Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
jestem studentką Wydziału Psychologii UW i chciałam zwrócić się z serdeczną prośbą do wszystkich Pań spodziewających się dziecka o wypełnienie ankiety do mojej pracy magisterskiej. Ankieta dotyczy myśli i uczuć, jakie towarzyszą kobietom w ciąży, jest niedługa i, mam nadzieję, przyjemna :)

Przyszłe mamy, które chciałyby mi pomóc, bardzo proszę o kontakt pod adresem magisterska @ interia.eu (oczywiście bez spacji w środku; niestety inaczej nie mogę wstawić)- prześlę wówczas ankietę.

Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość za wtrącenie się do wątku. I oczywiście zapraszam do kontaktu, każde zgłoszenie jest dla mnie nieocenioną pomocą:)

Odnośnik do komentarza

HA BLUMCHEN... !!! , w koncu będe w czymś pierwsza i nikt mnie chyba nie przebije - ja mam 36 lat :)))

mamaola ciesze sie że imprezka sie udala

malolatka, jak zauwazylaś że 27-latek zachowuje sie jak 17, 35-latek jak 15, to nie boisz sie że 50-latek będzie na etapie podstawówki??? :)))))

annaz napewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki bardzo mocno.

Odnośnik do komentarza

Goska - :o_master: poddaje sie i obiecuje juz nie jeczec , ze stara jestem :hahaha:

Ja wlasnie zjadlam rosolek i duuza porcje lodow na deser, moja corka ma kolezanke u siebie wiec mam spokoj, bo inaczej mi truje, ze sie nudzi i musze jej zajecia wynajdywac. W przeciwnym przypadku siedzi przed komputerem albo TV! Chby sie na troche poloze, bo sen mnie morzy. Mam w prawdzie sterte do prasowania, ale zostawie to na jutro, bo mi sie juz nieee chceeeeee

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie, od wczoraj wieczora mnie nie było i jak tu ciężko nadrobić:Kiss of love:

Małolatka mnie też szkoda, że ciąża się kończy człowiek ma tyle wątpliwości i problemów ale mimo to miło to wspominam i jeszcze nam trochę zostało to naprawdę chcę się jeszcze tym stanem nacieszyć

adria u mnie też tak jest jak odchodzę od komputera to mąż siada i zagląda na forum w szoku jestem, że tak się interesuje tym co się tu z naszymi mamusiami dzieje ale z drugiej strony to bardzo mnie cieszy.

Aniu witaj , fajnie że już w domku jesteś. Myślę, że wszystko będzie ok z brzuszkiem, jedno USG to za mało żeby od razu stwierdzić jakieś wady takie rzeczy muszą być powtarzane. Także głowa do góry.

mamaola dziękuję w imieniu męża na pewno się ucieszy. I jak mnie pamięć nie myli to serdeczne życzenia urodzinowe dla Ciebie:mylove:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

My dopiero wróciliśmy do domku, ja oczywiście pierwsze co to nogi do lodowatej wody w misce i chwilka ulgi. Ja mam dzis przypływ energii, choc spanko mnie lamie, może na pare minut się poloze i odsapne. Maz odwalil kawal prac konserwatorskich u mamy, a ja tak za nimi człapałam.

Blumchen widzisz na Twoje spanie tez przyjdzie pora, ja męczyłam się tak z dwa tygodnie, a teraz spie jak susel, z tym, ze musze się tak na maxa do polnocy przemęczyć i nie położyć, a jak się potem poloze to już spie.

Slim lady
ja wczoraj do tego Sprzedawcy napisałam, ale do teraz cisza, chyba dlatego, ze weekend, w poniedziałek zapewne odpisze.

Mamaola ciesze się, ze impreza się udala, teraz zapewne odpoczywasz. Daj znac jak przetestujesz monitor.

Filipka jak zwykle zabiegana, może stad te bole brzucha.

