Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

witam chciałam zyczyc miłego weekendu :)
dzis mam gości więc do pracy sie biorę ,a nie chce mi sie bo nerwa mam. Dalej jestem olewana prosiłam o wiadomosc do dzisiaj a tu nic cisza :/// trafia mnie już ...:(
Mamy dzień morza i może pojedziemy ze znajomymi jak zwykle nad morze ,ale przez to wszystko nie mam humoru i trudno sie wyluzować i dobrze bawić.

    Mamaola
witajcie w domku i na forum z lenką:)
    3nik
o rocznica :) dużo miłości:)i następnych pieknych rocznic:)
    Adria
super ze praca gotowa :) pieknie Julcia woła siusiu)
    Annaz
oj powodzenia bedzie dobrze:)
    Blumchen
ładnie mówi Marysia ptych niektóre słowa mówi bardzo wyrażnie a niekróre tez tak wymawia.Marysia lubi kamere :)
    Anuszka
ja po 1szej jeżdzie na rolkach było ok nie zabiłam się:)
    Agatcha
ochłonełas po wycieczce:) Zosia dała czadu ,ale ważne ze jej fajnie było:)
==a właśnie zęby jeszcze mam wywaliłam się tylko juz pod koniec ze zmęczenia i to przy małej predkości sie pośmiałam przynajmniej .Było fajnie ,ale to jednak nie takie proste jest utrzymać równowagę.Kolezanak powiedziała ,ze jak na pierwszy raz to i tak dobrze mi szło.

Odnośnik do komentarza

Ja wlasnie niedawno wrocilam, zupka wstawiona . Musze jeszcze posprzatac, ale to dopiera jak Mania pojdzie spac. Wiecie co.... takie duze mieszkanie jest fajne, allle jak mam tu myc podlogi i zajmuje mi to okolo godziny to tesknie za moim starym.... podziwiam wszystkie mamy , ktore mieszkaja w domach i tam jeszcze wiecej powierzchni do mycia!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen ja bym sie nie przejmowala, 3nik kiedys pisala jak to jest z rozwojem maluszkow, ja sie martwilam, ze nie mowi R tylko takie gardlowe, a teraz zamienia na l, jeszcze ma czas na rozwoj.

aśku przykro czytac, ze nadal nie masz wiadomosci. Ale moze na chwile zapomnij o tym i sie ciesz goscmi i wyjazdem nad morze :))

annaz trzymam kciuki za test ! Zeby bylo po Twojej mysli.

Dziewczyny macie jakies wyrobione swoje zdanie na temat mleka modyfikowanego ? Ja daje Julii 2 razy dziennie po 210 ml, ale zastanawiam sie czy powoli na noc nie wprowadzac jej mleka zwyklego z jakas kaszka. Poki co pije maslanke, je ze mna czasem platki i nic sie nie dzieje, wiec moze juz czas ?

Ja ogladam wlasnie ostatni odcinek Klanu :( Szkoda, ze seriale sie koncza :( Jula spi, wiec mam chwilke, biedna nam sie dzis zaniosla i to 3 razy pod rzad :((( Tak mi jej szkoda. Juz tyle miesiecy byl spokoj, a dzis cos od rana wisialo w powietrzu, potem strasznie dlugo plakala, az zasnela. Kiedy to sie skonczy.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria - nie wiem czy pomietasz, ale ja Mani mleko modyfikowane dawalam tylko do roku. Teraz codziennie rano dostaje albo platki albo grysik na zwyklym mleku. Tak samo robilam z Okta i to sie u nas spawdzalo. Ja generalnie nie jestem zwolennikiem mm. Poza tym Mania je duzo jogutrow, serkow i nabialu wiec uwzam ze to mm jest jej niepotrzebne.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen wlasnie pamietalam, ze Ty i chyba agatcha juz dajecie mleko krowie. Ja myslalam o tym, zeby tylko rano dawac mm, a wieczorkiem kaszke. Rano Jula zwykle pije mleko ok 6, sprawia jej to mnostwo przyjemnosci :))) a potem jeszcze zasypia, wiec jesli rano bym jej robila kaszke to bym ją niepotrzebnie rozbudzala. A jesli nie szkodzi jej to chyba nie ma przeszkod.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria
ja o mleku modyfikowanym nic nie wiem ptych nie pije a jeśli chodzi o mleko to można dawać .Chociaż czytałam ze najlepiej mleko kozie bo zwylkłe ma kazeine która odkłada się w organiżmie więc .dziecku jest potrzebna kazeina do okoo 2 roku zycia potem podobno jest produktem cięzkostrawnym. Lepiej pić jogurty itp .Myśłe ze umiar w tym przypadku jest najlepszy jak ze wszystkim :)
No niestety przykra sparawa:/ dziś do niego zadzwonie ,ale nie odbierze pewnie .Od poniedziałku szukam pomocy u kogoś innego :/
oj tak mi żle :) ze chyba jutro kupimy telewizor ten wymarzony przez meza .dziś zaczyna sie mecz niech ma za to niepalenie ,a i ja moze troche zapomne o pechu:) nie wiem tylko czy 46 cali to nie mały bedzie bo widzieliśmy 55 ale to juz za duży zawsze jakis problem sie ma :)ale to miły problem:)

