Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

noi kolezanka pojechala'zrobilysmy liste zakupow i jutro zabiore sie za zamawianie, w sumie wyszlo nam mnostwo rzeczy za kupe kasy a jak tak dwie ciezarne sie dorwa to juz masakra prawie na 1000 zl uzbieralysmy;]mam nadzieje ze sprzedawcy docenia nasza chojnosc i dorzuca jakis gratis;]

a mamusie ktore zamawialy ta nianie czy cos sprzedawca zaproponowal wam w prezencie??

a ja juz zdazylam sie poklocic z mezem przez tel i go przeprosic;/ach te hormony, wykanczaja nas wszystkich, a ja to juz mam takie jazdy ze szok!! dzis np z tesciowa nie zamienilam slowa - bo..nie mialam ochoty;/ a ostatnie 3 dni byly takie mile juz. mam nadzieje ze po porodzie to sie skonczy bo sama widze jaka jestem straszna;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Filipka

Duża maruda przyjechala do domu, średnia strzela fochy bo ma posprzątać a jej burczy w brzuchu, a to najmniejsze się wypina we wszystkie strony i mnie boli - w co ja się wpakowalam ;)
:smile_jump::smile_jump::smile_jump: uśmiałam się,ale grunt to rodzinka w komplecie
agatcha ja myślałam, żeby zliczyć wszystkie wydatki ale sobie odpuściłam żeby się nie przerazić po co w ciąży się denerwować
Karola ostatnio stałam w markecie z dwoma lodami a taka baba przede mną też około 45 z całym wózkiem zakupów jak mnie zobaczyła to odkręciła się z rozpędem i udawała, że nie widzi brak słów. Taką ochotę mi na truskawki narobiłyście a ja dziś tylko jabłka w domu :hmm:
mamaola dla pocieszenia u mnie komoda stoi chyba miesiąc i się wietrzy a i tak czuć takim specyficznym zapachem i sama nie wiem co z tym zrobić

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

agatcha ja wolę nie podliczać zakupów dzieciowych - są ogromne. A potem na pieluchy idzie krocie.

guga to się śmiej, chociaż mi chwilami nie jest do śmiechu;) Zocha zamiast iść spać jak normalny przedszkolak po 20, to jeszcze przed 22 leżala w naszym wyrku (!) i mędrkowala - a rano będzie rozpacz bo nie wyspana, pogoda deszczowa i ja mam wtedy być ostają spokoju i z wielką werwą zawieźć ją do przedszkola i się nie wściekać :hahaha:

Idę spać bo mi mózg paruje - kilka spraw muszę pozamykać, a tu mi mąż w garażu się zamknął i nie mogę się z nim pogadać i sama mam decyzje podjąć :leeee:

A gdzie reszta lipcówek ???
Ja rano mam znów bieganinę i jak zdechly azorek wpadnę do domu kolo poludnia, a potem na 15 do przedszkola na 'turlanki' - a ja już sily nie mam ;(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

mamaola, guga Wy macie śmierdzące szafy, a ja wogóle nie mam - i co? Wszystko leży albo w kartonach, siatach, a dzieciowe rzeczy u nas w sypialni na lóżeczku.
Gostek mial przyjechać na przelomie miesięcy i montować szafy, a nie mogę dodzwonić się do niego (znów siedzi w Szwecji) i zaczynam mieć stresa, bo chcę już mieć porządek.
Tak sobie myślę, że jeżeli meble 'pachną' meblowo po jakimś czasie wietrzenia to nie powinny szkodzić (chyba że nie wiadomo czym skleili) i można normalnie używać. Inaczej jest jak się odkryje tajny schowek z lakierem (chyba że byl zamknięty) - wtedy trzeba poczekać.

Spokojnej nocy

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Tez sie witam z rana.

Wszystkim Brzuszkom zycze wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka

Nie dosc, ze zle spalam od 2 do 5 ogladalam filmy, to jeszcze mnie telefon o 7.15 obudzil. Ostatnio mam te koszmarne noce, boki od lezenia mnie bole, na plecach sie nie da, brzuch przy kazdym obrocie boli, a jeszcze od rana mecza mnie dusznosci.
Masakra.

U nas pogoda barowa, ide zrobic kawke i smigam sie uczyc, bo potem czeka mnie sterta prasowania, ale ja to lubie :) wiec szkoda, ze nie mozecie mi swoich ubranek podrzucic, bo ja bardzo chetnie bym poprasowala.

