Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?

Martek73 · 28 Maja 2010

Życzę Wam miłego dzionka i udanego weekendu.

Martek73 · 31 Maja 2010

Witajcie poniedziałkowo.

Martek73 · 31 Maja 2010

A co tu takie pustki?

Gdzie się podziewacie Kochane?

Martek73 · 31 Maja 2010

Życzę miłego wieczorku

Oleńka · 31 Maja 2010

Hej Kochane;)
Ja dzisiaj zblazowana jestem,normalnoe padam na pysk
W pracy kocioł,a w ostatnich dniach bardzo późno łaziłam spać (wiecie jak to jest,gdy dom pełen gości).Normalnie usypiam na stojąco
Byłam dzisiaj u stomatologa,bo w zeszłym tygodniu robiła mi od nowa kanał,który już kiedyś miałam robiony,ale coś tam zaczeło się źle dziać.Niestety w sobote zaczęło mi puchnąć dziąsło,dobrze że miałam w domu Ketonal,bo chyba bym dzisiaj jak bania wyglądała.No i niestety zrobiło sie tam zapalenie i od nowa antybiotyk
Jak nie urok to sraczka,masakra

Rzeczywiście tutaj jakieś pustki!!!!!!!!!!!!!!!!
Weekend juz się skończył,zapraszam do nas!!!

Martek73 · 31 Maja 2010

Witaj Oleńko

Martek73 · 31 Maja 2010

Ja dzisiaj od samego rana też nie miałam dobrych wiadomości.
Okazało się, że koleżanka z którą pracuje (ta co jest w ciąży) poszła na miesiąc na zwolnienie.

Ja ją jak najbardziej rozumiem, tylko ja zostałam sama.
Ciekawe czy dane mi będzie pójść na urlop w tym roku.

Oleńka · 31 Maja 2010

Witaj Martuś:)
Nie zauważyłam,że jesteś i myślałam,że nikogo niet
Jak minął weekend??

Oleńka · 31 Maja 2010

Martek73

Ja dzisiaj od samego rana też nie miałam dobrych wiadomości.
Okazało się, że koleżanka z którą pracuje (ta co jest w ciąży) poszła na miesiąc na zwolnienie.

Ja ją jak najbardziej rozumiem, tylko ja zostałam sama.
Ciekawe czy dane mi będzie pójść na urlop w tym roku.

A może przyślą kogoś na zastępstwo,bo przecież to nieporozumienie!!Człowiek musi mieć chociaż troszkę urlopiku,bo zgłupieje

Martek73 · 31 Maja 2010

Weekend minął jak zwykle zdecydowanie za szybko.
Byliśmy z Szymkiem na legii i na agrykoli.
Ale ludzi było zatrzęsienie.
Szymuś pobrał udział w konkurencjach i był zadowolony, tym bardziej, że wczoraj przyjechała do nas moja psiapióła z córą, więc oboje byli szczęśliwi.

A Ty biedaczko znowu walczysz z tym zębem. Bardzo Ci współczuje i mam nadzieję, że to już koniec Twoich sensacji zębowych.

Martek73 · 31 Maja 2010

Oleńka

Martek73

Ja dzisiaj od samego rana też nie miałam dobrych wiadomości.
Okazało się, że koleżanka z którą pracuje (ta co jest w ciąży) poszła na miesiąc na zwolnienie.

Ja ją jak najbardziej rozumiem, tylko ja zostałam sama.
Ciekawe czy dane mi będzie pójść na urlop w tym roku.

A może przyślą kogoś na zastępstwo,bo przecież to nieporozumienie!!Człowiek musi mieć chociaż troszkę urlopiku,bo zgłupieje

Przyjąć kogoś będą musieli, tylko pytanie kiedy?
My planowaliśmy urlop ostatni tydzień lipca i pierwszy sierpnia, ale to staje pod znakiem zapytania. Bo jeszcze przecież nową osobę trzeba przeszkolić.
Może się uda, zobaczymy.

Oleńka · 31 Maja 2010

Oby się udało,będziemy trzymały kciuki za Wasze wczasy
Może nowa osoba okaże się wyjątkowo pojętną

Martek73 · 31 Maja 2010

Oleńka

Oby się udało,będziemy trzymały kciuki za Wasze wczasy

Może nowa osoba okaże się wyjątkowo pojętną

Dziękuję Kochana.

Też mam taką nadzieję, że będzie pojętną uczennicą.

Martek73 · 31 Maja 2010

Ja zbieram się do domku.

Mam nadzieję, że jutro znajdę trochę czasu, aby do Was zajrzeć i że tu będziecie Kochane.

Buziaki

Oleńka · 31 Maja 2010

No jutro Dzień Dziecka:)Kupujesz cos Szymusiowi??

Oleńka · 31 Maja 2010

Martek73

Ja zbieram się do domku.

Mam nadzieję, że jutro znajdę trochę czasu, aby do Was zajrzeć i że tu będziecie Kochane.

Buziaki

Ja postaram się wpaść chciaż na chwilkę;)
Miłego popołudnia,buźka

Martek73 · 31 Maja 2010

Oleńka

No jutro Dzień Dziecka:)Kupujesz cos Szymusiowi??

On już ma tyle zabawek, że się śmiejemy, że trzeba przebić się do sąsiada i powiększyć mieszkanie, bo już nie ma ich gdzie chować.

Napewno coś dostanie, a może pójdziemy do HulaKula.
Zobaczymy.

Aśka36 · 31 Maja 2010

Hej dziewczyny !!!
Ja właśnie zakończyłam moje dwa tygodnie urlopiku.Dziś idę na nockę.Potem tradycyjnie 5 godz.snu i do chrześniaka,potem działka.A jak wystarczy dnia (wątpliwe) to jeszcze koleżance kwiatki przewiozę,bo się jeszcze "cała"nie przeprowadziła.
Pomimo zakończenia urlopu jestem dziś zadowolona.Zamówiliśmy na nasz ogród altanęW końcu będzie można posiedziec w cieniu.Już się nie mogę doczekac.

Oleńka o zastrzyki nie pytałam.
Martek no mam nadzieję,że ten urlop będziesz miała tak jak chcesz.

A co tam u pozostałych? Halo,halo....

agalk28 · 31 Maja 2010

witam sie i ja wlasnie wrocilam z lotniska, niestety urlop w Polsce sie skonczyl no i znowu rzeczywistosc .... przywiozlam sobie sadzonki salaty, selera i dymki i juz zdazylam zasadzic pomidory rosna a ogorki 3 trafilo
jutro praca no i moze cos sie dowiem co sie dzieje z kontraktem??? no i zal z PL wyjezdzac bylo, ech....