    Blumchen

a ile masz metrów ze takie duże to mieszkanie ? oj to prawda duży dom to masakra dlatego ja chciałam 95 metrów by nie sprzatać jak szalona:)

Odnośnik do komentarza

yupiiii, fajna data= Lenka do domku , będzie dzisiaj Naszym kibicować !!!!
A swoją drogą to takie magiczne i metafizyczne . Ciąża, poród. Nie było , jest. Nie raz zastanawiam się jak to wszystko się dzieje , ale takich było więcej. Ot Boskie.......

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

witajcie

bylam dzis z zosia w pracy na chwilke i zasnela w aucie wiec spokoj;)

adria ja tez daje zosi mm jeszcze, na noc butelke (choc kilka razy nie chciala wiec nie dostala), czasem rano ale bardzo zadko bo ostatnio ladnie przesypia noce i budzi sie rano na sniadanie. ale tez bede z niego calkowicie rezygnowac jak skonczy mi sie zapas ten co mam;)
mysle ze spokojnie mozesz sprowac dac zwykle z kleikiem, ja tak daje albo gotuje manne.zobaczysz jaka bedzie reakcjia - czy przespi cala noc )(zosi na poczatku sie nim nie najadala), czy bedzie w nocy spokojna jesli tak mysle ze mozna zaczac juz odstawiac mm, nawet ze wzgledow na finanse. do tego jogurty serki kakao platki na mleku i mysle ze to w zupenosci wystarczy;)

blumchen ale Manka fajna;)nie martw sie tym mowieniem, u nas zosia duzo sepleni np juz mowi juśśś, nos - nośśś. ale ja to uwielbiam bo tak fajne minki robi i to fajnie brzmi.mysle ze jeszcse czas zwlaszcza ze zosia jeszcze nie mowi duzo;)

mamaola czekamy na was!!!

asku kochana jedz nad morze, odpoczniesz i zrelaksujesz sie;)kopnij gosci w tylek i szukaj innego, szkoda twoich nerwow. a problem z tv masz racje-milutki;) jesli moge cos polecic nie kupujcie za duzoego, z tego co pamietam macie jeden pokoj, my tez mamy 32 cale i wystarczy nam bo pamietaj ze jak wstawisz wielki do malego pokoju ogladanie moze byc dosc uciazliwe. tak ma moja znajoma i jak w niego patrze wydaje mi sie ze go nie ogarniam albo siedze w nim bo jest za duzy do metrazu.

dobra lece cos zrobic, mam wielkiego lenia po tych wakacjach, do pracy wracam we wtorek ale prawde mowiac mam chec gdzies pojechac jeszcze, ale nie ma gdzie;/ pogoda nie sprzyja gorom ani jeziorom i brak mi pomyslow a w domu nie chce sie siedziec;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

blumchen ja mieszkam kolo wroclawia, 20 km od rawicza.przy trasie wroclaw poznan.

