Ciężarówki z terminem na kwiecień 2008

[tessi]

Hej dziewczyny, cały czas czytam ale nie mam kiedy popisać.
Zdrówka życzę wszystkim którzy chorują.
Pozdrawiam.

[meggi_w]

Tessi wyczytałam w innym wątku, że posyłasz smyka od września do żłobka, mój będzie w tym samym wieku, też idzie od września i powiem szczerze, że się tego boję, jak Ty do tego podchodzisz? W takim wieku poradzą sobie w żłobku?

[agaq]

meggi ja tez zapisałam maluszka do żłobka od wrzesnia...juz mamy nawet miejsce... ale czy dam go to sie okaze. na razie sobie radzimy z pensji męza i pomocy prababaci.
Jak pytałam sie jest tylko jedna grupa 15 osób i 4 panie.. ale jakoś maluszka nie widze w tym żłobku, za bardzo jest pieszczuch... zapłakałby sie chyba....

[agaq]

Dziewczeta co wy jakies paskudztwa połapaliście?
Rekine jak z Bartkiem?
Monia jak Córunia?

[MonikaB]

Cześć laleczki :))

U nas coraz lepiej, Natalka czuje się już lepiej chociaż w nocy jeszcze mnie budziła że ją boli ucho, Ala marudna na maksa, ale dajemy radę, kocham te chwile bo wiem że mam dzieci hihi jak się w kość dają :))
Układamy teraz puzzle, najpierw było 500 elementów high school musical, teraz jest 1000 elementów i Kubuś Puchatek i przyjaciele :))

Natalka jeszcze będzie oglądać swój serial "h20 wystarczy kropla" zbikowała na ich punkcie hihi, a ja poczytam sobie, potem wracamy do puzzli

Rekinku co tam u Ciebie ? Jak mąż ?
Majeczka jak praca ? Mam nadzieje że kolejny super dzień :)

Potem zajrzę do was jeszcze

[tessi]

Ufff, właśnie skończyłam gigantyczne prasowanie. Mam już dość na dziś. Dzieciaki marudne przez tę pogodę, nie mogą się doczekać porządnego spaceru. Wczoraj wyszliśmy tylko do sklepu, dziś wcale.
Monika dobrze że Natalce już lepiej
meggi, agaq ja swojej Ali wogóle nie widzę w żłobku. Ona jest tak absorbującym dzieckiem, nawet na chwilę się sobą nie zajmie, jak jestem metr od niej to już za duża odległość i płacze, cały czas domaga się brania na ręce. Mam nadzieję że przez te kilka miesięcy trochę wydorośleje. Gdyby nie to że musimy wziąć kredyt nie wracałabym do pracy, siedziałabym jeszcze z nią w domu. Boję się jak to będzie, że będę musiała ją np. zabrać ze żłobka i zrezygnować z pracy.

[majeczka]

Witam!

rekinek jakl tam twoj maz? Lepiej juz? Mam nadzieje ze wwzytsko jest z nim ok:)

monia ciesze sie ze Natalka lepiej:))

ja dzis mialam wolne:)) fajnei bylo:) pogoda nawet dopisala:)) zrobilismy zakupki i kupilam wieksze doniczki na kwiatki bo moje biedne kwiatuszku mialay jzu taki scisk ze masakra:) juz je przesadzilam i jest ok:))

znalazlam przedszkole dla Kuby:)) zaraz za jego skzola jest:) i go przyjma:)) huuraa!! zacznei od kwietnia:) 2,5 godziny dziennie za darmo bedze mial :) ciesze sie ze spezi troche czasu z dziecmi:)) w przyszylm tygodniu tam sie przejdziemy zobaczymy jak tam jest obadamy teren:)) zobaczmy jak Kubie sie spodoba:)

jutro do pracki ale w piateczek wolne:))

buzki all:) moze jeszzce zagladne:)

[majeczka]

ojeju!!! ojeju!!!!!!

a co tu sie dzieje??? co taka cisza?? nikt nic nie pisze????

normalnei jestem w szoku!!!! :) hehehe

JA po pracy oczywiscie:)) milam miec jutro wolne ale powiedzieli ze brakuje im ludzi jutro wiec zgodizlam sie przyjsc:)) bede robic 3 dni po 12 godzin:) zobaczymy jak mi to wyjdzie :) hehehehe

po za tym wszytsko ok:) dalej lubie moja prace:) nawet bardzo:)) dzis dostalam kontrakt di podpisania i mase innych papierkow... zaraz sie za nei biore:))

no napiszcie cos:) co u was?

monia? rekinek? aga? milka? i rezta halo??/

moze jeszcze zagladne:)

buzki!