Agatcha ja mam podobny problem z torebkami, mam ich chyba z pol szafy i ciagle wynajduje na allegro nowe i kupuje. To jest gorsze od jakiegos uzależnienia.

Annaz maz sobie poradzi, a Ty jak najwięcej odpoczywaj

Guga a Twój maz ma dzis urodziny ?? Jeśli tak i jesli tak nas podczytuje, to również ode mnie zloz mu zyczenia. Zdrowka, szczęścia, pomyślności !

A co mamaola tez ma dzis urodziny ?

Ja teraz ide zrobic koktajl, bo przywieźliśmy od Mamy mnóstwo truskawek.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

a ja chcialam po poludni poodpisywac i padlam jak kawka. Caly dzien asystowalam mezowi w roznych domowych pracach, ktore mu na dzisiaj przygotowalam. Plan zrealizowany w ok. 60 procentach, ale w sumie i tak jest niezle. Najwazniejsze, ze w dzieciecym pokoiku w zasadzie wszystko jest juz przygotowane.
Do tego nameczylismy sie troche z balkonem, a i tak nie przygotowalismy jeszcze mebli (trzeba je zaimpregnowac). Za chwile jedziemy na grila do tesciowej,na szczescie nie musialam nic przygotowywac. Cale szczescie bo i tak nie dalabym chyba rady. Pojade tylko na szamanko hehehe.

Mamola masz urodzinki, ojej! 100 lat dla pieknej mlodej mamy! Mam nadzieje, ze swietujesz i maz nosi Cie caly dzien na rekach heheheh.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Guga oczywiście ja też dołączam się do życzeń dla Twojego męża :) 100 LATEK i POZDROWIONKA :)) a Ty ciesz się ciesz tym stanem, jeszcze zapragniemy do niego wrócić!!

A mi w horoskopie pisze, że w żadnym wypadku nie powinnam siedzieć w domu, tylko wyjść do znajomych odnowić kontakty heh... w sumie to czemu nie, ale z drugiej strony jakby ludzie zaczęli się wypytywać o ciążę o ojca dziecka to od razu mi się odechciewa gdziekolwiek wychodzić ;/ W sumie nie wierzę w horoskopy, ale tak mi dzisiaj przyszedł na pocztę jakiś link właśnie z horoskopem i sobie przeczytałam :)

mamaola jeśli też masz urodzinki to również życzę Wszystkiego Najlepszego, pociechy z dzidziusia i samych radosnych chwil :)

Gosia Hmm w sumie im starszy tym głupszy haha tak wychodzi z moich obliczen - 27-17, 35-15 :D noo ale sama nie wiem bo nigdy nie miałam 50-latka haha, ale za to miałam 20 latka, który był mega odpowiedzialny i robił dla mnie wszystko, ale był strasznie zazdrosny i niestety się rozstaliśmy, ale bardzo mnie kochał i mimo, że już prawie rok nie jesteśmy razem on dalej nie potrafi sobie ułożyć życia z kimś innym i trochę mi go szkoda ..

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

I ja dolączam się do życzeń dla mamyoli STO LAT, zdrówka i pociechy z dzidzi i męża ;)

adria ja dziś nie latalam - Zosia u mojej mamy (i chyba tam zostanie do jutra). Mialam kiepską noc, ale leżalam do 10. Pojechalam tylko z mężem na chwilę. :36_2_12:
Maly wierci sie jak nigdy - może mu się śpieszy ?

Nie wiem co myśleć o tym wyniku wymazu - aż dziw bierze że gronkowca nie ma. Tylko skąd te uplawy? Czy Wy się spotkalyście z takimi?

