Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

hej

ja tak na szybko bo zaraz do lozka. zosia wczoraj wieczorem wypila 400ml mleka, i na probe polozylam ja na mojej poduszce w lozeczku.nie wiem czy to zasluga poduszki czy takiej ilosci mleka ale zosia spala d6 bez pobudki,w lozeczku;)zobaczymy jak bedzie dzis bo znow wypila 400ml!!!

guga fajnie ze jestes;) ja nie pracuje ale moja przyjacoilka robi w opiece i jest jej bardzo ciezko bo ma bardzo ciezkie sytuacje;/ np ostatnio musiala odebrac dziecko rodzicom alkoholikom;//
a Isia sliczna, teraz jest tak podobna do ciebie;)

pisalam do slim, u nich brak czasu, Ala chorowala na uklad moczowy noi wszystko w biegu bo wrocila do pracy,oczywiscie pozdrawia;)
a piszecie o przygotowaniach, u nas spokojnie.mam zamiar jutro po pracy wziasc sie za gotowanie, noi w wigili.nie szalejemy bo jakos nie mam potrzeby gotowania a pozniej sie objadania;)))wczoraj martwilam sie ze nie poszlam do spowiedzi bo nie mialam gdzie, a dzis przez przypadek jechalam przez wies gdzie akurat byla spowiedz wiec sie ucieszylam i skorzystalam.
nie jestem moze tak bardzo wierzaca ale jakos tak zawsze na swieta czuje potrzebe;))

caluje was i uciekam

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie.

Juz wiem, ze ida swieta, bo ledwo sie ruszam. Ale kawal roboty za mną. Maz jak wczoraj wieczorem pojechal na nocke o 18 tak wrocil dopiero dzis o 15, tyle godzin go nie bylo, a jak wrocil to biedny jeszcze musial pojsc po choinke i ją ubrac, bo jak na zlosc jutro o 13 znow jedzie do pracy i mnie zostawia ze wszystkim.
Jednak dzis podgonilam troszke, zrobilam farsz na uszka, jutro zanim maz pojedzie bedziemy robic. Choinka ubrana, dom przystrojony, obrusy poprasowane i czesciowo dom sprzatniety na tip top.
Julcia dzis bardzo broila, ale tak z humorem :)))) Nie mozna jej bylo opanowac, a przy tym miala ubaw po pachy. Szczytem wszystkiego bylo jak mi wiaderko z obierkami i drugie z ziemniakami chciala podniesc i wszystko wysypala i wylala na swiezo sprzatnieta podloge. Ech... A jak na zlosc spala 40 min. i przyszla do mnie do kuchni z pieknym usmiechem.

guga o jak milo Cie czytac, fajnie, ze wszystko u Was dobrze :)) Fajnie z wolontariatem :))) Ty lubisz takie rzeczy :)) Spelniasz sie. Jak Isia juz urosla. Piekne zdjecie i jakie wloski. Cudo, nie moge sie napatrzec.

aśku a jednak chory, jejciu szkoda mi Was. Kochana jesli chodzi o oklepywanie to najwazniejsze, zeby tak nie klepac, a delikatnie z reki zrobic taka jakby kolyske, brzegi reki nizej, a sam srodek wyzej. No i wykonywac takie ruchy jakby sie chcialo cos przesunac. kurcze nie umiem Ci za bardzo napisac tego. Nie martw sie, to nie Twoja wina, widac tak musialo byc.

LiMonia Kochana maz sie pyta w jakiej czesci Prudnika mieszkasz, mozesz napisac na priv. On ma pod soba wszystkie trzy biedronki jak jedzie i moze akuratnie pod Twoim domkiem jezdzi to by Majeczce zatrabil :))) Dzis wyjatkowo jechal o 10 rano :) Piekny ma Majeczka slownik. Pewnie cudownie jest patrzec jak sie dzieciaczki wszystkim zachwycaja. My dzis ubralismy choinke i Jula sie strasznie dziwila, ze tak wielka, bo zajmuje 1/4 pokoju, i ze pachnie i swieci ::)) Cudne to bylo, tak na nią patrzec.

