Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Adria Dzis zaczęłam od Ciebie :) Kochana jeszcze raz ucałuj moją malutką córeczkę :**** Tak mi się miło zaczął dzień-dziękuję!!!!
Pięknie wygląda Wasze podwóreczko!!! Zresztą zawsze tak było,a teraz każda kolejna rzecz jest po prostu udoskonaleniem!!!!
Brawo dla Julci za samodzielne pisanie,Maja jest na etapie poprawiania po śladzie,nieraz uda jej się poszczególne literki samodzielnie napisać,ale nie spieszy jej się do nauki pisania,a ja też wcale do tego nie dążę,pewnie dlatego. Miałam do Ciebie w sobotę dzwonić i pytac o Julcię i jej badania,a jak zobaczyłam świnkę morską,to pomyślałam,że może coś mi się pomieszało i bad dopiero za tydzień.... DObrze,że już wiecie o tym wzmożonym zapotrzebowaniu na mg. Popuścicie Julci to może jakoś emocje sie wyswobodzą i wszystko wróci do normy-trzymamy za to mocno kciuki!!! Choć pewnie Julcia zadowolona jak częściej mamusia podaje jej gorzką czekoladę :) Okres wakacyjny Wam sprzyja,więc wierzymy,że będzie dobrze!!!!
A jak świnka?? Widać,że dziewczynki ucieszone. Laurcia już nie boi się jej pogłaskać pewnie jak to było z kotkami :) To zwierzątko akurat dla młodszych dzieci,można je przytulić i dbac o nie :) Gdyby nie moje uczulenie pewnie tez byśmy chętnie takie przygarnęli. Ja sama miałam 2 świnki. Ta druga była nawet podobna do Waszej :) Moja to była wyszkolona,nauczyłam ją wyskakiwać z akwarium :) A Wy gdzie swoją trzymacie??
Aaa,to rowerek dla Laurci był? W sumie to już sama się zakręciłam,bo zrozumiałam,ze Julce chcesz kupić,a przecież ona już za duża. Maja jeszcze jeździ na swoim,ale to już ostatnie wakacje,bo max fotelik jest w górze.Teraz na dzień dziecka dziadek jej już kupił taki większy rower,więc w czerwcu będziemy się uczyć już na dwóch kółeczkach :) A co to za rowerek skoro można go przerobić?? Puścisz linka??
Laurcia nie poddaje się i wytrwale pokonuje przeszkody-brawo! ...może to po chrzestnej :)
O,Krzysiek szaleje z aparatem :) fajnie,zawsze jakis grosik wpadnie,a jak się jeszcze łączy pasję z wynagrodzeniem to podwójna radość :)
A kiedy te gofry będziesz piekła?? Jak przepis się sprawdzi na ciasto to poproszę (póki co dla Mai i Krystiana,ale jak tylko urodzę,to sama chętnie goferka wciągnę :)
Tak,moja mama działa"na dwa fonty" hehe W pon,czw i sob. jest u mojej siostry od rana do wieczora opiekuje się trójka dzieci (siostra wprowadza się do nowego domu,więc remonty non stop),a we wt,śr i pt jest w domu,więc zabiera Maję ok 13 na spacerek,a jak już przyjdą to ja do nich schodzę na dół i tam czekamy na tatusia z obiadem :) Wiesz,ja nie potrafię tak wyciągać od mamy każdą sekundę na wyłączność i szanuje jej czas,sama nieraz jej mówię by zajęła się sobą,bo w końcu potem ona sama tez ma zaległości po całodziennej emigracji :)
A wiesz,powiedziałam ost Krystianowi,że Julia boi się motorów,a u nas też droga wylotowa z miasta i też się zaczęło szaleństwo... Maja usłyszała naszą rozmowę i na drugi dzień jak tylko usłyszła jadący motor to zaczęła piszczeć i przybiegła do mnie. Mówię jej,że to tylko motor,żeby sie nie bała,a ona mi na to,że skoro Julia się boi to ona też :)

Idę na krótką przerwę do Majci,może na kawusię się skuszę :) dopiszę za chwilkę :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego najlepszego mamusie :)
Adria zazdrość to negatywna cecha ale zazdroszczę ci w pozytywnym słowa znaczeniu Masz przeogromny ogród i jaki przepiękny Dużo pracy i serca musiałaś w to włożyć W sumie z mężem bo i on taki wóz super zrobił A co to za drzewka macie ? Super się prezentują To i twoja mama taki przypadek miała i to w Boże Ciało :) Ja coś poczułam ale myślałam że tylko się potknęłam a tu nawet nie wróciłam po resztę buta bo za dużo ludzi szło za nami ...
Aśku na pewno wygląda to oryginalnie A z tą gorączką to i moje dzieci też tak miały Nie wiem co jest przyczyną Tak samo z kaszlem pół dnia Kuba potrafi przekaszleć a nast pół spokój :/
Limonia synek rośnie :) to mieliście przejażdżkę ale dobrze że drogę sprawdziliście I jak ładnie wam się udało z urządzeniem i Maja swój pokój będzie miała