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

no to i ja sto lat mamola

ja caly dzien sie poobijalam ,niestety tesciowa szybko wrocila i podniosla mi cisnienie na maxa, matko jak ja tego nie znosze;/
a maz pojechal cos zalatwic i wyladowal w rowie, kolo w samochodzie urwane i kolejny wydatek...kurcze same problemy finansowe ostatnio,chyba oszaleje;/

filipka mowisz ze uplawy masz zolte?? a co na to lekarz?? hmm to dziwne, ja coprawda tez mam i to baaaardzo duzo ale sa raczej miale, czasem takie dziwne ale oczywiscie lekarz mowi ze to normalne, no ale dla niego normalne jest chyba wszystko wiec nie wiem co o tym myslec? a

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej Słoneczka,

Bardzo, bardzo dziękuję za życzenia. U mnie to ostatnia 2 z przodu ;)

Troszkę jestem zmęczona po wczorajszym dniu, a tu przyszło nam wybrać się na kolejne urodziny... Ale zapowiedziałąm mężowi, że pewnie dłużej niż 2 godzinki nie wysiedzę. A najchętniej to bym się położyła...

natalia - no może nie na rękach, jednak te 10 kilo przytyłam ;) Ale kwiatki były, przytulanki i duuuużo komplementów :)

Idę się szykować. Miłego wieczorku mamusie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

filipka żółte upławy mogą być wynikiem jakiejś infekcji intymnej, a odczuwasz przy tym swędzenie lub pieczenie? Jeśli tak to skonsultuj to z lekarzem !! Bo takie infekcje trzeba leczyć, bo dzidza może się tym zarazić, nie wolno takich spraw bagatelizować, na innym forum znalazłam wypowiedź jakiejś dziewczyny właśnie dotyczącą takich upławów:

"Słuchaj naprawdę musisz to leczyć, ja miałam podobny przypadek.
Niestety mi lekarz też mówił że te upławy są normalne i nie leczyłam.
Urodziłam synka z bardzo dużą infekcją od razu leżał w szpitalu 2 tygodnie.
to infekcja wewnątrzmaciczna taką diagnozę dostał.
A wszystko to dlatego, że lekarz nie podjął leczenia choć byłam u niego kilka razy z tym problemem.
Zadbaj o to by wyleczyc to do końca.
Pozdrawiam"

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

mamaola zyczenia dla Ciebie:

Szczęścia tak wielkiego jak ogrom nieba, słońca - które pomimo zła i okrucieństwa tego świata dzień po dniu wstaje i obdarza nas ciepłem swoich promieni, dużo wzlotów i szaleństw, dobrych mądrych i oddanych przyjaciół, cudownych uczuć które zawsze trafiają w odpowiednie miejsce i do odpowiednich ludzi, wytrwałości - by każdy dzień był lepszy od poprzedniego oraz aby nie osiągalne cele stały się zdobyczami codzienności i jeszcze jedno: abyś miłość czerpała z nieskończonego źródła.

agatcha mam nadzieje, ze Twojemu mezowi nic sie nie stalo, ze wszystko ok ?

filipka co do Twoich wynikow, to nie mam pojecia, nie spotkalam sie z czyms takim.

natalia to smacznego, samych pysznosci na grillu Ci zycze.

