Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

My po ćwiczeniach mam z bobasami i ważeniu - maly waży 5450. 2,2kg od wyjścia ze szpitala - wynik niezly, tylko żw 1,6kg to przybral w pierwszym m-cu a teraz ewidentnie mniej - no nic najważniejsze że do przodu.

kasiawawa to kiepsko z Twoim zdrówkiem :(
Ja mam już schizy z przedszolemi drogą tam i do domu.

natalia tego się obawialam, że po moim i Antka przykladzie będziecie dzieci do rehabilitantów ciągnąć ;) Spokojnie!

guga i bądź dumna z takiego męża :)
Powodzenia u lekarza

sadza bidulko! Ty musisz pogadać ze swoim mężem - będziesz mieć więcje czasu i sil dla niego jak on Tobie więcej pomoże! Ty nie czekaj z rehabilitacją - nie bylo Cię trochę to nie wiesz co się u nas dzialo. Antek ma wzmożone napięcie nerwowe i wiele problemó upatrujemy wlaśnie w tym. Śmigaj na rehabilitację i do dobrego neurologa i zacznijcie ćwiczyć - może się wymądrzam ale wiem co przechodzisz. Jak coś to możemy zawsze pogadać ;)
A na spacery męża po pracy wysylaj! I nie ma zlituj się.

mamaola zuch babka z Ciebie - sadza pownna brać przyklad z Ciebie.
Ja tą teorię przećwiczylam na sobie - wchodze do pokoju a maly od razu się wiercie, mąż wchodzi ani drgnie ;)

Idę dom odgruzować

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

dzieki ale dzis nadal nie najlepiej choc bez porównania, tak sobie zbjałam ciśnienie ze dziś ledwo na opczy widziałam a po dwugodzinnym spacerze byłam padnieta a z dwójki dzieci zrobiła mi się trójka :) córeczka sąsiadów do nas przyszła

na szczęscie mała dzisiaj była spokojna anie jak wczoraj, oj udzielają się dzieciom ansze emocje i samopoczucie

Mamaola- mysle że maz po prostu nie śpi az tak czujnie jak ty i stad mniej pobudek, fajny pomysł, my śpimy w jednym łózku no akle mój mąz to głuchy jak pien, pewnej nocy budze się i słysze jak Julek budzi tate a mąz dalej chrapie :)
Filipka- ja mam plan rano samochodem a popołudniu wózkiem z Hanią odbierać młodego :)
Sadza- a może zmniejsz liczbę spacerów- przeciez to cie wykańcza, przez to nie masz zcasu nic dla siebie zrobić
Adria- super że masz pomocnika i widze ze gromadzicie zapasy drewna na zimą, nas też to czeka, pieca jeszcze nie odpalamy zdecydowanie za wcześnie ale wczoraj w kominku rozpalił mąz
guga- nuiezly pomysł z wodos[padem, :)choć ja nigdy takich technik przyznam nie stosowałam, zgadzam się że wspólne dziecko to booje powinni rodzice sie właczyć w wychowanie, ja jednak zanim dobudziłabym męza to by dzici się rozbudziły :)

u mnie w domu już od 15 minut cisza, a dzisiaj sama byłam na wieczór i musiałam klogistyke ząłaczyć i wykąpać dwojkę i dwójke położyć spać :) no ale poszło nieźle

a tak w ogóle czemu moje dzieci w tatusia ze spaniem nie poszly, nie dośc że zasypia w sekundę to spac może po 10 godzin i ma mocny sen
a one we mnie poszły :(

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

kasiawawa dobrze, ze sprawnie i fachowo poszlo wieczorkiem, grunt to dobra organizacja :0 super sprawa kominek ! Tez mi sie kiedys marzyl. Ja dzis zrobilam akcje drzewo, maz byl w szoku jak zobaczyl ile jest zrobione. Do tego skosilam wszystkie trawniki. Jutro chyba sie nie rusze, zakwasy ;)

filipka jak tam popracowalas na dworze ?? Niezly wynik wagowy osignal Twoj Antos, tylko teraz trzeba taki kochany ciezar dzwigac :)

Cos dzis pusto na forum, Mamusie zaganiane !

