Lipiec 2010

[annaz]

Rany dzień mi się ciągnie jak flaki z olejem...ależ mam porównania

[adria40]

DZIEWCZYNY DZIEKUJE WAM BARDZO SERDECZNIE ZA ZYCZENIA. JESTESCIE KOCHANE

Z tego co pisze Guga to u mnie raczej skurcze przepowiadajace. Brzuszek sie spina i robi sie taki twardy jak kamien, po chwili puszcza. I za chwile znowu. A do tego czuje jakby dziecko wypychalo miednice, bol krzyzowy. I cale plecy mnie na maxa bola i oblewaja zimne poty.
A ile przed porodem takie bole moga wystapic te przepowiadajace ?
Mam dzis namiastke tego jak moze wygladac porod. Az mi sie myslec nie chce. A i moje dzidzia jakas niespokojna.

Dzis sie w sumie ciesze, ze Mama jest, bo ja leze, a ona biedna przygotowuje mi mini-imprezke na wieczor.

[Blumchen]

Sandradaria - ja mam jutro wizyte i pewnie uslysze dokladnie to samo co i Ty. Ja rodzilam 11 lat temu i widze ZDECYDOWANA roznice! Wtedy smigalam do samego konca, pociagami tramwajami wszedzie sama i niczego sie nie obawialam i nic mi sie bylo. Teraz czuje sie jak mamut a wygladam jak slon!

Filipka - wysylam Ci pozytywna energie sloneczna!!!!!! Wierze, ze musi Ci byc teraz na prawde ciezka. Zosia jeszcze mala a tu brzuszek ciazy.... i nic sie nie rusza, ale badzmy dobrej mysli. Sloneczko dla Ciebie!!!

[Blumchen]

Adria - jestes.... a ja juz myslalam , ze na porodowce lezysz. A liczysz czestotliwosc tych skurczy????

[Blumchen]

Sandradaria - zapominalam w poprzednim poscie poprosic o przepis na mule, uwielbiam takie potrawy.

[adria40]

blumchen samo spinanie sie brzucha wystepuje co chwila, co pare sekund lub za chwile minut i przechodzi. Ale czasem to wystepuje bez bolu. A czasem z bolem. Nie mam pojecia kompletnie co o tym myslec !!!! W ogole !

[Blumchen]

Adria - moze lepiej jedz do szpitala niech Ci KTG zrobia, to juz bedziesz wiedziala co sie dzieje.

[annaz]

Adria ja też tak jak Blumchen uważam że powinnaś podjechać na ktg

[Blumchen]

Annaz- u mnie tez takie "flaki z olejem" .... Jak nie ma mojej cory to nie mam co ze soba zrobic.... wypralam i wyprasowalam dzis zaslony, wymalym caly balkon, wszytsko oczywiscie w tempie zolwia... nudzi mi sie jak nie wiem co , a z drugiej strony nie mam sily nic robic. Co chwile sie klade , poleze 5 min i wstaje i cos tu skubne tam skubne i tak jakos mi leci. Ale coedze sie ze jestescie, bo przynajmniej wirtalnie moge z Wami pogadac.

[adria40]

Chyba tak pozniej zrobie, pojade, bo jeszcze nigdy nie mialam KTG :(

[annaz]

Fajnie tak przynajmniej wirtualnie sobie pogadać, wyżalić się, zawsze ktoś pocieszy.Ja też łażę bez celu i nie wiem co ze sobą zrobić choć niejedna osoba mówi mi teraz odpoczywaj ile wlezie potem nie będziesz miała na to czasu..ale ileż tak można Maruda dziś ze mnie

[asiula0727]

Witam dziewczynki :)
U mnie upał niesamowity....uff........
A jak u was?Jak samopoczucie?
Pozdrawiam.

[Guga12]

Saradaria może 10 dni szyjka będzie już gotowa a maleńka po prostu na tatusia czeka.