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Aśku O namiocik kupujecie?? A gdzie się na wakacje wybieracie?? W Pl, czy gdzieś za granicę?? Fajnie,odpoczniecie,zahatrujecie się i przede wszystkim pobędziecie razem!!! Na pewno już nie możecie się doczekać :) Jeszcze jak lubisz słoneczko to tym bardziej (ja mogłabym leżeć plackiem na słońcu,ale ze względu na brzuch trochę się chowam :) ale powiem CI,że ja już też zdążyłam się opalić :) O rajstopach to już na weselu jak bylismy mogłam zapomnieć,bo nogi mi słońce najszybciej łapie :)
A jak Ptys się czuje dzisiaj?? Mam nadzieję,że nie rozwinęło się jakieś choróbsko!! Ja w tej kwestii to laik jestem,więc nie doradzę. Maja jak ma katarek to trwa chwilkę...
O,pięknie z pracą!!! Miło jak pracownika doceniają i wynagradzają jego pracę!!! Jeszcze zagwarantowali Ci pracę po powrocie :) ...a możesz im wierzyć na słowo?? Pytam,bo mąż ma własnie podobny problem z dyr...niby powiedział,że da mu zastępstwo od września,ale chce zerwać jego umowę na czas nieokreślony (więc straci) a jak go zatrudni potem to na innych warunkach,w tym na czas już określony,więc i szybciej go będzie można wyrzucić... Dopytaj się o swoje,żeby Cię potem nikt nie wykorzystał i nie było coś gorzej! Mam nadzieję,że Twój dyr okaże się człowiekiem,nie jak ten cham od mojego męża...
Super,że filmik już zrobiony,chętnie obejrzałabym go sobie :) Pewnie łezka w oku się kręci na wspomnienia :) Ja ciągle mam w planie filmik :) A dziś jeszcze dostała od Mai na dzień Matki nową książkę Brigitte Jones,szalejąc za facetem i musze ja przeczytać jeszcze póki Maluszek w brzuchu,więc nie wiem jak ja się z czasem pozbieram....do tego jeszcze remont...ehhhh,musze to jakoś ogarnąć :)
Kochana,na Ciebie nie mogłabym się gniewać :) Wiem,że nie powinnam okien myć,więc tylko je troszkę przetarłam :) tak by przejrzały :) Dzięki,że się o mnie matrwisz i tak mnie naprostowujesz :*

Betty Ale frajdę musiały mieć dzieciaczki jak się taczką woziły :) To takie niezapomnianie chwile z dzieciństwa :) Super,że dzieci tak pięknie się bawią,na pewno ich to zbliża,a cóż może chcieć więcej do szczęścia rodzic,niż widok kochającego sie rodzeństwa :)))
Ja tez uwielbiam słońce,choć powiem Ci,że w momencie jak wchodzę do kuchni na poddaszu i jest upał to wymiękam i lecę na parter gotować u mamy :)
Ojjj nieźle z tymi japonkami... oby nowy rząd przyniósł korzyści finansowe-na nowe japonki :)
Widzę,że i Ty planujesz już wstępnie ogród. Mnie też podobają się kamyczki,tworzę taki ład na ogrodzie i można sobie strefy wyznaczyć i nad porządkiem zapanować :)
Super z koniczynkami-nich przynoszą szczęście!!!!!
Śliczna praca Kubusia!!! A kiedy rozstrzygnięcie konkursu??? My ciągle jeszcze nie dostaliśmy koszulek,a 7 maja potwierdzaliśmy adres wysyłki....hmmmm

Agatcha O,to WY dziś w przedszkolu u Zosi :) Czekamy na relację i zdjęcia!!!
No pięknie się rozbudowujecie!!! Praca niemała i sporo brudnej i kosztownej roboty!!!! Twój mąż sam wszystko robi?? Pamiętam jak my przystosowywaliśmy swoje poddasze i uczyliśmy sie wszystkiego od podstaw...długo to trwało,ale jaka radość,że samodzielnie się coś udało :) ...a i troszke zaoszcządziło. Oczywiście,wszystkiego nie jest się w stanie samodzielnie zrobić. Rok temu wzywaliśmy fachowców do dachu,a 2 lata temu do podwórka (kostka brukowa) Jak się ma dom,to jest w co inwestować :|
Super,że tak brniecie do przodu. Pewnie każdy z Was marzy na swój sposób-a to cieszy najbardziej!!!
Nas też teraz czeka przebudowa pokoju rodziców (nowe okno,ściany,panele i szafa) chcemy zdążyć przed porodem-oby :)
A Zosieńka zdrowa?? Ty też wypoczęłaś przy okazji szkolenia??
...o doczytała,że jednak mąż robi :) Do dziś pamiętam jak wełną ocieplaliśmy poddasze...masakra.Pomimo szczelnych ubrań to jak sie położyliśmy spać,to tak nas wszystko gryzło,ze hej :) No nic,życzę Wam dużo siły i chęci,wytrwałości w budowie i dodatkowej kaski :)

Ok,nadpisałam troszkę :) Dziś czekamy na wyzyte stolarza by wycenił szafę pod zabudowę :) Dodatkowo jeszcze mąż ma po 15tej rozmowę z dyr,potem odwiedziny męża u teściowej,chwila dla mojej mamy-bedzie się działo :)

Jeszcze raz życzę Wam drogie Mamusie pięknych przeżyć w tym jakże cudnym dniu !!!!
Ja sama zmykam do córci,która od rana tuli sie do mnie i całuje :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

oj i ja wszystkim mamuśiaczkom:) życzę wszystkiego co najprzyjemniejsze ,najpiękniejsze i najzdrowsze he he :)
Ptych się obudził ,coś mu w nosi tam przeszkadza ,temperatury dziś nie było .czekamy dalej co się rozwinie .Może to na tle alergicznym ?. Teraz siedzi z tatą w domku i jest szczęśliwy podwójnie bo dostał wymarzony prezent grę kojarzycie tą z świnkami i ptakami co z procy są wystrzeliwane. .
Spał aż z ta procą całą noc i nie wypuścił z rączki .

