Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?

[angela00000]

Aśka36

No dziewczyny,do piątku już blisko.
Ja jakaś wyluzowana dziś jestem.Jak już zasnęłam to miałam takie sny,że żal było się budzic.

krestik a Ty na zwolnieniu jesteś,nie? A do kiedy?

lena a co tak długo z tą decyzją? Mam nadzieję,że już od 1 lutego będziesz wiedziała co i jak? Jak motywowałaś swoją prośbę?

angela jak dziś klimacik? Pamiętaj,że prędzej czy pózniej i tak się uda.Ja to jakiegoś niezdrowego zacięcia dostałam.

Buziaki dla wszystkich

No cóż mó klimacik jest tak różny że ja nie nadążam,wczoraj tyle myślałam o tym co rozmawiałyśmy że w nocy przyśniło mi się że jestem z brzusiem hehe... A dzisiaj żeby o tym nie myśleć zaczęłam tak sprzątać w domu że teraz błyszczy jak nigdy,a do tego zrobiłam na obiad kopytka co by mieć więcej czasu zajętego,nawet Oliwkę wzięłam (cała od mąki była haha) i co i nie pomogło i tak myślałam i tak.Więc chyba jest gorzej niż źle jakaś poddenerwowana chodzę i sama już nie wiem dlaczego...

Ale bardzo Wam dziękuję za wsparcie i dobre słowa,zaraz mi tak lżej na serduszku troszkę... DZIęKUJę!!!

[angela00000]

Agalk czekamy na wyniki i kciuki mocno zaciśnięte,będzie ok na pewno

Aśka czekamy na fasolkę

Karolinaczka jutrzejsza wizyta na pewno wypadnie dobrze

A ja siedzę i zatapiam smutki w winku... Jutro idę do lekarza medycyny pracy na badania kontrolne bo zdecydowałam się wrócić do pracy i od 3 lutego będę już w pracy ech... No chyba że by się udało... Wasze zdrówko dziewczyny Buźka

[amirian]

Hej piękne!

Lena to super, ze @ w końcu raczyła się pojawić hehe

Aśka to trzymamy kciuki by jutrzejsza beta wyszła tak jak sobie marzysz

Kaja trzymam kciuki za jutro - zresztą wiesz...

Angela to moze powrot do pracy troszkę ci pomoże, nie będziesz tyle myśleć, zajmiesz się czymś. Myślę, ze to dobry pomysl.

Oleńka jak tam dziś? troszkę mniejszy twój dołek? tulam...

Krestik ciekawe co ci powie wynik histopat. o ile wogole coś... bo zazwyczaj tak jest, ze tylko potwierdza, że była ciąża i nic więcej...

Martek pozdrawiam!

Agalk nie podałaś norm w tych wynikach cytomegalii więc do końca nie umiem ich zinterpretować ale wysoka ilość przeciwciał świadczy o tym, że już przechodziłaś tą chorobę, a wierz mi, te przeciwciała rosną bardzo powoli, więc raczej nie byłas chora jakoś ostatnio tylko już dłuższy czas temu - moze nawet kilka lat... tak uważam, ale lekarzem nie jestem. Cytomegalię leczyłam po pierwszym poronieniu, jakbyś potrzebowała jakieś info o lekach itp to daj znać.

Mam nadzieję, ze o żadnej nie zapomniałam...

A u mnie w miarę, tzn wczoraj odebrałam wyniki badan na przeciwciala TPO (to tez związane z tarczycą), no i norma jest do 35, a ja mam wynik 1000 także niestety jestem na to od dawna chora, moze nawet od zawsze i będe musiala kontrolować tą tarczycę przez całe życie i być moze brać leki na to też całe życie Mam nadzieję, ze tylko to było powodem moich niepowodzeń...
A jutro jedziemy do Poznanian na Polną do poradni patologii ciąży, wezmę wszystkie moje wyniki i jestem ciekawa co mi tam powiedzą... co poradzą na kolejną ciążę...
Oprócz tego wykończeniówka idzie do przodu, myslę, ze max 2 tygodnie i już będziemy tam mieszkać. dziś w końcu podlączyli nam gaz i w końcu mamy ciepło!!! tak się cieszę

pozdrówka dla wszystkich!

[krestik]

Zrobiłam sobie drinka, zdrówko wszystkim
Laseczki czekam jutro na wiadomości !!!

Wynik histopat pewnie nic mi nie da, bo rzeczywiście zazwyczaj po prostu stwierdza fakt i już.
Dziewczynki boli mnie czasami albo jajnik albo coś innego, nie potrafię określić co to jest. Ale tak dziwnie boli,nie cały czas, tylko kiedy idę siusiać. Dlatego pomyślałam o pęcherzu. Ale wtedy by bolało po wysiusianiu się. Macie jakieś pomysły? Mój gin ma urlop i będzie dopiero w przyszłym tygodniu.

