Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

:)))) no taka troche upierdliwa potrafie być momentami :))
A sprostowalam tylko tytuł filmu, żebyś nie ściągnęła serialu amerykańskiego z Patrickiem Swayze :)))
A swoja drogą..skąd ściągacie filmy??

A ja sie zasadzam na "weekend" i "śniadanie do łózka", ale na chomiku ich jeszcze nie ma. Pewnie na torrentach jakichś będzie, ale ja nie potrafię stamtąd ściągać. Musze chyba chwilę poczekać

Agatcha, przypomnij mi na czym Ty byłaś w kinie?? Cos przypominam sobie, ze nie podobało Ci się za bardzo...

Odnośnik do komentarza

U nas śliczne sloneczko.
Mieliśmy wyjątkowo ciężką noc - pelną placzu :( Straj jedzeniowy trwa - tzn, Antek zje ale się drze i wije na widok lyżeczki, zwlaszcza jak niania wkracza do akcji :( Za to flipsy i mini pieczywo ryżowe dziamga jak wściekly.

guga bardzo podobają mi się suwaczki!!!
Podziękuj mężowi
Ja się już poddalam z smokowaniem Antka - ciamtoli na potęgę, ale chyba mu ulgę z dziąslami przynosi.
Gratki dla męża za egzamin.

asku a może maly wsadza dlugiego chrupka za glęboko? Ja daję krótkie

mamaola ale numer z tymi wynikami - jestem ciekawa czy coś Wam jeszcze wyszlo.
Fajnie, że mama zaoferowala się z pomocą :)

anoushka mnie te masowe mody bardzo męczą, takie to plastikowe i bleee, ale liczę że z wiekiem kiedy okres stadny minie po dojżewaniu Zosia odkryje wlasny styl i dobry smak. Na razie staram się jej tlumaczyć, że owszem różowa czy fioletowa bluzka, ale do tego zielone khaki spodnie też ladnie wyglądają, że nie koniecznie non stop sukienki, bo tuniki na spodniach też są fajne, że jest muzyka klasyczna albo rock, a nie tylko pop uslyszany od starszej koleżanki, że owszem są gry komputerowe typu ubieranki, ale też gry logiczne i duuuużo książek (to bardzo lubi na szczęście) i tak się licytujemy od rana do wieczora ;)

snoopy te Antki to chyba takie typy - u nas wycie calymi dniami, koszmarne noce i wrzask na widok lyzeczki. Pocieszę Cię że ja za 2 tyg wracam do pracy i nie wiem co będzie z jego jedzeniem. Ja jakoś daję radę go nakarmić, ale opiekunka polegla ;) Problemy skórne u nas też na tapecie.

goska ja dziś ledwo żyję po tym upadku - ręka boli, biodro też. A co do mego mężucia - sądzę że go cykor przed wjazdem lapie ;)
U nas ciężko z jedzeniem, ani lyżeczką nie idzie mu poadać pelnej porcji, cyca pomemla, butli jak 90ml wyciągnie to cud. Powodzenia w dalszych testach.
Powiadasz diabel w oczach? :) Coś w tym jest, a jak on już potrafi czarować tymi swoimi niebieskimi ślipkami - będzie z niego zbój coś tak czuję

blumchen ja mieszkam na wsi, a na drodze warstwa ujeżdzonego śniegu i po roztopach zrobil się lód - dobrze że wózka i Zosi za sobą nie pociągnęlam.
DUZA BUŹKA DLA MANI
Jak spacerek?
To Ty mloda d**a jesteś ;)

agatcha ja najchętniej pozbylabym się Antka z wyra, ale nie dalabym rady na tyle pobudek

O, Zosia przyjechala

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Anoushka hahahaha... nie potrzeba rozżynac brzucha mamie, bo przeciez jakby miala kilkoro dzieci, dwoje czy troje, to by musieli ja kilka razy rżnąć!! hehe wziąłeś się przez pocalunek, bo nie ma stosunku bez pocalunku!!! :))

heheh...
- co Ty robisz z tatusiem???
- co ja robię z tatusiem??? normalnie tatuś sie wykręci od tyłu, mamusia od tyłu i ... teraz zrozumiales??,no?? : ))))))))))))))))))))))))))

No i pierwszy pan w 2 części powinien sam się podszkolić.. 2 plemniki:))))

Jezu...jak ja się cieszę że czasy się zmieniły. I zmieniło sie podejście co do tego heroizmu o którym wczesniej pisałaś:))

Odnośnik do komentarza

Kurczę, pierwszy raz słyszę o takiej wodzie...

