajnych rzeczy. No ale moja koleżanka nie ma na to wpływu (podobno) i matka jak oznajmiła coś, tak zrobi. Niby po 3 dniach mogę wrócić bo matka wraca do siebie, ale nie wiem czy u cioci nie będzie mi lepiej. Zawsze to jakie ś odciążenie przy dziecku, a ciotka jak u niej jestem to nie pozwala mi się dotknąć do MArty, tylko sama wszystko chce robić. No zobaczymy jak to będzie... ale po prostu przykro mi się zrobiło że moja przyjaciółka tak sprawę postawiła.

A poza tym reszta w jak najlepszym porządku. Martusia nadal grzeczna i rozkoszna, na przemian śpi i się śmieje. Zaczęłyśmy jeść zupki i jabłuszka, miałam zacząć wprowadzać kaszkę ale właśnie czytając Wasze posty że kaszka ryżowa może powodować zatwardzenie, to narazie z niej zrezygnowałam. Poza tym zupki i marchewkę jemy dopiero od kilku dni, więc za dużo wprowadzania naraz to też niedobrze.

Wrzucam Wam kilka zdjęć:
1. Pierwsza marchewka :))
2. Jak się człowiek już przyzwyczai, to i przy karmieniu łyżeczką można usypiać :))
3. Coraz lepiej sobie radzę z podnoszeniem główki :)
4. Sama trzymam butelkę:))
5. Zdziwiłam się jak mama położyła mnie na kolanach :)

Zanim wrócę do domu to będę miała momentami dostęp do netu, bo synowa cioci mi udostępni, ale będzie to grzecznościowo więc też nie całe dnie.

I mam jeszcze pytanie do naszej farmaceutki :)) Tak naprawdę to domyslałam się że mamaola może mieć coś do czynienia z lekami, bo była bardzo obyta zawsze z nazwami i działaniem róznych specyfików:)))
mamaola - skończył mi się kwas foliowy, który kupiłam na receptę wychodząc ze szpitala. NA opakowaniu jest podana dawka 5mg (tzn zawartośc w tabletce). Podawałam go pół tabletki co drugi dzień. Teraz kupiłam FOLIK i dawka jest 0,4 mg. Czy możoliwe żeby była aż taka różnica??? Poza tym FOLIK kosztował 4razy tyle co tamten "mocniejszy" kwas foliowy.
Moje pytanie jest takie: jak myślisz, czy mogę podawać FOLIK np 2 tabletki dziennie, albo 2 co drugi dzień...? Co mam zrobić??? Czy iśc specjalnie do lekarza żeby wypisał receptę na tamten?

mamaola poza tym ja się ustawiam za gugą w kolejce do Leo :)

kasiawawa przepraszam że nici wyszły z kina, ale nawet nie mam samochodu żeby się gdzieś ruszyć. A nienawidzę komunikacji miejskiej - nie siedziałam w autobusie czy tramwaju już jakieś 8 lat. A tym bardziej nie wyobrażam sobie podróży z dzieckiem. Ale nadrobimy, obiecuję:) Jestem pierwsza chętna na spotkania jak tylko wszystko u mnie wróci do normy. Poza tym HAnia cudna - tak samo drobna jak moja córcia. Za to rydza masz dorodnego :)))

małolatka buziaki dla 4-miesięcznego Oliwierka od nas dwóch :)) spóźnione ale szczere :)

Całuję Was wszystkie mocno, a najbardziej Wasze maleństwa, i będę już teraz częściej mam nadzieję:)

PS Piszę tego posta od 20 :))) Odłożyłam kompa na bok bo Mam Talent bez karmi ale z karmieniem, później odwiedził mnie mąż, później dziecku spać się odechciało...eeeech - ale w końcu dotarłam do końca :)))
I znowu sorki za długiego posta ;) ale w końcu se mogłam pogadać - przynajmniej wirtualnie, ale zawsze :)

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie.