Dobrej Nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jestem podlamana - noc pod względem przerw niezla, ale Antoś nie chce/nie umie chwycić piersi - o 2-3 w nocy mialam pelną prawą pierś (ale nie bardzo) i zaczęly się cyrki, w końcu podalam lewą. Czyli w sumie zjadl z dwóch piersi mleko pierwsze, ale pospal prawie 4h i rano znów cyrk - mój bląd bo nie poszlam z tej prawej piersi ściągnąć a byla już pelna na maksa. Pozlizywal i pociumkal ale nawet jak sflaczala nie chwycil, to samo z lewą.
Teraz za pomocą smoka go ululalam :(
Ja jestem dziś wyspana ale za to psychicznie wymartretowana - jak pomyślę o karmieniu i ćwiczeniach to mnie skręca.

kasiwawa ja tylko samochodem mogę do przedszkola - jakieś 12 km w jedną stronę :( Poza tym Zośka ma dodatkowe zajęcia w Gdyni - sama nie wiem jak to ugryźć :(
Milego fryzowania.

adria w sumie 2,3 kg na '+' ale spora cześć to efekt pierwszego m-ca, teraz przyrosty są na dolnej granicy normy co mnie martwi :(
Wzięlam Antka w wózek i powyrywalam trwasko i chwasty, mąż polożyl folię i jest OK :) Ja poćwiczylam nogi przy okazji.

Antek się wybudza- glodny jest :( Spróbuję iść pod prysznic - czy to nie może być prostsze, normalnie mam dość

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,

Ja dziś wcześnie na nogach, bo w końcu zmobilizowałam się zrobić to obciążenie glukozą. Muszę wiedzieć, czy mam się cukrzycą martwić, czy nie... Póki co zrobiłam badanie na czczo i czekam na wynik, czy mogę pić to świństwo, bleee... Trzymajcie kciuki, żeby temat cukrzycy można było uznać za zamknięty.

agatcha
- super, że wyniki dobre, trzymam kciuki za posiew! Wracajcie szybciutko do domku.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Adria z tym wychowawczym to jest tak, że możesz wybierać partiami tylko nie wiem do jakiego wieku dziecka

Agatcha daj znać ja posiew i szybciutko wracaj do domku z Zosią

Ja tak szybciutko, bo mam doła posiew wyszedł do bani będziemy kontaktować się z lekarzem bo za dużo tych bakterii w moczu wyszło. Mam tylko nadzieję że nie czeka nas ten okropny szpital znów bym tego nie zniosła

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witam

U nas nocka rewelacja Julcia pierwszy raz spala 6 godzin ciagiem. Od 24-ej do 6, ale o 6 juz ja obudzilam, zeby zjadla. Szkoda mi jej bylo. Ale sie najadla i usnela znowu. Wstala o 10-ej. Teraz musi wytrzymac bez jedzenia do 11.30 zebym mogla ja nakarmic i smignac do lekarza.

kasiawawa milej wizyty u fryzjera.

filipka widze, ze mozemy sobie reke podac, Julcia tez wczoraj piersi nie chciala. Plakala bardzo, a nie chciala. Dopiero jak maz ja przystawil to zjadla. To przejsciowe.
Ja tez wczoraj cwiczylam nogi przy wysilku fizycznym, bo mi siadly po ciazy kolana.

mamaola trzymamy kciuki, oby wyniki byly dobre.

guga a kiedy bedziesz wiedziec cos wiecej ?? czy do szpitala czy nie ?? daj znac.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

mamaola kciuku za wyniki zaciśnięte - oby to Ci się skończylo!

guga kurczę, mama nadzieję że szpital będzie niekonieczny - my też musimy w koncu zlapać ten mocz na posiew i zobaczyć ile tych bakterii jest.

adria u nas też nocka byla niezla - 20.30 - 2.30, potem godzinny cyrk i 3-7 i znów cyrk - ja winię pelne cycki, maly zlizal bez ssania to co mu leciala, zaspokoil pierwszy glód, a potem sama nie wiem - może nadala byly dla niego za pelne.
Ech. Martwi mnie to jego jedzenie bo on zwykle też dziwnie ssa - babka od laktacji nie widzi nieprawidlowości w technice, ale nakarmienie go to sztuka.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

I już się budzi :( chyba jednak wyjście na dwór mnie nie ominie.
Jej jak was czytam to aż trudno mi uwierzyć, że dziecko może samo leżeć i samo się sobą zajmować, u nas czegoś takiego nie ma. No może góra 5 min, a tak to płacz :( Hania już nim otworzy oczy to płacze, to samo z zasypianiem, na rękach też płacze i zasypia dopiero jak się zmęczy, jedynie w wózku zazwyczaj obywa się bez płaczu (nie licząc 5min wycia zaraz po wyjściu z domu) zawiesza się i w końcu zamyka oczy. Jeszcze lubi leżeć na przewijaku, oczywiście nie za długo.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