Filipka jak mąż przyjedzie to zostaw Zośkę i zrób sobie małe spa, odpocznij zrelaksuj się na pewno Ci troszkę pomoże a póki co pozytywne fluidki przesyłam

Adria popieram dziewczyny jak nie przejdzie to śmigaj do szpitala

Aniu ja gdyby nie było tego forum to z nudów bym chyba umarła, a tak zawsze mogę zajrzeć i pogadać z Wami

Asiula gorąco wiatrak chodzi na pełnych obrotach i nosa za drzwi nie chce się wystawić

[Guga12]

Próbowałam uciąć sobie drzemkę ale nic z tego więc jeszcze godz. się po nudzę i śmigam z psem na strzyżenie

[Karola2606]

Adria ja mam podobnie... Tylko dodatkowo mam takie tępe kłucie z jednej strony brzuszka - tam gdzie na ogół moja żabka stópki wypychała, ale w danym momencie tego nie robi... Boję się jechać do szpitala... Muszę wytrzymać do jutra conajmniej tak do godz. 12.00 - trzymajcie kciuki że się uda... Męża nie ma... Teście są a ja siedze zamknięta ze zwierzakami w 1 pokoju bo przyjechała "wnusia" uczulona na sierść i nie mam wyjścia...

[slim_lady]

Trochę "okrężną" drogą, ale miło mi poinformować Was - że u Małolatki lepiej, napisała do Annaz taki SMS (Ania ma problemy z netem):

"Dziś zaczęłam chodzić, mam Małego przy sobie, od dziś karmię go piersią. Lekarze mówia, że to cudowne ozdrowienie. Podobno wszystko jest dobrze."
I pozdrawia Was wszystkie!

Małe sprostowanie - Małolatka prawdopodobnie miała problemy z porodem, synek też nienajlepiej to przetrwał, był w inkubatorku, stąd taka obawa o niego. Na szczęście - stan się poprawił! Małolatka, gdy wróci na forum opowie nam szczegóły.

[agatcha]

hej mamusie
ja tylko na chwilke;]poczytalam was ale nie mam sil na nic;/ wizyta w kinie super;)pewnie to juz ostatni raz przed porodem;/ zakupilam sobie wiatrak i teraz bede lezec i sie chlodzic;)

czyzn=by zaczela sie akcjia rozpakowywania kolejnej z nas?? trzymam kciuki;)
slim dzieki za info od malolatki;)

dzis dowiedzialam sie ze moja ciaza nie jest taka zla, jakos przechodze ja bez wiekszych problemow;) - a twierdze tak w porownianiu z moja przyjaciolka, ktorej zostalo 2 miechy do rozwiazania a nogi puchna jej jak sloniowi i jakos ma malo energi;/ ja nawet troche pogrzebalam na wyprzedazach i mezowi spodenki kupilam;)))

a jesli chodzi o telefony to ja na szczescie nie mam z tym zadnych problemow, nikt nie dzwoni nie pyta i wszyscy czekaja az sama wysle jakas informacje;))

[sadza]

Piszę już ze szpitala, już żałuję że przyszłam, energia mnie rozpiera, a tu trzeba leżeć... Nadal mówią o wcześniejszym wywoływaniu porodu, ze względu na małe dziecko. Jutro może mi zrobią usg. Szyjka skrócona, ale zero rozwarcia :( A na ktg skurcze regularne co 5 min, tyle że zupełnie bezbolesne. Dziś mnie już dwa razy badali, robią to bardzo niedelikatnie, jeszcze mnie boli po badaniu. Myślałam, że zwieję z fotela. Ordynator mnie jeszcze nastraszył, że mogę mieć problem z urodzeniem dziecka, bo z pomiarów wyszło mu że mam wąską miednicę :(
filipka – fajnie, że dali Ci jeszcze szansę i jeszcze nie zamknęli w szpitalu :) wyrok odwleczony na tydzień
adria - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! czyżby u Ciebie się coś zaczęło? ja mam właśnie takie napinanie się brzucha jak Ty, na ktg wychodzą bardzo ładnie skurcze w granicy 80-100 ale u mnie one nic nie powodują, pewnie jeśli pojedziesz do szpitala to oprócz ktg zrobią badanie szyjki
natalia – zawsze mam ze sobą kartę ciąży i książeczkę z grupą krwi
Karola trzymam kciuki abyś wytrwała do jutra

[Blumchen]

Ja wlasnie padam na nos... bylam na wiekszych zakupach i zaopatrzylam sie w duuza porcje mieseczka... wlasnie czesc gotuje i jutro porobie golebie i krokiety - do zamrozenia. Jak wroce ze szpitala, nie bede miala sily zeby przy garach stac, a jakos w kulinarne umiejetnosci mojego meza nie wierze. A tesciowa.... chyba nie mam co liczyc, ze bedzie gotowac. Poza tym nie lubie jej kuchni!