Wzięłam rano małego do lózka, żeby dłużej pospał (do starej 8) to może wytrzyma godzinę dłużej wieczorem, choć szczerze w to wątpię...

gosia - dopiero jak napisałaś dotsrło do mnie jak było tu Ciebie brak :) I Twoich długich postów :)
Co do kwasu foliowego - folik faktycznie ma taką dawkę, ponieważ jest to profilaktyka tylko (dla ciężarnych), a drogi jest, bo to tzw sprzedaż odręczna. Ten 5 mg (a jest też 15mg) jest tańszy bo na receptę, choć specjalnie dużej znizki nie ma. Po prostu cena wyjściowa jest dużo mniejsza.
A Ty go sama bierzesz, czy małej podajesz, bo nie do końca zrozumiałam? I z jakich wskazań?
Moje zdanie jest takie - trochę nie ma sensu brac folika - lepiej pousmiechać się do kogoś w aptece - nie powinni robić dużych problemów i sprzedać CI pełnopłatnie. Ale mam też inną propozycję - mam w domu z czasów ciążowych jakieś 1,5 opakowania 5mg. Ja już nie potrzebuję. Jak chcesz, to Ci prześlę, nie ma żadnego problemu.

Przyjemnej niedzieli wszystkim mamausiom i dzieciaczkom.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

U mnie też strona 501 :)

gosia - w imieniu Leo dzięki za komplementy
Martusia słodka z ta marcheweczką dookola buziolka :) Ja też sie przymierzam powoli. Tylko czuję jakiś opór dziwny :/ To chyba myśli w stylu - moje dziecko dojrzewa, juz mu moje mleczko nie wystarcza, będzie coraz bardziej ode mnie niezależny i tym podobne ....

filipka - dobrze, ze się odezwałaś :) My na cmentarz, to chyba dopiero we wtorek pojedziemy - jak będzie mniej ludzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola
Witam niedzielnie.

Wzięłam rano małego do lózka, żeby dłużej pospał (do starej 8) to może wytrzyma godzinę dłużej wieczorem, choć szczerze w to wątpię...

gosia - dopiero jak napisałaś dotsrło do mnie jak było tu Ciebie brak :) I Twoich długich postów :)
Co do kwasu foliowego - folik faktycznie ma taką dawkę, ponieważ jest to profilaktyka tylko (dla ciężarnych), a drogi jest, bo to tzw sprzedaż odręczna. Ten 5 mg (a jest też 15mg) jest tańszy bo na receptę, choć specjalnie dużej znizki nie ma. Po prostu cena wyjściowa jest dużo mniejsza.
A Ty go sama bierzesz, czy małej podajesz, bo nie do końca zrozumiałam? I z jakich wskazań?
Moje zdanie jest takie - trochę nie ma sensu brac folika - lepiej pousmiechać się do kogoś w aptece - nie powinni robić dużych problemów i sprzedać CI pełnopłatnie. Ale mam też inną propozycję - mam w domu z czasów ciążowych jakieś 1,5 opakowania 5mg. Ja już nie potrzebuję. Jak chcesz, to Ci prześlę, nie ma żadnego problemu.

Przyjemnej niedzieli wszystkim mamausiom i dzieciaczkom.

u nas malutkiej miałam dawać kwas foliowy - pół tabletki 5mg i witaminę b6... bo miała lekką niedokrwistość, ale poziom żelaza w normie więc dostała tylko witaminki :D
Teraz już jest OK.
Jak chcesz Gosiu to też mam połowę opakowania.

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie niedzielnie :)) nałóg robi swoje - muszę się pakować bo dzisiaj przeprowadzka do cioci, ale przecież musiałam wcześniej tu wejść i zobaczyć co słychać:)))

mamaola kwas foliowy dawałam Miśce z tyvh samych względów co realne - lekko zanemizowana była przy wyjściu ze szpitala. Teraz ma dobre wyniki i pediatra kazała zmniejszyć dawkę wszystkiego o połowę. Niby wyniki żelaza są dobre (120) więc też powinnyśmy na jakiś czas przestać podawać żelazo bo ono się przeciez gromadzi w organizmie a nie jest wydalane. Ale to wszystko skonsultuję na wizycie przy szczepieniu.
Dziękuję dziewczynki za dobre chęci z wysłaniem tabletek, ale szczepienie już 2 listopada, więc nic się nie stanie jak przez pare dni nie podam jej kwasu i wykupię jak już będę miała receptę. Miałam tylko pytanie takie odnośnie tego foliku bo miałam go jeszcze z ciąży i myślałam że mogę podać. Ale jak zobaczyłam różnicę w zawartości kwasu foliowego w tych tabletkach to się trochę zdziwiłam :)

A jak Wasze dzieciątka zareagowały na zmianę czasu??? Moja obudziła się o normalnej porze tzn po normalnej ilości snu, a więc godzinę wcześniej, ale mam zamiar skorygować to w ciągu dnia. Tym bardziej że ona nie ma stałej pory zasypiania wieczornego - raz jest to 22, a raz 24. Więc myślę że większych problemów nie będzie.