a ja teraz tylko na chwile bo bylam u babci, pozniej u taty, nastepnie spacer, dopiero wrocilam. Dobrze, ze maly spi, mam chwile, zeby cos przekasic. Zaraz maz wroci z pracy, nakarmie jeszcze malego i lece do centrum handlowego na zakupy. Musze kupic pare ciuchow,w ktorych latwiej bedzie mi karmic. A malemu skarpetki bo wielka mam stope, ze nie wiem co. Wszystkie te co dostalam od poczatku byly za male. Bede musiala kupic chyba takie na riczne dziecko :) pozniej zmierze malemu stope to sie pochwalimy.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Sadza ja wiem, że mi łatwo mówić ale może jak Haneczka w domu popłacze to też zaśnie a Ty byś miała czas dla siebie, bo jak malutka będzie przyzwyczajona spać tylko na spacerach a przyjdą chłody to będzie ciężko. Ja temat zasypiania przerabiałam może nie mam tak ciężko jak Ty ale też prób multum bo bujanie na rączkach, okap, wózek leżaczek bujaczek, w końcu mąż mi nagr4ał szum wodospadu do tego rączki i jakoś działa nie wiem oczywiście na ile bo dziś moja Isia ma tragiczny dzień i wcale nie śpi brrrr

Dziś jak się uda jedziemy z małą na wizytę, ale lekarz jest na wyjeździe więc przyjmie nas jak wróci może o 20godz dopiero ale jadę bo mała nic nie chce jeść marudna aż strach do tego te cholerne bakterie. Mam nadzieję że ten posiew był jakiś trefny w końcu w ostatnim wyszło że wszystko jest dobrze a to jej zachowanie to zwyczajny skok rozwojowy bo ostatnio też nam się tak zaczęło. Tylko jeszcze w gardełku jej charczy brrr oszaleję

Biegnę bo płaczek woła a jeszcze mięsko na jutro muszę zrobić

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

witajcie
jestesmy juz w domu;]
wyniki moczu i posiew super;]jednak zosia ma powiekszona miedniczke w nerce,co nie jest dobre;/
czeka nas kolejne usg i prawdopodobnie leczenie nerek;/do 1szgo roku zycia;/
matko - przez to miedniczke moze miec czeste infekcje - co wiaze sie z problemem szczepien itp;/

poczytalam was ale nie poodpisuje niestety bo zosia niby spi a ja musze sie ogarnac;/

guga trzymam kciuki za was ale ma dla ciebie jedna rade - dowiedz sie o badania moczu ale przez cewnikowanie. ja podklejalam zosi woreczek i bylo bialko,leukocyty - czyli wynik zly. a po cewnikowaniu super. wiaze sie to z tym ze woreczki daja malo sterylne wyniki, pozatym nim mocz zostanie zbadany narobi sie w nim bakterii i juz wyniki kiepskie;/.
ja niestety mam zlecona cotygodniowa kontrole moczu i bede musiala uzywac woreczkow wiec znow pewnie wyniki beda kiepskie;/

ok uciekam bo zaba otwiera oczeta;/

a gugus mials robione usg nerek tzn andzelisia? moze dowiedz sie o to bo u nas okazalo sie ze to jest problemem zoskowego moczu;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha super że już w domku i że jest dobrze, my mieliśmy robione usg i ok jest ale lekarz skieruje nas w 3 lub 4mc jeszcze raz. Agatcha a te cewnikowanie nie jest bolesne dla maleńkiej, u nas szpital tak zacofany że posiew robią z woreczka wrrr i nawet nie wiem kto mógłby mi takie badanie przez cewnik zrobić.

Co do posiewu to bakterie są bo wyniki jak i zachowanie mojej córci na to wskazują (charczenie, brak apetytu, płaczliwość) ale szpitalnie NIE lekarz do którego jeździmy zna warunki naszego szpitala i u niego to ostateczność. Niestety nasze maleństwo ma zapisanych mnóstwo leków i przy tym obawa lekarza że może boleć ją od tego brzuszek ale nie ma rady trzeba podawać przez 7 dni i później znów posiew.

Uciekam do córci
Miłej nocki

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

wizyta u fryzjera udana i od razu mam lepszy humor :) dzis po raz pierwszy musiałam odciągnąc mleko, z uwgai na fatalną pogode, plan był ze mama jest z Hanią w pobliżu ale tak lalo ze musiała iśc do domu wiec po raz pierwszy dostała mleko moje ale butelką i sięudalo.

pytanie do mam butelkowych- ile ona powinna zjeść

Filipka- mialam ten problem z synkiem, chcał tylo elwa bo czuł bicie mojego serca a i mi wygodniej było do lewej pzrystawiać, oj cięzko bylo i nigdy nie chciał zbyt z prawej- karmiłam go w pozycji -on leżał ja się nachylałam i tak zaczynałam każde karmienie zeby laktację utrzymac w obu i zeby skztałty były podobne. to normalne że im starsze tym mniej przybywa :) byle się mieścił w siatkach :)
Sadza- musisz nauczyc Hanie ze się śpi jak wózek nie jeździ, ty sie zamęczysz, uda sie zobaczysz
Guga- napisz jak tam po lekarzu
Adria- ja bym w życiu nie obudziła :) no ale moja tak nie sypia

obrzuydliwa pohoda, do przedszkola spakowany, na piłke zapisany- mam w domu już małego zawodnika :) iz acznie się wożenie :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Wyników niestety nadal nie znam :( bo mąż nie zdążył odebrać... Muszę się uzbroic w cierpliwość.