3nik ooo to taki ANtos glodomorek ?? A pamietasz nad morzem ?? MArtwilas sie, ze malo je. To teraz nadrabia. U nas cos na odwrot, Jula je jak wrobelek. Jak wypije mleko o 7 to kiedys o 9 jadla sniadanie i to ogromne ilosci, a teraz nie :( ledwo jej po 10 cos wcisne. O to wysoki jest Antos.

mamaola jak zdrowko, jak imprezka - udala sie ?

Dobrej nocy Mamusie

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witam
nocka placzliwo jękliwa, kaszel jest mniejszy ale męczyl się w katarem.Takiej nocki to jeszcze złej nie miał.
Dzis jeszcze gorzej sie ptych czuje ,meczy go katar ,oczka opuchniete ,nie je nie bawi się .
cyc ma na zawołanie .
Dobrze ,że kaszel lepszy i jak dotąd tylko raz zwymiotował,wczoraj tak kaszlał ze co chwila wymioty były.
Zrobiłam jabłecznik podczas gdy ptych się bujał ,widze ze mu ulge przynosi to bujanie bo siedzi długo chuba ten wiaterek mu pomaga.

    Guga
ale faktycznie pomysly ma he he Isi są wyjątkowe i śmieszne kremuje sie masłem he he
ptych ma na szczescie mokry kaszel i mu sie odrywa ,a winna jestem bo by go nie przewiało .
    Adria
dzięki znalazłam film jak to sie robi,tylko ptychowi pozycja na kolanach nie pasuje ale sobie radze.
oj ptych właśnie ciągnie cyca i rączką łapie mnie za twarz i ciągnie by na niego patrzeć.
Myslisz ze tak miało być ,bedziemy w domu siedziec w swieta maz mnie pewnie do t, bedzie ciagnął ale nic z tego ptych chory ma temperature nie bede go meczyc i narażać.
SZkoda mi tylko ze do siostry nie pojedziemy i do rodziców tez nie ,a jest babcia i ciocia .
Julcia wiadro wywaliła i roboty Ci ,a nie oszczedzalaś sie ze boli ,mnie to boli od ptycha wisi na mie biedula .
A mąż choinke ubrał ,ale jutro juz w domku bedzie bo mój chyba do pracy potem z mama na cmetarz i do niej na wigilie to go nie bedzi cały dzień.

Jutro ptychowi moze sie poprawi mu humor jak prezent dostanie.

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Julia właśnie zasnęła, mąż w pracy, a ja znikam w kuchni. Muszę skończyć sałatki i posprzątać.

Kochane jutro nie będzie czasu, więc już dziś chciałam Wam i Waszym bliskim, a szczególnie Maluszkom złożyć życzenia.

http://c.wrzuta.pl/wi5357/ba1cfdd0000e554b4b336b4d/boze_narodzenie

Magia świąt to:
- dziecięca wiara w Świętego Mikołaja,
- spokojna rozmowa z bliskimi przy kominku,
- rozleniwiony telefon,
- zaspany budzik
- i śnieg, który nie jest utrapieniem.

Magicznych Świąt Bożego Narodzenia życzy

Dorota, Julia i Krzysztof

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Zaglądam pewnie już ostatni raz przed świętami więc składam życzenie

W te święta życzymy Wam zdrowia, pomyślności,
miłości tak wielkiej aż dech w piersi zapiera,
i tego szczęścia, którego codziennie doświadczamy będąc rodzicami,
aby było tak potężne, i łagodziło smutki i troski.
Życzymy spełnienia marzeń, ale nie tych ze szczytu góry często nieosiągalnych,
ale tych małych, prostych marzeń dającym nam radość i spełnienie.
By te święta były dla nas rodzinne, pełne ciepła i miłości,