Aśka36 nie jestem na zwolnieniu. Obijam się od roku. Cały czas mam jakieś szpitalne sprawy. Starość nie radość

U nas właśnie śnieg zaczął sypać, kiedy ta zima już się skończy?
Wczoraj posmarowałam się balsamem brązującym, bo nie mogę trafić na solarium, i dzisiaj mam jakieś brązowe plamy ;-))
Buziaki dla wszystkich !!!

[dysiak]

cześć dziewczyny
dawno tu nie zaglądałam...
oj z resztą i tak nie zrobło to nikomu różnicy.
zdecydowaliśmy z moim P, że zaczniemy starać się o dziecko, pomyślałąm sobie, że skoro w pierwszej ciąży brałąm Duphaston to może i teraz powinnm, więc poszłam dolekarza (UK) i zapytałam grzecznie czy jest możliwość zrobienia badania na poziom hormonów, a tu odp NIE MA PODSTAW, to streszczam im historię a oni na to ze nie ma dowodów na to, że progesteron może pomóc itd. Pani doktor do mnie @progesteron zapobiega zajściu w ciąze, bo wstrzymuje owulacje, a ja do niej, że owszem jesli jest stosowana przed 16 dniem cyklu i powiedziałam, że i tak zamierzam ją brać tylko chciałąbym to robić pod kontrolą a ona na to, że nie ma pojęcia jka to się stosuje!!!! czy któraś z Was na jakieś pomysły a najlepiej wytyczne??

[agalk28]

no dziewczynki ja dopiero teraz, rozpakowalam walizy no i tak jak Angela dorwalam sie do sprzatania i rozebrania choinki
Sandra juz uzupelniam w kl.IgG 234,300 U/ml (wynik dodatni: powyzej 15) w kl.IgM 0,490 (wynik ujemny <0,85), powiedz mi jak Ty to leczylas bo on mi powiedzial ze sprawdzimy ta awidnosc (jutro bedzie wynik ale i tak pewnie sie nie dowiem wczesniej niz we wtorek) zeby sie upewnic ze to juz za mna, on mowil ze na to jest surowica sciagana z Niemiec ale to tylko wtedy jak sie jest w ciazy

a z ta tarczyca to dobrze ze ja wkoncu wykryli i bedziesz mogla zaczac leczenie

Krestik zdrowko, ale Ty szybko masz te wyniki histo, ja czekam od 4 grudnia i wciaz nie mam ale gin mowil w PL ze jesli to tak dlugo trwa to prawdopodobnie robia genetyke no wystrachana jestem co tam sie jeszcze okarze, a co do boli to jak ja mialam zapalenie jajnika to bolalo tak dziwnie i promieniowalo w tyl ale raczej niezaleznie od siusiania
Asia & Kaja bedzie dobrze jutro nic sie nie denerwujcie
Angela- tez mysle ze praca Ci pomoze mnie pomogla, zajecie glowy innymi sprawami chroni przed zwariowaniem

Lenka -dobrze ze @ sie raczyla zjawic ja niby skonczylam w piatek a tu cos mi sie plami dzis i wczoraj no ale jak n robil USG to mowil ze jeszcze cos sie moze pojawic, a co z Twoim Urinalem- ja czekam na wyniki w przyszlym tygodniu,

Olenka - cos mi tutaj Ciebie brak

przypomnialo mi sie lekarz mowil o tym Acard a dodatkowo heparyne cos?? ktos?? bral??
jutro ide po pigulki na 5:30 wizyta u lekarza

[agalk28]

dysiak

cześć dziewczyny
dawno tu nie zaglądałam...
oj z resztą i tak nie zrobło to nikomu różnicy.
zdecydowaliśmy z moim P, że zaczniemy starać się o dziecko, pomyślałąm sobie, że skoro w pierwszej ciąży brałąm Duphaston to może i teraz powinnm, więc poszłam dolekarza (UK) i zapytałam grzecznie czy jest możliwość zrobienia badania na poziom hormonów, a tu odp NIE MA PODSTAW, to streszczam im historię a oni na to ze nie ma dowodów na to, że progesteron może pomóc itd. Pani doktor do mnie @progesteron zapobiega zajściu w ciąze, bo wstrzymuje owulacje, a ja do niej, że owszem jesli jest stosowana przed 16 dniem cyklu i powiedziałam, że i tak zamierzam ją brać tylko chciałąbym to robić pod kontrolą a ona na to, że nie ma pojęcia jka to się stosuje!!!! czy któraś z Was na jakieś pomysły a najlepiej wytyczne??

