Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Agatha mam nadzieję, że rodzinka nie sprawi dużo kłopotu i zajmą się sami sobą a jak nie to wymuś powiedz że jest Ci ciężko i już. Widzę, że jesteś zdenerwowana i wcale Ci się nie dziwię samej by mi się nie chciało w taki upał przyjmować gości.

KaiKa dzięki za wieści, czekamy na maleństwo w takim razie

Adria a wiesiołek łykasz może coś da i się zacznie a póki co odpoczywaj sobie ile wejdzie bo poród to nie lada wysiłek więc teraz spanie się przyda

Aniu nie przejmuj się mężem, przejdzie mu. Tak jest mężowie jako głowa rodziny, boją się o kasę a jak przychodzi maleństwo tym bardziej ich ego jest poruszone czy dadzą radę dobrze utrzymać rodzinkę, może właśnie takie przemyślenia go naszły i wybuchnął ja trzymam kciuki żebyście się pogodzili.

Moja mała, coś nie chce dać o sobie znać, jakoś dziwnie jak leżę i chcę ją obudzić to nie da rady jakby dziecka w brzuchu nie było, ale za to jak chodzę to mam wrażenie, że się wypina a przecież powinno być na odwrót.:15_2_138:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję że u Slim już wszystko w porządku.

Kasia się nie odzywa już dość długo czyżby witała swoją maleńką???

Agatha zastaw się...???czas zmienić to Kochana jak będziesz miała maleństwo to w ogóle nie będzie na to czasu, jesteś super babeczka więc mam nadzieję że teraz będzie na odwrót bardziej egoistycznie niech goście zastawią Ciebie a Ty ODPOCZYWAJ

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

agatcha jesli koniec tematu ... zebys sie nie denerwowala to zrob pare glebszych oddechow i pomysl o dziecku, ze jak juz je bedziesz miala przy sobie to bedziesz najszczesliwsza osoba na swiecie.

annaz wspolczuje przejsc z mezem, tak to czasem bywa, ale zrob tak jak napisalam wyzej. Wiem, ze latwo pisac, ale Twoja Niunka potrzebuje teraz wyciszonej mamusi. Pospiewaj do brzuszka to razem sie uspokoicie.

guga wiesiolek za rada mamaoli lykam od wczoraj (dobrze, ze maz nie zuzyl wszystkiego) wieczorkiem i rano 2 kapsulki. Moze cos ruszy. Te skurcze tylko daja mi nadzieje, a potem tak z nienacka mi ja odbieraja. Guga daj swojemu malenstwu troszke slodyczy, moze to ja ozywi.

slim trzymamy kciuki i zyczymy zdrowka !

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Asiula0727, która miała być czerwcówką, od wczoraj ma założony cewnik rozwierający macicę, a dzisiaj ma mieć podaną oksotocynę. Ma dość, ale trzyma się dzielnie. Ma jeszcze pisać, więc jak będę coś wiedziała, dam znać :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Witajcie!!!!
Na wstępie gratulacje dla mam już rozpakowanych !!!śliczne pociechy -strasznie się cieszę , że to już!!!
U mnie nic nie zapowiada się na poród, lekarz na urlopie , to śmieję się , że zacisnę nogi i Antka nie wypuszczę aż do 21 .
Tydzień temu miałam ktg i badanie, lekarz stwierdził, że wszystko w porządku i na razie symptomów porodu nie widać. Z dolegliwości -zero. Tzn . nóżki jak u perliczki, chde , długie , w ogóle to ja mam tylko ogrągły wielki brzuch , a z tyłu nikt w zyciu nie powiedziałby , ze jestem w 9 m-cu ciąży. W nocy sikanie , no i te żebra. A przepraszam, w poniedziałek tak mnie brzuchol rozbolał, ze miałam dzwonić po starego , żeby mnie ratował, ale dwie nospy i chwila na fotelu pomogły. ja i tak jestem w szoku , bo z moim trybem życia , opieką nad niepełnosprawną córeczką , która niestety nie chodzi i trzeba ją dźwigać, myślałam , ze wyląduję w szpitalu kilka razy, a tu proszę nic-widocznie tak ma być. Jak coś będzie się zmieniać dam znak!!!
A teraz prezent dla dzieciaczków , które już są i dla tych które pojawią się lada chwilka:
Baby Visual Development

