Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Ale sobie drzemkę ucięłam dwie godziny wycięte z dnia ciekawe jaka w takim razie będzie noc. Ech sukienki dla bratanicy nie kupiłam, bo już nie było.

Slim Lady my mamy jeszcze czas na liczenie:dzidzia: chociaż w zasadzie mnie też czasem bierze i morze warto sobie poćwiczyć.

Kasia to ja Ci dopinguje, byś była drugą lipcówką a my cioteczki już byśmy miały zdjęcia maleńkiej do podziwiania:36_7_8::36_7_8::36_7_8:

Rudzia teraz Ty jesteś najważniejsza to nie puszczaj męża, ja nienawidzę samotnych nocy, więc teraz sobie polegujcie razem jak najwięcej.

Karola egzam na pewno zaliczony, ja też kocham zwierzaczki taka "elwirka" ze mnie ale musimy się wstrzymać bo mieszkanko w blokach no i psiak z nami to wystarczy. Wklej fotkę kici.

Adria kciukasy zaciśnięte za obronę w lipcu, przynajmniej z głowy by było.

Calinka udanego wieczorku w nowym domu

Blumchen to czekamy na Ciebie

Aniu może też wkrótce urodzisz, porozmawiaj z mężem może ma jakiś powód a może da się go jeszcze jakoś przekonać

A mój mężuś wczoraj całą łazienkę zrobił, dziś odkurzył i bardzo się cieszę bo sama przez to rozwarcie trochę się boję. Także jestem z niego bardzo dumna.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

oj dziewczyny ja to jestem chora na punkcie zwierząt a nie mam serduszko... oprócz piesia mam jeszcze rybki, no i teraz kotek, zobaczymy czy z nami zostanie - ale pierw poszukam jej dobrego domku, nie puszcze jej na dwór ani do schroniska... A do tej pory mialam 3 żółwie (2 nadal u rodziców mieszkają a jednego mi ukradli na działce), piałam w domu jeża, krabika miniaturowego, kraba tęczowego, też rybki, i była jeszcze sunia pit bull ale musiałam oddać bo mojego psiaka atakowała, a i jeszcze patyczaki miałam i żabę :D i w domu był "podskoczek mułowy" a i jeszcze zółwiak chiński :D - więc chora jestem :)
nie - dzis mialam ostatnie egzaminy bo uczelnie mam w piątek i sobotę - dlatego mnie wczoraj nie było na forum... :/
w ciągu tygodnia mam miec wyniki egzaminów... choc dzis ciezko bylo bo kicia spała poza naszym pokojem no i juz o 5 zaczela mi plakac i dobijac sie wiec wstalam i ja puscilam...
slim-lady nie moge powiedziec ze mam mozliwosc przygarnięcia bo póki co mieszkamy u teściowej ale w tej chwili jest na działce razem ze swoim kotem a my zajmujemy malutki pokoik- ale napewno nie pozwole żeby kicia trafiła na ulice zeby ją jakiś pies albo kuna rozszarpała... zrobie jej jakis kącik zeby pies nie miał dostępu i będę szukać domku...
a poniżej kicia...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

hwj mamusie, melduje sie cala i zdrowa;)

matko poczytalam was - cale 5 stron od wczoraj!!! ale nie mam sil na odpisywanie;/
wrocilismy niedawno, super impreza;) pogadalismy i wytrzymalam az do 23.30;/ rano zjedlismy sniadanie, reszta ekipy poszla w gory a my pojechalismy w podziemia pochodzic;) pozniej zaliczylam przyjaciolke we wrocku male zakupy i wkoncu dotarlismy do domciu;] zaraz ide sie kapac i lezakowac;]]

z tego co wyczytalam to piszecie o uplawach, guga zwlaszcza twoje posty mi wpadly w oko bo tez mam termin na koniec lipca i powiem wam ze ja od wczoraj to mam tak duzo sluzu ze nie moge sie podetrzec norlanie, jakis nawal;/ nie wiem czemu tak sie dzieje aleja tez 2 tyg musze jeszcze wytrzymac;]
dlatego od dzis siedze w domciu i odpoczywam - no jeszcze tylko w srode podroz do kina;)
buzka i milego wieczorku, pewnie pozniej zajrze jeszcze;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej!jutro jadziemy w odwiedzinki do moich rodziców więc pewnie nie zajrzę, mąż mówi że powiedział szaefowi że musi być teraz bliżej domu-zobaczymy jutro co z tego wyjdzie pewnie lipa
Karola jaka słodka kicia uwielbiam kotki
Calinka super że już w nowym domku i zapamiętaj pierwszy sen
Adria gratki fajnie że masz zaliczone rozdziały, trzymam kciuki za obronę jeszcze w lipcu
Kasia a więc czekamy na wieści skoro to już dziś