witaj Dysiak, fajnie ze zagladnelas
co do progesteronu to ja czytalam jakis czas temu ze oni tutaj nie uznaja stosowania go w ciazy gdyz wg jakistam badan chyba USA nie dowiedli iz moze to wplynac na utzrymanie ciazy a u nich jesli nie potwierdzone to nie ma zastosowania, a Duphaston jest tutaj wycofany od 2008, wiesz oni sa imbecylami ja stwierdzilam ze tutaj kazdy moze zostac lekarzem bazuja tylko na tym co im sie na talerzu poda moje wyniki wg GP byly w porzadku a ja sama wg internetu wiedzialam ze nie sa no i lekarz w PL potwierdzil teraz czekam na wyniki z sekcji i pojde tam poweim ze druga opinia nie jest wcale zgodna z tym co oni powiedzieli mi i zobaczymy co powie, a na Twoim miejscu najlepiej skonsultuj ta z jakims polskim Gin
no i powodzenia w staraniach
trzymam kciuki

[angela00000]

No mam nadzieję że się nie mylicie i że praca mi pomoże,a z drugiej strony mam jeszcze większą nadzieję że @ nie przyjdzie.... ani jutro,ani w sobotę i niedzielę....ech.... Może to głupie co teraz napiszę ale mam jakieś głupie uczucie że nastawiłam się na powrót do pracy i latam robię te badania a okaże się że jednak @ nie przyszła,dopiero by było he bo pewnie do pracy bym nie poszła chyba że zmieniliby mi stanowisko,ale to tylko takie tam moje przeczucia... Głupie wiem,ale chciałabym żeby były prawdziwe....

[agalk28]

angela00000

No mam nadzieję że się nie mylicie i że praca mi pomoże,a z drugiej strony mam jeszcze większą nadzieję że @ nie przyjdzie.... ani jutro,ani w sobotę i niedzielę....ech.... Może to głupie co teraz napiszę ale mam jakieś głupie uczucie że nastawiłam się na powrót do pracy i latam robię te badania a okaże się że jednak @ nie przyszła,dopiero by było he bo pewnie do pracy bym nie poszła chyba że zmieniliby mi stanowisko,ale to tylko takie tam moje przeczucia... Głupie wiem,ale chciałabym żeby były prawdziwe....

jestem z Toba i wierze ze wszystko Ci sie ulozy i zadnej wstretnej @ nie bedzie przez najblizsze 9 miesiecy

[angela00000]

agalk28

angela00000

No mam nadzieję że się nie mylicie i że praca mi pomoże,a z drugiej strony mam jeszcze większą nadzieję że @ nie przyjdzie.... ani jutro,ani w sobotę i niedzielę....ech.... Może to głupie co teraz napiszę ale mam jakieś głupie uczucie że nastawiłam się na powrót do pracy i latam robię te badania a okaże się że jednak @ nie przyszła,dopiero by było he bo pewnie do pracy bym nie poszła chyba że zmieniliby mi stanowisko,ale to tylko takie tam moje przeczucia... Głupie wiem,ale chciałabym żeby były prawdziwe....

jestem z Toba i wierze ze wszystko Ci sie ulozy i zadnej wstretnej @ nie bedzie przez najblizsze 9 miesiecy

Dziękuję za wsparcie.

A ja idę do łóżeczka,może zasnę... mój mężuś na nockach to jakoś nie mogę zasnąć ale całe szczęście już ostatnia dzisiaj a w sobotę wybieramy sie do znajomych.Miłych snów.Buziaczki

[lena77]

Cześć Śpiochy - to znowu JA

a więc tak moja @ tak się rozkręciła jakby chciała się w jeden dzień skończyć, mam wrażenie że moje serce nie ma już co pompować bo wszystka krew ze mnie już wylatała... chyba się zatne gdzieś w palec żeby sprawdzić czy krew jeszcze w kończynach chociaż płynie... najpierw człowiek sie doczekać nie może a potem marudzi że przylazła

agalku - dopiero dziś jak zobaczyłam że ta @ jest to się zapisałam do mojego gina na wizyte i dopiero będę robiła ten urogin, na razie sobie leży na półeczce i nabiera mocy...

karolinko - będę jutro wypartywała wieści od Ciebie i cały czas trzymam kciuki za Twoje Ziarenko !!

