Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

agatcha ja daje wit D3 i tylko to. Wit. K wyrzucilam przez okno :)

guga moja Julcia wieczorem usypia w lozeczku, a tatus opowiada bajeczki o skrzatach w welnianych skarpetach hehe A w dzien to najczesciej wkladam ja do wozka i wlaczam okap i spi, albo zasypia mi na brzuchu a potem hyc do wozka, a jak mamusia sie bardzo za Julenka steskni to wtedy spi na brzuchu caly czas. Moze kajaki Wam wyjda nastepnym razem.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Ja daję D3 - przeciw krzywiźnie i wit K (adria znów podaję - zobaczymy).

Antek generalnie usypia w lóżeczku - najpierw uspakajam na rękach, a potem do lóżka i glaskam gówkę między oczkami + smoczek. Niestety to że zasypia prawie sam nic nie daje bo się często wybudza, co mnie wykańcza - uuuu

Idę bo piszczy w wózku po spacerze a ja padam na nos ze zmęczenia

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

filipka a ja ostatecznie nie bede podwac wit. K Rozmawiala moja siostra z dwoma pediatrami i powiedzieli, zedziewczynki z reguly nie toleruja tej wit.,a chlopcy czasem. I ze nie ma obowiazku podawania jej. A podawanie jej jest tylko profilaktyczne i jesli dziecko jej nie przyswaja to nie podawac, Jesli bedzie sie cos dzialo to wtedy dawac. A mowiac dzialo mieli na mysli to ze jak dziecko bedzie chodzic i bedzie sobie nabijac siniaki, ktore nie beda chcialy schodzic lub jak beda robic sie krwiaki.
Wiec ja juz podawac nie bede. Nie wiem czy to sluszna decyzja ale nie bede dziecka meczyc !

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria ale Ci odpisalam i sobie skasowalam caly tekst :(
Ja Ciebie rozumiem bardzo dobrze, ja spróbowalam 2 dni temu i nic się nie zmienilo w zachowaniu Antka więc dziś znów podalam i obserwuję. Z tego co wiem wit K podaje się do 2-3 m-ca życia.
Jeżeli zauważę, że Antoś ma jakieś klopoty brzuszkowe to odstawię - więc spokojnie, nie jesteś sama :)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Adria Julcia aniołek, pięknie wygląda w tej bieli, mamusia i tatuś muszą być bardzo dumni z córci i też fajnie wyglądacie do tego tort z tych pampersów to rewelacja.

My właśnie od półtorej godziny usypiamy naszą córcie, dobrze że na zmianę z mężem bo to twarda sztuka i się nie daje a śpiąca że ledwo na oczy widzi ale jeszcze otwiera i się rozgląda,
Ale chrzest mamy już ustalony na 11 września i dużo dziś pozałatwialiśmy więc jest ok

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

adria zdjęcia śliczności - a która to Ty? Ta Pani w blond czy ciemnych wloskach ? :)

guga ja tak sobie analizuję to co dzieje się z Antkiem i nie umiem przytaknąć na stwierdzenie, że 'ten typ tak ma' - czyli malo śpi, dużo placze, nawet przy cycku fiziuje. I wiesz co? My mamy w następnym tyg spotkanie z p. rehabilitant - jak na moje oko to Antek ma wzmożone napięcie mięśniowe (te cechy też pasują). Przyjżyj się swojej córci - czy ona się wygina do tylu (Antek co raz mocniej), albo w luk (rogalik), wyprostowuje mocno nóżki?

No nic - ja bylam w sklepie, mam mięso do obrobienia. Nie chce mi się ale w weekend będzie mniej roboty.

mamaola, sadza, blumchen, malolatka - nie wspomnę o gosi do raportu!

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Guga- kłąde jak Filipka, przy piersi a potem do łóżeczka z smoczkiem, ewentualnie w wózku jak jestem na dole
Adria- śliczności te zdjęcia, mnie najbardziej urzekła usmiechajaca się Julka do taty, jeśli uważasz ze po wit K to nie dawaj, to jest w ogóle nowy wymysł, Julek ma 5 lat i jej nie dostawał i nic mu nie było, szczepienia zaczynasz w 6 tygodniu żcyia
Filipka- ja z mięsem "walczyłam" 2 dni temu, skonczył się morzone obaidy i tzreba było robić znowu ale Julek dzielnie ze mną mielił a Hania patrzyła :)
MAmaola- kochana, ja mam dwoje dzieci a co chwile mam wątpliwości czy nadaje sie na mame, co jakiś czas ogarniają mnie mysli podobne do twoich, to mija, to zmęczenia, jakby nie było Leoś wywrócił świat do góry nogami,

a u nas od 2 dni wesoło bo przyjechała bratowa z roczną córeczką i w domu jest 3 dzieci i my dwie :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Jestem, jestem...