[0mili0]

Czesc dziewczyny!!

Majeczka no faktycznie dzisiaj bardzo cichutko tutaj :)

Monia a ty co tak szybko spac chodzisz?? Po dobranocce a ty juz spisz hehe pewnie bylas zmeczona praca :) a no i opowiedaj jak tam łabedzie hehe :P były chociaż??

Rekine tak chodzilam dzis po calym forum i Ty to prawie na kazdym temacie :) Gdzie nie weszlam tak Rekine hehe

A u nas znow male problemy zmienilismy mleczko i walczymy z brzuszkiem mam nadzieje ze niezbyt dlugo bo nie moge patrzec jak Filipek sie meczy...dzis bylismy na szczepieniu lecz nie zaszczepili Filipka bo troszke przeziebiony, maly katarek...a pani doktor dala na brzuszek i kupke CZOPKI GLICERYNOWE moze ktoras z was wie cos o tym??Bo szukalam w internecie na roznych forum i na kazdym co innego co do stosowania takich czopkow (ale na szczescie pomogly), mniejmy nadzieje ze mleczko sie przyjmie :)

Zycze milej nocy na dzis i milego dnia na jutro bo ja pewnie bede dopiero wieczorkiem.

[rachotka]

hejdawno mnie niebyło. Moja Niunia śpi, bo pół nocy szalała i miała temperaturę. Najprawdopodobniej na ząbki. Zwymiotowała też mi całą kolację. Martwię się, bo to nasza pierwsza taka wysoka gorączka, bo Majutka nigdy nie była przeziębiona

[MonikaB]

Hej laseczki

Jeju jak tu mało napisane ? Co to nie ma mnie i Mai i już zapominałyscie że to forum istnieje ??

Natalka coraz lepiej, Ala marudna trochę i słabo zasypia, poza tym ok.

Milka haha tak wczoraj to ja zasnęłam około 19:30 haha a co po bajeczce siusiu i spać haha, wyspałam sie za wsze czasy hohoho, łąbędzi nie było były kaczki, Natalka depła noga w wodę, ale to normalne w jej wykonaniu wiec wcale nas to nie zdziwiło hehe, zmarzliśmy troszeczkę bo zaczął wiać zimny wiatr, ale było fajnie taki dopływ świeżego powietrza i zobacz zasypiasz jak dziecko :P

Rekinek a gdzie Ty po innych forach ganiasz a do nas kilku słówek nie napiszesz ? Jak mąż, jak tam dzieciaczki ?

Zaraz wkleję wam zdjecia z dwa mojej małej modeleczki i naszej trójeczki, ze spaceru byliśmy z bratem i moją przyszłą bratową i jej synkiem :))

[MonikaB]

Oto w skrócie nasz spacerek :)

[agaq]

a kuku! a ja dzis wieczorkirm z wami:) M eza puścilam na impreze z pracy iFilip śpi.. aj do was:)

[agaq]

Mój synek mnie zaskakuje ostatnio. Wczoraj i dziś lezał sam w łozeczku troszke sie pobawił i SAM usnął!!! Spał 1.5 godziny SZOK!!!
Ciesze sie Monia , że już zdrpwe jestescie. A jak tam Rekine wasze zdrówko?

[agaq]

no tak ja jestem to was nie ma:(

[MonikaB]

Jestem jeszcze, zagadałam sie z kumpelą na gg, i byłam z psem :)

[agaq]

ja cichutko siedze i stukam zeby maluszka nie obudzić

[agaq]

plceki mnie bolą, bo siedze na krzesle.. krzesło strasznie skrzypi hihi:) ciekaw kiedy szanowny maz mi wróci..:)

[MonikaB]

haha teraz to kiedy wróci, a tak to go puszczasz haha dobra żona z Ciebie Aguś :)
Mój własnie wrócił z piłki zadowolony i poszedł do wanny :)

[agaq]

czasami musi się odprezyć, a wiem zkim wyszedł bo razem pracowalismy kiedys:)
A pochwale sie.. wczoraj zrobilam cs dla siebie, byłam z koleżanką na basenie:) dzis mnie troche gnaty bolały, przeforsowałam sie chyba:) ale tego mi było trezba...