Aśka i Ty też koniecznie się tu z betką zameldować !!!

angela - oby @ objawy oznaczały że właśnie nie przylezie ... tylko że to

Sandra - no faktycznie z tą tarczycą to tak "lekko" poza normę wyjechałaś, mam nadzieję że da się to pieroństwo szybko opanować... no i przyznam że mnie trochę tym przestraszyłaś... chyba ją też porządnie przebadam, w razie czego będę Cię pytała dokładnie jakie badania Ty robiłaś; no i fajniście że już finiszujecie w chałupce, oby się wszystko zamknęło w tych dwóch tygodniach

dysiaku - gdzieś Ty była jak Cie nie było ?? ja w kwestii dopalacza progesteronowego nie mam za wiele do powiedzenia, ale że lekarze w UK nie wiedzą jak on działa to się lekko zdziwiłam, może jakby jakieś forum poczytali to by się dowiedzieli, maskara jakaś

krestik - miałaś kem brązujący, no plamy są brązowe po drinku się wszystki wyrówna ! zdrówko !

aha a w kwesii mojego nowego stołka... to jest już wystrugany i pomalowany... tylko farba jeszcze schnie... i jeszcze dwa tygodnie będzie schła, bo muszę osobę wdrażać w moje obowiązki (a trochę tego jest) noooo, ale już bliżej jak dalej do pożegnania z moją panią Krystynką

papapatki, do jutera

[agalk28]

lena77

Cześć Śpiochy - to znowu JA

a więc tak moja @ tak się rozkręciła jakby chciała się w jeden dzień skończyć, mam wrażenie że moje serce nie ma już co pompować bo wszystka krew ze mnie już wylatała... chyba się zatne gdzieś w palec żeby sprawdzić czy krew jeszcze w kończynach chociaż płynie... najpierw człowiek sie doczekać nie może a potem marudzi że przylazła

agalku - dopiero dziś jak zobaczyłam że ta @ jest to się zapisałam do mojego gina na wizyte i dopiero będę robiła ten urogin, na razie sobie leży na półeczce i nabiera mocy...

karolinko - będę jutro wypartywała wieści od Ciebie i cały czas trzymam kciuki za Twoje Ziarenko !!

Aśka i Ty też koniecznie się tu z betką zameldować !!!

angela - oby @ objawy oznaczały że właśnie nie przylezie ... tylko że to

Sandra - no faktycznie z tą tarczycą to tak "lekko" poza normę wyjechałaś, mam nadzieję że da się to pieroństwo szybko opanować... no i przyznam że mnie trochę tym przestraszyłaś... chyba ją też porządnie przebadam, w razie czego będę Cię pytała dokładnie jakie badania Ty robiłaś; no i fajniście że już finiszujecie w chałupce, oby się wszystko zamknęło w tych dwóch tygodniach

dysiaku - gdzieś Ty była jak Cie nie było ?? ja w kwestii dopalacza progesteronowego nie mam za wiele do powiedzenia, ale że lekarze w UK nie wiedzą jak on działa to się lekko zdziwiłam, może jakby jakieś forum poczytali to by się dowiedzieli, maskara jakaś

krestik - miałaś kem brązujący, no plamy są brązowe po drinku się wszystki wyrówna ! zdrówko !

aha a w kwesii mojego nowego stołka... to jest już wystrugany i pomalowany... tylko farba jeszcze schnie... i jeszcze dwa tygodnie będzie schła, bo muszę osobę wdrażać w moje obowiązki (a trochę tego jest) noooo, ale już bliżej jak dalej do pożegnania z moją panią Krystynką

papapatki, do jutera

GRATULUJE wiedzialam ze Krycha z Toba nie ma szans a 2 tygodnie to juz z gorki, no i dobrze ze bedziesz mogla ten Urogal zrobic

[lena77]

aaaaaa no i jeszcze OLEŃKO, nie smutaj się, zaglądaj tu to razem dołki przegonimy... ściskam Cię serdecznie !

a co brytyjskich ginekologów to pewnie paracetamol były wg nich lepszy na podtrzymanie ciąży niż progesteron !!?? ehh co kraj to obyczaj...

teraz już paa, dobrej nocki !

idu spać

[agalk28]

M poszedl pod prysznic wiec za nim poczlapie
buzki

[Aśka36]

Beta spadła,nie ma już szans.Czekam na mega okres.
Moje przeczucia znowu się sprawdziły.

[lena77]

Aśka36

Beta spadła,nie ma już szans.Czekam na mega okres.
Moje przeczucia znowu się sprawdziły.

Kochanie przytulam Cię mocno !!!

i proszę nie poddawaj się !!

[agalk28]

A?ka36

Beta spad?a,nie ma ju? szans.Czekam na mega okres.
Moje przeczucia znowu si? sprawdzi?y.