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki:)
Wczoraj znajomi po meczu pojechali, sprzątanie zostawiłam na dzisiejszy poranek, boj uż nie byłam wstanie z łóżka się podnieść, a dzisiaj po śniadanku od razu pojechaliśmy sobie do ZOO :) Tak mi się zachciało :) nałaziłam się jak nie wiem, każda ławka była moja, ale jak fajnie za to, piękna pogoda, zwierzątka i mąż:) niedawno wrociliśmy do domku i teraz odpoczywamy, bo gorąc niesamowity. Moje nogi oczywiście słoniowate ale za to ciśnienei mam w miare w porządku:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

blumchen a mi nic a nic nie leci i nielecialo. Nie wiem czy to normalne, a Ty szykuj sobie zapasy, bo moze sie przydadza :)

saradaria super, ze mezus juz wiesz kiedy wraca !!! Noooo Jego powrot to jak wyznaczenie dla Was terminu :) I tego Wam zycze :)

PRZEKAZUJE POZDROWIENIA OD KASIAWAWA DLA WSZYSTKICH, NAPISALA TEZ, ZE JEST PEWNA, ZE JUZ NIEDLUGO BEDZIEMY WSZYSTKIE TULIC NASZE MALUSZKI

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

saradaria oj jak fajnie ze maz juz wraca i wiesz kiedy bedzie juz;] faktycznie teraz juz bedziesz mogla rodzic;] mam jednak nadzieje ze nim urodzisz pocieszysz sie troche mezusiem;]

adria dziekuje za info od kasi, widze ze coraz czesciej czytamy przekazywane sms, a pozatym juz widac jaka posucha na forum nam sie zrobila, szkoda troche;(

blumchen produkcja mowisz? czyli chyba juz czas na ciebie bo jak mleczko juz leci to znaczy ze dzidzia juz powinna ssac cyca;]

a u mnie impreza trwa;] przeniesli sie do domu bo komary gryza, ja tak jak postanowilam nic nie zrobilam dzis przy gosciach na szczescie chyba zrozumieli albo nie dali po sobie poznac;]
z mezem dalej cisza, ale dzis nie wypil nawet piwa - pewnie dlatego ze w czwrtek przy naszej klotni nie pominelam oczywiscie tekstow na temat picia;]]
szkoda tylko ze jestem taka uparta baba i nie potrafie sie zmusic zeby bylo dobrze;/ zawzieta jestm strasznie a on dzis sie stara, a ja jeszcze go opierdzielam a co;]]

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

tak się spisałam i mi się skasowało!! NIE WIEM JAK!! :/

Cześć dziewczyny!!

Ja już z maleństwem w domku! Dzisiaj nas wypisali po południu :) ale jakoś tak nie miałam czasu zaglądnąć (!!) Mały właśnie zasnął po godzinnym wiszeniu na cycu hehe, dobrze, że mam pokarm - będzie rósł jak na drożdżach :)) Dzisiaj ściągnęli mi też szwy, masakra w ogóle po tej cesarce ! Nie mogę się ruszać, kręgosłup mi odpada i ta rana po nacięciu też nieźle daje ;/ no ale cóż... Nie miałam czasu też was poczytać niestety.. ale może się jutro jakoś zmobilizuję - ja już jestem PO więc mogę wam coś doradzić :) Dobra ja już zmykam spać, bo mały się pewnie ze 3 razy obudzi w nocy heh... a nie spałam w dzień, więc może być ciężko, choć on śpi ze mną w łóżku (bo łóżeczko jeszcze nie wniesione do mojego pokoju!!) więc na pewno usłyszę jego płacz! Bo w szpitalu zdarzało mi się przespać i koleżanki z sali musiały mnie budzić!! (SZOK!!) no cóż bywa...

Fotki małego postaram się wam wkleić jutro :))

BUZIAKI!!!!