Limonia***
super że wszystko ok jeszcze tylko 8 tyg. u was tez wielki remont o pokój dostaliście :) Ale ty to ty tam palcem nawet nie rusz od tego są faceci !!!:)
Nad morze jedziemy z naniotem tu blisko .Ptych wybrał namiot to większa atrakcja dla dziecka :) właśnie mąz po lodówkę poszedł.
A film to tylko część smae zdjęcia bo jak nie nagrywa się od razu to potem uciakają zdjęcia nie iwem czemu . Jeszcze musze do tego zrobić film z filmów ale strasznie i się zawieszła program jest nie dopasowany do windowsa ,ale go lubie bo jest łatwy i fajnie się robiło na nim no ale minus zawiesza się,ale jestem i tak zadowolona że coś zrobiłam . A praca ważne że będą wakacje :)
Adria***
nie mam czasu pisać ale tylko jedno piękny ogród ja tez zazdroszczę:) a te drzewka piękne:) jak to się prezentują i jak orginalnie macie:) pewnie jesteś bardzo dumna z waszego ogrodu:)
Bettyy***
ach nie wiem co ci napisać :) he he

--spadam obiad jeść
--a zamówiłam sobie firanki makarony złote z świecącą nitką nareszcie się pozbyłam starych firan:)

Odnośnik do komentarza

Hej.

Mialam pisac duzo, ale stracilam humor :( Bylam na angielskim, dostalismy papiery do wypelnienia na kontynuacje i cenniki :( Nie wyglada to rozowo :(
Laurcia 17 czerwca ma pierwsza lekcje angielskiego i tez dostalam cennik.
Wyglada to tak, obydwie musza zaplacic wpisowe na "pomoce naukowe" w sumie 400 zł i miesiecznie Julci angielski 140 zł, a Laury 129 zł.
Rozwalilo mnie to totalnie.
Sa znizki co prawda, ale w sumie ok 150 zł.
A najgorsze jest chyba to, ze rezygnacja z nauki nie wchodzi w gre. Julcia musi kontunuowac inaczej dwa lata pojda na marne.
A Laurcia musi zaczac, bo niby dlaczego Jula ma chodzic na angielski, a ona nie ? :/

LiMonia Kochana bardzo sie ciesze, ze mialas mily dzien, ale to bylo zyczenie Laurci, wiesz, zyczenia dla drugiej Mamusi :)
Podziekuj Majeczce, ze sie tak solidaryzuje z Juleczką, co prawda moglaby np. tez jesc duzo lodow, bo....Jula uwielbia, ale ona kochana, na dobre i na zle, wiec tez sie boi motorow.
A ja Ci powiem, ze jak ja bylam mala to sie strasznie balam samolotow, a najsmieszniejsze bylo to, ze jak samolot lecial to ja bieglam, a kto mogl to biegl za mną, bo ............. zawsze szukalam kaluzy, zeby sie w niej schowac, hahaha efekt wiadomo jaki. Do dzis sie zastanawiam czemu w kaluzy ?
Monika bardzo sie ciesze, ze bedziecie mieli remont, zawsze to dodatkowe emocje, pomysly, rozwiazania, alez to cieszy, wiem, ze moze zrywanie tapet nie jest za fajne, ale wybieranie koloru scian, meble, itd...to juz sama slodycz.
Ale mieliscie droge do szpitala, dobrze, ze to próba, a nie na porod hehe by bylo :) Bedziecie robic jeszcze jedno podejscie ?Co do rowerka juz wszystko wiesz, ten rowerek wydaje sie maly, ale jest ok. Laurci bardzo dobrze stawia sie pierwsze kroki na nim. Najlepiej jezdzi do tylu nadal :) to u niej hit.
Swinka ma sie dobrze, Jula rano wstaje, idzie w rosie po mlecz, koniczynkę, nawet dzis przed przedszkolem leciala na ogrodek hehe ma obowiazek. Laurcia tez ją uwielbia, glaszcze przytula, ale jak jest w pudelku, to jej sie nie boi, a jak tylko ją puscimy to piszczy. Trzymamy ją w pudelku, ale jutro przyjdzie juz klatka, bo zamowilismy na allegro, duzo tez lata sobie luzem po domu i na dworze, ale trzeba pilnowac.
Gofry bede piekla 7 czerwca, ale przepis mam bardzo dobry, bo u nas duzo sie je gofrow, ale zeby Cie nie kusic to się z nim podziele dopiero jak urodzisz, po co mam Ci robić chęci :)
Wiesz ? Tak mi sie ostatnio za Wami zatesknilo i pomyslalam o spotkaniu, ale chyba to sie teraz nie uda, Wam do nas ciezko przyjechac, choc wiesz, ze zapraszamy, a my nie chcemy Wam przeszkadzac i zaklocac Waszego remontowego czasu. Pomyslalam wiec, ze najszybsze nasze spotkanie bedzie jak juz sie Blazejek urodzi. Troszke dlugo, ale mam nadzieje, ze potem nadrobimy, bedzie jeszcze troszke lata, Maluszek sie zaklimatyzuje, Wy bedziecie po remoncie, wiec mysle, ze nadrobimy.

