Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?

[Aśka36]

kretik oj biedny psiak.Dobrze,że już mu lepiej.
angela ciekawe co tam jutro lekarz zobaczy
lena Ty się ciesz,że nie masz mdłości.To o niczym nie świadczy.

Ja dziś ryłam tradycyjnie w ziemi.Ja tu z łopatą kopię a obok sąsiadka z ogrodnikiem: tu będzie kaskada,tą sosnę przesadzimy dalej,tu zlotokapy a tam trawa.Ech,takiej to dobrze.A ja się wyprostowac nie mogłam

Tak mi się marzy,żebyśmy wszystkie już zafasolkowały.Ja póki co ani ciąży ani wredoty @.

Buziaki

[Dunka]

Nie bylo mnie pare dni,a tu prosze-kolejna fasolka.
Angela-gratulacje i razem z Lena trzymajcie sie dziewczyny,zeby wam malenstwa zdrowo rosly.
Martek,ja twojemu Szymkowi to wspolczuje,bol ucha to cholerstwo,doroslemu ciezko,a co dopiero dzieciakowi.
Aska,ja posialam tylko troche w ogrodku,teraz sie zastanawiam czy mi cokolwiek wyjdzie,bo tu zimno jak czort-skrobanie samochodu rano to normalka,wczoraj padal snieg z deszczem i grad.Ponoc ma sie ocieplic w przyszlym tygodniu.Pozyjemy,zobaczymy,choc mam juz dosc tego zimna.
Krestik,ja chyba zaczne w tym samym czasie co ty...Dobrze,ze pies doszedl do siebie,niestety wiekszosc psow to zarloki nieziemskie-nasz to odkurzacz kuchenny i wylizuje podloge w kuchni pod szafkami(nie musze zmiatac okruchow)

Agalk,samochod naprawiony,niepotrzebnie sie tak wkurzalam,teraz tylko czekam jeszcze na rachunek

Chociaz to wkurzanie to ma chyba inne podloze...Wczoraj odwiedzilam kolezanke,a ona"no,juz bys z brzuchem chodzila".Mialam ochote ja strzelic(ma dwoje dzieci).I jak tu sie nie wkurzac o takie glupie teksty?
Z drugiej strony,kupowalam sukieneczke dla kolezanki ktora urodzila w styczniu coreczke-i jakos sie nie rozkleilam.
Bedzie dobrze...

[angela00000]

Witajcie.

A ja tak dzisiaj teraz na chwilę na krótko bo trzeba do lekarza się szykować.A szczerze mówiąc to się denerwuję to wizytą,nie wie czemu.Ale mężuś pójdzie ze mną to bynajmniej będę się mniej stresować.

Miłego dnia dziewczyny.Buziaki.

[lena77]

Witam moje kochane pocieszycielki !!

Angela trzymam kciuki za wizyte i czekam na relacje !!!!!!!!!!!!!!

Dunka - fajnie że znowu jesteś ! no faktycznie nic tylko strzelić w p... było, gada bez zastanowienia....

Aśka - hmmmmm mogę Ci tylko napisać że Ty będziesz miała satysfakcję że swój ogród sama zrobiłaś... choć nie wiem czy po takim ryciu że plecy odpadają można mieć jeszcze jakąś satysfakcję... no ale kiedyś napewno

Agalk gdzie się schowałaś ?

Krestik aż strach coś koło domu wysypać jak masz takiego psa degustatora, dobrze że już dobrze !

Oleńka jak tam ?

KAROLINECZKA się pojawiła !!!!!! Nasza Fasolka Dezerterka !!!!!! Fajnie że wszystko u Ciebie OK, cieszę się bardzo i dziękuję za miłe słówko!

A ja sobie w pracy jestem i ciężko pracuję !!
Dzięki temu że w niej siedze nie rozmyślam tak przynjamniej do tej 15 o tym co mi się tam w środku dzieje albo co się nie dzieje...
Chociaż wczoraj wieczorem dopadła mnie schiza, czy to może być ciąża pozamaciczna,
bo mnie tak jakoś kłuje w okolicach lewgo jajnika, nie jakoś bardzo mocno, ale czuję to... a z prawej strony nic...
no i tak dumam czy w związku z tym faktycznie gdzieś nie uderzyć wczesniej do lekarza czy czekać na ten 24 maja... ????????? ale mojego dokotorra nie ma...