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki

Jestem i jakoś żyję... :) Poczytałam was.. ale jakoś nie mam siły odpisywać, byłam rano na targu i kupiłam sobie drugą koszulę do karmienia, ceny owoców są straszne a tato nie wybrał kasy z bankomatu ;/ miał coś z 60 zł więc wystarczyło tylko na ziemniaki i jakieś kwiatki mama kupiła i jagody, których jeszcze nie zdążyłam spróbować, bo jakoś nie mam ochoty...
Przyjechał do mnie mój przyjaciel na chwilę, pogadaliśmy z 2 godzinki siedząc przed domem, miło było go zobaczyć, choć dalej ma lipę z kasą i do oddania długu się nie kwapi... a szkoda, bo by mi się kasa przydała... heh... no cóż może w końcu jakoś się zmobilizuje i mi odda...
Wyprasowałam dzisiaj pieluchy, mam ich tylko z 10 czy 12 a zajęło mi to godzinę... masakra jakaś, nie nawidzę prasować ;/

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem :)

Mąż wrócił z golfa bardzo zmęczony... A teraz jedzie po zakupy, bo jutro mamy gości. Ciekawe czy starczy mu sił i samozaparcia do tego sprzątania... Ale cały czas jestem twarda i się za nic nie biorę. Uff... jakie to męczące ;)

karola - śliczny kociak :) Małe zwięrzątka są takie słodkie!

annaz - przyjemnej wizyty jutro :)

agatcha - fajnie, że wyjazd się udał! Ale teraz poodpoczywaj troszkę :)

guga - korzystaj ze spania póki możesz :)

kasiawawa
- i co rodzisz? Trzymamy za słowo! Ty to masz fajne zabawy :)

rudzia - a widzisz? Jednak mu zależy :) Współczuję nieprzespanej nocki. Fajnie, że poranek był dużo lepszy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Agatcha ja miałam tak wczoraj, dziś już mniej tylko u mnie to partiami wypadało taka żółtawa galareta trochę zabarwiona brązową krwią, także chyba to kawałki tego czopu. Ale musimy wytrzymać w końcu mamy termin na koniec lipca. Mąż mówi, że 15 lipca chce dzidzie bo rycerze będą szli na Grunwald a on ze mną do szpitala.

Aniu uda się mężowi przekonać szefa zobaczysz. Miłego pobytu u rodzinki

MaŁoLaTkA okropne te ceny za owoce u nas czereśnie cały czas 12zł szok. Ale ja dziś sobie kupiłam zielony groszek no pychota

Mamaola dzielna jesteś, myślę że mąż też będzie dzielny i sobie poradzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Calinka fajnie, że już w nowym domku!! Miłej nocki życzę i tak jak dziewczyny piszą zapamiętaj SEN :)) i jak będzie pozytywny to nie patrz w okno, bo podobno się zapomina i się wtedy nie spełni heh... (nie wiem czy to prawda, ale tak słyszałam :))

Karola mam nadzieję, że egzaminy poszły dobrze... a kicia fajniusia :) Choć nie przepadam za kotami, ale wszystko co małe jest piękne :) obyś jej znalazła jakiś dobry domek skoro sama nie możesz jej przygarnąć...

Adria super, że wizyta u promotora się udała! :) i obyś obroniła się w lipcu, będzie z głowy! :) powodzenia życzę! :))

mamaola udanego sprzątania życzę - oby wypaliło! :)

Rudzia współczuję tej okropnej nocy, ale cieszę się, że poranek był udany :) i jakoś zrekompensował Ci Twoje cierpienie.. mam nadzieję, że mężulek się opamięta i będzie wszystko DOBRZE!! :)

kasiawawa skoro dzisiaj rodzisz to życzę szybkiego i bezbolesnego porodu hehe :)

Guga fajnie, że mężuś się spisał :)!

Agatcha super, że wyjazd się udał!!

annaz miłej wizyty u rodziców :) i oby szef się zgodził na to, żeby mąż pracował gdzieś bliżej domu!