Kochane bardzo Wam dziekuje za mile slowa o ogrodzie, ale to jest tylko prawa strona ogrodu, ta wykończona, ale jeszcze zostaly hektary z lewej strony, ktore ciagle poprawiamy i zmieniamy koncepcje, ja zrobilam zdjecia tylko z elementami, ktore maja kamienie, zeby bettyy zobaczyla. Po drugiej stronie jest skonczony plac zabaw, ale dalej jest duzo wolnego bez pomyslu trawnika, ale przyjdzie na to czas :)

Kochane Mamusie, ja w Dniu Mamy zycze kazdej Was duuzo ZDROWIA i cierpliwosci, reszta przyjdzie sama.

Uciekam, bo mam jeszcze troszkę pracy.

aśku jak Ptyś ?

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Agatch u mnie film nie działa ale na pewno to wzruszające chwile przeżyłaś
Adria nieźle kosztują takie lekcje ale właśnie szkoda aby przerwały naukę Ale za to w przyszłości będą dziewczynki biegle po angielsku mówić To ogród jeszcze nie skończony To macie duże pole do popisu i jeszcze ile pracy was czeka Ale relaks w takim ogrodzie Cisza spokój dzieciaki mają gdzie biegać ...Wierzby piękne
Aśku ptych taki zadowolony że spał z zabawką :) pochwalisz się nowymi firankami co ?
to mąż długie wakacje też sobie zrobi ?
Limonia Może przesyłka dojdzie na dzień dziecka A z pracą konkursową z przedszkola nic nie wiadomo jeszcze ...
Kuba dziś się bawił w tarzana i chciał się wspiąć na drzewo i sobie rozciął rączkę tak trochę tylko ...
dziś jest strasznie duszno i burze zapowiadają :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

hej :)
Bettyy***
oj dobrze chociaż że tylko trochę się skaleczył Oj firanki nie są jakieś fajne i do tego nie ten kolor mi wysłali to znaczy na zdjęciu były jasne złote a dostałam raczej jasne beżowe :/ nie prezentuje się to tak fajnie jak myślałam .
Włosy też farbowałam chciał inny kolor jaśniejszy to mam ciemnawe :/ coś mi kolory nie lubią:)
A nie mąz wakacji długich nie będzie maiłą jak ja ale pewnie z dwa tygodnie weżmie.
Agatcha****
Ale Zosiańka ładnie tańczy i wierszyk mówi :) blondyneczka:)
Adria***
zła jesteś :( nie dziwie się drogo strasznie:/
Nie wiem jaką decyzję podejmiesz ale zawsze zostanie ci nauka w domku . Możesz je uczyć sama . Są kursy przez internet i inne różne sposoby nauki płyty bajki .A ta nauka języka to w przedszkolu się odbywa ? u ptycha jest w trakcie pobytu w przedszkolu i ksztuje 30zł dlaczego tak drogo u was jest i chcą za dwie aż 300zł miesięcznie .
Nie smuć się jakoś rozwiążecie ten problem.

---ptych ok temp . ok wczoraj mu skoczyła na chwile i spadła . to chyba na tle alergicznym .

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane

Wreszcie weekend :))))) Dosc napiety u nas czas, w srode byl Dzien Mamy i Taty w przedszkolu, bylam bardzo wzrusznona, Jula pieknie mowila wierszyk i spiewala wszystkie piosenki, az sie w pewnym momencie poplakalam.
Laurcia caly czas nam uciekala do Julci, jak byla jakies 2 czy 3 metry od niej biegla tak szybko i rzucala jej sie z przytulaniem na szyje, a potem gramolila sie kolo niej i siedziala, po czym znow wstawala i tak wkolo.
Jak bede miec zdjecia to Wam wrzuce.

aśku dobrze, ze Ptysiu temperatury nie mial. Co do angielskiego to on nie jest w przedszkolu, to prywatna szkola, taka jak w calej Polsce ich mnostwo Helen Doron, wpisowe drogie, bo dostaja plyty, ksiazki itp. pomoce naukowe.
Decyzje podjelismy taką, ze Jula i Laura beda chodzic, coz to w przyszlosci zaprocentuje :)

Ide cos zjesc, bo dopiero wrocilismy od mamy mojej, dzieci zasnely.
A co tu u nas taka cisza.

agatcha piekny wystep Zosieńki !!!