Dziewczyny, dzięki za wsparcie. Od razu człowiekowi lżej. Najgorzej, to kisić w sobie wszystkie czarne myśli... Nie pisałbym Wam o tym wszystkim gdyby to trwało chwilę, czy jeden dzień, ale czułam się tak kilka kolejnych dni i się bardzo tego przestraszyłam...

Ale już znalazłam wyjście. Tak myślę, że za dużo czasu spędzałam z małym. Podzieliliśmy się z mężem tak, że on zajmował się domem - sprzątanie, obiady, zakupy, a ja Leosiem. Ale spędzanie z dzieckiem 24 godzin na dobę przez niemal dwa miesiące to chyba za dużo. Teraz poprosiłam męża, żeby każdego dnia choć godzinkę czy dwie zajął się Leosiem, żebym mogła zrobić coś dla siebie... I pomogło :) Już dziś znów patrzę na małego jak na cudzik :)

Co do witaminek to ja nadal podaję K+D, ale zdarza mi się zapomnieć i wcale się wtedy nie martwię ;) No i syropek z żelazem podaję.

Byliśmy wczoraj u ortopedy i z nóżkami wszystko gra, ale główkę ma niestety niesymetryczną i musimy pilnować, żeby na drugim boczku kładł głowę. No i jak najwięcej na brzuszku kłaść, żeby mały kręgosłup wzmacniał, bo doktor powiedział, że Leoś będzie bardzo duży! Jeśli przerośnie tatę, jak to zwykle bywa, to 2m pewnie sięgnie! Badanie było "palpacyjne", ale dostałam skierowanie na usg, które wykona ten sam lekarz, więc fajnie. Myślałam, że na nfz to bez usg.

filipka - a to są objawy zwiększonego napięcia? Bo Leoś bardzo często nogi mocno prostuje i wygina się w łuk :/
Jeśli chodzi o tego mojego doła, to właśnie jak sobie pomyślałam przez co Ty przechodzisz, to jeszcze bardziej mi głupio było i wstyd. Powinnam być przecież najszczęśliwszą mamą pod słońcem, bo Leoś taki grzeczny...

adria - śliczne zdjątka, szczególnie to gdzie Julka się do taty śmieje :)
Szczepienia pierwsze daje się w 6 tygodniu (chyba między 6 a 8). Ja dałam 5w1 i wzwB. Chciałam też pneumokoki, ale póki mały walczy z żółtaczką, to mam poczekać.

guga - wieczorem, po kąpieli to Leoś zasypia zupełnie sam - wkładam go do łóżeczka, chwilkę sobie popatrzy i zasypia. W nocy tak samo. W dzień dużo gorzej! Potrafi być bardzo zmęczony, ale w łóżeczku sam nie zaśnie - za to bardzo lubi z mężem w łóżku albo po ćwiczeniach podnoszenia główki zasypia na brzuszku jak się zmęczy.

agatcha - jeszcze chwilka minie zanim Zosia zacznie odróżniać dzień od nocy. Ważne są wieczorne rytuały, pozwalają uregulować dobę. No i Twoje zachowanie w nocy - najlepiej mówić szeptem lub wcale, jak najmniej światła i nie dać się wciągnąć w żadne zabawy ;)
Co do kupek, to na cycku może być kupka co karmienie, albo jedna na kilka dni, więc się nie przejmuj, wszystko w normie. Mój też czasem tylko pobrudzi pieluszkę przy okazji bączków. To też norma :) Leosiowi na początku wcale się nie odbijało. Teraz coraz częściej, ale nigdy jak przysypia. Musi być przytomny. I u mnie działa coś takiego: chwilkę go potrzymam w pionie, potem kładę na płasko lub prawie płasko, on zaczyna się krzywić (uwiera go to połknięte powietrze) to ja go znowu do pionu i wtedy beka. Niestety beka tak solidnie, że często razem z mleczkiem. Ale przynajmniej go już potem nic nie męczy :)

slim - tak jak wyżej pisałam: szczepiłam skojarzoną 5w1, wzwB osobno, bo bezpłatna. Różne są teorie na ten temat, ale te skojarzone to szczepionki acelularne, czyli teoretycznie bezpieczniejsze. Ponoć mniej powikłań.

