Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

krestik
Witajcie Laseczki!

Na Awatar ciężko z biletami, w Imaxie wszystko rzeczywiście zarezerwowano. Pójdziemy po prostu na 3D. A my teraz mamy w Bonarka vip-owskie sale. Ciekawa jestem jak o wygląda, bilety są droższe. Pójdziemy zobaczyć.

Mąż kafelkuje. Więc narazie nie mam co w tej kuchni robić.
Trochę dzisiaj smutna jestem. Mąż się zachowuje trochę jak by nic się nie stało. W sumie pewnie cierpi w duszy, tylko nie wie jak się zachować. Sama nie wiem czego oczekuję.

Dzisiaj pewnie już skończę skarpetki robić ;-)

Aha, był ktoś na Parnassus? W sumie to bajeczka, ale czasami lubimy na takie filmy pójść. ;-)



Bonarka- widze ze sie nam Krakow w kolejne centrum handlowe wzbogacil:yuppi:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Hej....ja dopiero teraz,bo z M. dzisiaj robiliśmy wielkie sprzątanie;)
Sprzątalismy dosłownie wszędzie....masakra:leeee:
Kupiliśmy też rolety do kuchni i już założone oraz powiesiliśmy w końcu nasze zdjęcia na ścianie,więc było też i wiercenie:glass: ale wyszło super...:smile_move:
Kiedyś nasz kolega (fotograf) zrobił nam sesję zdjęciową i mamy mnóstwo pięknych zdjęć,więc szkoda je trzymać w szufladzie.Kupiłam kiedyś ramki,a dzisiaj dopiero powiesiliśmy.....ale z nas leniwce
A dzisiaj wstałam z bólem szyi:(:( i nie bardzo moge nią ruszać....zresztą z godziny na godzine jest gorzej.Nie wiem co to jest,przewiać mnie chyba nie przewiało,bo chodzę opatulona jak eskimos:smile_move: Może źle spałam po wczorajszych %

Karola cieszę się,że masz te cholerne wymioty:hahaha: życzę jeszcze mdłości, nudności i takich tam,żeby było wiadomo,że wszystko ok. i żebyś nam się tu nie martwiła za bardzo (wiem,wiem....i tak się będziesz martwić,skąd ja to znam:):36_3_15:

Dziewczyny ja byłam na tym filmie,ale mi się nie bardzo podobał....nie lubię tego typu filmów,ale życzę,aby Wam się spodobał:)

Martek a Ty się wybierasz na światełko??Bo ja zobaczę,jak nie będzie bardzo zimno to może pójdę.Zobaczę jeszcze jutro jak z moją szyją:(

Odnośnik do komentarza

Olenka dobra robota z tymi porzadkami :brawo: co do szyji to moze posmaruj jakas mascia rozgrzewajaca albo termofor potrzymaj, ja jestem w trakcie porzedkowania papierow :kiepsko: niestety nie swoich wiec kazdy swistek trzeba sprawdzic

Lenka oby pogoda jutro dopisala i zebyscie pojechali :ski:

u nas znowu snieg posypal mam nadzieje ze za tydzien nie bedzie problemu na lotnisku, ja dzisiaj balam sie ze samochod nie odpali ale nie bylo zadnego problemu poza szyba cala zawalona sniegiem i lodem i oczywiscie nie mialam skrobaczki ale naszczescie jakis mily sasiad zaraz przybiegl z pomoca i sam mi szybe odkopal :smile_move:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Oleńka
lena77
Witaj Oleńko
o matko to ile Ty tych % spożyłaś... ?? :smile_move:
że może Cię tak szyja boleć...?? :smile_jump:

No...jedno piwo było,ale ja jestem mało litrażowa i po jednym piwie mogę usnąć gdzie popadnie:hahaha::hahaha:
A szyje smarowałam naproxenem,może pomoże:36_11_1: no i M.obiecał masaż jak przestanie bardzo boleć:smile_move:

... małolitrażowa... dobre! :36_1_1:

no to żeby szybko przesała szyja boleć....
i życzę skutecznego masażu.... :love together:

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Oleńka
Hej....ja dopiero teraz,bo z M. dzisiaj robiliśmy wielkie sprzątanie;)
Sprzątalismy dosłownie wszędzie....masakra:leeee:
Kupiliśmy też rolety do kuchni i już założone oraz powiesiliśmy w końcu nasze zdjęcia na ścianie,więc było też i wiercenie:glass: ale wyszło super...:smile_move:
Kiedyś nasz kolega (fotograf) zrobił nam sesję zdjęciową i mamy mnóstwo pięknych zdjęć,więc szkoda je trzymać w szufladzie.Kupiłam kiedyś ramki,a dzisiaj dopiero powiesiliśmy.....ale z nas leniwce
A dzisiaj wstałam z bólem szyi:(:( i nie bardzo moge nią ruszać....zresztą z godziny na godzine jest gorzej.Nie wiem co to jest,przewiać mnie chyba nie przewiało,bo chodzę opatulona jak eskimos:smile_move: Może źle spałam po wczorajszych %

Karola cieszę się,że masz te cholerne wymioty:hahaha: życzę jeszcze mdłości, nudności i takich tam,żeby było wiadomo,że wszystko ok. i żebyś nam się tu nie martwiła za bardzo (wiem,wiem....i tak się będziesz martwić,skąd ja to znam:):36_3_15:

Dziewczyny ja byłam na tym filmie,ale mi się nie bardzo podobał....nie lubię tego typu filmów,ale życzę,aby Wam się spodobał:)

Martek a Ty się wybierasz na światełko??Bo ja zobaczę,jak nie będzie bardzo zimno to może pójdę.Zobaczę jeszcze jutro jak z moją szyją:(

Oleńko przykro mi, że źle z Twoją szyją.