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Szczęśliwego dnia dziecka Dla wszystkich dzieciaków małych i dużych :)
W piątek mi malutka gorączkowała ,marudna i czas w pamperaska robi
Ale to zapewne ząbki ...
Adria - kochana Laurka zawsze chce być blisko siostry :)
Aśku - i jak tam Ptych już nie gorączkował ? Ach z tymi kolorami Ja chciałam mieć pokój czerwony ale brakło nam pigmentu i wyszedł różowy (kolor którego nie lubię ) chociaż przyzwyczaiłam się bo mała to przeważnie różowo ubrana :)
Limonia - już taka końcówka a ty wyglądasz przepięknie z brzuszkiem Jak sobie przypomnę jak ja wyglądałam w ciąży z Kubą to wolałabym nie pamiętać :)
Ok uciekam świętować z dziećmi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Hej.

Zyc mi sie nie chce, glowa mi peka od rana.

Dzien Dziecka cudny, duzo atrakcji :) McDonald na obiad, balony, maski, ksiazeczki, no i na koniec wielkie McDonaldowe looody :)
Dziewczynki zachwycone. Cudna atmosfera, mnostwo dzieci.
Byla tez moja rodzinka z prezentami, zabawy, szalenstwa, tylko pogoda, moglo byc ciut cieplej.

Jula dzis w przedszkolu miala tyle atrakcji, ustrojony caly plac zabaw, sale, korytarze, pelno balonow, choragiewek, bibuły. Byly lody, truskawki, slodycze, malowanie twarzy (Jula wrocila do domu jako motyl :) ), ogladanie bajek, wyjscie na sale gimnastyczna, gry, zabawy, wrocila taka szczesliwa z wielkiem przedszkolnym prezentem dla siebie i Laurci.

A jak U Was ? Asia jak Mateuszek szczesliwy?

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria - ależ atrakcji miały dziewczynki U nas spokojnie
Kuba nie chce chodzić do przedszkola i już sama nie wiem jak go przekonać bo nawet przekupić się go nie da po tej przerwie teraz trudno mu wrócić
pogoda u nas fatalna wychodzimy na dwór tylko na chwilę ale jutro ma być już poprawa to i może humory nam się poprawią

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

hej :)
Adria***
ptych tak ,ale nie tak jak twoje maluchy :) a w przedszkolu super się postarali .U Ptycha nawet nie wiem czy cośą było wczoraj ,bo nie był dopiero dziś poszedł do przedszkola. To go pewnie ominęła zabawa..
Az tak bardzo cię głowa boli:) niech mąz wymasuje to ulży.
A się chciałm cię zapytać bo szukam pola namiotowego nad morzem .Możesz mi coś polecić ? szukam bardzo blisko plaży z góra 150 m . i żeby był płatny bo chcemy toalety prysznice i wodę.
Bettyy***
Oj Kubuś ma kryzys nie chce do przedszkola .u nas tez tak było Zrobisz jak zechcesz już zaraz i tak wakacje ,ale nie wiem czy jak mu odpuścisz to będzie wiedził, że może nie chodzić jak ma taką ochotę i będzie to może wykorzystywać .Maluchy są mądre.:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie !

U mnie dziś totalny brak motywacji do czegokolwiek.... może przez tą beznadziejną pogodę,leje,przestaje,leje,zimno itp.

No ale właśnie oficjalnie rozpoczęliśmy remont pokoju :) Mąż włąśnie z moim tatą wynoszą stare meble na parter,mama dziś do południa wyprowadzała się z szaf. Za chwilę przyjedzie szwagier i będą wywozić meble do ich piwnicy. A od jutra pewnie zdzieranie starych,pomalowanych kilkakrotnie tapet :)
Dziś wyświetliło mi na tel,że do porodu zostało mi 48 dni,z czego mój gin mówi,że jedzie na urlop i jak będzie można,to może da się ten termin przesunąć o pare dni,więc kto wie...może to już 40 dni??? brrrrr.....

Wczoraj dostałam od koleżanki 2 siatki ubranek po synku-wcześniaku z lutego,a nóż coś się przyda:) Ja ubranka już posegregowałam rozmiarami,ale jeszcze nie piorę,bo szykuje się sporo kurzu przez nast.2 tyg więc poczekam jeszcze.

Błażejek kopie codziennie,choć nie juz tak bardzo,pewnie mu ciasno. Ileż to mi nerwów przysparza... wkręcam sobie,że coś chyba jest nie tak...ech... Dziś się obudziłam przed 6-tą z wrażeniem,że chyba mi wody odeszły,szybko zaczęłam sprawdzać,pobiegłam do łazienki i na szczęscie musiało mi się coś przyśnić... potem znów położyłam się i śniło mi się,że krwawię.....echhh, chyba emocje dają mi się znać w nocy....

Dziś kończę 33 tydzień,a mam wrażenie,że to już z 38...
Dużo odpoczywam,a jak już wstaję to jak żaba rozkraczona. Skurcze mnie łapią w najmniej odp chwilach :( Wieczorami brzuch mi twardneje nieraz tak,że w przerażeniu liczę sekundy i sprawdzam godzinę... W nocy trudno mi się przewrócić na drugi bok (śpimy we trójkę/czwórkę) więc jak rano wstaję to tak mnie boli ucho i biodro,że szok,do tego jeszcze skurcze nóg i nieraz dołu brzucha przy nieostrożnym wstawaniu,ehhhh.... słyszałam,że druga ciąża przysparza więcej zmartwień,ale chyba mnie to przerasta- w dodatku Wam marudzę na forum :( Wybaczcie!!!!