Życzą:
Agnieszka, Angelika i Piotr

http://republika.pl/blog_ti_267886/392270/sz/bn05.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)
Ja dopiero skończyłam piec ciasto ;| Do południa byłam u teściowej i pomagałam w lepieniu pierogów z kapustą i z grzybami i uszek na jutro-a w zasadzie dziś ;] Maja dziś została z tatusiem i skończyło się na tym,że usnęła dopiero o 17tej i to jeszcze 2 godzinki,a na noc zasnęła dopiero o 22:30 ;| Z moją ręką już lepiej-dziękuje Wam za pamięć :) Jakoś idzie mi sprawowanie obowiązków domowych ;) Jutro rano mam jeszcze w planie dokończyć ciasto,tzn masę i wyciąć wszystko w kształcie gwiazdy :) Jeszcze do tego prasowanie,szykowanie i dalej nie wiem w co się ubrac ;|Mai jednak założę tę sukieneczkę co na początku miałam w planach,tą czerwoną-aksamitną, niby 92 ale krótka,więc do tego założę jej białe legginsy he he - będzie wyglądała jak mały skrzat :) Mam nadzieję że się zdąże wyrobić na czas ze wszystkim ;]
Pewnie nie uda mi sie już zaglądnąć do Was,dlatego już teraz wysyłam serdeczne życzenia dla Was i Waszych najbliższych:

http://aha44.pl/images/stories/users/image002x4.gif

Niechaj gwiazda Betlejemska szczęściem Was opromieni
i niech świąt tych moc nieziemska, ziemskie troski w słodycz zmieni!

:36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4:

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Życzą Monika, Maja i Krystian

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

http://maxcdn.rzym.it/wp-content/uploads/zlobek.jpg

Bo Bóg jako Człowiek przychodzi...
z okazji Bożego Narodzenia życzymy nie tylko rodzinnej, ciepłej atmosfery, prezentów i pyszności na stole, ale i wielkiej radości z Pokoju, który przynosi to maleńkie Dzieciątko, które dziś Maryja utuli do swojego serca.

A przy wigilijnym stole będziemy o Was myśleć, dzieląc się w trojkę opłatkiem:)

Cudnych świąt, rozjaśnionych śmiechem naszych dzieci!

Asia, Kuba i Antoś

Odnośnik do komentarza

Kochane

u nas milutko - choć tylko w trójkę, wczoraj, dziś i jutro - mama chora, teściowa też, no i żona teścia tez;) Antos cieszy się z prezentów i z nas:) dużo śpiewamy kolęd, siedząc przy choince i żłobku, sam nas o to prosi:)

Znalazłam piękny wiersz, ale nie znam autora, może któraś z Was zna:

"Gdy przybiegli pasterze - patrzyli ze zdumieniem,
ze Bóg tak wątłym ciałem objawić się może -
bo był wiotki jak płomień i kruchy jak cienie,
i proste tylko siano i żłób miał za łoże...
I trzej królowie oczom nie chcieli uwierzyć,
ze taka garstka ciała może zmieścić Boga -
I choć wiedzieli wszyscy, że Bóg w żłobie leży,
o jego słabość zimna przejęła ich trwoga..."

no i mój ukochany Ks. Twardowski, dziś przytoczony na Mszy:

"Pomódlmy się w Noc Betlejemską
Noc szczęśliwego rozwiązania,
By wszystko nam się rozplątało;
Węzły, konflikty, powikłania.

Aby się wszystkie trudne sprawy
Porozkręcały jak supełki,
Własne ambicje i urazy
Zaczęły śmieszyć jak kukiełki.

I aby w nas złośliwe jędze
Pozamieniały się w owieczki,
A w oczach mądre łzy stanęły
Jak na choince barwne świeczki.