odebralam dzis wyniki, moje idealne, hemoglowina jak u konia mocz super;)
niestety zosi kiepskie bo znow sa leukocyty, ale to chyba moja wina bo jak wstala rano szybko chciala siku i zlapalam jej mocz bez podmycia;/ mysle ze to moze byc powod, wkoncu cala noc w pampersie a balam sie ze mi sie zsiura przy myciu;)
dobrze ze w poniedzialek jestem w domu to zawioze mocz jeszcze raz, tym razem z myciem;)

a wyniki tarczycy we wtorek.

i nic nie robie, mam lenia jak nigdy;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

blumchen, a jakie ciasto cie interesuje? ja mam przepis na szybkie ale musze gdzies pogrzebac a na jeszcze szybsze ale troszke drozsze i pyszne!!!jak tort;)wlasnie dzis zjadlam ostatni kawalek;)
-pieczemy biszkopt
-3 male smietany 30 % ubiajmy, dodajemy 2 lyzki zelatyny (rozpuszczonej w zimnje wodzie a pozniej dodac wrzatku-wyjdzie okolo pol szklanki),zelatyna w roztworze ochlodzona oczywiscie;)
-przekaldamy biszkopt, dodajemy do srodka truskawek, ja daje tez na wierzch i zalewam galaretka.
godzinka i gotowe, przepyszne ciasto;)

lece bo zocha wstala, zjadal talerz fasolowej, pol talerza samej fasoli i idziemy poganiac po dworze;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

blumchen ale mi narobilas smaka na truskawki, u nas jeszcze jest malo i wszystkie zjada Jula. Jutro musze kupic wieksza ilosc. Na ciasto niestety nie mam przepisu, tylko zwykly biszkopt z galaretka i truskawkami.

agatcha super, ze Twoje wyniki dobre, jesli chodzi o Zosie moze faktycznie po myciu wyjda lepsze. Trzymam kciuki.

My z Jula przygotowane na mecz, mamy chipsy dzieciowe i soczek :)))))))) Juz sie nie moge doczekac, nawet flaga na domu wisi.

Siedzialysmy z Julka ze dwie godziny na hustawce na dworze, okropny upal, ale my w cieniu. Jula uczyla sie ciąc dzieciowymi nozyczkami, ma cierpliwosc, ale niestety nie udalo nam sie nauczyc do konca, jutro druga proba.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Blum he he znam Twój ból, mi powierzchnia do sprzątania powiększyła się dwukrotnie, ale zapał też mam dwa razy większy, bo wszystko tu urządzam po swojemu i po prostu mi się podoba :)

Aśku no to super, ciekawa jestem, czy dalej będzie Ci się chciało, ja mam za sobą 4 razy i powiem szczerze, nie widzę postępów. Wróciłam do zawieszonego gdzieś w marcu biegania, żeby wzmocnić nogi, może to coś pomoże.

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

hej

dziękuję za życzenia z okazji rocznicy:))) dziś śniadanko do łózka, potem kwiatki i tatar z łososia na starym rynku, byliśmy zobaczyć kibiców:) fajny dzień, choć wiadomo, podporządkowany trochę euro, no ale niech mąż korzysta, lubi tak piłkę. a ja tez lubię, ale nie oglądałam meczu, bo Antek nie ogląda tv i się nawet wahałam, ale postanowiłam nie robić wyjątku i byliśmy w ogrodzie, graliśmy w piłkę:) kopał aż miło;) nauczył się mówić "Polska gola" i weszliśmy do domu, żeby powiedzieć to Kubie i po 10 sekundach Lewy strzelił:))))) posłuchał Antka:))
Antek cały dzien w koszulce Polska i czapie kibica, umieszczę zdjęcia, może jutro:)

mamaola mam nadzieję, ze już cieszycie się spokojem wspólnego życia rodzinnego.

annaz i jak teścik? mam nadzieję, że tak jak chcesz. a wiesz, u nas mm powróciło w nocy, a już tak długo nie pił w nocy, ale lekarka powiedziała,, żeby dawać,jak tak bardzo chce.