filipka - u nas też różnie z jedzeniem, choć na szczeście ślicznie mały przybiera... Dziś po 4h przerwy (no zjadł w międzyczasie jabłuszko - 1/4) pociągnął z piersi dwa łyki..
A skoro Antoś tak ładnie je rączkami (chrupki, wafelki) - zastanawiałas się nad BLW? Leo też nie przepada za dłuższym jedzeniem z łyżeczki, z butelki nie zje nic... A rączkami wcina ładniutko.

kasiula - zdrówka!

anoushka - to jak będę młodemu zamawiać kaszki to się skuszę na musli.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola Antek jak wlączy krzykacza to nic nie pomoże :( Ja zastanawiam się nad BLW ale mąż się boi. Kiedyś dawalaś fajnego linka do tej metody - podasz raz jeszcze? Bo to co znalazlam jest slabe.
Dziś Antek próbowal z marchewką i zacząl się dlawić - po prostu odlamywaly mu się kawalki i polykal - mąż się nieźle zdenerwowal :(
Kupilam mrożone ekologiczne brokuly - będę próbować.
A, jak robisz z ziemniakami - mi się strasznie rozkruszyly i Antkowi trudno chwycić

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

A ja po spacerku :)Ptycha to szyja będzie boleć od tego patrzenia:) ...ale zadowolony tak jak ja :) słońce mnie trochę naładowało ,a i włosy mam zrobione więc poprawa mała humoru jest:)

    Adria
to taka prawda;) u nas słonko ,jak dałaś radę na rekach. Ja bym padła;)
    Mamola
widzisz to ta woda ,ciekawe. Filtr do dobra sprawa w tym przypadku i również dla Waszego zdrowia.
    Filipka
oj to ciężka noć :( czemu takie problemy są z jedzeniem:/może mu to nie smakuję:/ Ptych nie chce czegoś jeść to go nie zmuszę,tyle ,że nie płacze.Oj współczuję :( takie to stresujące:( trzymaj się .. a.. u Ptysia jest to dziwne ,bo nie chodzi że za głęboko ,on tego nie robi. Ma tak że je je i coś mu nie tak i zaczyna wręcz miałkać jak kot i paw. Ja zwalam to na wyczulony odruch wymiotny ten o którym pisała chyba Mamaola.Teraz to i tak super,bo już mi po papkach nie pawiuje,trzeba czasu .
    Anoushka
ciekawe te twoje filmy Ja też się cieszę że mamy inne czasy:)
    .
ale się uśmiałam hi hi nagrałam film jak Ptych puścił ślinę Mężowi ale mi M nie pozwoli Wam pokazać:/

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie, chwilkę przed jogą.

Leo usnał dziadkowi na spacerze i cały dzien nam się wywrócił do góry nogami... Ale udało się planowo o 20 położyć.

Dziś była pierwsza kąpiel po przerwie i mimo, ze kąpiel zrobiłam wcześnie to i tak po kąpieli były płacze znowu... Fakt, ze trzymałam go chwilkę w tej wodzie, bo chciałam zmyć pisak z pleców (opisy testów)... I pewnie go podrażniło. Zobaczę jak jutro skóra będzie wyglądać.

Zrobiłam dziś małemu parę fajnych fotek - może jutro będzie chwilka to wkleję.

I otwieram uroczyście nowy etap w naszym życiu, bo Leo na tyle potrafi się już przemieszczać, że zaczyna eksplorować mieszkanie - dziś usuwałam przed nim kabelki, które z półki wisiały (od tostera i ładowarki), bo go oczywiście jako pierwsze zainteresowały. A potem grzebał sobie w radyjku kuchennym :)

Z kaszką wieczorem znów był problem i tak myślę, zeby mu może podać tą kaszkę w niekapku? Jak wyjmę ten zaworek, to powinna polecieć ładnie, a on z niekapka lubi. Z łyżeczki niby też, ale po chwili mu się nudzi...

