Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

a ja dzis poszłam na łatwizne- a miałam 3 dzieci po południu

napompowałam basen z woda i wstawiłam zjeżdżalnie :)

ale upały m,nie wykanczają

Filipka- u nas zrobiliśmy z Julkiem znaki zakazu- czegio nie wolno, częśc dla siostry jak np nie wolno dotykac piekarnika (wisi na piekarniku) i dla niegi (nie wolno samemu wychodzić na ulice ) wszytskie pomysły były jego

zrobił znak Nie wolno biegac po schodach i powiesił przed wejsciem ze schodów, patrze a on zbiega ze schodów to mówie a znak- na co popatrzył i mówi ze znak dotcyzy zakazau wbiegania na góra a nie na dół :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Ja troszkę odpoczęłam. Tylko nogi jeszcze bolą. Nie są spuchnięte, ale bolą jaky były. Ale nie będę jeszcze szła spać. Wczoraj poszłam za wcześnie i pół nocy nie przespałam.

rudzia - niektórzy mówią, ze jak dzidziuś się urodzi, to po prostu widać jak ma mieć na imię. Nie przejmuj się, coś wymyślicie :)

kasia - ja też bym się skusiła na taki basen!

filipka - spokojnie, ważne, że to "tylko" dziecięca nieodpowiedzialność. Nie denerwuj się, bo jednak będziesz pierwsza ;)

małolatka - fajnie, że pierwsze spotkanie się udało :) A ja dopiero teraz zobaczyłam, że Ty masz termin prawie jak filipka! Twoja mama ma rację - przygotuj sobie torbę do szpitala!

guga - tak, zadowolona. Dużo u niego nie zamawiałam - pieluszki flanelowe i tetrowe, prześcieradełka frote i parę rzeczy higienicznych.

adria - martwią mnie te Twoje nogi ... Mam nadzieję, ze jutro będzie zdecydowanie lepiej!

slim lady - ja po prostu zdałam sobie sprawę z tego ILE jeszce do zrobienia! A czasu jakby mało! Ale nie martw się, wytrzymam jeszcze dwa tyg. conajmniej :) Nie mam wyboru, wcześniej się nie wyrobię ;)

Jutro kolejny dzień pełen zadań. Odbieram zamówienie z apteki i pakuję torbę do szpitala. Muszę odebrać tort, kupić sobie jakąś ciążową spódnicę (w spodniach nie wyrobię), zamówić okulary no i wieczorem imprezka :) Prasownaie chyba przełożę na sobotę. Muszę mieć na wieczór troszkę sił dla gości ;)

Dobrej nocki Mamusie, spokojnych brzuszków :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

MAmaola- jak sie ma dzieci to ma sie pretekst aby robić rzeczy których normalnie nie da rady, przecież sama sobie nie naleje wody do małego baseniku :) a tak to i ja nózki pomoczyłam, udaje imprezy

w sprawie imprez- to jutro mamy impreze u znajomych a za tydzien u kolejnych, kolega jeden przekłada parapetówke na koniec lipca bo powiedziałam ze 26 czerwca chce spedzić w domu :)

i wiecie co- strasznie mi brzuszek opadł- nawet mój mąz zauwazył

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

ehh miałam okropną noc.
Nie mogłam długo zasnąć, bo na lewym boku nie wygodnie, na plecach nie bo zaraz miednica boli, na prawym boku zgaga... i tak pół nocy. Jak już zasnęłam to o 4 jakieś koszmary mnie obudziły i nie mogłam zasnąć gdzieś do 5.30, a o 6.50 już budzik, męża do pracy wygodnić iteraz mam chwile spokoju. Śniadanko trzeba zjeść, bo proszeczki poranne czas wziąć.
Przez ostatnie trzy dni prasowałam ciuszki i pościel dla malucha, to dzisiaj wypadałoby nadrobić zaległości w prasowaniu naszych, dużych ubrań... a uzbierało się tego sporo;p
Na szczęście wczoraj mężuś przyniusł mi wiatrak to przynajmniej jakoś ten upał minie, bo bez tego to masakra jakaś.