Wczoraj się zważyłam z rana to wychodzi na to,że od początku ciąży przybyło mi zaledwie 2,5 kg z czego synuś już na bank waży powyżej 2kg :) - nie będzie czego potem zrzucać :) To z tych dobrych wieści :) ...tyle,że biustonosze wszystkie za duże mi się zrobiły,mam nadzieję,że to nie wpłynie źle na laktację,bo mam wielką ochotę chociaż drugie dziecko troche pokarmić (Maję tylko miesiąc karmiłam).

Majeczka zdrowa,choć coraz częściej mówi,że już nie chce iśc do przedszkola,że woli siedzieć ze mną w domku-mam nadzieję,że jej tak nie zostanie!! W lipcu będzie można przyprowadzać dzieci do przedszkola,więc na pewno skorzystamy z tej możliwości,niech się przekona,że to świetna sprawa :))
Na dzień dziecka u nas w mieście zawsze organizuje się tzw. Rajd Malucha-w tym roku był to już 35 raz z kolei. Pamiętam jak sama zawsze w nim jako berbeć uczestniczyłam-piękne wspomnienia. Dzieci z umówionego miejsca,z plakietkami startowymi wyruszały na rajd i szły przez las zaliczając poszczególne stacje (z niespodziankami) po to by dotrzeć do stadniny koni,gdzie na hipodromie czekało mnóstwo atrakcji zorganizowanych przez osir:konkursy,występy,pokazy straży pożarnej+lanie wody:),pokazy policji,karateków,tańce,malowanie buzi,przejażdżka bryczką,koniem-a dziś jeszcze współcześniej to trampoliny,dmuchane zamki,piłeczki,ślizgawki,huśtawki,karuzele,występy klaunów,maskotki chodzące itp. W tym roku przyjechała nawet Majka Jeżowska-ale było frajdy!!!
Maja była najszczęsliwsza,bo miała przejażdżkę na koniku,na którą tak bardzo czekała. Wkleję Wam link do youtuba:


Powiem Wam,że dzień mieliśmy bardzo udany,Maja z rana dostała od nas prezenty,a po południu dołączyli dziadkowie i wujkowie- sama tyle w dzieciństwie nie dostawałam. A najważniejszy prezent to nowy rowerek z pedałkami! Maja dotyka pedałki paluszkami,ale myślę że do wakacji jeszcz podskoczy i wkrótce się nauczy samodzielnie pedałować (kołeczka boczne ściągnęliśmy,został tylko kij do pchania).

Tak nam ogólnie dzionki lecą,choć powiem Wam,że jestem szczęliwa,że ten okropny maj z wszelkimi niepowodzeniami się skończył i mamy nadzieję,że czerwiec przyniesie już same dobre wieści!!!!!

To tak Wam pomarudziłam troszkę i statystyki w pisaniu poprawiłam :]
Idę szykować kolacyjkę,jak Maja uśnie to podczytam co u Was słychać :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Kochane,dziękujemy za wszystkie życzenia z okazji Dnia Dziecka i Matki :******

Aśku Jak tam zdrówko u Was dopisuje?? Ptyś nie był jeszcze w przedszkolu?? Mąż przyjechał,to pewnie Ptyś szczęsliwy:) No i oczywiście Ty :)
Spokojnie,do remontu mi nie spieszno :) Pamiętam jak mi ostatnio groziłaś :) Stracha dziś miałam jak na chwileczkę zeszłam i zobaczyłam jak panowie szafy po schodach wynoszą,brrrrr.... modliłam się żeby tylko ktoś nie ucierpiał!!! Niestety dziś nie dali rady wszystkiego wywieźć bo szwagier zaniemógł,więc pewnie jutro (mam nadzieję) ciąg dalszy.
Fajnie sobie wypadzik pod namiot szykujecie!!! Na pewno Ptys będzie szczęsliwy,ja do dziś wspominam jak w dzieciństwie pod namiot z rodzicami jeździliśmy :) Wy jeszcze macie nad morze niczym rzut beretem więc tym bardziej trzeba korzystać :)))

Agatcha No pięknie,na pewno byliście wzruszeni :) Pięknie Zosia występowała w przestawieniu i tańce i wierszyk nawet mówiła,pewnie bardzo to przeżywała,a Wy razem z nią :) Nas czeka to za rok-mam nadzieję :)))

Betty Jak tam Kubuś,zmienił zdanie co do przedszkola?? U nas też dzisiaj brak motywacji...może jutro będzie lepiej :) Musicie iść i dowiedzieć się przecież jak tam praca konkursowa :)
A jak tam Laura?? Już nie gorączkuje?? Wyszły ząbki??
Dziękuję za miłe słowa dotyczące mojego wyglądu :) Sama po sobie widzę,że chudnę-nawet mąż zauważa złośliwie :) ale gdyby nie cukrzyca,pewnie byłoby inaczej...mogłabym realizować swoje zachcianki,a tu nic tylko chudy drób,nabiał i sprawdzony chleb :] ... do tego jeszcze te pokłute palce.... :(