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie wieczorną porą.
Dziś miałam ogromny przypływ energii i wzięłam się za wielkie sprzątanie. Wiadomo kurze,odkurzanie i cała reszta plus mycie okien, przesadzanie kwiatków,trzepanie dywanów.
Nawet na dole rodzicom znów wszystko posprzątałam, choć sobie obiecałam w tamtym tygodniu, że robiłam to ostatni raz.
A później wykosiłam ogród za jednym razem.
Zmiana ułożenia małej ulżyła mi w rwie i dziś noga w ogóle nie bolała, choć się nie zdziwię jak mnie dopadną jakieś bóle po moich dzisiejszych wybrykach!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze Wam coś powiem... mam w sypialni telewizor na normalną antenę i już z dwa tygodnie temu spaliła się płytka. Chłopaki od elewacji zdjęli mi ją z dachu, już nową płytkę sobie zamontowałam ,ale nie ma mi kto tej anteny zamontować. Więc próbowałam się przecisnąć przez właz i ku mojemu rozczarowaniu się nie zmieściłam. No może jakby mnie ktoś popchał... ale nie chcę ryzykować obtarcia brzuszka.
Musi zaczekać na powrót męża ,a ja oglądam z Sarką bajki na dvd.:lup:
:36_2_53: papaaa

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

a ja tradycyjnie poodpisuje jutro
dzisiejszy dzien moge zaliczyc do jak najbardziej udanych. Zostawilam meza na imprezie u znajomych. Sama dluzej juz nie moglam wysiedziec, bo bylo za glosno, zreszta dzidzi tez sie srednio podobalo.
Cholera, widzialam dzisiaj te pelnie no i jeszcze po tej imprezie jestem taka pobudzon i rozdrazniona, czuje ze bede miala spore problemy z zasnieciem. Normalnie jakies adhd. Ale to tez wynika z tego, ze nie ma mojego meza. Nie lubie nocy kiedy musze zasypiac bez niego. Nawet jak sie nie kladzie to chodziac wiem, ze jest. Prawda jest tez taka, ze troche boje sie, ze sasiedzi zaczna nagle szalec. Bo przeciez nawet jak nie robia imprezy to moze beda skads wracac i beda sie drzec pod klatka. Ech... Zawsze cos, a ja jestem ostatnio bardzo przerazliwiona.

Lece tradycyjnie zrobic sobie kapiel.
Do jutra wszystkim Mamusiom i ich brzusiom!

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witam w środku nocy,
przed 2 obudzil mnie straszny ból z prawej strony brzucha - gdybym nie byla w ciąży myślalabym, że to wątroba, wyrostek etc, czyli to co może być z prawej strony.
Skurczy nie czuję, ale musialam wstać bo nie moglam wytrzymać - zobaczymy.
Zaczęlam robić zalegle rzeczy :) Czyszczę pamięć aparatu, zrobilam porządek w dok do szpitala etc.

A, idę sobie Was poczytać - sen mi odszedl, a poza tym nie chcę wiercić sie mężowi bo on się zestresowal na makasa :hahaha:

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

My mamy ambitne plany na nadchodzący dzień - zobaczymy co z tego będzie.
Zosia ma zaproszenie na urodziny do koleżanki, a potem do męża babci na urodziny jedziemy - czyli male szanse abym zajżala.

mamaola to milych gości Wam życzę

guga fajne porównanie porodu z bitwą pod Grunwaldem ;)

saradaria to Ty masz niezle tempo i energię - jak Ty chcesz dotrzymać do powrotu męża jak Ty okna myjesz? :)

kasiawawa masz jasnowidza w domu - Zosia ciągle zmienia zdanie: raz chcialaby już, a za chwilę coś jej nie pasi i mówi że szkoda że jestem w ciąży bo np. nie dam rady iść z nią na spacer wokól jeziora
Ja nie wiem jak to jest z oxytocyna - mialam 3 kroplówki i bolalo, ale jakoś nie myślalam że to straszny ból, raczej mialam wizję że to normalka - czyli bez oksytocyny może boleć mniej??? Nigdy o tym nie slyszalam.

natalia a co Ci szkodzi zadzwonić na policję jak stoją pod klatką i się drą - mniej nerów dla Ciebie, a moze coś to da?

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Ale mam widoki:
od wschodu początek dnia - do tego świergot ptaszków

od zachodu pelnia księżyca na niebie bez chmurki + mgla nad polami, ale tak malowniczo bo tylko na kilka metrów wysoka

Chyba nie zasnę - brzuchol mnie boli, bleee

Jakby coś się dzialo to dam Wam znać, na razie idę chyba wziąć prysznic, może glowę umyję - będę gdyby coś piękna na porodówce :)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...