Chciałam dziś z lata jeszcze skorzystać i pojechaliśmy całą rodzinką nad jezioro. I okazało się, że jest zakaz kąpieli :( Bakteria jakaś... Ale zjedliśmy sobie chociaż lody :)

No to się rozpisałam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny znow mam dosc. Zachcialo mi sie tych przetworow, a potem sama sie wkurzam. Ale koniec juz ! Hurra :)

mamaola nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze u Ciebie lepiej. Szczerze mowiac to sie martwilam, ale wiedzialam, ze do mamusiowania jestes stworzona. My z mezem mamy taki uklad, ze ja siedze z Malenka od rana do czasu poki maz nie wroci z pracy, potem on siedzi z Julcia, a wieczorek i nocke razem na zmiane. Dobrze, ze Ciebie teraz maz bedzie ciut odciazal :)

kasiawawa to macie wesolo w domku :) A co do szczepienie to u mnie bedzie dopiero po 8 tygodniu. Nie wiem czemu tak.

filipka ja na zdjeciach to ta blondynka :) a ta czarna to moja sister, chrzestna Julci. A do raportu to jeszcze saradaria dawno jej nie bylo.

guga jak tam Niunka uspiona ??? Moja tez czasem wieczorkiem nie chce zasnac, wtedy ma jej sie na zabawe. A chrzciny bedziesz robic w domu ??

agatcha dzieki :)

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

mamaola nie ma być Ci glupio - to, że ja mam sajgon w domu to nie znaczy że masz mieć wyrzuty sumienia.
Dobrze, że u Ciebie lepiej - ja też wrzucam Antosia w ręce męża jak przychodzi, tylko że jak jest Zosia to albo mąż nią się zajmuje albo ja :)
A mocno się wygina do tylu, w luk? Możesz wspomnieć o tym lekarzowi - tylko że oni bagatelizują napięcie mięśniowe (u Zosi nikt nie widzial nieprawidlowości - dziecko nie raczkowalo, nie siadalo i zaczęlo bardzo późni chodzić, a w efekcie jest krzywa). My sami umówiliśmy się z polecaną rehabilitantką -zobaczymy co powie. Ale ja muszę znaleźć przyczynę niepokoju mojego dziecka - ciąglego placzu, krótkiego jedzenia, nerwowego spania - tak dalej byc nie może bo zwariujemy, a dziecko się męczy :(

Dobra mykam spać

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Hejka, melduje sie. Wczoraj nie mialam mozliwosci. Jak tylko wrescie ta moja maruda spi to nadrabiam obowiazki domowe i latam jak kot z pecherzem. Najlepiej zebym miala wtedy 4 rece.... niestety tylko 2 wiec trzeba sie sprezac. Dzis jestem w domu tylko z dziewczynami bo moj m ma znow zlecenie i caly dzien go nie bedzie.... super. Wiec tylko w wielkim skrocie. Noc w miare... bez placzu , jedno budzonko cycek i spalysmy AZ do 6.30. Potem do 10 walka i wreszcie spi... ufff. Zaraz lece sprzatac lazienki, rosolek juz wstawilam, pranie tez, ogolnie odgruzowane.
Jesli chodzi o witamine K to Marysia miala tylko podana jedna dawke w szpitalu i na tym koniec. Nie kazali wiecej. Bierze wit. d3.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Ja tez na szybko. U nas nocka tez super :)

kasiawawa Ty chyba kiedys pisalas, ze jak dziecko potrafi przespac pol nocy to go nie budzic na jedzenie ?????? Moja Julka spi tak po 5 czy 6 godzin i sama nie wiem co robic budzic czy nie ?

Maz dzis nadrabia zaleglosci w ogrodzie, a ja zrobilam botwinke na obiad, poprasowalam, a teraz lece sprzatac. Julcia spi to jest czas. Musze jeszcze zapakowac wszystko na jutrzejszy wyjazd.