Milego dzionka

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie,

To chyba zrobimy zmianę warty :) Ja nie spałam do 4, ale teraz musiałam już wstać na pomiary cukru i śniadanie. Adria - jakbym czytała o sobie - najpierw mi było niedobrze i głowa za nisko, potem bok mnie bolał tak bardzo, że nie mogłam znaleźć pozycji (miałam wrażenie, ze leżę na kamieniach), a każdy ruch powodował ból spojenia, a jak już się ułożyłam, to zrobiło mi się duszno i musiałam usiąść. I szukać potem pozycji od nowa. A potem dopadło mnie pragnienie. Na szczęście mąż mi coś przyniósł i oznajmił, ze jest 4 rano... Eh... Pewnie czeka nas coraz więcej takich nocy :( Czuję się jak przejechana przez czołg...

kasia - bakugany... Pewnie niedługo ja też będę sypać takimi nazwami ;)

filipka - ja też już stresa dostaję. Zrobiłam tą listę na lodówkę ze sprawami do załatwienia i wyszła naprawdę dłuuuga. Dziś będę prezentować mężowi, bo wrócił, to zobaczymy jak zareaguje... A do tego jeszcze tyle do kupienia. Nie mam wózka! Nie mam pieluszek i prześcieradeł, a to przecież też trzeba poprać i poprasować. Materac do łóżeczka... Matko, boję się o tym myśleć...
ps. co to są "turlanki" w przedszkolu :)

agatcha - ja od tej babki z allegro dostałam do monitora i laktatora prezent w postaci smoczka (zaproponowała coś do 15 zł, smoczek chyba z 8 u niej kosztował). A Ty coś dostałaś?

Życzę Wam przyjemnego dzionka i wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków z okazji ich święta!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola tylko wiesz co ? mi sie wydaje ze jak chce sie dziecku raczki przykryc, to tam sa zatrzaski i chyba niekoniecznie trzeba je zapinac. Do mnie przemowil i spiworek i cena :) wlasnie go zamowilam. A tak apropo pytania do agatcha to ja tez zamowilam monitor i ma dzis przyjsc, ale chyba do samego monitora nic nie dodaja :(

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

a teraz witam Mamusie,
ja po wczorajszej wizycie, pokluta i z wielkim siniakiem na rece! Robili mi testy watrobowe i hemoglobine - jak zwykle. Mala glowa w dol, szyjka dluga wszystko pozamykane. I sie smielam, ze pewnie tak zostanie i znow urodze w 43 tyg! Lekarz mnie w kazdym razie pocieszyl ze nie bedzie tak zele , bo jak nie bedzie sie chciala urodzic to pecherz przebijemy i ja wygonimy :mama:
Adria - fajny ten spiworek, ja kupilam osobno spiworek i osobno rozek, a tu prosze mozna wszystko razem!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

dzin dobry Mamusie
ja od rana zasuwam: sprzatanie, prasowanie, odkurzanie, ale juz troche ogarnelam chalupe.Zaraz przyjedzie moja bratowa i zostawi mi bratanice do opieki na kilka godzin. Ciesze sie, bo to slodkie dziecko.

adria co do tegp spiworka to chyba bardzo fajny. Ja juz sie nie stanawiam nad kupnem bo mam 4 spierowki!! a pewno mi wystarczy. Ewentualnie jakiegos rozka bym poszukala. Moze dobioer taki do kompletu z posciela, wiedta wszystko jakasc calosc bedzie stanowilo. No zobaczymy.

mamola i wszystkie dziewczyny ktore w nocy spac nie moga. Mi tez sie po malu zaczynaja takie dolegliwosci niestety. No i te okropne dusznosci. Wczoraj jak przyszla do mnie kolezanka to nie molam nawet powiedziec kilka zdan na raz bo juz tracilam oddech i musialam pauzy robic. Niestety obawiam sie, ze bedzie jeszcze gorzej.

blumchen dobrze ze wszystko jest wporzadku. Jakby co to bedziemy wywolywac porody. Ja juzn naczytalam sie o kilku sposobach takich jak mycie okien, chodzenie po schodach czy oczywiscie... sex :))

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen- cholera też nie chce rodzić w 42 tygodniu i być przeterminwoana,
Mamaola- oj wspólczuję nocki, ja teraz próbowałam się połozyć i nic z tego

kurna jak mnie mdli- normalnie czuje sie od kilku dni jak na poczatku ciązy, w głowie mi sie kręci, robi mi się słabo i wymiotowac mi sie chce

co do tych dziwnych zabawek- mamy ejszcze innego idola- jest nim Ben Ten- chłopiec ktory walczy ze złymi kosmitami i sam zamienia sie w kosmite

do niedawna zabawka była fajna jak była ciekawa
teraz jest fajna jak jest reklama telewizyjna
na szczęście młody całkiem nieźle czyta i wie co mozemy kupić a czego nie