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

rudzia to widze ze mamy z imieniem dokladnie taki sam dylemat. Dla dziewczynki mielismy wybrane imie Zosia. A dla chlopca.... chyba Michal, ale wciaz nie mozemy sie zdecydowac. A co do ciezkiej nocy to ja mialamk taka wczoraj. Dzisiaj mialam juz wiatrak. Troche halasowal, ale przynosil jednoczesnie wielka ulge. Moj maz, ktory zawsze ma swoje zdanie na kazdy temat mowil, ze wiatrak nic nie daje, bo nie chlodzi powietrza tylko je miesza. No i chyba teraz glupio mu sie przyznac, ze to wielka ulga jednak.

mamaola
odpusc sobie prasowanie, bo dzisiaj upal bedzie przeokrutny. Lepiej jutro, a najlepiej po weekendzie. Ja tak wlasnie zrobie. Zazdroszcze dzisiejszej imprezki. A gdzie jedziesz po spodnice?

filipka, to Zosia rzeczywiscie Ci zrobila niezlego stracha. Oby pamietala na przyszlosc, zeby uprzedzic rodzicow o wycieczkach. Zwlaszcza tych bez butow hehehe

malolatka ciesze sie, ze jestes zadowolona po powrocie swojego chlopaka. Milo z jego strony, ze zrobil dla Ciebie prezent. Ja od swojego meza nie dostaje nawet kwiatow. :36_4_20:

Ja z rana odwiozlam meza do pracy. Korki przeokrutne, bo dzisiaj Dni Morza sie rozpoczynaja. Ale poniewaz w miare sie wyspalam mam ambitny plan posprzatania dzisiaj mieszkania. Oczywiscie nie calego. Na pewno czesc lazienki, kurze w salonie, odkurzanie i mycie podlogi. Mysle, ze 1,5 godzinki i bedzie wszystko posprzatana. Pozniej moze skocze na rynek po arbuza i truskawki. A na obiad fasolka szparagowa, bo nie sadze, ze bede potrzebowala czegokolwiek jeszcze hehehe.
Ale generalnie nie wychodze na dwor dzisiaj, lepiej pooszczedzac sie troszke :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny witam z rana :) u mnie znowu PALMA :36_1_74: :)) ale ja tam się cieszę - kocham lato :) Noc była średnia, mały cały czas się wypinał i wiercił nie wiedziałam jak mam się ułożyć, cały czas tak jakby mi brzuch twardniał, wydawało mi się, że mały leży głową w dół i odwrócony plecami do świata bardzo dziwne uczucie, a przy tym tak się rozpychał jakby się zaparł nogami i pchał te plecki i rozciągał mój brzuch - masakra jakaś, głaskałam go cały czas i się w sumie kręcić zaczął, bo myślałam, że nie dam rady... ale dzisiaj już spokojny jest :)

Tak wiem, wiem, zamierzam niedługo spakować torbę do szpitala, ale nie mam jeszcze wszystkich potrzebnych rzeczy, muszę zamówić artykuły kosmetyczne na allegro :) a staniki do karmienia już macie?? Ja chyba poczekam do PO porodzie, bo chciałabym sobie kupić jakiś taki lepszy np. Biustonosz Mama Maczek - Bielizna ciążowa - odzież ciążowa - moda ciążowa - ubrania ciążowe - Benefit wydaje mi się solidny i chyba trochę usztywniany, bo nie chcę mieć obwisłych cycków hehe, a poza tym nie wiem jak z rozmiarem (??) chyba kupię sobie jeden taki za 20 zł z targu na początek a później jak już będę wiedzieć jak zmieniły się moje piersi po porodzie - ten lepszy :)

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Natalia też nigdy kwiatów nie dostałam od MOJEGO, ale może to kiedyś nadrobi :) ale w sumie zaskoczył mnie tym pomysłem ze szkatułką, na prawdę wygląda "profesjonalnie" a w ZK raczej ciężko było zdobyć materiały na zrobienie takiego czegoś, więc musiał się postarać :) i oczywiście za nic nie mógł nikomu zapłacić tylko np. się wymienić - za fajki :)