Milego dnia

Ps. U nas na forum jak zwykle w weekend spokoj.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej mamsie

i Zosienke moje przechwalilam wcoraj;/ w nocy dala takiego czadu ze karmienie i jej rozgladanie sprawilo ze wydaje mi sie ze wogole nie spalismy;/
o 8.30 sie obudzila i wisiala na cycu do 13!!! z przerwami na przebranie i troszke polezala w spokoju. ale zaraz szybko znow cyc polozylam ja do wozka troche pobujalam ale gdzie tam - zero snu;/ wiez znow cyc usnela i teraz wkoncu spi - na lozku - no nigdzie indziej nie bedzie spac i juz;/

mamusie martwie sie bo Zosia ciagle wisi na cycu i ona go ciagle ssie;/ niby dziecko sie nie przekarmi piersia ale dajcie spokoj 2 czy 3 godziny prawie non stop ssac;/ poradzcie cosik??

a tak ogolnie to padam na pysk, zmeczenie mnie ogarnia i nerwy biora jak widze jak mala szuka tego cycola;] szybko wymiekam przy niej - wszystkie zalozenia typu lozeczko, brak bujania itp poszly w leb, nie potrafie sluchac jak moja corcia poplakuje;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha ja cycusiowa nie jestem, ale spróbuj dać smoka, jak się troszkę nauczy smoka ciągnąć to zaspokoi odruch ssania i zrobi się bardziej głodna może wtedy szybciej cycusiem się naje???

Adria moja ostatnio też tyle spała jak byłam w szpitalu to też się zdarzyło i położna kazała obudzić i nakarmić więc tak zrobiłam i mała odruchowo sobie possała a później były wymioty, wezwali lekarza a lekarz powiedział, że jak przybiera na wadze i ładnie je to absolutnie nie budzić, dziecko czasem potrzebuje dłuższego odpoczynku żeby żołądeczek odpoczął więc teraz pozwalam jej jak ma ochotę tak posapać. Co do chrzcin to robię w lokalu, nie dłabym rady czegokolwiek przygotować w domu jeszcze trochę dom ogarnąć czy szybki obiad i chwilunia dla siebie to tak ale chrzciny odpadają chyba bym się nie pozbierała.

Blumchen ja mam tak codziennie o 6 pobudka walka do 10 żeby zasnęła ale jak już uśnie to nawet 3 godz pośpi ale to wszystko na cały dzień, jak popołudniu idziemy na spacer to też za bardzo nie chce spać tylko płacze sobie ech

Filipka moja też tak się pręży, tylko u mnie lekarz powiedział, że jak pręży się podczas jedzenia to znaczy, że jelitka pracują a że jeszcze nie są na tyle wykształcone więc ją boli i stąd to prężenie. Jak nie je to a i owszem też potrafi dać koncert co niemiara prężyć się aż powietrza złapać nie może ale wystarczy wziąć na rączki i problem nagle sam znika, więc to chyba u mnie jest to że ona chce być na racach i już, tylko ja nic nie mogę wtedy zrobić dom zarośnie brudem cóż:ehhhhhh:

Mamaola moja maleńka też trzyma główkę cały czas na prawej stronie ale czytałam że dzieci tak mają. Dziś zostawiłam na chwilę małą z mężem i poszłam kupić sobie spodnie, spotkałam koleżankę i powiedziała mi że ona swojego pierwszego dziecka nikomu nie zostawiła dzień i noc tylko ona przy nim, teraz ma drugie i już tak nie robi bo przecież jak ktoś bliski się chwilę zajmie to żadna krzywda się nie stanie. Ja tak robię od samego początku, fakt ciężko mi było się przełamać żeby zostawić małą ale teraz widzę, że to pomaga bo po godzinie w mieście mam tyle zapału i sił, i całkiem nowe spojrzenie na wychowanie i bycie z moją kruszynką, że jak by była możliwość to i choćby codziennie nawet na chwilkę się przewietrzyć bym wyszła.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Zazdroszczę Wam tego usypiania, moja Angelika nie umie tak zasypiać, wiem że to moja wina bo jak byłyśmy w szpitalu to kołysałam i już tak zostało i teraz mała się tego domaga, ale z drugiej strony jak takiej maleńkiej istotce odmówić skoro tyle cierpienia przeszła, ciągle ją kuli dotykali brrrr nie miałam serca nie brać na rączki

Muszę się Wam pochwalić, poszłam kupić spodnie bo stwierdziłam, że w te z przed ciąży nie wejdę a tu niespodzianka WEJDĘ WE WSZYSTKIE szok nie spodziewałam się tego. Z 16kg zostały mi tylko 2kg z ciąży więc jestem super zadowolona, tylko jeden minus taki szybko zaczęłam tracić wagę że pojawiły mi się rozstępy na NOGACH BLEEE, może polecicie coś skutecznego na te okropne pręgi.