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

co do śpiworków to powiem wam tak szczerze że przy noworodku w ogóle nie używałam i teraz też nie zamierzam
noworodki sie raczej nie ruszają wiec sie nie rozkopują, poza tym rodzimy latem to po co je przykrywac kiedy bedzie ciepło

a starsze- no Julka zapoiac się nie dało :)był nieszczęsliwy

mam teraz chyba 3 śpiworki i przydatne są na spacer jak chłodno :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Kasiawawa - no to mozemy sobie reka podac, bo ja czuje sie dokladnie tak samo, a zwlaszcza przed poludniem, nagle robi mi sie slabo serducho zaczyna walic zaczynam sie pocic i jeszcze mi sie rzygac chce , horror! Az dziwne ze dzis jest w miare dobrze, bo wczoraj ledwo sie zmusilam zeby obiad ugotowac i musialam co chcile siadac bo tak sie zle czulam. Jak zmierzylam cisnienie to bylo przyzwoite natomiast tetno 120!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj przez Was kupiłam truskawki, są już pyszne krajowe i w przyzwoitej cenie :)

Co do tramwajów to ja je naprawdę lubię, dużo bardziej niż autobusy.

Od wczoraj mam wózek, co prawda sama takiego bym nie kupiła, ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... Muszę go tylko jakoś wyprać.

agatcha – na USG byłam w tym samym miejscu co Ty tyle, że nie u Fusha a u Kłóska.

Karola współczuję, że musisz jeszcze pracować i na uczelnie chodzić. Ale przynajmniej nie rozleniwisz się przed porodem.
Ja już siedzę od 2 miesięcy w domu i widzę, że coraz mniej się chce mi cokolwiek robić, a jak już robię to zajmuje mi to więcej czasu niż wcześniej :/ chyba mam po prostu za dużo czasu...

U mnie prasowanie na siedząco zdało egzamin, jeszcze do tego jakiś film i dało radę. Jeszcze tylko jedna partia ciuszków suszy się. Nie jestem przekonana do antybakteryjnego działania prasowania, szczególnie jak te ciuszki będą leżały teraz przez przynajmniej miesiąc w komodzie.

adria współczuję nieprzespanej nocy, może uda Ci się choćby zdrzemnąć w ciągu dnia, w przerwie uczenia do egzaminu :/

Ja już się w miarę przyzwyczaiłam do poszatkowanych nocy, najpierw budzik na godz. 24 – tabletki, później na 4 – zastrzyk z insuliny, kolejny budzik na 6 – tabletki i na tym koniec spania bo dostaję zawsze okropnej zgagi :/

Blumchen – oj nie strasz tymi 43tyg, ja sobie obiecałam, że jak doczekam do 39 tyg to zabieram się za pranie wykładziny w pokoju no i nadrobimy z mężem zaległości łóżkowe, ale to może nawet i od 38 tc :D
Też mam problemy z tętnem, ostatnio jak mierzyłam u rodziców, okazało się że mam tętno 130!

kasiawawa – współczuję mdłości, a nazwy tych zabawek są kosmiczne, w ogóle to teraz jest tyle tych zabawek, można dostać oczopląsu.
Z jednej strony fajnie, że jest taki wybór, ale z drugiej strony pamiętam jak się cieszyłam jak dostałam np kalejdoskop, klocki drewniane, albo brat mi zrobił latawiec. A na komunię dostałam zegarek i kalkulator i było super. Teraz to zupełnie nie wiadomo co kupić dziecku, tak żeby było zadowolone i dziecko i jego rodzice, albo wszystko ma albo jest to potwornie drogie.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

Sadza - nie martw sie tym, ze ja pewnie w 43 tyg urodze. Normalnie kobiety reaguja na I krolpowke z oksytocyny, ja nie reagowalam na to wogole, dawali mi do picia rycyne, kazali sie kapac we wrzatku, robili jakies doswiadczenia jak na kroliku przez 2 tygodnie, gmerali dlubali, wymuszali i NIC! Dopieri po dwoch tygodniach jak zaczelo corce tetno znikac, przecieli pecherz plodowy i wody mi odeszly i wtedy juz ne bylo odwrotu, albo w SN albo CC no i jakos ruszylo. Tak ze przez 2 tygodni co drugi dzien bylam na porodowce - z ksiazka w reku, wszystkie kobiety rodzily , jadna po drugiej, a ja wracalam na patologie .... suuper bylo. Tak wiec mam tylko taka cicha nadzieje ze nie bede musiala teraz tyle znosic. A co do prana dywanow , seksu itd.... tez nic nie pomagalo. Pamietam jak poszlam 10 km pod gore w w pelnym sloncu, (40 stopni) i tez nic. Ja juz taki odporny przypadek jestem. Ale moj gin wtedy mi powiedzial , ze taki przypadek jest razdko spotykany i ze jak jeszcze raz zajde w ciaze, to on nie chce miec z tym nic wspolnego. No to nie ma :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...