adria kochana, chciałaś pierwsza złożyć, słodko:)) dziękuję. oj, zaniosła się Julka, może taki dzień po prostu, oby się nie powtórzyło. i jak po meczu, Julkę zainteresował? brawo za nożyczki! u nas mm wróciło bardzo do łask po tych dietach kupkowych, Antek pije wieczorem ponad 200 ml, w nocy ze 2 lub 3 razy i jeszcze rano, ale pediatra mówiła,żeby nie ograniczać, jak chce,widocznie potrzebuje. dla Antosia to tez taki relaks i aż rozkosz:)))

aśku na rolkach szalejesz:)) mam nadzieję, ze nad morzem byliście a architektem się nie przejmuj tylko bierz innego, to jakiś niepoważny człowiek.

blum Ty tez taka pani domu, gotowanie, sprzątanie, wszystko na czas,super, tylko ja się nie wyrabiam jakoś;) z truskawkami macie świetnie!!!

agatcha wyniki dobre, widzisz, u mnie tak samo, z wyników nic nie wynika, niby dobrze, ale tak miałby człowiek czarno na białym uzupełnił czy wyleczył co trzeba, a tak męcz się..a u Zosi to na pewno z nieumycia,ale sprawdź.

Anuszka u mnie na rolkach postęp przyszedł po .. dwóch sezonach;) powodzenia!

snoopy ja jak oglądam zdjęcia Antka z usg - kropeczka, potem malutki człowieczek, to zawsze się wzruszam, czasem płaczę jak bóbr. taki cud,w moim brzuchu. taki bezbronny...

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny,

Nareszcie rodzinka w komplecie :) Dzieciaczki śpią i ja też zaraz do nich dołączę, bo szpital mnie baaardzo zmęczył. Mam nadzieję na odespanie w domku. Bardzo sie ciesze, ze już wyszliśmy.

W miarę możliwości podczytam Was, ale nie wiem, czy dam radę. Chcę teraz jak najwięcej czasu poświęcić Leonkowi, żeby mu wynagrodzić tą tygodniową rozłąkę.

A teraz tylko witam się i dziękuję za wasze wsparcie i wszystkie smsy :)

Ps. Czuję się fantastycznie i z pełną parą wracam do domowych obowiązków.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE

U nas dzis również dzień pod hasłem "Polska gola". Maja oczywiście przygotowywała się na mecz ambitnie. Nauczyła się piosenki "koko koko" a podczas meczu śpiewała,tańczyła,skakała w góre z rączkami podniesionymi krzycząc "gol" i "hurra"-ależ się uśmialiśmy. Oczywiście była z barwach biało-czerwonych,w koszulce "kibicuję z tatą" którą dostała z okazji dnia dziecka od teściów :)

A ja dziś własnie w końcu się zmotywowałam i poszłam zrobic sobie badania tarczycy i nieszczęsną prolaktynę. Tsh z normie,na prolaktynę czekam do poniedziałku :| trochę się boję, bo przez prolaktynę łykałam tabsy ok 3 lata i to na noc,bo w głowie mi się kręciło,do tego wzrost wagi,kręcenia w głowie.... mam nadzieję,że to już za mną i nie powróci!!!

U nas w mieście odbywają się własnie targi rzemiosła. Zabraliśmy tam dziś Maje i moją mamę,która nieomieszkała kupić Majce kolejnego balona z myszka Mini he he Nasze dziecko akurat takie wybiera :) Mi udało sie kupic mężowi portfel skórzany bo w środe ma urodzinki :) a sama sobie kupiłam kolczyki, inne niż wszystkie-nie mogłam sie oprzeć :)

W Boże ciało niestety nie zdążyliśmy na procesję-mimo,że bardzo mi na tym zależało :| Dzień wcześniej wrócili moi rodzice z sanatorium i do późna siedzieliśmy słuchając opowieśći. Maja poszła spać po 22 i wstała po 9 rano,zanim się zebralismy to było juz po procesji... ale odbijemy sobie za rok :)

