Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

a ja dziś dostałam @, w końcu!
Mam nadzieję, że trochę hormony mi się uspokoją bo przez ostatnie kilka dni ciągle pochlipiwałam, ba, nawet nie mogłam oglądać żadnego odcinka grey's anatomy bez pociągania nosem. no i przesypiałam pół dnia. bo kładłam się o 17 spałam do 20 a później o 23 kładłam się spać i do oporu.
znalazłam w sieci fajny wykres do sprawdzania, zobaczymy co z tego będzie.
a w sobotę rano jadę zrobić fsh, lh bo to 3 dzień cyklu będzie.

No ja też mam nadzieję, że na Boże ciało to już obie będziemy brzuchate :))

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

oczywiście, że miałam na myśli Boże Narodzenie! ;)
jakieś przejęzyczenie :)
monika gratuluje synka!
My przed poronieniem staraliśmy się 11 cykli. Po 11 jak się nie udało to stwierdziłam, że jak nie to nie i od razu zaskoczyłam, niestety długo się nie cieszyliśmy naszym Maleństwem.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

Hej dziewczyny,co tam slychac u was?
ja mam pewne obawy wiecie,boje się kolejnego usg, lekarz mowil ze powinno byc widać serduszko i tu moja obawa czy wszystko będzie ok...
strasznie się boję,a gdzie jeszcze do wizyty... 4-5 sierpień ,trzymajcie kciuki żeby bylo ok,myślę czy nie zrobic bety w przyszlym tygodniu żeby zobaczyć jak będzie wyglądać.
caly czas rwie mnie macica,pobolewają piersi i lekkie mdłości,ale one raz są a raz ich nie ma.

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

Moze i racja,mam nadzieję że będzie wszystko ok.
jeszcze do tego mój gin ma urlop w czasie kiedy kazał mi przyjść na wizytę,i będę musiała iść do innego. Mam nadzieję że zobacze ladnie bijace serduszko.

Odnośnik do komentarza

Sznurofka tak jak Karola mowi daj sobie spokoj z badaniem bety,lekarz powiedzial ze wszystko ok i tak napewno jest,po prostu byl za wczesny termin zeby juz bylo serduszko,wszystko bedzie ok,a dolegliwosciami sie nie martw ze raz sa a raz ich nie ma bo jeszcze napewno dadza Ci w kosc;-)
Karola daj znac jak bedziesz miala wyniki.

U mnie @ sie konczy,i dobrze,bo we wtorek wyjezdzamy na urlop z moim mezem pracoholikiem:-) poza tym chillout,jutro jedziemy do moich rodzicow grillowac;-) udanego weekendu kochane:-*:-*

Odnośnik do komentarza
Gość szniroffka

Hej dziewczyny,staram się myśleć pozytywnie,musi już być dobrze i chce zobaczyć ładnie był bijące serduszko,tej myśli się trzymam,ale samie wiecie jakie myśli chodzą po głowie,czy będzie wszystko ok,czy nic się nie stanie itd. Obawy są zwłaszcza u nas kiedy znamy już stratę.
z moim M. nie cieszymy się jeszcze z tego że się udało,czekamy cierpliwie na rozwój sytuacji i dopiero jak będziemy pewni że wszystko jest ok zaczniemy się cieszyć z naszej kropki. Nikomu nic nie mówimy,nawet nasi rodzice jeszcze nie wiedzą.
Ale jestem dobrej myśli,że już teraz będzie wszystko ok i przyjdzie czas na radość .
pozdrawiam i życzę miłego weekendu.

Odnośnik do komentarza

dobrze, że nie mówiliście, my przy drugiej ciąży jak zobaczyłam dwie kreski cieszyliśmy się bardzo a później trochę ochłonęliśmy i też pow że rodzicom i komukolwiek powiemy dopiero po badaniu NT, i na pierwszym usg juz się okazało że jest puste jajo, więc jakos było łatwiej przejść znowu przez szpital itd jak nikt nie dzwonił nie pytał i się nie użalał nad nami-bo chyba to jest najgorsze przynajmniej dla mnie, nienawidzę tych litościwych spojrzeń.... jak jechałam do szpitala to w końcu powiedziałam tylko mamie, często ze sobą rozmawiamy więc raczej nie dałoby się ukryć że coś jest nie tak, ale poprosiłam żeby nie mówiła nawet tacie.
także jak upewnicie się że jest wszystko ok, a wierzę że tak będzie to zaczniecie krzyczeć z radości :)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, odebrałam wyniki i są w normie.
FSH 5,90 mIU/ml f.pęcherzykowa 3,5-12,5
LH 5,89 mIU/ml f.pęcherzykowa 2,4-12,6
Estradiol 27,87 pg/ml f.pęcherzykowa 12,5-166
więc wszystko w normie :)
czekam na drugą część cyklu żeby sprawdzić prolaktynę i progesteron ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny,co slychac? Nic sie nie odzywacie :(
Silver jak tam przed urlopem? Spakowana? Gdzie to mowilas ze jedziecie? Wladyslawowo?:) dawniej z moim A. Tez tam jezdzilismy ale cos nie mielismy szczescia do pogody wiec odpuscilismy Polske i jak juz jedziemy to gdzies na poludnie Europy ;)
Sznuroffka jak samopoczucie? Uspokoilas troszke skolatane nerwy?:) mdlosci dalej dokuczaja?
Odzywajcie sie czasem bo smutnawo tak samej :p

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

hej, ja już mam wszystko naszykowane, wczoraj z mężem zrobiliśmy ostatni shopping i jutro o 14:00 lecimy do Władka, właśnie trzymajcie kciukasy żebym miała pogode bo zazwyczaj jak jeździmy to jest różnie ;/ my wykańczamy dom więc za granice może w przyszłym roku :) teraz trzeba ciąć koszty hehe :)
bije się z myślami czy coś działać w tym miesiącu czy odpuścić , nie wiem, doradzcie mi dziewczyny bo nie wiem, z jednej strony chcę a z drugiej boje się :(
na urlopie pewnie będę rzadko się odzywać do was, ale jak internet będzie mi śmigał w miare w telefonie to na pewno coś naskrobie :)

Odnośnik do komentarza
Gość Mamusia1988

Takie kwestie najlepiej jest konsultować z lekarzem, zwłaszcza, że to bardzo delikatna i jednocześnie poważna sprawa. Starającym się o dziecko mogę polecić świetnego specjalistę z Łodzi - dr Wojciecha Ałaszewskiego. Prowadził moją ciążę po tym, jak wcześniej poroniłam.

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

Hej dziewczyny, u mnie hmm..powiem szczerze, że mam pewne obawy, a mianowicie pierwsza ciąża poroniona w 7tc, ale puste jajo więc od samego początku nic się nie rozwijało albo po prostu przestało na pewnym etapie. A teraz.. po za bólem w podbrzuszu ( taki raz na jakiś czas), lekki ból piersi (wcześniej bolało mocniej ) i raz na jakiś czas lekkie mdłości ( na początku były mocniejsze), do tego w pierwszej ciąży byłam taka senna że spała bym wszędzie o godz. 20:00 już nie nie było, a teraz tak prawie nic zmęczenia i boje się czy wszystko ok ;/
wizyta w przyszłym tygodniu dopiero i lekarz mówił że powinno już być widać serduszko, a więc moje obawy tego dotyczą, wiem, każda ciąża inna ale jakoś boję się o to czy wszystko ok.
Zastanawiam się nad tą betą , może by ją zrobić i zobaczyć ile przyrosła...
Eh...tak to jest , zamiast się cieszyć tym że się udało to tylko obawy...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...