W laboratorium, jak tak sobie siedziałam, napatrzyłam się na ciężarne i tak jakoś mi się zatęskniło za brzuszkiem ;)

A Leos mnie dziś bardzo zaskoczył. Zasnął o 12 i spał prawie do 15! Ostatnio w dzień tyle przespał jak miał tydzień! Zdążyłam posprzątać całe mieszkanie, tak porządnie, po babsku ;) Bardzo jestem z siebie zadowolona :)

agatcha
- to super, że już w domku i wyniki ok. A z tą miedniczką to poważne? Jakiś stan zapalny, ze powiększona? Jak to się leczy? A próbowałaś łapać mocz do pojemniczka? Jak małą rozbierzesz, to możesz poczekać aż zacznie siusiać i złapać mocz ze środkowego strumienia, wtedy nie będzie zanieczyszczony. I koniecznie schować do lodówki przed oddaniem, wtedy się bakterie nie mnożą. U chłopca łatwiej coś takiego zrobić, ale dziewczynki chyba też potrafią ładną fontannę puścić?

guga
- i jak po wizycie? Co lekarz powiedział?

natalia
- no to ciekawa jestem jaką ma nóżkę Twój Adaś. Ja jutro małemu też zmierzę, bo ma sporą, to porównamy :) Zaraz po porodzie miał 8 cm, ale teraz nie wiem, może już troszkę urosła?

sadza
- współczuję tych płaczów, musisz być wykończona! A robiłaś jej badania? Może coś jej jest, że tak płacze? To kolki? Chyba nie, nie byłyby tak przez cały dzień...

adria, filipka
- zazdroszczę Wam tych nocek... Nie mogę się doczekać, kiedy Leon będzie tak spał...

A podczas mojego badania Leosiem zajął się mój mąż i pierwszy raz podaliśmy butelkę. Ja miałam straszne opory przed tym, bo bałam się, że zaburzy to małemu ssanie, ale zdecydowałam, że potrzebuję trochę więcej swobody, żeby czasem wyjść z domu i zaryzykuję :) I okazało się, że mały ładnie wypił. Mężowi udało się podać tylko 20 ml, ale to z braku wiedzy ;) Nie chciałam wylewać mleka do zlewu, więc resztę sama podałam i 30 ml wypił w niecałą minutę! Jak on z moich piersi też tak szybko ciągnie, to się nie dziwię, że tak krótko je :)

A i ze smoczkiem załapał o co chodzi :) Tylko nie zawsze go chce. A jak jest głodny to nie ma szans, żeby oszukać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

kasia - to widzę, ze u Ciebie też debiut butelkowy :) Też zastanawiałam się ile będzie potrzebował, ale rozmroziłam tylko 50 ml, bo pomyślałam, ze to tylko na przeczekanie aż wrócę. I mąż podał 20 ml, ja gdzieś po 30 minutach kolejne 30 ml i jeszcze pierś possał prawie 10 minut, czyli tyle co zwykle ssie, więc stawiam, że pewnie ze 150 by wypił? A dobrze wiedzieć ile zostawiać w razie czego na pełne karmienie...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

kasia - a kiedy Julkowi udawało się lepiej sypiać? Boję się pytać, ale może lepiej wiedzieć i nie nastawiać się na szybką poprawę :/
Leoś obsiusiał mnie już tyle razy, że już na mnie to wrażenia nie robi :) Ostatnio nawet kanapę u teściów obsikał podczas przewijania. Zawsze jakoś udaje mu się trafić poza podkład ;) No to dziewczynkę trzeba by "wysadzić" żeby mieś fontannę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Mamaola- tak szczerze? Julek nigdy dobrze nie sypiał :( myślałąm ze jak skonczy rok to zacznie, do tej pory rzadko przesypia cała noc, z tym ze teraz nie meczy bo albo chce siku albo przychdozi do nas z miskiem i nic nie chce, ale on jest wyjątkiem pod tym względem. Dlatego ja przy Hani nie nastawiałam się na dobre spanie i mnie zaskoczyła, spi zdecydowanie lepiej niż Julek, Julek w dzien sypiał po 40 minnut, Hania potrafi i 3 godziny, Julek lubił "wisiec" przy cycku bez jedzenia w sumie a Hania je co jej i już, ale Julek nie był prawie w ogóle nsozony a Hania uwielbia raczki, każde dziecko inne

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...