Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

RenataOslo
kwiaciarka
.Wiec mowie - Ela nie rob tak bo popsujesz, wiec specjalnie stuka i zerka czy widze i glupi usmiech na twarzy heheh.

no i jak nazwac takie zachowanie, jak w takiej sytuacji postapic???
u mnie jest identycznie
w szczegolnosci jesli chodzi o pisanie po scianach czy plucie-tylko patrzy czy ja to widze i robi swoje z szelmowskim usmiechem :Histeria:

Jak Jula cos majstruje i nie reaguje na moje słowa to podchodze do niej i łapie ja za ręke i z bliskiej odległości powtarzam co co powiedziałm przed chwilą i zagaduje ją albo zwracam jej uwage na cos innego. :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
RenataOslo
kwiaciarka
.Wiec mowie - Ela nie rob tak bo popsujesz, wiec specjalnie stuka i zerka czy widze i glupi usmiech na twarzy heheh.

no i jak nazwac takie zachowanie, jak w takiej sytuacji postapic???
u mnie jest identycznie
w szczegolnosci jesli chodzi o pisanie po scianach czy plucie-tylko patrzy czy ja to widze i robi swoje z szelmowskim usmiechem :Histeria:

Renata o tym pluciu pod bluzke wczoraj P. opowiadalam, no sie nie obraz ale usmialismy sie do lez, jak sobie probowalismy wyobrazic Ele heheh.
Wiesz, ja z ramkami mialam latwo - zabralam , postawilam na polce i nie dostala.
Ale z pluciem czy pisaniem po scianach to gorsza sprawa = nie wiem, zabrac kredki? chodzic po domu bez koszulki ? :D
no a serio, to ciezka sprawa wychowanie dzieci.

hehe, jakie kredki??
kochana, on nie dostaje kredek, pisze czym tylko sie da, np bolcami od wtyczki od odkurzacza, zabawkami, nie no wszystkim :Rozgniewany:

no, plucie pod bluzke sama mnie zaskoczylo, ale moj maly to lobuz, mowie Wam, Starszak nazywa go SZKODNIKIEM :D

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
RenataOslo
kwiaciarka
.Wiec mowie - Ela nie rob tak bo popsujesz, wiec specjalnie stuka i zerka czy widze i glupi usmiech na twarzy heheh.

no i jak nazwac takie zachowanie, jak w takiej sytuacji postapic???
u mnie jest identycznie
w szczegolnosci jesli chodzi o pisanie po scianach czy plucie-tylko patrzy czy ja to widze i robi swoje z szelmowskim usmiechem :Histeria:

Jak Jula cos majstruje i nie reaguje na moje słowa to podchodze do niej i łapie ja za ręke i z bliskiej odległości powtarzam co co powiedziałm przed chwilą i zagaduje ją albo zwracam jej uwage na cos innego. :Oczko:

odwrocenie uwagi na cos innego to bardzo dobre rozwiazanie :)

A ja tez np. dzis sie zastanawialam nad pewna rzecza, jesli chodzi o wychowanie starszych dzieci :)
Kuba juz daaaaaaawno nie dostal uwagi w szkole, wiec wczoraj przyszedl czas zeby odswierzyc dzienniczek heh.
No i dostal dwie :Padnięty:
1za odwracanie sie podczas lekcji od wychowawczyni, a 2ga na angielskim za gadulstwo.
Dzis znow dostal od wychowawczyni za odwracanie sie z olowkiem w buzi.
Wychowawczyni mowi do mnie, ze moze powinnam mu uciac jakas przyjemnosc za te uwagi?
No i sie zastanawiam, bo rozmowe zawsze ma przeprowadzona, i wiedze, ze rozumie i ze jest mu przykro. No ale z 2giej strony ma taka natura wiercipiecka, ze nawet jak bardzo chce siedziec bez ruchu no to zawsze cos go skusi no.
I sie tak zastanawiam , czy faktycznie powinien dostac kare?
Mi sie wydaje ze nie, widze ze rozmowa daje mu do myslenia, bo siedzi , mysli i mowi, no faktycznie, no staram sie mamo, staram i bede sie staral.
A moze kara? no ale za co, ze sie odwracal na lekcji ? no to dostal juz kare - uwage do dzienniczka.
Jak myslicie?

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
kwiaciarka
RenataOslo

no i jak nazwac takie zachowanie, jak w takiej sytuacji postapic???
u mnie jest identycznie
w szczegolnosci jesli chodzi o pisanie po scianach czy plucie-tylko patrzy czy ja to widze i robi swoje z szelmowskim usmiechem :Histeria:

Renata o tym pluciu pod bluzke wczoraj P. opowiadalam, no sie nie obraz ale usmialismy sie do lez, jak sobie probowalismy wyobrazic Ele heheh.
Wiesz, ja z ramkami mialam latwo - zabralam , postawilam na polce i nie dostala.
Ale z pluciem czy pisaniem po scianach to gorsza sprawa = nie wiem, zabrac kredki? chodzic po domu bez koszulki ? :D
no a serio, to ciezka sprawa wychowanie dzieci.