Dziś malutka ma zły dzionek chyba, bo za bardzo nie chce spać, no teraz śpi ale tak cały ranek walka i usypianie bez skutku chociaż oczy jej się same zamykały, a mnie energia rozpiera i jakoś nic sobie nie robię z jej humorków biorę tulę i już, ciekawe na jak długo taki chojrak będę, ale godz. z mamą na zakupach uczyniła cuda.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga wlasnie moja zosia nie umie ze smokiem zyc;/ jakos od biedy jej upcham ale zaraz wypluwa jak czuje ze nic z niego nie leci;/
ja tez z mala ciagle na rekach chodze i w domu nic nie da sie zrobic;/ dobrze ze tesciowa akos ogarnia;/
a ja tak bym wyskoczyla do sklepu ale malej nie zostawie bo jak bez cycka jak ona nie wysiedzi godiny;/ wlasnie sie obudzila.od 9 rano spala zaledwie 1 godz!!! chyba oszaleje, bo ja nie spi chce ssac;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha odnośnie smoka to u mnie też nie takie proste było bo moja mała wymagająca jednego nie chciała, drugi nie pasował w końcu dobraliśmy jej z lovi ale też nie bez oporów dawałam dawałam i w końcu załapała jeszcze czasami nie ma do niego przekonania ale jest lepiej. Ułatwia mi to sprawę na spacerach, ba jak jest niespokojna albo głodna to smok na chwilę ją ulula a ja zdążę wrócić w tym czasie z nią do domku. Także próbuj Kochana,

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

musze sie Wam wyzalic... zazdroszcze wszystkim , ktore maja z kim dzidzie choc na 5 min. zostawic. Ja niestety jestem skazana sama na siebie. Dobrze, ze mama moja przyjechala zaraz po porodzie i mi pomogla. Niestety od tygodnia jestem juz sama i musze sie jakos zorganizowac. Wiecie wczoraj bylismy na chwile u tesciowej, a ona od razu lap za wozek i zeby jej zdjecie z wozkiem zrobic! To ja na to zeby przyszla kiedys i wziela mala na spacer... i wiecie co sie dowiedzialam, ze ona PRACUJE i czasu nie ma. Z tym ze do pracy chodzi na 18 wieczorem a caly dzien nic nie robi. Wiec po co to zdjecie, zeby co zeby sie chwalic jak to ona sie wnuczka zajmuje???!!!! Super. Mieszka praktycznie 15 minut piechota od nas , ale nie ma czasu zeby na godzine mala na spacer wziasc. A tyle bylo gadania jak bylam w ciazy , jak to bedzie na dzialke z wnuczka jezdzic!!!! Obiecanki cacanki a glupiemu radosc. A takie dni jak dzis kiedy moj robi do pozna mam ochote sobie w leb strzelic! Trzymajcie za mnie kciuki, bo moj do srody bedzie wracal okolo 22 do domu , a ja jak nie zwariuje to bedzie cud!
Juz sie nie moge doczekac pazdziernika, bo ja chce juz do Polski jechac....
Zatem Mamaola - nie lam sie. Ciesz sie , ze maz Ci pomaga i korzystaj z kazdej minuty bez maluszka.
Agatcha - moja tez smoka wypluwa. Udaje mi sie go jej jakos na spacerze tylko upchnac!
Guga - super, ze miescisz sie w swoje przedciazowe rzeczy, ja w sumie tez tylko jakos mi tak ciasno. Musze jeszcze troche zrzucic.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Witam weekendowo!!!

Adria - zastanwiam się czy wit. K nie ma też złego wpływu na moją córeczkę :( Ma ostatnio takie rewolucje brzuskowe, że aż się martwię coraz bardziej. Dziś w nocy (już nie powierszy raz) ciągle stękała - jakby nie mogła zrobić kupki, a przecież nie ma zaparć. stolce są raczej luźne. Ciągle puszcza bączki, pręzy się i płacze. Nie wskazuje mi to na kolki, bo nie ma intensywnego płaczu, ale to jest takie ciągłe popłakiwanie z przerwami. Biedulka widac, że ciągle się męczy, Moją dietę ograniczyłam do minimum - jem bułkę z masłem, czasem żółty ser, buraczki, marchewki gotowane, ziemniaki i lichy rosół :Zakręcony: i tak na okrągło.
P.S. Śliczna rodzinka z Was :smile:

Agchata - mnie udaje się oszukać Alicję - że najpierw karmię piersią, a potem szybko myk smoczuś do buźki i trzymam go palcem - bo też spryciara wypluwała. W innym wypadku też by wiasiała ciągle przy piersi.

Idę spać, póki mała zasnęła, słabinka jeszcze jestem :smile:
MIŁEGO WEEKENDU!

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...