A nie pisałam Wam jeszcze że byliśmy z Maja na Rajdzie Maluchów w zeszła sobotą. To taka impreza cykliczna za miastem z okazji dnia dziecka,nawet w teleekspresie o niej mówią. Dzieci wykupuja plakietki i ida przez las do stadniny gdzie na hipodromie mają mnóstwo atrakcji: konkursy wszelakie, konie, trampoliny,zawody,wystepy wokalne, taneczne, karateków itp. Pogoda była dość dziwna,więc pojechaliśmy autem,Maja była pod urokiem,oczywiście nie obyło się bez kupna balonika z Myszka Miki ;) a jak Maja zobaczyła skaczace dzieci to oczy same jej się zaświeciły. Zaraz ściągnęła buty i powędrowała na skocznię :) Niestety 5 minut to stanowczo za mało,po kolejnych 5 wynalazłam ciasteczko misiowe i tym sposobem udało nam się ściągnąć nasze dziecko na ziemię :) Z wolnej chwili zrzuce Wam filmik i zdjęcia-oczywiście jak zgramy w końcu te brakujące wtyczki ;|
Jednym słowem wypad bardzo nam sie udał,a Majeczka bawiła sie przednie :)

AgatchaWidzę,że i Ty tarczycę badasz ;] Ja własnie dziś byłam,ale już odczytałam wyniki w necie i jest w normie. Jeszcze czekam na prolaktynę ;| Trzymam za Was kciuki,mam nadzieję,że Zosi nast. razem wyjdzie lepszy mocz.
Piękne macie zdjęcia z wakacji,a pewnie jeszcze piękniejsze wspomnienia. WIdać,że wypoczęliście,wszyscy tacy roześmiani-pięknie!!

Adria O proszę,prawdziwi kibice :) My też z Majcią,tatusiem i dziadkami kibicowaliśmy naszym :) Ale niestety nie było dziciowych chipsów i Majka podjadała nasze,bo znudziły jej się zwierządkowe biszkopciki ;]
Heh, na nożyczki jeszcze przyjdzie czas,jak znam życie to i tak Julcia bedzie w tej dziedzinie wieść prym :) Oj przykro mi,że Julcia się zaniosła.... a wystraszyła się czegoś??
A wiesz,ja własnie od kilku dni rozmyślam nad zastąpieniem mm zwykłym krowim. Parę razy dawaliśmy Mai zwykłe mleko,gotowane i podgrzane i nic jej nie było. Pomyślałam,że chyba po 2 urodzinkach wprowadzimy zmiany, póki co będziemy z większym natężeniem wprowadzać krowie.

Mamaola Cieszymy się że już jesteście w domku!!! Jak wypoczniecie pochwalcie się córeczką :)

Blumchen No tak,duży dom-to dużo sprzątania,ale tez duzo swobody :) Niestety nie doradzę Ci z Manią n.t. mówienia,bo dalej nie moge odtwarząć filmów-brak wtyczek ;( ALe myślę,że na tym etapię jeszcze wszystko może sie zmienić i wykształtować ;)
Super macie z sikaniem,pieluchy powoli idą w niepamięć-brawo!

3nik O 5-drewniana rocznica -pięknie :) Nas to tez czeka 7 lipca :) Pięknie rozpoczęliście swój dzień :) Pewnie i pięknie zakończycie :)
Majeczka tez dzis kibicowała w koszulce kibicuję z tatą-prezent od teściów :) i tez nauczyła się mówić "gol" i "hurra" :)

Aśku Tak się domyślam,że chyba chodzi o tego gościa,architekta ;/ WIem,jak musisz byc zła-to normalne,ale postaraj się wyciszyć i odpocząc ze znajomymi nad morzem,może tam wpadnie CI do głowy jakiś ciekawy sposób na załatwienie tej sprawy-"co dwie głowy,to nie jedna" :) Ciesz się chwilą!
Widzę,że rolki zaliczone :) Super. Ja jeździłam ostatnio jeszcze z moim wówczas chłopakiem-obecnie mężem ;) z jakieś 12 lat temu hehe Może kiedys jeszcze się ośmielę :)

Anazz Jak tam ,test zrobiłaś?? Mam nadzieję,że będzie tak jakbyś chciała :)

Zmykam pod prysznic, bo jutro jadę do Opola na zajęcia :|
Miłego weekendu Mamusie!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...