Pytałam alergolog co z mlekiem, bo chyba nie dam rady na tą kaszkę codziennie ściągać swojego i powiedziała, ze lepiej bebilon pepti. Dała receptę na 1 op i chyba kupie i zobaczę, czy będzie chciał pić.

aśku - no piękna była dziś pogoda. Ja niestety nie skorzystałam, ale Leoś z dziadkiem owszem. A Leo juz jednak w spacerówce. Tak mu sie bardziej podba jeździć.

filipka - trzeba uważać, żeby warzywa były mocno ugotowane i rozpadały się. Leo też odgryza z marchewki kawałki i czasem się zakrztusi, ale ładnie wypluwa jak za duże. Wiem, ze to nie wygląda fajnie, ale on sobie naprawdę świetnie z tym radzi. I szybko się uczy co robić z za dużymi kawalkami. Stara się gryźć a jak nie może to wypluwa. Ziemniaki kroje w paseczki i robię na parze, nie są wtedy takie suche i rozpadające się, ale jednak dość miękkie są i jak Leo mocniej chwyci, to sie kruszą. Ale to nic nie szkodzi. Maluch sie musi nauczyc jak postępować z różnymi pokarmami. Na początku to on się za dużo nie naje, bardziej będzie się bawił i ćwiczył, ale z czasem zje coraz więcej. No i zauważyłam, ze wiele dzieci, które nie chcą być karmione samodzielnie je ładnie. Myślę, ze to takie "charakterki - indywidualiści"... Lubią wszystko same ;)
Stronkę znalazłam taką, nie wiem, czy dobra, bo ja korzystam z książki: Baby Led Weaning
Ja w tej metodzie uwielbiam to, ze Leo je, ja nie muszę go karmić, a jeszcze do tego ma radochę i się zajmuje sobą (i jedzeniem) przez dobre 20 minut.
Ja czasem troszkę naginam zasady blw i sama Leosiowi daję coś do ust - kawałek żółtka, jabłuszka czy ziemniaczka, ale zaczęłam to robić jak widziałam, ze już ładnie umie żuć i podaję mu tylko na palcach, a jak on chce to "zlizuje" i żuje. Jak nie chce, to nie naciskam.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Mamaola no to mamy pierwsze "lipcowe" maleństwo, które postanowiło pozwiedzać sobie mieszkanie w którym mieszka GRATULACJE

Za dużo pisać nie będę bo dziś dzień do d..y jak chwaliłam przez trzy dni tak dziś mi się oberwało. Najgorsze są spacery, darcie wniebogłosy, chyba nie lubi wózka a szkoda bo ja tak lubię spacerować.
Padam i uciekam spać:meuh:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

mamaola będę sobie po trochu próbować - już nie wiele czasu zostalo ale co mi szkodzi raz na jakiś czas dawać coś Antkowi - mam ziemniaki, marchew, brokula, buraki :)
Gratulacje przemieszcania - Antek potafi 'doskoczyć' do czegoś co go interesuje, czekam na raczkowanie.
Fajnie, że Leo jeździ bez spania w spacerówce - u nas przez cyrki z jedzeniem nie wystarcza na to czasu ;)
Ten pomysl mi się spodobal: "Dobrym rozwiązaniem jest ugotowanie kaszy jaglanej/mannej itp. Na sztywno i pokrojenie jej w kostkę:

asku taki odruch wymiotny zdaża się dzieciom - minie.

A jak idę mikosować ugotowane jablka i wekować ziemniaka z marchewką

guga Ty mrozisz obiadki? Jak zachowuje Ci się ugotowana, zmiksowana marchewka po rozmorżeniu - u nas jest wiórowata :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Hmm chyba nadrobiłam...
Opisy skończone [pierwsza część zlecenia] uff czekam na akcept - 2/3 które zrobiłam wczoraj i dziś ano już zaakceptowane :D
Fryzjer zaliczony :D i jestem rudzielec :P [później poszłam jeszcze do PLAYA, do sklepu Pepco [kupiłam niekapka za 5 pln [a co! Niech jakiś u babci będzie] i książeczkę 'do wody' :D - zaszalałam :P
Fryzjer z farbowaniem 'po znajomości' nie wyszedł mnie aż tak drogo - myślałam że będzie gorzej - normalnie tyle u siebie płacę w Zduńskiej Woli za ścięcie - i to też niby tanio bo stały klient.

W domu w sumie nie było mnie praktycznie 5h!
Mała w tym czasie zaliczyła spacerek około i po 0,5h drzemkę [ponoć 2 razy]... nawet rodzicom robiła siku grzecznie do nocniczka - chwilę po wysadzeniu jakby już rozumiała [mama jest pełna podziwu - a ja chciałabym żeby już jej to zostało]... ale wróciłam po tych 5h... najadła się - cycek - ale mi się przyssała... hehe jakby mnie z rok nie widziała - i srujneła w pieluszkę bez ostrzeżenia :(... ale tylko kupa... pielucha przebrana i została sucha do wieczora - podsumowując od wczoraj 7:30 do dzisiaj - około 17 - miała tą samą pieluszkę [nawet w nocy nie zsikała się, ale rano miała taki stęskniony wzrok jak zobaczyła nocnik i nie spuszczała z niego wzroku aż jej nie posadziłam i w tym momencie siknęła, że aż nabrać się można że już rozumie]... koło 19 zrobiła jeszcze siku na nocnik i hop do wanienki... po kąpieli znowu przyssała mi się do cycka i puścić nie chciała [nie musiałam jej cycka trzymać - sama sobie trzymała :P]

Mam nadzieję że nie rażą was moje opisy?