Adria O w McD byliście 1 VI? A sami czy z rodzinką ?? Na pewno było wesoło :)
U Was w przedszkolu jak zwykle dużo sie dzieje :) Mam nadzieję,że u nas za rok też tyle sie bedzie działo :) No i jeszcze prezent dla Laurci-super,że o tym pomyśleli!!!
Już nie mogę doczekać się zdjęc z Dnia Matki i Taty :) Może uwieczniono te Wasze nierozłączki w uścisku :)))) Na pewno było wiele wrażeń,nie dziwią mnie Twoje łzy :))
Czyli jednak zdecydowaliście się na ang dla Laury :) Pewnie nie była to łatwa decyzja. A Julia tez tak wcześnie zaczęła z ang??
A jak tam dziewczynki na rowerkach-szaleją?? Czy może odpoczywają ze świnką morską?? Dostaliście już klatkę dla niej??
My dziś remont zaczęłiśmy,więc dzieje się :) Był u nas już stolarz i zamówiliśmy szafę na wymiar z komodą i mini toaletką :) To cieszy,jak mówisz :) Cena odstrasza,ale za to to wydatek długoterminowy,więc będę optymistką :) Meble mają być na koniec czerwca :)
Ja też rozważałam nasze spotkanie,ale powiem C,że boję się dalej gdzieś jechać. Ost wyjazd do Głubczyc był dla mnie okropny,a to tylko 1,5 godzinki było :( Z kolei jak się urodzi Błażej to nie wiem czy od razu pozwolimy sobie na dłuższy wypad autem...aż sama sie boję jak to będzie. Ale cos wymyślimy :)
Dorotka,niech Cię głowa już nie boli :) Mam nadzieję,że jutro wstaniesz wypoczęta (nie to co ja po dzisiejszej nocce:)

Kochane miłej nocki i kolejnego dnia :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

I dziś szczęśliwy dzień Kuba został w przedszkolu :) Natłumaczyłam się ale i pani w przedszkolu opowiadała co będą robić I dla taty coś będą robić i piosenke i tańczyć będą na dzień rodziny etc
Adria - u was w przedszkolu to naprawdę dużo dzieci się bawią uczą i atrakcji mają Ból głowy już nie wrócił ?
Aśku - właśnie próbowałam go przekonać bo jak sie nauczy tak to i we wrześniu będzie trudno a wakacje już blisko ...
Limonia - tyle przytyć ... Nie będziesz miała z czego się odchudzać Ale i tak walczyć z zachciankami bo tyle by się zjadło...
Koszulka do was już dotarła ? Wyniki z konkursu z przedszkola dopiero 12 lub 14 czerwca to jeszcze poczekać musimy a i udało nam się wygrać płytę i puzzle tu na parentingu Ja was zawsze namawiam na te konkursy ...
Majka już nie chce do przedszkola ale to pewnie minie Jak pójdzie i zobaczy to zmieni zdanie I jeszcze ten remont was czeka Oby wszystko poszło sprawnie i szybko ...
Kuby nie ma ,mała śpi i tyle rzeczy chciałabym teraz zrobić że nie wiem za co się wziąść ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Kochane

Jestem dzis strasznie spracowana, od rana nie usiadlam. Zrobilam na obiad golabki, potem pare sloiczkow dzemu truskawkowego, pomylam wszystkie okna, wysprzatalam na blysk dom i jeszcze z mezem wysprzatalismy taki zakątek na placu zabaw, chcemy tam dzieciom zrobic cos jakby kącik sportowy. Nie mamy jeszcze koncepcji, ale cos w glowie swita :)

Wczoraj sie wystraszylam, ze Jula dostala kataru, balam sie, ze przez noc cos sie rozkreci i juz mialam jej rano nie dac do przedszkola, ale jakos wszystko rozeszlo sie po kosciach. Jula zdrowa, a po katarze ani sladu.
Bardzo sie ciesze, bo by sie biedna meczyla, potem zapewne zaraz Laura, a w tym tygodniu tyle atrakcji. W piatek bal w szkolce angielskiego, w sobote olimpiada przedszkolna i festyn rodzinny, wiec sie bedzie dzialo. A poza tym w przedszkolu juz cwicza na olimpiade konkurencje i cwicza uklad taneczny na zakonczenie roku. Jula ma byc tanczacym kwiatuszkiem.
A Laurcia zostala zaproszona tez na olimpiade, az przez pania dyrektor i ma zapewniony juz medal jako najmlodszy uczestnik. Ostatnio sie smialam, bo Laura wchodzi do przedszkola i do wszystkich mowi: cześć :)) Kochana, nie moge jej wytlumaczyc, ze tak sie mowi tylko do rodziny czy dzieci.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

A dzisiaj mowie rano do meza, a Jula to posluchala, mowie: Krzysiek nie wiem czy dawac Jule do przedszkola czy nie, bo się boje o ten niby katar, na co Jula przyszla i mowi: dawać, dawać Julę do przedszkola, Jula musi ćwiczyć :)

A dzis jak pojechalam do przedszkola odebrac Jule to wzielam swinke Isie, dzieciaki byly zachwycone.

aśku Kochana nie mam pojecia co do pola namiotowego, my bylismy w Jasterzebiej Gorze, tam jest super pole campingowe, ale czy namiotowe, jak chcesz, to spytam meza i dam Ci namiary. Ale pole campingowe full wypas.