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Witam o poranku,
ja mam dzis nerwy od samego rana! Bo zadzwonil znajomy mojego meza z Pl i OSWIADCZYL , ze dzis do nas przyjezdza! Bo robi jakies biznesy i przyjedzie po towar do Bremen i nocleg oczywiscie u nas! A co to my hotel jakis czy co???!
oki, staram sie nie denerwowac, wlansie jem sniedanie i tez musze sie zabrac za jakies porzadki. Wczoraj pol dnia spedzilismy na zakupach dla starszej corki. Zamowilismy jej meble do pokoju i beda przyszla srode.
Natalia - ja od mojego raz w zyciu kwiatka dostalam :36_33_12:
Rudzia - witaj wsrod lipcowek :hahaha: ja tez mam problemy z zasnieciem, bola mnie wieczorem strasznie biodra, na plecach tak jak mowisz mozna zapomniec, a w dodatku ta zgaga. Ale w dzien wcinam migdaly, a wieczorem biore renni i pomaga
Kasiawawa - a TY wciaz jeszcze pracujesz????? A kiedy zasluzony odpoczynek??
Mamaola- udanej imprezki zycze!!!!
Malolatka - nooo widze , ze cala szczesliwa. Fajnie, mam nadzieje, ze Wam sie ulozy i ze facet okaze sie odpowiedzialny i wart Twojego czekania.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Musiałam wczoraj nadwyrężyć sobie bark - koszmar ani położyć się na lewym boku bo bark bolał, ani na prawym bo ręka drętwieje. Spałam jak połamaniec na wznak i rano miałam twardy brzuch i mały nie fika. Mówię mężowi, a on w panikę że to przez spanie na wznak :36_2_39:
Mówię: facet opanuj się, zamiast mnie wspierać to panikujesz - teraz cholery pojechały, ja zjadłam i mały się wypina bo bu niewygodnie :36_1_1:

Idę poczytać

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

kasiawawa niezłe z tym zakazem :)
Jednak u nas problem wynikł z czegoś innego - Zośka jest dość karna, ale tu ma same starsze koleżanki. I o ile jedna ładnie słucha, to ta już mi któryś raz podpadła :( To też małe dziecko, ale ma zachowania które mi nie pasują bo są zupełnie obce Zosi (podpuszczanie przeciw innym dzieciom, kłamanie) i mam problem, bo Zosia ją lubi.
Brzuch Ci opadł - o kurcze.

rudzia zobaczycie maluszka i od razu będzie wiadomo jak się nazywa :)
Witaj w klubie szukających wygodnych pozycji w nocy.

mamaola jak nogi - bolą?
Te dwie małe sieroty polazły na plac zabaw (na jednej z pustych działek sąsiedzi wyrównali teren na boisko i postawili swoje drabinki i zjeźdzalnie) gdzie chłopcy grali w piłkę :hahaha: Trochę wcześnie zaczynają uganiać się za chłopakami.
Ja zawału prawie dostałam jak ich nie było w domu, a buty ładnie stały na tarasie - miałam wizję że ktoś je porwał - dziś babcia się martwi o Zochę - ufff

natalia ja też nie dostaję kwiatków :36_2_12: Ale niektóre typy tak mają - ech
Ja właśnie pościągałąm pościele i mam zamiar łazienki myć.
Ja nie mam szansy tu na świerze owoce - a wczoraj wszystko zjedliśmy :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

hej mamusie

ja od rana nie spie i teraz mam mala doline;/ kurcze mam problem i nie wiem co robic;/
zachcialo mi sie zamiatac i umylam miotle z ktorej poleciala woda i sie poslizgnelam, kurde tak mozno uderzylam sie w brzuch ale tak z boku z lewej strony ale boli mnie i boje sie czy nic sie nie stalo, nie wiem co mam robic.nie chce panikowac ale brzuch to brzuch!! co prawda uderzzylam sie tak z boku gdzie nigdy mi sie mala nie ruszala ani nic (tak na rowno z reka jak wyprostuje). chyba poczekam trooche i poleze i zobacze czy nic sie nie bedzie dzialo.]
masakra co mnie tknelo, normalnie chyba sie poplacze;(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