malolatka ja kiedys nie mialam kompletnie szczescia w milosci, zawsze to ja sie angazowalam, a ktos mnie olewal. Juz myslalam, ze nigdy nie wyjde za maz, az stanal na mojej drodze moj maz. To byl najszczescliwszy dzien w moim zyciu i powiem Ci, ze po jednej randce z nim wiedzialam, ze to wlasnie on. Tego samego Ci zycze. I uwierz mi, nie wazne czy bedzie mial 21 czy 51 lat Ty bedziesz wiedziala, ze to on.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria - tak fajnie mi sie czytalo to co napisalas do Malolatki, ze az przypomnialo mi sie jak ja poznalam mojego meza, echhhhh. Musze napisac, bo tak fajnie bylo.... na wpomnienia mnie wzielo (dobra zwale na hormony) otoz....
bylam w trakcie rozwodu z moim bylym, mieszkalam w PL i przyjechalam w odwiedziny do Bremen do mojego kuzyna, a ten mi powiedzial, ze wieczorem przyjdzie jego kolega. Ja znajac kolegow mojego kuzyna, mialam dosc z gory.... i w sumie bylam zla bo chcialam posiedziec spokojnie z kuzynem , pogadac, a tu wpierniczy sie jakis kolega. No i przyszedl... hmm, pierwsze wrazenie nie bylo powalajace... ale potem przychodzil przez tydzien prawie codziennie i tak jakos dobrze mi sie z nim rozmawialo, on tez po rozwodzie po przejsciach. Mielismy wspolne tematy, gadalismy do wczesnych gdzin porannych, z gory wiedziac, ze zadne z nas nie ma ochoty na pakowanie sie w kolejny zwiazek.... przyszedla dzien w ktorym mialam wracac do domu... on wyszedl, bez specjalnego pozegnania po prostu tak jak rozstaja sie kumple.... poszedl, a ja poszlam po prysznic i nagle wpadlam w panieke , zupelnie nie wiadomo czemu , poczulam sie jakby caly sufit zawali mi sie na glowe. Jakbym stracila cos bardzo waznego.... i wiedzialam juz, ze albo on albo juz nikt inny.

ale mi sie zebralo .... hihihi. Oczywiscie nie mam za zle jak nie bedziecie czytac, ale chcialam napisac, bo siedze sama w domu nie mam z kim pogadac, to chociaz sobie glupoty popisze

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen dzieki :) Twoja opowiesc tylko potwierdza to, ze jak sie Kogos spotka to w pewnym momencie sie wie !!! Ze to tylko ON !!!
Ja Ci powiem, ze jak ja poznalam mojego meza, to, to bylo normalne szalenstwo. Zaprosil mnie do siebie, a ja ???? taka ostrozna, taka zapobiegliwa, taka bojazliwa, pojechalam w ciemno wieczorem do Jego domu (wiedzialam, ze mieszka sam), a jakby tego bylo malo, to On mieszka w miejscu, gdzie dookola jest las i jedna drozka prowadzi wlasnie przez kawalek lasu. Jechalam ta droga, ale o dziwo w ogole nie mialam mysli, ze moze mi sie cos stac i co ??? Jak zajechalam do Niego to wysiadlam z auta, On czekal na mnie na dworze. Najpierw dlugo sie na siebie patrzylismy, a potem po prostu szybkim tempem do siebie podeszlismy i wtulilismy sie w siebie. Stalismy tak bardzo dlugoooo.
Moj Krzysiek pozniej podczas ktoregos ze spotkan powiedzial mi, ze jak wtedy wpadlismy sobie w ramiona, to On sie poczul tak, jakby po dlugiej podrozy wrocil do rodzinnego domu.
Do dzis mam lzy szczescia w oczach jak to sobie pomysle.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

O matko dziewczyny, ale historie miłosne :)) Zazdroszczę wam baaardzo... ja chyba nikogo tak na prawdę jeszcze nie kochałam, zawsze to mężczyźni się we mnie zakochiwali a ja ich rzucałam po jakimś czasie bo mi się nudzilli... no cóż... takie życie, ale mam nadzieję, że kiedyś znajdę tę swoją prawdziwą miłość, bo to raczej nie jest ten chłopak, z którym jestem teraz... jest jakiś dziwny, niby pisze, że jestem miłością jego życia, że jesteśmy dla siebie stworzeni, a dzisiaj się cały dzień nie odzywa... jak mu napisałam 5 smsów to łaskawie odpisał, że nie słyszał jak mu przyszły te smsy i że jest w innym mieście w "interesach" ;/ ciekawe jakich???? Napisał też, że wczoraj był w jednym z barów w moim mieście - też mnie o tym nie uprzedził, że się wybiera tylko dowiaduję się PO FAKCIE ;/ ehh co on ma w głowie!!