bettyy bardzo sie ciesze, ze Kuba poszedl do przedszkola, tatus wazna osoba w jego zyciu, wiec zapewne jak sie dowiedzial, ze cos bedzie robione dla taty to z checia został. Glowa juz nie boli, musialam zjesc czekolade, chyba za malo magnezu mialam i przeszlo, no i sie troszke przespalam :)

LiMonia Kochana bardzo bardzo mi smutno, że u Ciebie tak sie dzieje, jak ja Cie rozumiem, przeciez ja przechodzilam dokladnie to samo. Najgorsze byly noce, wiec jak napisalas o problemach z przewracaniem, spaniem itp.. to az sobie to przypomnialam. Chodzilam wtedy co chwila do wc i jeszcze o 4 rano kiedy wszyscy smacznie spali t ja urzadzalam sobie wedrowki.
Przed Toba ostatnie tygodnie, trzymam kciuki, zeby krotkie, ale odpowiednio dlugie dla zdrowia Blazejka. Czytam, ze zaczynacie remont, oby szybko sie skonczyl i baaaardzo Was cieszyl. A przypomnialo mi sie, ja tez mam dla Ciebie te ubranka, jak tylko Krzysiek bedzie mial trase do Prudnika to Ci podam :)
Co do figury to pocieszenie wielkie, ze nie przybierasz, niech Maluszek rosnie, a nie Ty :) Szybko wrocisz do formy i figury po porodzie :))))) A wiesz, jeszcze jesli bedziesz karmic piersią (za co bardzo bardzo sie modle, bo wiem, ze Ci zalezy) to dopiero, bedzie korzysc podwojna. W razie problemow, wiesz, ze mozesz na mnie liczyc, ja juz chyba na temat laktacji wiem wszystko. Zreszta wiesz przez co przeszlam.
Wspanialy Dzien Dziecka miala Majeczka. A moja Jula ogladala filmik i po dwoch chyba dniach mowi, wiesz mamusiu, przykro mi bardzo, bo jak Maja jechala na tym koniku i machala to ja jakos jej nie pomachalam, moze to teraz zrobie hehe, ale to w niej siedzialo.
Teraz postaram sie odpisac na to co pytalas :)
Zdjecia z Dnia Mamy i TAty wrzuce, ale jak sie spotkam z osobami co robily, musze ich prosic o plytke, bo cos na maila mi nie przychodzi.
Co do angielskiego to decyzja nie byla latwa, ze wzgledu finansowego, ale ja nie wyobrazalam sobie, aby Julcia chodzila na ang, a Laura nie. Uwazam, ze obie zaslugują na to by w nie "inwestowac" tym bardziej ,ze widze w nich potencjal. Jula zaczynala jak miala 2 latka i 2 miesiace, wiec Laurcia zacznie tylko 3 miesiace szybciej.
Co do rowerkow to tak, wspaniale sobie radza, Laurcia jest ciutke ostrozniejsza, ale Jula bryka jak szalona. bardzo szybko sie nauczyla, juz potrafi cale podworko w rozpedzie przejechac. Ja tylko umeiram ze strachu przed zdarciem kolan. Jeszcze pare dni i mysle, ze od zwyklego rowerka jej odkrecimy boczne kolka i niech smiga z kijkiem.

Ok koncze powoli, bo mam jeszcze sterte prasowania, no i meza mam w domu.

Dobrej nocy Kochane

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej :) ja na chwilkę bo zaraz trzeba ptycha zmusiać do spania.
Limonia**
no myślami cię wywołałam zmywałm naczynia i o tobie pomyślałam:)
O Maja nie chce do przedszkola zmieniło jej się .Ale spokojnie ptych do teraz mówi ze nie chce czasem a jak jest to nie mogę go z niego wyciągnąć :)normalnie na siłę go zabieram:)Dopiero przed wami cała akcja z chodzeniem czy nie chceniem do przedszkola., bo kryzys Maja jak każde będzie może mieć .
No no Paluszkiem mi niczego nie dotykaj przy remoncie:)
Maja Super sobie na koniku radziła :)
Tak pod niamiot nad morzem blisko :) A ptych będzie szczęśliwy:)dla niego to robimy .
Powodzenia w remoncie :)
Bettyy***
o i do przedszkola Kubuś poszedł .
Ciężko po wolnym ,a zaraz wakacje to i tak może być ciężko dzieciom wrócić będzie we wrześniu .Jednak przerwa będzie duża ,ale damy radę znaczy one dadzą :)
Adria***
a mam coś dla ciebie może cię lub kogoś zainteresują błyskotki:)
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&frm=1&source=web&cd=1&ved=0CCcQFjAA&url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fk1o-makarony-krysztalki-koraliki-100-cm-okno-i4121193534.html&ei=gmKPU_LIBKmN7Ab0o4DgDA&usg=AFQjCNHZVmcwImhb9X756VeP7RiQI7D5cA&sig2=HwMgQ_U0dnas4jxCfgwgwA

---a na koniec ptych i moje okna:) najpierw były krótkie teraz ma długie ciekawa jestem które wam się okno bardziej podoba?

monthly_2014_06/lipiec-2010_11815.jpg

monthly_2014_06/lipiec-2010_11816.jpg

monthly_2014_06/lipiec-2010_11817.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...