No i oobowiązkowo przesyałam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

[angela00000]

Lena mnie też wczoraj tak dopadło czy to nie jest ciąża po za maciczna.Ale mnie jak kuje to w okolicach prawego i lewego jajnika.Raz tu a raz tu.A jeśli będziesz spokojniejsza to może idź prędzej gdzieś do lekarza żeby się uspokoić a jak Twój lekarz wróci to do niego pójdziesz.

[Dunka]

Fasolowki,podobno jajnik z ktorego jajeczko zostalo zaplodnione produkuje wiecej hormonow od tego w spoczynku i stad to klucie.Idzcie do lekarza,moze was uspokoi troche.
Mam wolne dzisiaj,obijam sie koncertowo,wiec wam troche dzis pomarudze:)

[lena77]

Dunka

Fasolowki,podobno jajnik z ktorego jajeczko zostalo zaplodnione produkuje wiecej hormonow od tego w spoczynku i stad to klucie.Idzcie do lekarza,moze was uspokoi troche.
Mam wolne dzisiaj,obijam sie koncertowo,wiec wam troche dzis pomarudze:)

... no własnie u mnie fasolka jest prawdobodobnie z lewego...

a ja własnie nie bardzo mam ochote iść do innego lekarza,
poza tym chce żeby mi tam za wcześnie grzebano... bo ostatnie tam grzebanie zakończyło się własnie obumarciem ciąży mniej więcej w czasie w którym było grzebanie....
wiecie ja wyobraźnie mam mocno rozbujaną...

Dunka to marudź !

[Dunka]

Lenka,jezeli czujesz,ze chcesz sie zobaczyc z lekarzem to idz,jezeli nie chcesz zeby ci grzebali to po prostu powiedz.Tak patrze na Twoj suwaczek-6 tydzien-jest potrzeba zeby grzebac?Jak nie to poczekaj az twoj lekarz wroci,jezeli tylko do niego masz zaufanie.Nic na sile.I wiem,ze nie jest latwo oderwac mysli,ale postaraj sie skupic na czyms innym.

[karolineczka84]

na początku kuło i mnie w jajnikach .. dobrze brać nospę , ona nie szkodzi a rozluźnia , bo może już się coś rozciąga u Was dziewczyny ..

Lena a ty jesteś w 7 tyg. już usg by mogło sporo pokazać , ja bym nie czekała do 26 .. to długo i nerw tyle .. ale to ja bo ja nie umiem wyłączyć myślenia i nie wierzę ze się w ogóle da w takiej sytuacji .

dezerterka ? dobre .. ale to nie zupełnie tak .. moja ciąża jest dla mnie spokojna i radosna od 20 tyg. ciąży, tak naprawdę się cieszę stanem swym bez większych obaw .. wcześniej różnie bywało .. nie mogłam być z wami , bo nie mogłam myśleć tyle o badaniach , stratach !! .. psychicznie wysiadłam przy bieżących problemach jakie miałam z ciążą . ..

[Martek73]

Witam serdecznie w słoneczną środę.

[lena77]

karolineczka84

na początku kuło i mnie w jajnikach .. dobrze brać nospę , ona nie szkodzi a rozluźnia , bo może już się coś rozciąga u Was dziewczyny ..

Lena a ty jesteś w 7 tyg. już usg by mogło sporo pokazać , ja bym nie czekała do 26 .. to długo i nerw tyle .. ale to ja bo ja nie umiem wyłączyć myślenia i nie wierzę ze się w ogóle da w takiej sytuacji .

dezerterka ? dobre .. ale to nie zupełnie tak .. moja ciąża jest dla mnie spokojna i radosna od 20 tyg. ciąży, tak naprawdę się cieszę stanem swym bez większych obaw .. wcześniej różnie bywało .. nie mogłam być z wami , bo nie mogłam myśleć tyle o badaniach , stratach !! .. psychicznie wysiadłam przy bieżących problemach jakie miałam z ciążą . ..

OK wybaczamy (myśle że mogę w imieniu wszystkich) i życzymy dalszych spokojnych tygodni i już tylko samej radości !!!!!!!!!

[Martek73]

karolineczka84

na początku kuło i mnie w jajnikach .. dobrze brać nospę , ona nie szkodzi a rozluźnia , bo może już się coś rozciąga u Was dziewczyny ..