Dobra, idę się pakować bo około południa mąż przyjeżdza mnie przewieźć do cioci, a ja chcę jeszcze dzisiaj skoczyć na cmentarz sprzątnąć grób, żeby jutro pojechać już odświętnie i zapalić znicze.
Ale znając życie zajrzę tu przed wyjściem jeszcze kilka razy :)))

Jakbyśmy się mijały to miłej niedzieli wszystkim życzę, i ciepłego poniedziałku... :)))

Odnośnik do komentarza

A co do długości moich postów to ja już od dawna wiem, że jestem z tych co mało nie mogą :))))) Zawsze jak coś opowiadam to mnie pospieszają, bo musze wszystkoe opowiedzieć ze szczegółami, i rozwodzę się strasznie :)) Kiedyś pisałam bloga, to też znajomi mi po jakimś czasie powiedzieli że nie czytają bo nie mają tak dużo wolnego czasu:)))
No ale ja przeciez muszę wam wszystko opowiadać na bieżąco prawda?? :)

Odnośnik do komentarza

hej mamusie

u nas noc super;]zosia byla wymeczona chyba przez ciocie bo zasnela o 21 i obudzila sie o 1 z tym ze 2 godz nie spala,gadalysmy;)zasnela o 3 i spala do 7;) teraz znow spi a ja szykowalam jej ciuszki bo dzis jedziemy do meza na cmentarze, jutro u nas. wiecie co jej ciuszki ktore dostala w prezentach takie nawet do roku sa na nia juz dobre wiec mysle ze szybko bede kupowac nowe zapasay-ale jkos mnie toi nie martwi;)

gosia witaj;)u mnie tez 501 stron. dobrze ze piszesz, twoje mega posty sa niezbedne.ostatnio myslalm o tobie - ze jak jestes to jestes a jak juz nikasz to na calego;/

mamaola ja tez daje zosi kwas foliowy 2x dziennie pol tabletki, ze wzgledu na anemie;/

uciekam polezec,papa

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam powiedzieć!!!

Leośkowi chyba ząbek idzie!!! Wczoraj nawet w chuście był niespokojny, ciągle pchał rączkę do buźki i nie ciumkał jej jak zwykle, tylko gryzł paluszki i jak gryzł to płakał. Jak mu palec włożyłam, to zaczął tak mocno gryźć! No i oglądałam dziąsełko - nie jest spuchnięte ani czerwone, ale ma białą plamkę... Oczywiście mogę się mylić, ale coś czuję, ze to ząbek :)

guga - przyjemnej gościny :) My dziś dla odmiany nie do teściów, tylko ciocię i kuzynkę męża gościmy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

goskasos
A co do długości moich postów to ja już od dawna wiem, że jestem z tych co mało nie mogą :))))) Zawsze jak coś opowiadam to mnie pospieszają, bo musze wszystkoe opowiedzieć ze szczegółami, i rozwodzę się strasznie :)) Kiedyś pisałam bloga, to też znajomi mi po jakimś czasie powiedzieli że nie czytają bo nie mają tak dużo wolnego czasu:)))
No ale ja przeciez muszę wam wszystko opowiadać na bieżąco prawda?? :)

tez tak mam... ale piszac staram sie kondensowac i ograniczac informacje do minimum :)
i jakos wychodzi.
a na zmiane czasu dobrze moja zareagowała...
mamaola
Zapomniałam powiedzieć!!!

Leośkowi chyba ząbek idzie!!! Wczoraj nawet w chuście był niespokojny, ciągle pchał rączkę do buźki i nie ciumkał jej jak zwykle, tylko gryzł paluszki i jak gryzł to płakał. Jak mu palec włożyłam, to zaczął tak mocno gryźć! No i oglądałam dziąsełko - nie jest spuchnięte ani czerwone, ale ma białą plamkę... Oczywiście mogę się mylić, ale coś czuję, ze to ząbek :)

guga - przyjemnej gościny :) My dziś dla odmiany nie do teściów, tylko ciocię i kuzynkę męża gościmy.
gratuluje - daj znac jak wyjdzie :)
moja teraz zasnela, ale co chwile sie budzi [jakby ja cos wystraszylo] i zasypia spowrotem... ciekawe na jak długo.

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

A my pędem wróiliśmy bo dzieciaki robią Halloween ;)
Zośka przebrana za diabla i latają po domach - ach te amerykańskie zabawy.