My na światełko mieliśmy się wybrać, ale ostatecznie zobaczymy jaka bedzie pogoda.
Nie chciałabym ciągnąć Szymka w zawieruchę, aby potem był chory.
Ale z drugiej strony trochę szkoda, bo mamy naprawdę w miarę blisko.

Zobaczymy co będzie jutro się działo.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny!

Oleńko mam nadzieję, ze miło spędzasz czas z mężulkiem... :love: no i niech cię tam ładnie wymasuje by przestało bolec!

Kaja wiem, ze się martwisz i tylko kolejna wizyta cie uspokoi, takze jeszcze raz piszę - jestem z tobą myślami i wierzę, ze to w końcu twoj czas - i tym razem wszystko sie uda!!!!!!!!

Krestik co do reakcji facetów naszych po poronieniu... mój po pierwszym jak go pytała czy myśli o naszej fasolce, to powiedział, ze teraz myśli o kolejnej fasolce... A za 2 razem... o dziwo jak wróciłam od lekarza i się okazało, ze znów to samo - to bardzo mi pomógł, nawet płakał ze mną (pierwszy raz widziałam jak płacze!). teraz uważa, ze w końcu musi się udać, że się nie poddamy! faceci po prostu nie chcą wracać do tego co było, rozpamiętywać - oni myślą o przyszłości! i o tym by nas wspierać!

Resztę naszej ekipy cieplutko pozdrawiam.

A my dziś pracowicie, byliśmy na budowie, działaliśmy ładnie, nawet dziś trochę malowałam ściany :D hehe skończyło się na tym, ze musiałam włosy umyć po powrocie bo wyglądałam jakbym posiwiała :Śmiech: Przeprowadzka małymi kroczkami się zbliża... :party:

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

amirian
Hejka dziewczyny!

Oleńko mam nadzieję, ze miło spędzasz czas z mężulkiem... :love: no i niech cię tam ładnie wymasuje by przestało bolec!

Kaja wiem, ze się martwisz i tylko kolejna wizyta cie uspokoi, takze jeszcze raz piszę - jestem z tobą myślami i wierzę, ze to w końcu twoj czas - i tym razem wszystko sie uda!!!!!!!!

Krestik co do reakcji facetów naszych po poronieniu... mój po pierwszym jak go pytała czy myśli o naszej fasolce, to powiedział, ze teraz myśli o kolejnej fasolce... A za 2 razem... o dziwo jak wróciłam od lekarza i się okazało, ze znów to samo - to bardzo mi pomógł, nawet płakał ze mną (pierwszy raz widziałam jak płacze!). teraz uważa, ze w końcu musi się udać, że się nie poddamy! faceci po prostu nie chcą wracać do tego co było, rozpamiętywać - oni myślą o przyszłości! i o tym by nas wspierać!

Resztę naszej ekipy cieplutko pozdrawiam.

A my dziś pracowicie, byliśmy na budowie, działaliśmy ładnie, nawet dziś trochę malowałam ściany :D hehe skończyło się na tym, ze musiałam włosy umyć po powrocie bo wyglądałam jakbym posiwiała :Śmiech: Przeprowadzka małymi kroczkami się zbliża... :party:

Witaj Amirian

No to pracowicie spędziłaś dzisiaj dzień.

My byliśmy z Szymkiem na sankach, więc skorzystałam z okazji i też sobie pozjeżdżałam.
Było surper :hahaha::hahaha::hahaha:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
no tak obiecałam kawę i ciacho a potem już się nie pojawiłam.Otóż po zakupach chciałam sobie odpocząc,położyłam się na łóżku i patrzyłam na rybki.No i mi się zasnęło.Obudził mnie tel.po 2 godz.Mój M przypominał,że zaraz jedziemy do brata.Kurcze ale musiałam byc zmęczona,żeby tak w środku dnia spac.
A u brata malutki,tygodniowy bobasek.Było ok.Nie ryczałam,pogratulowałam.Naprawdę byłam zadowolona.Kupiłam im pieluszki,bo tego nigdy za wiele.
Potem zakupy w markecie i koniec dnia.
Pozdrawiam Wszystkie Kobitki:36_2_53:

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Aśka36
Hej dziewczyny,
no tak obiecałam kawę i ciacho a potem już się nie pojawiłam.Otóż po zakupach chciałam sobie odpocząc,położyłam się na łóżku i patrzyłam na rybki.No i mi się zasnęło.Obudził mnie tel.po 2 godz.Mój M przypominał,że zaraz jedziemy do brata.Kurcze ale musiałam byc zmęczona,żeby tak w środku dnia spac.
A u brata malutki,tygodniowy bobasek.Było ok.Nie ryczałam,pogratulowałam.Naprawdę byłam zadowolona.Kupiłam im pieluszki,bo tego nigdy za wiele.
Potem zakupy w markecie i koniec dnia.
Pozdrawiam Wszystkie Kobitki:36_2_53:

Asiu cieszę się że dobrze zniosłaś tą wizytę,
takie maleństwa są słodkie...
my też będziemy swoje tulić do piersi...

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...