Kochana jestem z Toba I tule mocno
Nie denerwuj sie skarbie I mysl o nastepnym miesiacu przeciez mamy plan na ten rok!!!!

[krestik]

Aśka36

Beta spadła,nie ma już szans.Czekam na mega okres.
Moje przeczucia znowu się sprawdziły.

Szkoda, ale rok się dopiero zaczął, będzie dobrze !!!

[karolineczka84]

No Asia szkoda , przykro mi ..

nie będę się w takim razie rozwijać o sobie , napiszę że jest ok. bardzo się bałam i cieszę się .

pozdrawiam

[krestik]

karolineczka84

No Asia szkoda , przykro mi ..

nie będę się w takim razie rozwijać o sobie , napiszę że jest ok. bardzo się bałam i cieszę się .

pozdrawiam

Napisz coś więcej !! Co widziałaś ?? co doktor powiedział??

[Oleńka]

Hejo....jestem i ja......

[Oleńka]

Asieńko nie smutaj sie kochana............szczęście musi sie w końcu kiedyś do nas uśmiechnąć całym srecem jestem z Tobą

[Oleńka]

Dziewczyny....nie zajrzałam wczoraj,bo było ze mną bardzo źle....jechałam z pracy do domu i ryczałam normalnie nie wiem co mi było,łzy same leciały...jak doszłam do domu,to jeszcze gorzej było....M.zrobił mi obiadek,a ja przełknąć nie mogłam cały wieczór ryk....dosłownie,wszystkie żale,kłopoty,rozterki ze mnie wyszły
Dzisiaj jest już o wiele lepiej,ale mam problem z oczami,w pracy się pytali co mi sie stało (powiedziałam że uczulenia dostałam) chyba było mi to niezbędne do dalszego funkcjonowania

Aga ja rałam acard + heparynę (Fraxiparinę 0,4mg) ....niestety mojemy maleństwu nie pomogło:(
Angela dzięki,wiesz za co
Amirian powiedz mi,czy Ty nigdy nie robiłas badań na tarczycę??Bo ja kiedyś robiłam,ale takie zwykłe z krwi i sie zastanawiam,czy z tego mogło cos wyjść,czy powinnam jeszcze jakieś zrobić??Bo trochę sie martwię o swoją tarczycę.
A do jakiego lekarza idziesz do tego Poznania??Bo ja chcę jechać do Poznania do dr Kurpisza (immunologa),ale nie mam o nim żadnych pewnych informacji,może coś słyszałaś??
Krestik a ile Ty kochana masz lat,jesli mogę spytać bo tak piszesz o starości

[angela00000]

Asieńko bardzo mi przykro..... Ściskam Cię mocno...Następnym razem na pewno się uda:)

A ja byłam dzisiaj u tego lekarza medycyny pracy i nie podpisał mi bo poptrzebuje jeszcze jedno zaświadczenie.Normalnie katastrofa...

[angela00000]

Oleńka

Dziewczyny....nie zajrzałam wczoraj,bo było ze mną bardzo źle....jechałam z pracy do domu i ryczałam normalnie nie wiem co mi było,łzy same leciały...jak doszłam do domu,to jeszcze gorzej było....M.zrobił mi obiadek,a ja przełknąć nie mogłam cały wieczór ryk....dosłownie,wszystkie żale,kłopoty,rozterki ze mnie wyszły
Dzisiaj jest już o wiele lepiej,ale mam problem z oczami,w pracy się pytali co mi sie stało (powiedziałam że uczulenia dostałam) chyba było mi to niezbędne do dalszego funkcjonowania

Aga ja rałam acard + heparynę (Fraxiparinę 0,4mg) ....niestety mojemy maleństwu nie pomogło:(
Angela dzięki,wiesz za co
Amirian powiedz mi,czy Ty nigdy nie robiłas badań na tarczycę??Bo ja kiedyś robiłam,ale takie zwykłe z krwi i sie zastanawiam,czy z tego mogło cos wyjść,czy powinnam jeszcze jakieś zrobić??Bo trochę sie martwię o swoją tarczycę.
A do jakiego lekarza idziesz do tego Poznania??Bo ja chcę jechać do Poznania do dr Kurpisza (immunologa),ale nie mam o nim żadnych pewnych informacji,może coś słyszałaś??
Krestik a ile Ty kochana masz lat,jesli mogę spytać bo tak piszesz o starości

Kochana jeśli masz taką potrzebę to płacz,skoro ma Ci to pomóc.Ja nieraz też tak mam i pomaga.Tulam Cię bardzo mocno,oby było już tylko lepiej.Trzymaj się kochana.