dzieki filipka chyba z malutka wszystko dobrze bo zaczela juz fikac i nie krwawie;] ale chyba uderzylam sie w zebra bo jak polezalam i pomacalam siebie to potwornie mnie bola;]
ale cieszy mnie to juz wole zeby mnie zebra bolaly niz zeby cos sie mialo stac. chyba dostalam nauczke, za bardzo fikam i wogole nie zachowuje sie jak kobieta w ciazy, ciagle cos robie i nawet wstaje z lozka jak sprawniutka a przeciez wcale tak nie jest. ale klade sie spowrotem narazie nie bede sie meczyc;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha dobrze że wszystko w porządku, ale wiesz co, ja też mam ogromną ochote karnisze zamontować, bo nie dawno wprowadziliśmy się z mężusiem i jeszcze ich nie ma, i bardzo mnie ciągnie żeby to zrobić, ale wiem że taki opierdziel bym dostała że nie wiem;p
Teraz to mąż tak na mnie chucha i dmucha, że nawet nic nie mówi jak obiadu nie zrobie, czy jak cały dzień przeleże w łóżku, to jeszcze przyjdzie po pracy i okłady na stopy mi zrobi): Kochany:)
Mówiłyście o kwiatach... Ja od swojego dostałam trzy razy, na dzień kobiet, na urodziny i o dziwo bez okazji nawet raz przyniósł, śliczne herbaciane róże, a stały ze dwa tygodnie:)

natalia2000 mi też Michał bardzo się podoba, ale mój mąż tak ma na imie i stanowczo powiedział, że nie chce dać tak synkowi...
Ostatnie propozycje, to był Patryk, Tomek, Leon i chwilowo Oskar...
A za nim byłam w ciąży to sobie ubzdurałam że syna nazwę Nikodem, ale jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży, to juz Nikoś mi nie leżal;p

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Alez tu dzisiaj spokoj....
Rudzia - pozazdroscic tylko takiego meza! Ja wczoraj sie z moim pozarlam, bo po calodniowym bieganiu nie bylam juz w stanie kolacji zrobic.... on zrobil , ale z takimi nerwami , ze lepiej zeby juz nic nie robil. Oczywiscie sie poryczalam i mu powiedzialam , e mnie traktuje jakbym wcale w ciazy nie byla..... buuuu taka bylam zla na niego!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen ale wiesz, my dopiero 4 miesiące po ślubie, to jeszcze jest kochany;p, ale pewnie z czasem i jemu się zmieni...
jejku ale ten synalek mi się rozpycha, chyba jakiś karateka będzie, nie dość że brzuch mi wyciąga do przodu, to jeszcze nogami chce mi żebra od mięsa oderwać;p heheh, przynajmniej tak to czuje:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Masakraaaa!!!

Byłam 1,5h poza domem. Ledwo dycham, cała się kleję i brzuch mega twardy. Nie mam pojęcia jak ja mam dotrwać do wieczora w dobrej formie i jeszcze gości bawić.

Ale kupiłam sobie płócienne spodenki letnie, białe na dziś wieczór, więc jedna troska mniej. A fajne są bo wcale nie ciążowe - będę miała też na potem :)

Zazdroszczę Wam tych wiatraków!