Annaz a skąd wiadomo że to alergia? Ile przybiera? Co jej dolega?
Fajnie, że możesz być u rodziców - trochę Cię odciążą.

A my mamy mega intensywny weekend - dziś byliśmy na jednym cmentarzu (mamy oboje z mężem groby w Gdyni na dwóch cmentarzach, więc razem jeździmy), drugi o wiele większy zostawiamy na jutro (ja grób dziadków i ojca w Gdańsku odwiedzilam w zeszlym tygodniu). Dziś byliśmy jeszcze u męża babci, bo siedzi sama po śmierci dziadka - bidulka przez te kilka tygodni wychudla. Potem u moje mamy na obiedzie.

Wlaśnie mnie dzieciaki nawiedzily - cala gromada trochę starszych :) Moje maluchy gdzieś latają z tatusiami i Antkiem w wózku, a ja od 4 miesięcy jestem SAMA W DOMU!!!! :36_13_2:

goska gajnie że piszesz dluuugie posty. Trochę glupio Cię potraktowala przyjaciólka, chociaż co ona ma z mamą zrobić ale mogly CIę uprzedzić - mam nadzieję, że u cioci będzie Wam lepiej. Ja mam też 251 stron - to we wlasnym profilu można zmienić, ja wolę mieć dluższe strony/

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

U nas goście już poszli, maż ich pojechał porozwozić i zostałam z Leo sama. Trochę nie wiem co zrobić z tą zmianą czasu i Leos nie spał od 15:45 więc go na chwilkę położyłam. Dam mu pospać do 18:15 (bo zazwyczaj i tak sypia 30 minut), jak się nie obudzi to go obudzę, zeby mi o 20 zasnał.

filipka - dobrze Cię widzieć w dobrym nastroju :)

annaz - a jak się alergia objawia? Na skórze? Nie przejmuj się, czasem trzeba wprowadzić mm. Właśnie po to takie mleko jest. Ważne, że malutkiej będzie lepiej. Trzymaj się i korzystaj z pomocy rodziców.

A skąd wiecie, ze dzieciaczki dobrze zareagowały na zmianę czasu? Macie stałe pory spania i posilków? Bo ja się dowiem w sumie dopiero wieczorem czy mały zaakceptuje nową godzinę spania.

Buziaczki.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola ja wogóle nie patrzę na zegarek - i tak jest kociol z Antka spaniem. Chyba teraz padl i jak się obudzi, dostanie cyca to go spróbujemy wykąpać i do wyrka. Zdarza się tak, że cyca i idzie spać dalej - ale to efekt przemęczenia z calego dnia :( Trochę się martwie tymi jego problemami ze spaniem - widać jaki jest zmęczony, ale śpi 30 min i się budzi a potem jest przemęczony - wózek mu nie pomaga.
A jak z Leo 'liszajem' - tym co mu nie znikal pod pępkiem i mialaś wymaz robić???

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

hej mamusie
padam na pysk;/ zosia juz padla a ja zle znosze chybba ta zmiane czasu;) rano wstalam wczesnie i pol dnia mi sie dluzylo a teraz nie widze na oczy;/ide sie myc i do lozka;)

mamusie musze kupic zosi fotelik do samochodu bo z tego 0-9 kg juz wyrasta i nogi jej wystaja,;/czy mozecie cos polecic? kasia,filipka licze glownie na was ze wzgledu na dwojke dzieci;)

ania witaj.korzystaj z pomocy rodzicow i odpoczywaj,u nas zosia jakos w miare lagodnie przechodzi ta skaze/nietolerancje?? czasem jak sie zapomne jest krew badz zielona kupa ale na szczescie to mija;)
filipka kasia to maja dzieciaki frajde;) kiedy to hallowen do nas przylazlo;/ jak bylam w angli to hucznie to obchodzono ale u nas mi sie to nie podoba;/ ale coz w miecie jest inaczej, u nas na wsi nikt sie w to nie bawi;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Filipka a u Antosia ta skaza białkowa jeszcze jest, bo pisałaś kiedyś że jeżeli byście mieli przejść na butlę to o okropne pepti. Mi lekarz mówił że jeśli dzieci mają skazę to na koniec 4mc wprowadza się zwykłe mleko bo skaza w tym okresie może minąć no jeśli nie minie to kolejna próba w 10mc. My zmianę zaczynamy za tydzień, może i Antoś mógłby spróbować????

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...