A i jutro może uda mi się wrzucić filmik pt 'Pani Prezes' Jak siedzi na krzesełku obrotowym brata przed komputerem i wali w klawiaturę :D
Dziadek - Lenka powiedz mamie żeby odwróciła cię do komputera.
Magdalenka - Aaaaaaa!!!!!!
[to chyba miało oznaczać dokładnie to co mój tata wcześniej powiedział]

Kasiu - zdrowia!
Blumchen - wszystkiego NAJLEPSZEGO dla PÓŁROCZNIAKA!

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Pod każdym swoim postem masz pomaranczowe przyciski, i tam jest przycisk edytuj

Jak go nacisniesz to wyjdzie Ci okno edycji posta.
Nad tym oknem masz 6-ty przycisk od prawej strony "wstaw obrazek". Jak go przycisniesz, to wyskoczy Ci małe okienko w ktorym musisz skopiować ten link. Akceptuj zmiany i gotowe:))))

Postaw tylko kursor na początku posta :)))

Odnośnik do komentarza

A ja dopiero mam czas :((

Ta nauka mnie wykonczy, to tego opieka nad domem, Julia, mężem ;) troche mnie to przerasta, ale juz nie marudze.

mamaola super, ze Leo juz rozpoczal swoja wedrowke, a kabelki coz to najlepsze zabawki dla dzieciakow, nie wiem czemu przeciez maja tyle kolorowych i DOSTEPNYCH zabawek, a one chca te, ktore im sie zabrania.

filipka a niania nie boi sie jak Antos tak nie chce jesc ?? Tak szczerze to ja bym miala obawy, wiem jak Julia jesc nie chciala tylko sie darla, to ja mama wpadalam w panike.

goska Ty to z moim mezem moglabys sobie urzadzac KINO OKO jak on to mowi, Jego jeden z ulubionych filmow to Jasminum.

aśku Super, ze spacerek udany !!!! Ja moze dzis dalam rade, alerece mam jak malpa, do samej ziemii. Kochana wrzucam Ci filmik BAM BAM troszke kiepska jakos, no i ja sie nie zmiescilam w ekranik, ale sama musialam i dawac reke do bam bam i kamerowac, wiec troszke bylo mi ciezko.
YouTube - BAM BAM BAM

agatcha ja wczoraj tak wczesnie poszlam spac, ale za to rano obudzilam sie przed Julia i nie wiedzialam co ze soba zrobic.

Moja Julia dzis po poludniu zaliczyla drzemke prawie 2 godzinna. Zasnela przy piersi, razem ze mna, ale ja potem sie wyswobodzilam, a ona spala dalej.

A mialam Wam napisac, ze sa dobrzy ludzie na swiecie. Bylam na mini zakupach w delikatesach, mialam na rekach Julie, a w rece dwa masla i sol i .................. taka staruszka, normalnie babuleńka mnie przepuscila w kolejce.
Wierze w ludzi :)))))))
Kupilam te trzy w/w rzeczy i zaplacilam 13 zl, troche duzo, ale nie mialam juz sily zerknac na paragon. Wyszlam ze sklepu, wsadzilam Julie do fotelika obejrzalam rachunek i co ?????? Kupilam najdrozsza sol w moim zyciu 9.99 zl /kg- JAKAS DIETETYCZNA, ale nie mialam sily sie wracac.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Wyszło szydło z wora i zrobiło stwora....dokładnie.
Antek ma klasyczną trzydniówę. Prawie 40 stp gorączkę wiązałam z ząbkowaniem , sraczkę też a tu bach -piekna wysypeczka na brzuchu , plecach i szyjce. Mam nadzieję , że to jest powód wszystkiego na nie.
I na szczęście przechodzi się ją tylko raz w życiu. Czy wasze maluchy miały już trzydniówkę???
I coś dla dzieciaczków , które bardzo chcą jeść , gryźć, a ksztuszą się dużymi kawałkami , ( nam zaleciła to dla córki neurologopedka Ola Łada -świetny specjalista )
NUBY GRYZAK Z SIATKĄ NIBBLER DO OWOCÓW I CIASTEK (1420640464) - Aukcje internetowe Allegro

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...