Aby wątpiący się rozpłakał,
Na cud czekając w swej kolejce,
A Matka Boska – cichych, ufnych –
Jak ciepły pled, wzięła na ręce."

to tak jeszcze w klimacie:)

aśku myśleliśmy o Was, mam nadzieję, że Ptyś już lepiej i że jakoś Wam miło minęła Wigilia i że nie byliście sami.

guga cieszę się, że doszło na czas, bardzo na to liczyłam, nie chciałam za wcześnie wysłać, ale chyba wysłałam za późno jednak, no ale do Was doszło, super:)) Iśka śliczna!!!

agatcha ale mi się miło zrobiło, jak zobaczyłam naszą bombkę na fotce:))) no i pięknie wyglądacie, tak odświętnie:)) widać, że Zosia miło spędziła czas:))

Odnośnik do komentarza

    Agatcha
ale fajne swiateczne zdjecia :) az miło :) i fajny prezent Zosia dostała :) przydadzą się jej kubeczki idt:) my zdjec nie robiliśmy ptych oczy zapuchniete to mu błyskać nie chciałam więc świątecznych zdjeć nie bedzie.
    3nik
ooo ale sie wszyscy pochorowali :( my sami święta spedzamy i nie wiem co gorsze sami i smutno nudno czy spotkania z t. aj nie dogodzi sie :)
Mama mocno sie pochorowała aż zapalenie oby szybko jej przeszło .
Ptychowi od wczoraj lepiej dostał prezent i mu lepiej juz tak nie płacze ,stresuje go jeszcze kaszel bo mokry i sie nim stresuje i czasem jeszcze z tego kaszlu zwymiotuje i wtedy płacz.
no nic za rok sobie odbijemy co:)

Odnośnik do komentarza

Hej,

Dawno nie zaglądałam :) Taka zabiegana i przemęczona przed świętami, a w święta wiadomo :)

Leon dwie noce przed wigilią spał okropnie, więc jak już się napracowałam w kuchni, a Leo poszedł spać na drzemkę to i ja padłam... Wieczór przed wigilią jeszcze z mężem sprzątaliśmy - ja do północy, mąż do 4 nad ranem...

Ale dzień wigilijny bardzo udany, najpierw pojechaliśmy do teściów podzielić się opłatkiem (Leon zjadł ich kilka...), troszkę potraw popróbowaliśmy i pojechaliśmy do moich rodziców. Ostatnie dwa lata nawet ich w święta nie widziałam i bardzo tęskniłam za naszą domową wigilią. Leon podczas wieczerzy biegał wokół stołu i jadł na zmianę opłatki i świąteczne dania ;) Potem śpiewaliśmy kolędy - mój tato na skrzypcach, a siostrzeniec na gitarze. Leon trochę potańcował a potem wcinał pierniki. Prezentów dostał multum :) Każdy sam rozpakowywał, ja tylko troszkę pomagałam na początku. No i wszystkie bardzo mu się podobały. Bawił się nimi do 22!!! Podjadając makiełki i śmiejąc się do wszystkich. A ja miałam łzy w oczach. Jak zupełnie inne są święta, gdy jest dziecko, kiedy jego radość, rumieńce i blask w oczach dają siłę by jeszcze bardziej się starać, mocniej kochać i dawać z siebie jeszcze więcej...

Myślałam, że Leo zaśnie w aucie jak wracaliśmy, ale emocje i wrażenia trzymały go jeszcse długo i w końcu mąż go uśpił prawie o 23... I spaliśmy do 9 rano :)

A wczoraj po południu przyjechał mój brat z narzeczoną (nie było go na wigilii) i siedzieliśmy gadając do 2 w nocy :) Ja spałam z Leo a mąż zająl się nim rano, to pospałam do ... 11:30 :))) I tak boli mnie głowa, ale wieczór był taki udany :) Żal było się kłąść wcześniej. Tak rzadko się widzimy!