hehe, jakie kredki??
kochana, on nie dostaje kredek, pisze czym tylko sie da, np bolcami od wtyczki od odkurzacza, zabawkami, nie no wszystkim :Rozgniewany:

no, plucie pod bluzke sama mnie zaskoczylo, ale moj maly to lobuz, mowie Wam, Starszak nazywa go SZKODNIKIEM :D

o matko heheh, to Ci szkodniczek maly :mdr:

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

asia78
kwiaciarko przeciez to sa sporadyczne sytuacje a nie dzien w dzien. Ja poprzestalabym na rozmowei po uwadze
A co zrobic z 21 miesieczniakiem, ktory bije?::(:

zlapac za reke, zanim zdarzy uderzyc i powiedziec nie wolno.
Ela swego czasu bila Kube, ale on sie smial, wiec myslala ,ze to fajna zabawa no i tylko Kuba cos jej podpadl od razu bach go w glowe. A jak go spychala np. z pilki do skakania - no sie silowala jakby wierzyla ze jest silniejsza heh.

Kazalam Kubie inaczej sie zachowywac jak go Ela uderzy - plakal i mowi eli, ze go boli i ze nie bedzie sie z nia bawil. Przestala bic, a jak sie jej zdarzy bo zapomni zaraz podbiega do Kuby obejmuje go , ukocha i buzi daje.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
asia78
kwiaciarko przeciez to sa sporadyczne sytuacje a nie dzien w dzien. Ja poprzestalabym na rozmowei po uwadze
A co zrobic z 21 miesieczniakiem, ktory bije?::(:

zlapac za reke, zanim zdarzy uderzyc i powiedziec nie wolno.
Ela swego czasu bila Kube, ale on sie smial, wiec myslala ,ze to fajna zabawa no i tylko Kuba cos jej podpadl od razu bach go w glowe. A jak go spychala np. z pilki do skakania - no sie silowala jakby wierzyla ze jest silniejsza heh.

Kazalam Kubie inaczej sie zachowywac jak go Ela uderzy - plakal i mowi eli, ze go boli i ze nie bedzie sie z nia bawil. Przestala bic, a jak sie jej zdarzy bo zapomni zaraz podbiega do Kuby obejmuje go , ukocha i buzi daje.

Podzielam zdanie kwiaciarki :Oczko:

Julka tak samo reaguje jak sie zapomni :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie , moje dziecko do przedszkola sie nadaje :)
Wczoraj poszla sobie z dziecmi na slizgawke nie patrzac za mama ( o czym juz pisalam) a dzis ja rozmawialam z Kuby wychowawczynia ( nt . odkszodowania za rozbita glowe) a Ela zajal sie Kuba i Jego 2 Kolezanki. Normalnie Ela w niebie :)
Oni zasiedli na schodkach =Ela tez. I jeszcze jak sie rozsiadla , jak stara. Dupka siedzi a raczkami z tylu sie oparla o stopien wyzej , jak na fotelu hehe i w pogaduchy z dziecmi uderzyla :)
Pozniej dzieci wstaja ida i mowia Ela chodz. Wiec wstaje i idzie , ale jak? jak stara. Mina i ruchy ze o ho ho, nie pogadasz - duza dziewczyna z kolegami sobie idzie :)
Kuba chcial ja za raczke - bo zawsze tak chodza, a ona mowi - nie, i idzie jak stara heheh.
Pozniej dam zdjecia na prv.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

U nas jest tak. Stefan bije jak mu cos nie na reke czyli cos mu sie zabierze albo czegos nie dostanie. Zazwyczaj zdarza mi sie zlapac go za reke jesli idzie do mnie. Ale Pola obrywa zawsze. Po fakcie klekam przy nim i wale gadke ze nie wolno. On rzuca sie z rykiem na podloge. Ja odchodze, mowic ze nie bede sie bawic z niemiluchem i ze tak nie wolno a on zrywa sie na rowne nogi biegiem za mna i znowu obrywam:Zły: W koncu zanosze go do ich pokoju i tam zostawiam z odpowiednia gadka

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
A moze kara? no ale za co, ze sie odwracal na lekcji ? no to dostal juz kare - uwage do dzienniczka.
Jak myslicie?
Ponoć nie wolno karać 2 razy za to samo. Ale może to jest jakiś sposób.


Nie czytam takich rzeczy, przynajmniej na razie :Oczko:

Odnośnik do komentarza

asia78
U nas jest tak. Stefan bije jak mu cos nie na reke czyli cos mu sie zabierze albo czegos nie dostanie. Zazwyczaj zdarza mi sie zlapac go za reke jesli idzie do mnie. Ale Pola obrywa zawsze. Po fakcie klekam przy nim i wale gadke ze nie wolno. On rzuca sie z rykiem na podloge. Ja odchodze, mowic ze nie bede sie bawic z niemiluchem i ze tak nie wolno a on zrywa sie na rowne nogi biegiem za mna i znowu obrywam:Zły: W koncu zanosze go do ich pokoju i tam zostawiam z odpowiednia gadka

Może gadka jest za długa? Dzieci lubią krótkie komunikaty.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...