He, he - mój to też nie z tych co kwiaty przynoszą. Teraz się troszkę poprawiło, bo i na dzień kobiet dostałam i na imieniny :) Ale wcześniej? To chyba kilka lat nie przynosił :/ Może to jakaś alergia ;)

rudzia - chyba musimy się przyzwyczaić do takich nocy, niestety...

natalia - nie miałąm nigdzie siły jechać, przeszłam okoliczne sklepiki tu u mnie, na prawobrzeżu. Jest nawet jeden sklepik z odzieżą typowo ciążową i mieli spódnice, ale jakoś nie przypadły mi w 100% do gustu.

filipka - jak brzuszek? Moje nogi po nocy odpocznięte, ale dziś znowu dostały w kość :/

agatcha - dobrze, że malutka fika. Ale nie szalej już tak. Nic nikomu nie musimy udowadniać. I nic się nie stanie jak w domu nie będzie super posprzątane. Uważaj na siebie! (he,he - i kto to mówi, sama nie jestem lepsza... ale trzeba nad sobą pracować!)

rudzia - podobają mi się te imiona: sama nazwałąbym Nikodem, ale moja przyjaciółka bardzo chce nadać to imię swojemu dziecku jak już się go dorobi, więc nie będę podbierać. A Leon to sami mamy zamiar nazwać :) O ile jak się urodzi to nie stwierdzimy, że to nie Leon ;) Tomek z kolei to ma mój mąż :) Też ładnie :)

blumchen - ja z tego samego powodu płakałam dziś rano. Mąż miał wczoraj posprzątać. Ja rano wchodzę do kuchni, a tam jak po wybuchu bomby! I sobie myślę, ze jak zacznę dzień od sprzątania, potem jeszcze te wszystkie sprawy do załatwienia przed imprezą, to na imprezę nie dojadę. WIęc poprosiłam, zeby przed pracą posprzątał. Zrobił to, ale z takim fochem, że pożałowałam, ze go o to poprosiłam... No i oczywiście nie obeszło się bez łez...

Chmurzy się u nas. Może popada choć troszkę?

A brzuch ciągle twardy :/ Chyba się położę...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

rudzia no mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.narazie mala fika ale zebra bola tak ze ruszac sie nie moge;/nie wiem czy nie obtluklam albo co gorsze zlamalam;/ a ty lepiej tego nie rob wiem ze latwo mowic bo sama tydzien temu jeszcze okna mylam, ale niestety nie mamy wplywu na wszystko;/ kto by pomyslal ze tak wyladuje po pslizgnieciu;//

jesli chodzi o meza to u nas jak wiatrak na wietrze sie zmienia;] kwiaty nie powiem dostalam kilka razy bez okazji a jak byly tulipany to maz przywozil co tydzien bo wiedzial ze lubie miec swieze w wazonie;] a urodziny i dzien kobiet to zawsze obowiazkowo;)
ale blumchen czasem ma podobnie do ciebie tak sie zachowuje jakby to ze jestem w ciazy wogole nie mialo zadnego znaczenia;/ ale musze sie przyznac ze to troche mojej winy, bo jak chce cos zrobic i on mi mowi ze on to zrobi a ja zebym odpoczela to mam focha - juz wam pisalam ze jestem zosia samosia i sama chce wszytsko robic - a poniej mam pretensje do garbatego ze prosto chodzi;/ sama czasem nie wiem czego chce;]]

a co do imienia to my mielismy wybrane jeszcze nim bylam w ciazy, dla chlopca -Wojciech a dla dziewczynki (wg lekarza bedzie dziewucha) - Zosia;] i tak juz zostanie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Rudzia - moj romantyczny to nigdy nie byl.... hehe widzialy galy co braly.
Co do imienia, to my sie trzymamy zasady, ze dziewczynka ma miec na imie na pierwsza litere imienia taty, a gdyby byl chlopiec to na pierwsza litere imienia mamy. No i cale szczescie , ze bedzie dziewczynka, bo dla chlopca na A zadne imie mi sie specjalnie nie podobalo.... aczkolwiek rzwazalismy imie Andreas. A z tego wzgledu, ze mieszkamy w Niemczech nie chcialismy imienia z polskimi literami, bo potem wszedzie dziecial mialby problemy, a z drugiej strony chcielismy polskie imie :hahaha: Tak wiec bedzie Maria i po Polsku i po Niemiecku tak samo brzmi.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...