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Małolatka - kochana jeszcze raz GRATULACJE!!! Wiem,że nie jest łatwo po cc, ale dasz radę! Najważniejsze żebyś nie podnosiła nic ciężkiego, nie podnosiła się ze zrywem i ogólnie musisz uważać na siebie. Ciebie bidulko dodatkowo nacinali, to cierpisz podwójnie, ale masz swojego skarbeczka przy sobie i to jest najważniejsze :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

Naprawdę bardzo się cieszę na powrót męża! Dziś nie mogłam spać w nocy, bo myślałam o nim. Czasem rozłąki są potrzebne by docenić kogo się ma u swojego boku. I ile roboty mi odpadnie hehe...
Mógł jeszcze zostać do 15 ,ale sam zadecydował wracać, bo się martwi. Teraz pewnie dopadnie mnie leń jak on już będzie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

ech, nie mialam wczoraj sily odpisywac. Chodzenie po komisach zupelnie mnie wyczerpalo. W dodatku maz upatrzyl sobie model, ktory mi akurat srednio odpowiada i za wszelka cene probuje mnie do niego przekonac. No nic, na razie i tak nie kupujemy tylko ogladamy :) No w kazdym razie po powrocie zasnelam najpierw przed obiadem i pozniej jeszcze po :)No a po poludniu bylo rodzinne spotkanie, calkiem mile i sympatyczne. Szkoda tylko, ze nic sie nie rusza w zwiazku z moim porodem :( Zero oznak. Ech...

Wczoraj tez przymierzylismy w koncu fotelik do samochodu i troche sie zalamalam. Fotelk dostalam po swojej brtanicy, moj brat kupil go w usa i niestety tam wszystko jest wieksze, bo i auta duzo wieksze. Tak wiec po zamontowaniu bazy trzeba przednie siedzenie przysunac maksymalnie blisko do przodu. Ja jezdze clio, wiec dla pasazera bedzie juz raczej srednio wygodnie. No ale trudno. Co prawda fotelik moza przypiac tez normalnie bez bazy, ale w koncu z baza tylko wystarczy go kliknac. i to jest duza wygoda. Zobaczymy jak to wszystko w praniu sie sprawdzi.

A dzisiaj niestety nie mamy zadnych planow na caly dzien (poza tym ze pojdziemy glosowac). Nie lubie tak bez planu, bez pomyslu, bo teraz strasznie mi sie nudzi. Moze moj szanowny maz cos wymysli. Tylko ze z drugiej strony co tu robic w taki upal? Najchetniej pojechalibysmy nad jakies jezioro, ale boje sie wystawiac brzuszek na slonce.

malolatka super, ze jestes juz w domku. Na pewno musisz teraz na siebie uwazac. Ja z niecierpliwoscia czekam na relacje co i jak bylo (wiem, ze nie obylo sie bez komplikacji) no i oczywiscie wszystkie czekamy na zdjecia Twojego synka.

saradaria to ja sobie wyobrazam jak sie cieszysz na powrot meza. Oby dzidzi jeszcze troszke poczekala w brzuszku, a wy zebyscie mogli sie jeszcze soba nacieszyc.

agatcha nie martw sie, ja tez tak mam. Nawet jak juz czuje, ze dawno po klotni to jakos ciezko jest sie pogodzic. Wczoraj tez sie popsztykalismy o jakas totalna glupote. Maz mowi do mnie "daj spokoj", no to ja do niego, zeby to on "dal spokoj". Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to, ze to na prawde tym razem on mial zly humor, bo wczesniej sie zdremnal i wstal lewa noga. Tym razem to nie ja to sprowokowalam, a i tak wyszlam na winna. Kobiety zawsze sa winna, bo sa przed okresem, po okresie, maja wlasnie okres, albo sa w ciazy. Paranoja. Zobaczysz, ze szybko wszystko wroci do normy.

adria dzieki za pozdrowienia od kasiawawa. A powiedz kiedy Ty teraz masz zglosic sie do szpitala?