Dziś jedziemy na obiad do teściów. Czekamy tylko aż Leo sobie pośpi.

aśku - przykro mi, ze choroba Ptysia popsuła Wam plany, ale taka rodzinna wigilia też ma na pewno wielki urok. Mi się taka czasem marzy... Biedny maluszek tak się męczy. I nawet wymiotuje od kaszlu... Przesyłam pozytywne fluidki, oby już teraz szybko doszedł do zdrówka. A jak podobało się auto?

3nik - Dziękujemy za wszystkie prezenty i piękną kartkę... Zawsze nas tak miło zaskoczysz :) Niezwykła z Ciebie osóbka :)
Szkoda, że rodzinka sie pochorowała, ale widzę, ze nie przeszkodziło Wam to cieszyć się świętami :) I Antoś tak lubi kolęd słuchać :)

agatcha - super zdjęcia :) Rozpakowywanie prezentów to fajna sprawa :) Zosia śliczna, taka świateczna :)

limonia - jak święta u Was? Jak ręka? Mam nadzieję, ze już nie dokucza?

adria - a jak u Was mijają święta? Nie mogę się doczekać zdjątek :)

Może wieczorem będzie czas to wkleję parę fotek :) Miłego jeszcze świątecznego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

U NAS po swietach;)
wlasnie wrocilismy od moich rodzicow, zosia zasnela niestety o 16 wiec czeka nas dlugi wieczor;/ale mozliwe ze wybierzemy sie po jej spaniu do mojej kolezanki, bo przyjechala z irlandii i jutro juz wraca.mielismy jechac jutro w dzien bo mam wolne ale nie wiem czy sie wyrobie bo rano ide do fryzjera;)

a teraz mam zamiar troszke poswietowac;)polozyc sie w lozku i nic nie robic poki zosia spi;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane

To byly jedne z najpiekniejszych swiat w moim-naszym zyciu. Od kiedy na swiecie pojawila sie Julenka, kazde swieta sa takie wazne, wyjatkowe.
W Wigilie szybko wyrobilam sie z pracami i pojechalismy poodwiedzac cmentarze i naszych bliskich na nich, a potem pojechalismy juz do mamy na Wigilie.
Bylo bardzo wzruszajaco i pieknie. Pospiewalismy koledy, a Julia wybawila sie jak nigdy. Bylo tak cieplo i rodzinnie, ze mi brak slow. Wklejam Wam filmik jaki koncert (jego część) daly nam dziewczyny mojej siostry :)
W pierwszy dzien swiat wszyscy przyjechali do nas i moja rodzina i meza rodzina, zrobilam obiad, potem ciacho, kawa, wieczorkiem kolacja. Bylo fajnie, nasze rodziny umieja sie tak fajnie razem dogadywac. Az milo. A dzisiaj bylismy u meza cioci i potem u tesciow, ale zanim tam dotarlismy pojechalismy do zywej szopki w Opolu. Bylo tyle zwierzatek, ze Jula nie wiedziala gdzie patrzec :) Bardzo jej sie podobalo i do samego wieczora opowiadala o tym :) Teraz juz kochana spi.

mamaola martwilam sie o Ciebie, a tu jak czytam wszystko u Was dobrze, nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze masz dobre samopoczucie i ze mieliscie piekne swieta. Zdjecia wkleje jak maz obrobi :) wlasnie konczy to robic :) A jak mama sie czuje ?

3nik Kochana ! tak mi przykro, ze u Was sie wszyscy pochorowali. Ale wierze, ze swieta we trojeczke potrafia byc takie wyjatkowe. Ciesze sie, ze Wasze takie wlasnie byly :) Piekne wiersze. Jak mama ? Lepiej ze zdrowkiem ?

agatcha piekne rodzinnie-swiateczne zdjecia. Widac, ze Zosia zadowolona z prezentow. Slicznie wygladala-MALA GWIAZDKA. Jak meza palec ? Bo na zdjeciach widac, ze bandaz nadal jest.

aśku jejciu to az tak sie Ptysiu rozchorowal, bidulek. Ucaluj Go od nas i mocno przytul. Niech szybko mu kaszelek przechodzi. Pocieszajace jest jednak to, ze chociaz na chwile mu prezenty poprawily humor.