Lena a ty jesteś w 7 tyg. już usg by mogło sporo pokazać , ja bym nie czekała do 26 .. to długo i nerw tyle .. ale to ja bo ja nie umiem wyłączyć myślenia i nie wierzę ze się w ogóle da w takiej sytuacji .

dezerterka ? dobre .. ale to nie zupełnie tak .. moja ciąża jest dla mnie spokojna i radosna od 20 tyg. ciąży, tak naprawdę się cieszę stanem swym bez większych obaw .. wcześniej różnie bywało .. nie mogłam być z wami , bo nie mogłam myśleć tyle o badaniach , stratach !! .. psychicznie wysiadłam przy bieżących problemach jakie miałam z ciążą . ..

Cieszę się, że wszystko u Ciebie ok, zarówno fizycznie, jak i fizycznie.

[Dunka]

Czesc Martek,slonecznie to moze i u ciebie-tu raczej szaro i wciaz zimno(-2 w nocy).Jak mi buraki pojda w nasiona to sie zalamie

[Martek73]

Witaj Dunka

U nas jest cieplutko. Zapowiadali 22 stopnie.
Ale co z tego jak ja siedzę w pracy.

[Dunka]

U nas ma sie ocieplic na poczatku przyszlego tygodnia(ponoc-jak zobacze to uwierze).Tez bym chciala 22 stopnie-tutaj 10 w ciagu dnia to maksimum.Bojler nam siada,wiec pale w kominku i chata jakos ogrzana,bo inaczej to jak w psiarni by bylo.Myslalam,zeby fasolke wysiac w domu,ale doniczki stoja juz wszedzie-mam pomidory i papryke zamiast kwiatkow na parapecie:)

[Martek73]

Dunka

U nas ma sie ocieplic na poczatku przyszlego tygodnia(ponoc-jak zobacze to uwierze).Tez bym chciala 22 stopnie-tutaj 10 w ciagu dnia to maksimum.Bojler nam siada,wiec pale w kominku i chata jakos ogrzana,bo inaczej to jak w psiarni by bylo.Myslalam,zeby fasolke wysiac w domu,ale doniczki stoja juz wszedzie-mam pomidory i papryke zamiast kwiatkow na parapecie:)

To trzymam kciuki, aby prognozy się sprawdziły.

[Martek73]

Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.

Buziaki

[Oopsy Daisy]

Cześć dziewczyny ;)

Od rana strasznie zmęczona jestem, wczoraj w pracy w kość dostałam i jak do domu wróciłam to już pod prysznicem mi się oczy zamykały, a potem jakoś mimo wszystko co chwila się budziłam

Angela wróciłaś już od lekarza? bo chcemy usłyszeć dobrą nowinkę ;))

no to ja idę obiadek zjeść i poczytuje Was ;))

bziaki

[Martek73]

Wczoraj jak wróciliśmy od lekarza, ja się zaczynam rozbierać, a Szymek płaczliwym głosikiel:
o Boże ja nie mam sosu.
I chciał czy nie chciał wyszliśmy do sklepu i kupiliśmy keczup.

[Martek73]

Witaj Daisy

[Oopsy Daisy]

Witaj Martek ;))

Hehe Szymkowi odmawiać nie trzeba ;) swoją drogą ja z bratankiem miałam podobną sytuację ;)) ale jak takiemu małemu słodziakowi odmówić ? nie da się

[Oopsy Daisy]

No to ja się z Wami muszę żegnać i życzę Wam miłego popołudnia oraz wieczorka ;))

[Martek73]

Oopsy Daisy

No to ja się z Wami muszę żegnać i życzę Wam miłego popołudnia oraz wieczorka ;))

Wzajemnie Kochana.

[Martek73]

Ja też się po woli zbieram, więc życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.

[angela00000]

No to już Wam piszę,otóż lekarka powiedziała że za szybko przyszłam bo to dopiero 2 tydz. i szczerze to jest mały pęcherzyk ale sama nie wie czy to ciąża czy nie,i była bardzo zdziwiona że test wyszedł mi pozytywny.Tak czy siak kazała brać folik i się oszczędzać,kontynuować L4 i 26 maja na kolejną wizytę i już wtedy wystawi mi co trzeba itd. Wiecie później w domu to aż się popłakałam,sama nie wiem czemu.Ale wiem że po tamtych poronieniach i jak z małą w ciąży chodziłam to nie mogę przesadzać.Muszę się oszczędzać.I co wy o tym wszystkim myślicie?