Sadza - juz do porodu masz zostac w szpitalu???? Trzymaj sie tam jakos, a ze w szpitalach zbyt delikatni nie sa to cos o tym wiem. Nic nie zrobisz, zeby zacisnij i tyle...

Slim Lady -fajnie , ze przekazalas wiadomosc od Malolatki, musiala sie biedulka nameczyc. Dobrze, ze jest juz wszystko oki.

Agatcha - na czym bylas w kinie??? My tez sie wybieramy w weekend , ale musze sobie jeszcze cos fajnego wyszukac.

Karola - mowisz i masz, KCIUKI ZACISNIETE!!!!

[kasiawawa]

no pojechaliśmy do szpitala, wymioty, biegunka i ból głowy okrutny ciśnienie na szczęście spada
na arzie nic nie wskazuje abym urdoziła

ale z uwagi na moje problemy zdrowotne jutro konsultacja z ordynatorem i zobaczymy co dalej

czuje się fatalnie ale lepiej niż rano

synek krzyczał mamo ty umierasz i zadzwonił po tate!!!!

[Guga12]

Karola Kciuki zaciśnięte, mam nadzieję, że wytrzymasz

Slim lady dzięki za wieści fajnie, że u Małolatki już jest ok, bo się trochę o nią martwiłam

Agatha widzę, że energia Cie rozpiera, ech chyba namówię męża na kino bo długo nie byłam

Sadza trzymaj się dzielnie, mam nadzieję że to długo nie potrwa i wkrótce będziecie z dzidzią razem bez większych przeszkód

Blumchen ja siedziałam i mroziłam obiady mam chyba 9 porcji więc jak przyjdzie mi leżeć w szpitalu to pewnie po powrocie i tak nic nie zostanie bo mój kochany łakomczuch zje

[Guga12]

Jejka Kasia ale się namieszało, ja słyszałam że organizm przed porodem może się oczyszczać ale u Ciebie to jakoś mocne, mam nadzieje że jutro ordynator dojrzy objawy porodu i pójdzie z górki

[agatcha]

sadza to zycze wytrwalosci w szpitalu;]mam nadzieje ze pobyt bedzie krotki i wyjdziesz juz ze swoja dzidzia;)

blumchen ja bylam na "zaćmiemiu" dzis byla premiera;)_ przeczytalam wszystkie czesci i filmow tez nie odpuszczam;) ale bylam z moja kolezanka jedynymi widzami w wieku powyzej 25 lat;)same malolatki w kinie, wiec bylo smiesznie bo przy scenie pocalunku my powaznie wczuwalysmy sie w role a malolatki chichotaly pod nosami;)) pozatym moja zoska nie lubi kina bo jest za glosno i pare razy czulam ze zle jej w brzuszku z powodu tego halasu;//

a ja mam dola;/maz odebral moje wyniki i niestety znow mocz do bani;/ jest bialko i leukocyty i jutro jade zrobic ponowne badania bo wiem ze jak takie wyniki pokaze lekarzowi to polozy mnie do szpitala;/// a ja nie chce;\( mam nadzieje ze moze jutro wynik bedzie lepszy...

[Guga12]

Wklejam fotki psiaka przed wyjściem na strzyżenie i po powrocie. Jak go odbierałam to tak zanosiłam się śmiechem że myślałam że urodzę

[kasiawawa]

Guga- sama nie wiem co to i chyba bym chciała aby zrobili cc niż trzymali jeszcze 2 tygodnie, nie dam chyba rady
Agatcha- trzymam kciuki oby kolejne badania były lepsze

młody został u dziadków, jak wróciliśmy to spałam, i wracam do łóża