[MonikaB]

oo super Aga ja tez uwielbiam basen, ja postanowiłam wrócić spowrotem na fitness przerwałam bo dziewczynki chorowały a potem cięzko było się znów zebrać, ale juz niedziele ide na 9 mam ochote na niezły wycisk ze strony instruktorki haha, a basen muszę odwlec aż Natalka wyzdrowieje wtedy pojedziemy całą czwórką, za to w poprzednią niedziele byliśmy na SPA i też się odrężyliśmy na maksa :)

[agaq]

Spa..... hmm byliśmy kiedys z mezem..super sprawa. Na aerobik od kwietnia bede jeszcze chodzic, dostalismy z pracy karnety tzn mój Mąz:) Zaraz bede mykac do łoza.... dziwnie tak samej zasnac heeh zimno bedzie

[agaq]

wrócił mykam do niego papatki i kolorowych

[MonikaB]

Jej jak tu cicho..Mak ktoś siał, czy jak ?

My dziś spędziliśmy super sobotę, tak szybko zleciała że nawet nie wiem kiedy, rano zakupki w Tesco pojechaliśmy po spodnie Adamowi i koszulkę , ja wziełam bluzeczki dwie i dwie na fitness, skarpetki śliczniutkie dla Aleczki i zabawkę dla Natalki, Milka z męzusiem była z nami i Filipkiem, my Alę jednak zostawiliśmy u mamy, potem wróciliśmy do domu na obiad i spowrotem bo do kina "Marley i Ja" czytałam ksiażkę ale zawsze lubie potem film obejrzeć, dla włąścicieli labradorków film superowy, Natalka płakała, potem Milka a na końcu ja hehe takie czułe serduszka mamy a co :P

Dziewczynki co u Was ? Rekinek jak mąż ? Martwię się bo nic nie piszesz, wiadomo od czego ta gorączka była ?To naparwde zapalenie górnych dróg oddechowych ?

Aga padłam wczoraj, nie miałam sił pisac już

Teraz siedzę sama Ala śpi, Natalka jeszcze na dworze(dziś już pozwoliłam jej iśc na trochę) a A na meczu jak zawsze

Acha zapisali sie do ligi te nasze chłopaki, teraz jesteśmy z Milką żonami amatorskich piłkarzy hehe

[rekine21]

hej dziewczyny
wiec najpierw napisze wyjasnienie co do słów omilio
chodziło o to ze prawie na kazdym watku cos tam skrobne ale teraz mnie nie było w caleprzez kilka dni wiec nigdzie nic nie pisałam ;)

Wiec nie zaglądałam do Was bo sie zepsuł nam komp tzn pojechałam do bartka w srode przyjechałam wł kompa a ten za nic nie chciał sie wł wiec dolina na maksa na szczescie (w sumie nie za bardzo ) bartek wyszedł juz rano ze szpitala gorączka spadła ale nadal troche nie zaa dobrze sie czuł
nie brał sie za kompa bo nie miał sił
pojechalismy pózniej po wypis wrócilismy do domu zaczał cos kombinowac alenic z tego nie wyszło spsuło sie i komp chyba do wyrzucenia teraz pozyczylismy od brata bartka
niestety bartka wypisali ale nie wyleczyli tzn przyjechał do domu i nas zaraził
mnie zaczeły bolec plecy kaszel katar wogóle po plecach ciary przechodziły i tak jak bym miała bóle krzyzowe korzonki itd
Patryk miał jechac na wycieczke niestety rano wysoka goraczka i wymioty
mama bartka miała przyjechac po patryka zeby go wziąść na weekend niestety bartek zmienił plany i swtierdził zeby wzieła Dawida moze dobrzez moze zle w kazdym razie tesknie jak cholera ;(((((
nawet sie wczoraj popłkałam jak wyszli ;(
prosiłam bartka zebysmy pojechalai disiaj ale niestety nie zgodził sie powiedział ze mam jechac autobusem
nie ma to jak sobota
miedzy nami jest coraz gorzej nie razde sobie z tym wszytskim i mysle o najgorszym ;(
bo nie wytrzumuje sytuacji w domu naprawde doprowadza mnie do sząłu nie bede pisac bo to jest wrecz nie przyjemne dla mnie a jak by to ktos jeszcze przeczytał to juz wogóle
nie wiem co mam zrobic bo boje sie ze nie poradze sobie niestetyzłobek moze uda sie załatwic dopiero od wrzesnia a co do tego czasu zrobie kto mi pomoże dzieci kosztuja w dodatku dwójka
staram sie jak moge ale to nic nie daje ja zawsze ulegam a on prawie w niczym ............
a zreszta szkoda pisac
znikam bo on siedził pierwszy i teraz ma problem musze zadzwonic do teściówki i powiedzieć zeby przyjechała z samego rana ;)

pozdrawiam i mam nadzieje ze w poniedziałek juz normalnie bede pisac
złozyłam papiery do przedszkola nie wiem czy pisałam juz fajna babka mam nadzieje zesie dostaniemy ;)
znikam papap