Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczynki.

Witaj Martek, zasil wątek bo się troche słabo rozkręca, podczytywałam Cie na innych wątkach więc wiem że nie jest ci łatwo. Trzymaj się.

Oleńka co tam - rozkręć się.

Karolineczka co tam słychać - coś Cie ostatnio nie było.

Amirian jak tam po badaniu M.

A ja ostatni tydzień w domu. I jakoś tak mi nastój siada, to chyba przez te święta. Wszyscy dookoła sie cieszą a jakoś nie mam z czego. No jasne że swiat się nie skończył że wszystko jeszcze przed nami, ale jakoś w tym momencie do mnie to nie dociera. Mówią że jaki poniedziałek taki cały tydzień więc muszę się z dwa razy uśmiechnąć :smile_jump:

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Martek fajnie już nas więcej .. znaczy nie że się cieszę ze w ogólne musimy o tym mówić pisać , ale jak już jest tak jak jest to raźniej się dzielić wszystkim i postępami na dalszej drodze.

Lenka hey :Śmiech:
nie było mnie , cały weekend byłam w rozjazdach .. wcześniej po szpitalu odpoczywałam i czwartek , piątek byłam już w pracy .
Nie plamię po HSG .. chyba mam owu , ciekawe czy coś z tego cyklu będzie .. ??

Sandra czekam na wyniki .. czwartek tak ?

A Lenka ja też w zeszłym roku miałam smutne Święta .. ale na te już umiem sie cieszyć .. oczywiście bedzie moment łez i zadumy .. tego nie uniknę ..
Nie długo ubiorę choinkę jak wszyscy i zawisną na niej Aniołki , tak symbolicznie .. i co roku dokupuję jednego .. taka moja symbolika tego że tyle Aniołków w niebie i że się o nich pamięta

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

Hej poniedziałkowo!

Lenka
hmmm po badaniu... :whistle: jaja były bo mało brakowało bysmy się spóźnili... mam nadzieję, ze coś tam wybadają i to nie będzie nic poważnego - wyniki tak jak mówi Karola dopiero w czwartek. Można trzymać kciuki :36_1_67: A powiedz mi Lenka (oczywiście jeśli czujesz się na siłach i chcesz) - jak to u ciebie było? bo widzę, ze też poroniłaś w 10tc... było u ciebie już serduszko?

Martek
miło, że znow piszesz, bo pamiętam, ze już wcześniej pisałaś. Co u ciebie?

Oleńka mówisz, ze było ostro z siorka? hehe czasami dobrze tak wyluzować :smile_jump:

Karola to mówisz, że teraz owu... ciekawe jak tam... a powiedz - teraz się staracie normalnie czy musicie odczekać do końca cyklu?

A wiecie, zaczynam wogóle się zastanawiac czy jest sens w tym roku ubierać choinkę... bo ona tyle zajmuje... a mamy naprawdę mały pokoik, jak jest łożko zrobione to męzuś nogi ma prawie w choince... już niedługo przeprowadzamy się do naszego nowego domku i już nawet nie czuję potrzeby by tu jakoś wielce szaleć... poza tym nikogo nawet przez święta nie zapraszamy... nie wiem... może po prostu zrobię jakis ładny stroik, i to wszystko? no i przez ten dom- wiadomo wydatki - nie robimy sobie w tym roku prezentów, tylko dzieciakom kupujemy. tez jakoś niespecjalnie zalezy mi na tych świętach... jakoś mnie nie cieszą...

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Helołłł :lizak:

No dwa razy może mi się udało dziś uśmiechnąć....

Amirian, ja na pierwszej wizycie byłam pod koniec 6 tyg. lekarz zbadał mnie dowcipnie i potwierdził ciąże, ale ja zapytałam czy może być pozamaciczna, bo jakoś tak podświadomie się jej bałam no i doktor tak się zastanawiał bo chyba nie jest zwolennikiem tak wczesnego USG, ale powiedział że zrobimy takie szybciutkie 10 sekund, żeby spr. czy zarodek jest w macicy. No i był piękny, ale badanie trwało może 5 sek. i lekarz powiedział że nie chce tam mocniej grzebać i w sumie to nie słyszałam serduszka ale wystarczyło mi to co zobaczyłam, następna wizyta - początek 10 tyg. i już pęcherzyk był bardzo spłaszczony a w środku mała fasoleczka i niestety echa serca już nie było. Dał mi tydzień czasu ale jak prosiłam go o szczere określenie szans to mimo że jest raczej optymistą, pokręcił przecząco głową. Na drugi dzień pojechała do szpitala gdzie moja dobra cioteczka zna cały oddział ginekol-położniczy i zbadało mnie 3 lekarzy (raczej dobrych) i potwierdziło diagnozę mojego gina. W sumie to nawet nie zaczęłam sama krwawić.Dalej histori jest podobna do wielu innych...

W piątek odebrałam badanie histpat. ale z niego niewiele wynika, owszem potwierdza że to była ciąża i że łożysko było niedojrzałe ale z tego co wiem to na tym etapie zawsze jest niedojrzałe.

Amirian, a długo starałaś się o obie ciąże??

Karolineczka - no teraz kanały drożne, to i żołnierze łatwiej będą miały (zwłaszcza ten jeden :smile_jump::smile_jump::smile_jump:)

Jeju a mnie tak jakoś brzucho ciągnie cycole trochę bolą - jutro 28 dni od zabiegu - mam nadzieję że @ nadchodzi (plissssssssss)

Pozdrowionka. Papapapa.