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Malolatka - na sile w zwiazek sie nie pakuj, na wszystko musisz teraz petrzec inaczej. Juz nie jestes i nie bedziesz sama, a facet, dobrze jak jest , ale musi byc wart tego zeby byc z Toba i Twoim synkiem. Najwaznajszego mezczyzne Twojego zycie, ktory z Toba ZAWSZE bedzie i ZAWSZE bedzie Ci kochal niezaleznie od tego jaka bedziesz , nosisz terzaz po serduszkiem :zwyrazami_milosci:

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

malolatka Ty juz teraz na samym poczatku jak On wyszedl to widzisz jego zachowanie, musisz po prostu obserwowac i wyciagac wnioski. Tak jak juz Ci kiedys pisalam - teraz dla Niego to Ty powinnas byc najwazniejsza, a nie interesy i koledzy.

Wiesz co ? Nie chce sie wymadrzac, ale jak kiedys bylam z jakims chlopakiem, to czesto slyszalam wymowki... nie mialem czasu odpisac, bylem zajety, mialem wylaczone dzwieki, nie mialem telefonu itd...
A jak spotkalam mojego meza to wtedy nawet jak nie mial czasu to mial czas dla mnie. Jego dewiza zyciowa wzgledem mnie jest: Traktuj druga osobe tak, jakbys sam chcial byc traktowany.
Moje kumpela z pracy zakochala sie kiedys w takim kolesiu, na poczatku znajomosci potrafil odpisywac w 5 sekund na sms, przyjezdzac dzwonic, nawet jak byl na maxa zajety, to zawsze potrafil zadzwonic i powiedziec: Skarbie jestem dzis bardzo zajety, ale Cie kocham i tesknie. I tyle. Ale po pewnym czasie nawet w ciagu dnia nie znalazl 2 sekund zeby zadzwonic, nagle stal sie zapracowany. Ja jej mowilam z doswiadczenia, ze to koniec, ze on sie odkochal, ale ona nie chciala mnie sluchac i co ?? Zostawil ja, bo ten brak czasu to byla wymowka.

Sorry, za to moje wymadrzanie sie, ale uwierz mi ja naprawde sporo w zyciu z facetami przeszlam. Moglabym serial nakrecic i wydac kilka tomow ksiazki.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria dziekuje na szczescie nic sie nie stalo, nwet sie nie poobijal skubany;] ciesze sie bardzo choc oczywiscie na poczatku dostal opiernicz;] ale przywiozl go moj ojciec i jeszcze mnie opieprzyl ze powinnam sie cieszyc i wogole;] a ja o tym dobrze wiem;] teraz tylko sie martwi bo kiepsko z kasa ostatnio a auto trzeba na gwalt zrobic;/ale damy sobie rade;)

blumchen
widzisz tak to jest w zyciu ze na otpowiedniego faceta trzeba troszke poczekac bo naprawde warto;\) ja przeczytalam twoja opowiesc do konca wiec nie marrtw sie i opisuj co tam jeszcze chcesz;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

malolatka zgadzam sie z tym co pisze adria;/ nie chce cie zniechecac ani tym bardziej radzic ale troche niepowazny ten twoj facet;/ niestety na samym poczatku nie wykazuje sie za bardzo i nie trudno okreslic jakie bedzie jego pozniejsze zachowanie;/ sorki ale mi to wyglada tak ze wyszedl pobaraszkowal sobie po takiej przerwie i teraz moze znalesc czas na cos innego;/ mam nadzieje ze tak nie jest ale szczerze... jego zahcowanie mowi samo za sibie;/

a swoja droga ja w twoim wieku to kochalam jeszcze kilku chlopakow na raz wiec uwierz przyjdzie czas na ciebie;] i nie ma co szukac na sile, wkrotce pojawi sie malenstwo i podejrzewam ze caly czas posiwiecisz wlasnie jemu;]]
adria po twoim poscie zgadzam sie z topba, mozesz pisac opowiesci;] bardzo ladnie opowiedzialas wasza historie;]

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...