snoopy milo Cie widziec na forum. Rozumiem, ze oprocz brzuszka figura nienaruszona heheh. Zazdroszcze, ja wygladam jakby mnie ktos napompowal. Matko nie wiem jak ja to wszystko zrzuce po ciazy.
No i dziekujemy za prezent ;)

Rudzia, ale fajnie: zoo. Gdyby w Szczecinie bylo tez bym moze sobie poszla. U nas teraz dosc duzo sie dzieje, ale ja jakos nie mam sily na to wszystko. Po pierwsze denerwuja mnie tlumy ludzi. Po drugie nawet do kina nie ma jak pojsc bo tam strasznie glosno puszczaja wszystkie filmy.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

witajcie mamusie

my juz po kosciele, niestety coraz ciezem to znosze, dzis pol mszy przesiedzialam bo bylo tak goraco ze nie wyrabialam;/
obowiazek obywatelski tez spelniony;)

malolatka
witajcie w domciu;] ja tez czekam na relacje i zdiecia takze w wolnej chwili poskrob nam cos troche, jesli oczywiscie sily ci na to pozwola;)) teraz na siebie uwazaj i badz dzielna dumna mamusia;]]

saradaria zgadzam sie z toba ze jednak czas bardzo pokazuje jak ktos jest dla nas wazny;] ale musisz wypoczac do powrotu meza bo sily beda ci potrzebne na przywitanie;))

natalia ni jakis plan w taki upal jest teraz ciezki do wykonania;/sama pojechalabym na basen ale na sama mysl o slonku odpada,;/u nas dzis festyn ale tez nie wiem czy sie skusze;/
goscie jeszcze sa i chyba posiedza do jutra wiec moze z nimi sie wybierzemy ale to tylko pod wieczor jak troszke sie ochlodzi;]
a teraz sobie polezakuje i bede nic nie robic;))

a odnosnie chorobska to niestety nie puszcza;/jest jeszcze gorzej i nic nie pomaga wiec chyba jednak musze to przemczyc;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny

Kolejna noc przespana. Jakie to szczescie., ze mozna spac i nie trzeba się meczyc, gdy sen nie przychodzi.
U mnie bez zmian, skurcze nadal nieregularne, choc dzis czestsze i bardziej bolesne. Dziwi mnie to troszke, bo skurcze przepowiadające zaczely się w nocy z 29 na 30 czerwca i trwaja do dzis. Ile jeszcze ??

Malolatka super, ze jestes w domku. Ciesze się razem z Toba. Teraz Maluszek Ci wynagrodzi wszystko. Wklej zdjęcia, bo już nie mogę się doczekac żeby zobaczyc tego Szkraba. I w miare możliwości i czasu pisz z nami, bo nas tu coraz mniej zostalo i cisza zapanowala.

Saradaria święte slowa co do doceniania Kogos kogo nie mamy u boku, ja bylam w szpitalu dwa dni, ale jak wróciłam nie mogłam się z mezem natulic. U Was pewnie będzie tak samo. Jeszcze tylko trzy dni i będziecie razem. Super.

Natalia podziwiam Twoje sily, mi w taki upal nic się nie chce, w domu jest chlodno to mogę tu jakos funkcjonowac. A Ty jeszcze po komisach biegałaś ?? A jakie auto Ty bys chciala ? Masz cos wymarzonego ?
Ja mam się zgłosić do swojego ginekologa 7 lipca i zobaczymy czy się pwiekszylo rozwarcie, a jeśli nie to 14 lipca do szpitala na wywolanie. Mam jednak nadzieje, ze do tego nie dojdzie, na razie umawiam się z moja Juleńka na 07.07.2010 tak w urodziny miesiąca

Agatcha mam nadzieje, ze humorek lepszy a i sil wiecej. Milego leżakowania na dzis, no i sil na wieczorny wypad  Ja jeszcze przed wyborami, pojade pozniej, a i do kościoła dzis nie pojade ze względu na skurcze, boje się, ze niespodziewanie mi się steknie, albo krzyknie podczas mszy z bolu, a i mam korbe, żeby mi wody nie odeszly ehhh, takie moje wymyslone głupotki.

Karola oj to musicie się spieszyc z odnowa, trzymam za to kciuki.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...