LiMonia jak u Was mijają swieta ?? Jak reka ?? Majeczka zadowolona z prezentow ?

annaz a co tam u Was ? Wigilie spedzilas z rodzinka i swoimi rodzicami ?

blumchen gdzie sie podziewasz ?? Pewnie cieszysz sie z obecnosci meza :))

Cicha noc - YouTube

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

kochane

u nas święta wspaniałe, choć "samotne", ale relacja za jakiś czas, bo jutro komp jedzie do naprawy, co oznacza, ze przez jakiś czas mnie nie będzie z Wami, mam nadzieję, że krótki czas, bo sama nie wiem, jak sobie poradzę bez forum;)

dlatego chciałam się pożegnać na kilka dni, żebyście się nie martwiły:)

adria ach, piękne zdjęcia, cudna rodzinka, Juleczka słodziak jak zawsze, śliczna dziewuszka:)
i muzycznie uzdolnione dzieci siostry, super!!! miło spędziliście święta, ale jak mogło być inaczej - wzorowa rodzinka:)) a na pewno jeszcze świąteczny nastrój nadal będzie trwał;)

aśku życzymy Mateuszkowi dużo zdrówka, żeby wydobrzał szybciutko!!! fajnie, że trochę mu auto humor poprawiło, zrób fotkę - jestem ciekawa, o to za cudo!!!

agatchapewnie, laba się należy!!!

mamaola cieszę się, że doszło do Was na czas i ucieszyło. książka Mama jest dla mnie szczególna, mam ja też i bardzo się wzruszam, szczególnie ostatni rysunek na mnie tak działa:))a ja UWIELBIAM robić niespodzianki, to dla mnie największa przyjemność:)) poza tym, choć trochę mogę w ten sposób wyrazić ile dla mnie znaczycie...fajnie spędziliście święta, cieszę się, że tak rodzinnie i Ty dobrze się czujesz, choć nocki z Leonkiem nadal ciężkie, ciekawe czemu? u nas jest naprawdę dobrze odkąd nie karmię. usypianie szybkie, lubi spać w łóżeczku , na pierwszej pobudce do nas do łózka i potem śpi już praktycznie do rana, ok. 7.00 dostaje mm i .. dalej śpimy;)

kochane ciezko mi się z Wami rozstać chocby na kilka dni, będe tęsknic:* do zobaczenia!

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!!!!i poi świętach..ech..mąż znowu w delegacji a ja sama z Olisią.Malutka dostała mnóstwo prezentów ale jakoś nie wywarło to na niej większego wrazenia..no może lala która płacze, gugua mówi itd..a i zestaw małej sprzataczki.Pozatym moja córa to taka mała marudka i widze że ona tak poprostu ma bo czy wyspana czy nie zawsze taka jest.święta minęły szybko i jakoś nie było dla mnie tak fajnie..nie wiem czemu...Kochane prosze prześlijcie mi swoje adresy-też bym chciała Wam coś przesłać bo to tak fajnie a widze że Wy sobie sprawiacie takie niespodzianki ja też tak chcę:)
Mamaola jak nocki?widze ze Leoś fajnie spedzał świeta zcekam na fotki
Adria zdjęcia cudne, u Was jak zawsze słodko i fajnie Ty mój wzorcu rodzinki
Agatka Zosieńka piękna tak świąteczna a jak się sprawdzają kubeczki w zabawie?byłaś u koleżanki?
Aśku jak Ptyś mam nadzieję ze już lepiej biedactwo tak męczy go ten kaszel
3nik oj oj obyś nie znikła na długo będę tęsknić bo Ty to taka kochana dusza jestes
Blum wraaaaaaacaaaaaaaj już po świętach czekam:)
LiMonia jak u Was?

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...