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki:)
Ja byłam dzisiaj w Instytucie Hematologi.......termin mam na 23.03.2010!!!!!!!!!!!!!!!A to dopiero konsultacja,po której mnie wyslą na badania.....myslałam,że troche szybciej to będzie:(A do Poradni Genetycznej dopiero w styczniu zapisują,bo limint im się skończyły:lup:...katastrofa....dobrze,że mi sie nie spieszy
Lenko ja to już dość długo goszczę tutaj,tyle,że na Aniołach.Moje maluszki umarły,zanim zdążyłam się nimi nacieszyć:(:(Teraz poszukuję przyczyn,robię badania i czekam na przyzwolenie starnia:bocian:
Miłego wieczorka:36_2_53:

Odnośnik do komentarza

Ojej Oleńko jak dłuuugo .. kurczę ja tam robiłam jak wiesz prywatnie badania , no i czekałam ze 2 tyg . a potem na wyniki z 4-6 tyg .. chyba po 4.5 były bo sie dobijałam , ale wiesz niektóre mieli od razu na drugi dzień a te bardziej specjalistyczne , to dłużej .. bo oni je chyba wysyłają hmmm nie pamiętam jak to sie nazywa ale nie daleko Silver Screen i tam jest może ta poradnia ???

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

Oleńko to faktycznie długo czekasz, ja dzwoniłam na początku listopada i jestem umówiona na 6 stycznia, czyli jakieś 2 miesiące czekania, ale myślę, ze warto wykorzystać tą naszą służbę zdrowia! Głowa do góry! zleci!

Lenka my właściwie długo się nie staralismy. Za pierwszym razem zaszłam w pierwszym cyklu. A za drugim razem w 2 cyklu starań, ale wtedy brałam clo na owulację, bo ja mam zespół policystycznych jajników. Ale za każdym razem nie było serduszka i ciąża zatrzymywała się na 5-6 tygodniu :ehhhhhh: nie wiadomo dlaczego...

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Ja, zanim zaczęliśmy się starać (choć długo to nie trwało - w pierwszym cyklu zaskoczyłam) to z góry założyłam że od razu nie zajdę,no jak po 30-tce, z jakimiś tam wiecznie babskimi problemami, mój mąz wiecznie w stresie w pracy ja zresztą też no i dookoła gdzie nie spojrzysz to nie mogą zajść.
Więc tym większe było moje zaskoczenie że od razu udało, ale nie pomyślałam w tym całym szczęściu że to nie wystarczy zajść, że ciąża się musi utrzymać.

Pamiętam przed zabiegem, taka bardzo miła pani doktor, tak mnie pocieszała "nie płacz, to się naprawdę często zdarza, najwazniejsze że zachodzisz w ciąże". No cóż zobaczymy... życie pokaże...

Dobrej nocki drogie Mamuśki.

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Martek zdrówka !! Ja po poronieniu też byłam słabsza i złapałam grypę .. :Zakręcony:

Lena wiesz mi też 1 ciąża i to w stresie przyszła w 1 cyklu .. ale widzisz mi też gadali że jak zachodzisz to tylko się cieszyć i w ogóle i niestety po 2 poronieniu zabiegi jakie wykonują nie są obojętne dla naszej macicy , szyjki .. teraz ponoszę tego konsekwencję .. :neutral:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

karolineczka84
Martek zdrówka !! Ja po poronieniu też byłam słabsza i złapałam grypę .. :Zakręcony:

Lena wiesz mi też 1 ciąża i to w stresie przyszła w 1 cyklu .. ale widzisz mi też gadali że jak zachodzisz to tylko się cieszyć i w ogóle i niestety po 2 poronieniu zabiegi jakie wykonują nie są obojętne dla naszej macicy , szyjki .. teraz ponoszę tego konsekwencję .. :neutral:

Dzień doberek,
ale za oknem plucha, fuj nie lubie takiej pogody.

No właśnie karolineczka, też się tego boję, tym bardziej że już mam trochę szyjkę macicy nadwyrężoną... ech...
Pewnie tym co nie zachodzą na pocieszenie opowiadają o nas, o tych co ronią...

Martek nie daj się chorobie!!! :36_17_1::36_17_1::36_17_1:

Ja odkąd wyszłam ze szpitala biorę preparat wzmacniający odpornośc i mam nadzieję że zadziała do wiosny...

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Martek jej ja też nie lubię przeciągów ..współczuję Ci ich .. bo szlag by mnie trafiał ..
Widzę że ty z Warszawy , chyba jak Oleńka .. ja spod .. sporo nas :lol:

Lena dobrze ze bierzesz na wzmocnienie witaminki :))

a wiecie mi po narkozie po jakimś miesiącu , dwóch strasznie leciały włosy .. Wy jeszcze wcześnie żeby to stwierdzić , ale warto na wszelki wypadek już coś łykać

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

karolineczka84
Martek jej ja też nie lubię przeciągów ..współczuję Ci ich .. bo szlag by mnie trafiał ..
Widzę że ty z Warszawy , chyba jak Oleńka .. ja spod .. sporo nas :lol:

Lena dobrze ze bierzesz na wzmocnienie witaminki :))

a wiecie mi po narkozie po jakimś miesiącu , dwóch strasznie leciały włosy .. Wy jeszcze wcześnie żeby to stwierdzić , ale warto na wszelki wypadek już coś łykać

No właśnie,musimy się jakoś spotkac w tej Warszawce:36_2_25:
No wiadomo,że nie teraz przed świetami,ale kiedyś na duże lody:icecream:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...